Prądnik Czerwony i batowickie linie "2x0"

[Adrian14]

Też się zgadzam Tylko, jak dokładnie by wyglądała taka trasa, bo trudno mi jest sobie to zobrazować?

Grzegórzecka, Daszyńskiego, Podgórska, Starowiślna i powrót po trasie obecnej. Postój na przystanku Starowiślna 07.

[fysztof]

* odpowiedź jest imho bardzo prosta: bo to tania i szybka inwestycja w KMK, przy której nie da się wywalić więcej $ i nie da się dobudować "przy okazji" pierdyliarda pasów ruchu robiąc dobrze kierowcom.

To jest o tyle bardziej dziwne, że przecież już raz wydano kasę - na likwidację słupów trakcyjnych między torami i przesunięcie ich poza torowisko. Tak, jakby właśnie pod PAT to zrobiono. Czy wtedy ktoś to zablokował czy zabrakło drugiego etapu?

[suchy]

To jest o tyle bardziej dziwne, że przecież już raz wydano kasę - na likwidację słupów trakcyjnych między torami i przesunięcie ich poza torowisko. Tak, jakby właśnie pod PAT to zrobiono. Czy wtedy ktoś to zablokował czy zabrakło drugiego etapu?

Zrobienie na Dietla PAT-u jest rozważane przez urzędników - jednak dopiero przy remoncie/modernizacji torowiska. Przecież wtedy kilkanaście lat temu torowisko było względnie "nowe" - więc nikt nie planował, żeby je zrywać i kłaść od nowa w formie buspasa, bo byłaby to czysta niegospodarność (To samo było przecież z kontrałukami przy Bagateli - w 2012 było remontowane całe skrzyżowanie, a w 2015 był remont Dunajewskiego/Basztowej, więc nikt nie chciał pozwolić na rozwalenie ledwo 3-letniego skrzyżowania).

Radny Jaśkowiec podkreśla przy tym, że będzie zabiegał o przedłużenie wspólnego pasa dla tramwajów i autobusów wzdłuż ul. Dietla. Obecnie tego typu pas kończy się na skrzyżowaniu z ul. św. Sebastiana (stamtąd do mostu Grunwaldzkiego środkiem ul. Dietla prowadzi tylko torowisko).

W Zarządzie Dróg Miasta Krakowa usłyszeliśmy, że wprowadzenie takiego rozwiązania mogłoby być brane pod uwagę przy okazji modernizacji torowiska na ul. Dietla, ale na razie nie jest to planowane.

https://krakow.naszemiasto.pl/krakow-au ... c1-7876739

Zresztą tory na Dietla nadal są we "w miarę dobrym" stanie - na odcinku od Starowiślnej do Krakowskiej nie ma żadnych ograniczeń prędkości, jedynie na łuku od Stradomia do Orzeszkowej pojawiło się ostatnio 30/h na oba kierunki.

Jednak w tej chwili mamy pilniejsze torowiska do remontu, niż to na Dietla - chociażby Starowiślna, która czeka od kilku lat, jak również w kolejce na przyszły rok czekają wspomniane kontrałuki pod UJ oraz Bagatelą (na które dokumentacja projektowa była stworzona w tym roku).

[impuls]

Przecież po wybudowaniu tramwaju do Mistrzejowic (które się obecnie dzieje), linia tramwajowa w znacznym stopniu będzie dublować autobus 184. Istnienie tej linii w obecnym kształcie w horyzoncie 2025 roku uważam za zagrożone. W wielu aglomeracjach zachodnich w Centrum miast istnieje tylko transport szynowy podziemny lub naziemny. Autobusy wielkogabarytowe istnieją na obrzeżach. Powinno się iść w drugą stronę w Krakowie aby autobusy nie musiały przejeżdżać przez Centrum. W korytarzu Dietla - Grzegórzecka jest jeszcze miejsce do zagęszczenia liniami tramwajowymi. Autobus elektryczny tylko w pewnym stopniu załatwia sprawę ograniczając spaliny. Ale dużo groźniejszy jest pył wydzielany z kół zwłaszcza przy ciągłym ruszaniu hamowaniu. Żywię nadzieję, że wybudowanie tramwaju do Mistrzejowic pozwoli na stworzenie takiej siatki linii tramwajowych, aby można było usunąć Autobusy właśnie z Dietla, Grzegórzeckiej, Basztowej, Dunajewskiego.

