Platforma Komunikacyjna Krakowa

kot_feliks pisze: ↑07 kwie 2023, 12:40 Przypominam tylko, że:
- miasto pod Bagatelą chciało wcześniej umiejscowić przystanek podziemny szybkiego tramwaju - nie zgodził się konserwator, gdyż... piesi zasłanialiby widok na zabytki (a pieszych byłoby więcej, bo jeszcze, o zgrozo, ktoś do centrum pojechałby KMK, a nie autem );

Swoją drogą, jest gdzieś jakieś źródło tych stwierdzeń WKZ? Bo słyszałem o tym, ale tylko z drugiej ręki.

Zacznijmy od tego, że w kwestiach Bagateli czy Podzamcza konserwator wojewódzki może gadać co mu ślina na język przyniesie, bowiem dla obszarów (z grubsza) wewnątrz II obwodnicy organem właściwym jest konserwator miejski - tu ewidentnie komuś coś się potentegowało. Nie to jest jednak najważniejsze. Otóż corocznie miasto prowadzi przynajmniej kilka inwestycji, których cykl inwestycyjny procedowany jest metodą akademika Odwała w związku z czym przetargi albo w ogóle nie dochodzą do skutku, albo zostają unieważnione. I tu mamy klasyczny przykład takiego podejścia - ot konserwator (w tym przypadku urzędnik miejski) nie wydał na czas opinii...

NB z tekstu nie wynika, że konserwator miał jakieś zastrzeżenia co do projektu, skoro jedynym wymienionym powodem niedojścia inwestycji ma być opóźnienie wydania opinii, a nie jej treść...

Miał zastrzeżenia co do projektu. Był przeciwny m.in. płytom prefabrykowanym osadzonym w kostce kamiennej, wyniesieniu peronu przystankowego (chce go na 0 cm, podobnie jak wszystkich krawężników w projekcie) oraz likwidacji miejsc postojowych i utworzeniu w tym miejscu zieleńca… z grubsza: nie chce żadnych zmian względem stanu istniejącego, poza likwidacją kontrałuków.

tomta1 pisze: ↑09 kwie 2023, 6:48 Miał zastrzeżenia co do projektu. Był przeciwny m.in. płytom prefabrykowanym osadzonym w kostce kamiennej, wyniesieniu peronu przystankowego (chce go na 0 cm, podobnie jak wszystkich krawężników w projekcie) oraz likwidacji miejsc postojowych i utworzeniu w tym miejscu zieleńca… z grubsza: nie chce żadnych zmian względem stanu istniejącego, poza likwidacją kontrałuków.

Myślałem, że wraz z ostatnią zmianą konserwatora zabytków przyjdzie odrobina nowoczesnego i funkcjonalnego postrzegania centrum miasta. Szkoda bardzo, bo tracą na tym przede wszystkim ludzie i pasażerowie...

Jak się pasażerom nie podoba, to przecież nie musi być przystanku

Zeszłotygodniowe wieczorne prace torowe na Wielickiej przyniosły jedną zmianę: stety/niestety trójkąt torowy na Dworcowej został całkowicie odcięty od sieci. Dotychczas (od paru lat) była zachowana część relacji, teraz już w ogóle nie da się wjechać, a krzyżaki są zaspawane tylko do jazdy na wprost.

Kaszmir pisze: ↑25 kwie 2023, 9:52 Zeszłotygodniowe wieczorne prace torowe na Wielickiej przyniosły jedną zmianę: stety/niestety trójkąt torowy na Dworcowej został całkowicie odcięty od sieci. Dotychczas (od paru lat) była zachowana część relacji, teraz już w ogóle nie da się wjechać, a krzyżaki są zaspawane tylko do jazdy na wprost.

Przyspiesza to chociaż przejazd likwidując rozjazdowe ograniczenie prędkości?

kbieniu7 pisze: ↑25 kwie 2023, 14:40 Przyspiesza to chociaż przejazd likwidując rozjazdowe ograniczenie prędkości?

