Platforma Komunikacyjna Krakowa

obserwator pisze: ↑22 mar 2021, 23:06 Jeśli czeka nas kolejny przetarg to musiałby on chyba zostać ogłoszony już w tym tygodniu. Nie wiem czy byłaby szansa na dostarczenie taboru przez Igrzyskami.
Myślę że dobrym rozwiązaniem byłoby rozdzielenie tego na dwa przetargi, aby była jakakolwiek szansa że uda się zdążyć. Jeden byłby akurat na 30 zwykłych pojazdów, natomiast drugi na 30 dwukierunkowych

Wystarczy podzielić jeden przetarg na kilka zadań i każdy może na kilka zadań złożyć oferty.

Według Transinfo MPK Kraków złożyło wniosek o dofinansowanie zakupu 42 autobusów (32 elektryczne + 10 wodorowych) oraz 22 ładowarek.

Ilość środków do podziału będzie zależała od uruchomienia KPO, więc na ten moment nie jest to nic pewnego.

źródło: https://transinfo.pl/infobus/wiemy-kto- ... 0Brlzxqjiw

Wczoraj MPK opublikowało takie coś:

https://bazakonkurencyjnosci.funduszeeu ... nia/169446

Moje pytanie z którym przetargiem jest to związane? Według mnie to coś z Lajkonikami

Tak zapytam. Po co to? Jeśli to ma dotyczyć Lajkoników, to chyba każdy już te tramwaje ma mieście widzi na co dzień. Chyba że te materiały mają dotyczyć względów bezpieczeństwa np. przechodzenia przez torowisko itp...

A to nie jest tak, że UE tego wymaga?

tomek_m pisze: ↑19 sie 2023, 18:03 Tak zapytam. Po co to? Jeśli to ma dotyczyć Lajkoników, to chyba każdy już te tramwaje ma mieście widzi na co dzień. Chyba że te materiały mają dotyczyć względów bezpieczeństwa np. przechodzenia przez torowisko itp...

MPK otrzymało w maju br. dofinansowanie z UE na zakup 10 Lajkoników (czyli jak rozumiem - coś w rodzaju "refinansowania" już dokonanego zakupu):
https://www.krakow.pl/aktualnosci/27100 ... wajow.html

A jak wiadomo, wymogi unijne są takie, że trzeba informować o dofinansowaniu danego projektu ze środków UE - więc MPK musi zgodnie z wymogami danego projektu przeprowadzić kampanię (filmiki, tablica informacyjna).

Dobiega końca dostawa Lajkoników II. Do wymiany zostanie jeszcze lekko ponad 100 szt tramwajów z minionej epoki.
Planowany przetarg nie wyczerpuje tej ilości, zwłaszcza, że przy oddawaniu kolejnych torowisk zapewne będzie potrzeba zwiększenia ilości składów tramwajowych.
Czy coś wiadomo o nowych przetargach na tramwaje? Oprócz tego 30 + 30?

Z początkiem listopada wszystkie tramwajowe Stadlery mają być w ruchu. Ponadto MPK przymierza się do kupna 80 autobusów - 10 ma być wodorowych:

MPK przymierza się do zakupu kolejnych 80 pojazdów. – Złożyliśmy już wniosek o dofinansowanie do dziesięciu autobusów wodorowych. Jak widać, chcemy kontynuować nasze plany zakupowe i one obejmują już nie tylko testy, ale też realny zakup autobusów zasilanych wodorem – podkreśla Marek Gancarczyk.

Żródło:
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/dosta ... 53424.html

10 wodorków czyli coś na Płaszów pewnie, bo tam mają być skoncentrowane autobusy wodorowe, tylko najpierw muszą ten obiekt przebudować.
Z dwojga złego lepiej, że wodorowe niż te trolejbusy.

Kojak pisze: ↑18 paź 2023, 17:05 Z dwojga złego lepiej, że wodorowe niż te trolejbusy.

A dlaczego w zasadzie? W zasadzie żadne miasto co ma trolejbusy to ich nie likwiduje, a trochę, w tym takich co nie mają wcale, nawet rozbudowuje.

Ydhflx pisze: ↑18 paź 2023, 17:18 A dlaczego w zasadzie? W zasadzie żadne miasto co ma trolejbusy to ich nie likwiduje, a trochę, w tym takich co nie mają wcale, nawet rozbudowuje.

Chodzi głównie o ekonomię, która działa na niekorzyść pojazdów zasilanych prądem w stosunku do tradycyjnego diesla, przy znikomej różnicy wpływu na poprawę środowiska.

- Ważniejsze są proporcje cen autobusów w zależności od ich napędów. Jeśli zatem przyjmiemy, że koszt autobusu z silnikiem diesla stanowi 100 proc., to do ceny hybrydy i gazowego należy doliczyć ok. 20-30 proc., elektryczny to już dwa razy większy koszt, a wodorowy nawet 3 razy większy - mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego

A ponadto jeśli już idziemy w alternatywne źródła zasilania, to podoba mi się koncepcja stworzenia z Płaszowa zajezdni autobusów wyłącznie wydorowych, pomimo znacznie większych kosztów. Jak już nie liczymy sie z kasą w imię idei to chociaż porównajmy ze sobą różne opcje. Popieram różnorodność, bo tylko wtedy możemy się przekonać co faktycznie jest lepsze.

W ZTPO ma być instalacja do produkcji wodoru, więc Płaszów to dobry wybór.

Z tego co mi mówili ludzie siedzący w środowisku, wodór uważany jest za przyszłość, bardziej obiecującą niż elektryki - choć jego technologia potrzebuje jeszcze przynajmniej parę lat.

Kaszmir pisze: ↑19 paź 2023, 11:48 Z tego co mi mówili ludzie siedzący w środowisku, wodór uważany jest za przyszłość, bardziej obiecującą niż elektryki - choć jego technologia potrzebuje jeszcze przynajmniej parę lat.

No i najważniejsze, nie musisz zwiększać ilości brygad, kierowców i nie masz ograniczeń związanych z koniecznością ładowania. Do tego dla elektryków musisz budować ładowarki. Pytanie jak całkowite koszty obsługi elektryków, zwiększonej ilości autobusów i kierowców, budowaniem infrastruktury do ładowania w skali np 10 lat maja się do wodorowców.

Kojak pisze: ↑19 paź 2023, 10:37 Chodzi głównie o ekonomię, która działa na niekorzyść pojazdów zasilanych prądem w stosunku do tradycyjnego diesla, przy znikomej różnicy wpływu na poprawę środowiska.

Z tym się zgodzę, ale komentarz pisał, że wodorowe lepsze od trolejbusów, a nie od Diesela. A obecnie koszt energii w wodorze jest 3x jak w prądzie, a baterie do elektrycznych też drogie i mają problem z żywotnością, i trzeba zbudować ładowarki. Do trolejbusów trzeba wprawdzie powiesić sieć, ale jak linie się pokrywają to sieć wspólna, i będzie wisieć lata (a w zasadzie to nawet dekady), a sam trolejbus wytrzyma sporo więcej niż baterie czy nawet autobus Diesela.