To trochę zależy od okoliczności. W przypadku Sidziny, trasa i postoje "610" układają się tak, że można ją wydłużyć bez dokładania brygady czy nadkładania drogi. Obecnie w Borku linia ma 52 minuty postoju. Przejazd do Sidziny i z powrotem powinien zająć nie więcej niż 31 minut (tyle zajmuje to pierwszemu kursowi "475", po trasie którego pojedzie "610") zatem kierowca i tak będzie mieć co najmniej 21 minut postoju. A zatem wszystko w ramach tej samej brygady. Tu nawet nie było sensu tworzyć osobnej linii dowozowej z Borku, bo jej kurs i tak pewnie wykonałoby to samo "610".ant_sm pisze: ↑06 wrz 2023, 7:27Według mnie ZTP dało jasny sygnał, że odchodzi od linii dowozowych, dlatego trzeba walczyć o pełne linie z centrum, a nie wydmuszki dowozowe. Skoro Sidzina może mieć 610, to w czym jest gorszy rejon ul. Sołtysowskiej, że na siłę chcecie mi dać dowozówkę, kiedy mieszka o wiele więcej ludzi niż w Sidzinie.
W przypadku linii do Sołtysowskiej, nie ma już tak oczywistych kandydatów. "608" w Czyżynach ma tylko 5 minut postoju. Czyli i tak trzeba by dołożyć brygadę. Do tego jedzie naokoło. Gdyby je wydłużyć, to na Centralnej pojawiałoby się o 0:30, 1:30 itd. Tymczasem nocna dowozówka, skoordynowana z "62" odjeżdżałaby z tego samego przystanku 0:23, 1:23 itd. (przyjmuję tu 5 minut na przesiadkę, tyle się w nocy zakłada). Czyli nawet mimo przesiadki, mieszkańcy mogliby dotrzeć do celu 7 minut szybciej niż jadąc "608".
Kto wie, czy "637" nie zostały tylko 2-3 miesiące kursowania
Co do "642", wiosną zasygnalizowałem ZTP że Huta i Wzgórza powinny mieć nocny do centrum. Wtedy bodajże zaproponowałem wydłużenie "601" do Stoków po trasie "642" (i skrócenie "642" tamże) jako najprostszy pomysł. Będę się przypominać w tej sprawie.