Wątpię - ograniczenie prędkości powoduje przecież nie sama zwrotnica (iglice), tylko wypłycony rowek krzyżownicy - po którym koło przejeżdża na samej krawędzi obręczy. Przez to przy jakimkolwiek mocniejszym podskoku wagonu, koło po prostu może wyskoczyć poza rowek.

Przecież chociażby pierwsze wykolejenie po zakończeniu remontu ciągu do Bronowic miało właśnie taką przyczynę - wagon wyskoczył nie na iglicach, tylko na zbytnio wypłyconym rowku (który później naprędce był delikatnie pogłębiany).

kbieniu7 pisze: ↑25 kwie 2023, 14:40 Przyspiesza to chociaż przejazd likwidując rozjazdowe ograniczenie prędkości?

Pytanie kiedy ten cały odcinek (Cm. Podgórski - Wlotowa) doczeka się kapitalnego remontu? To już prawie 30 lat od ostatniego kapitalnego remontu. Takimi doraźnymi (pseudo)pracami doczekamy się całkowitej degradacji kolejnego, ważnego odcinka sieci tramwajowej w mieście.

Przydałoby się moim zdaniem wyszlifować torowisko na Bronowice (odcinek w zasadzie cały remontowany podczas ostatniego remontu). Wewnątrz tramwajów wibracje i hałas taki, że nie idzie własnych myśli usłyszeć - doświadczyłem osobiście we wszystkim czym jechałem (Stadlery, Pesy, Bombardiery), więc to nie kwestia taboru. Jeżeli to kwestia czegoś innego to proszę poprawcie mnie. Torowisko ma też już chyba z 5 lat, więc jeśli jeszcze nie było szlifowane to i z kalendarza wynika że powinno.

Kluczowe remonty w Starym Mieście będą ale nie wiadomo kiedy? Wiadome jest, że będą prefabrykaty:

Technologia płyt prefabrykowanych jest lepsza ze względu na trwałość nawierzchni, po której jest prowadzony ruch samochodów i tramwajów – wyjaśniają w ZDMK. Ponieważ inwestycje będą realizowane w ścisłym centrum miasta, zarząd dróg musi je uzgodnić z małopolskim konserwatorem zabytków. W przypadku węzła nieopodal przystanku UJ/AST Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Krakowie wydał już pozytywną opinię. W kwestii rozjazdu w rejonie Teatru Bagatela ZDMK czeka na uzgodnienia.

Źródło:
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/szyku ... 55734.html

kucyk pisze: ↑23 mar 2024, 11:08 Kluczowe remonty w Starym Mieście będą ale nie wiadomo kiedy? Wiadome jest, że będą prefabrykaty:
Źródło:
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/szyku ... 55734.html

Czyżby planowali zastosować nowatorski system Contrack z KZN Bieżanów?
https://kzn.pl/akademia-ja-powstaje-tec ... -contrack/

W tym tygodniu zostało przeprowadzone bez większego echa szlifowanie torowiska na Nowosądeckiej, dokładnie na odcinku Bieżanowska - skrzyżowanie z ul. Na Kozłówce.

Kowalik pisze: ↑12 kwie 2024, 5:14 W tym tygodniu zostało przeprowadzone bez większego echa szlifowanie torowiska na Nowosądeckiej, dokładnie na odcinku Bieżanowska - skrzyżowanie z ul. Na Kozłówce.

Normalnie poszaleli z tą długością przeszlifowanego toru, w tym tempie wyszlifujemy całe miasto już za 279 lat
To teraz niech szlifierka zawita na Krakowską

suchy pisze: ↑12 kwie 2024, 8:35 Normalnie poszaleli z tą długością przeszlifowanego toru, w tym tempie wyszlifujemy całe miasto już za 279 lat
To teraz niech szlifierka zawita na Krakowską

W tym czasie sieć tramwajowa w Krakowie może się powiększy dwukrotnie? Wtedy trzeba będzie poświęcać czas na szlifowanie torowisk przez 5 wieków - przy takim tempie.