[WDZ]

Mieszkańcy rejonów Narzymskiego i sporych partii osiedla oficerskiego będą bardzo szczęśliwi z racji pozbawienia ich bezpośredniego dojazdu do centrum (a tak po prawdzie wycięcia większości połączeń w ogóle)

[Kaszmir]

Grzegórzecka, Daszyńskiego, Podgórska, Starowiślna i powrót po trasie obecnej. Postój na przystanku Starowiślna 07.

Dobrze, żeby obsłużył Podgórską i Daszyńskiego w obie strony, i z przystankami w okolicy. W czasie zamknięcia przejazdu pod wiaduktem, "184" w obie strony kursowało przez Daszyńskiego, Podgórską, Starowiślną. Acz wtedy trasa do obecnego przystanku "Starowiślna" wydaje mi się zbędna bo zbyt naokoło. A może linia w ogóle pojechałaby dalej Podgórską aż do rejonów Krakowskiej? Takie połączenie w poprzek istniejących ciągów mogłoby mieć wzięcie.

Żywię nadzieję, że wybudowanie tramwaju do Mistrzejowic pozwoli na stworzenie takiej siatki linii tramwajowych, aby można było usunąć Autobusy właśnie z Dietla, Grzegórzeckiej, Basztowej, Dunajewskiego.

Myślę, że w tym kontekście autobus na Grzegórzeckiej i Dietla rzeczywiście może w przyszłości zniknąć. Ja na PAT na Dietla się nie nastawiam, wszak przy przebudowie skrzyżowania Krakowska-Dietla go nie uwzględniono.

Natomiast uważam, że jakaś jedna-dwie linie autobusowe na I obwodnicy i tak zostaną. Przede wszystkim ze względu na Wolę Justowską która nie ma tramwaju, a trasa prosto w stronę I obwodnicy ("152") jest najoczywistsza i popularna. Podobnie w Hucie są duże ciągi, które dostępu do tramwaju nie będą mieć: al. Gen. Andersa - Wiślicka - Bora-Komorowskiego oraz Pilotów. Wg mnie docelowo zostanie zatem "152" z Huty przez Bora-Komorowskiego, Pilotów, I obw. do Woli Justowskiej. I może ew. "502" stanie się swoistym "452" wzmacniającym główną linię np. na odcinku do Cracovii.

[kot_feliks]

Przecież po wybudowaniu tramwaju do Mistrzejowic (które się obecnie dzieje), linia tramwajowa w znacznym stopniu będzie dublować autobus 184. Istnienie tej linii w obecnym kształcie w horyzoncie 2025 roku uważam za zagrożone.

Moim zdaniem nie tak do końca Po stronie północnej 184 obsługiwać będzie jednak trochę inne rejony. Owszem, w wielu miejscach będzie miał na swojej trasie wspólne odcinki z tramwajem, niemniej dzięki temu przy większej f mógłby też służyć za świetną dowozówką do tramwaju.

Patrząc od północy:
- Prądnik Czerwony - tramwaju nie ma;
- następnie krótki odcinek Barei - Młyńskie - z tramwajem;
- Pilotów - Beliny - Mogilskie - tramwaju nie ma;

Następnie mamy dłuższy odcinek z tramwajem, ale to też znowuż zarówno dojazd do centrum, jak i obsługa SKA przy Hali Targowej. Gdyby ta linia jechała dalej do Grunwaldzkiego i tam odbijała w lewo, to moim zdaniem miałaby naprawdę bardzo fajny potencjał.

Co do samego KST IV i likwidacji części linii autobusowych jadących przez Pilotów itd. to trochę "i tak, i nie".
- owszem, część linii zniknie, bo straci na znaczeniu po budowie tramwaju;
- niemniej tramwaj nie zapewni obecnie szybszego dojazdu praktycznie nigdzie, bo całość utknie na Wieczystej Zapewni owszem, o wiele pewniejszy i wygodniejszy dojazd (brak korków), ale niekoniecznie szybszy;

Generalnie z punktu widzenia DP, Bora, Olszy itd., jeśli nie ma korków, to zdecydowanie szybszym dojazdem do centrum byłyby autobusy przez Pilotów.

"Tajemnicą" całej inwestycji i przepalania w ten sposób 2 mld (o której praktycznie wszyscy wiedzą) jest to, co się stanie na Wieczystej. A tam przy obecnym projekcie będzie lekki pogrom, bo albo full priorytet dla tramwajów w relacji Mogilska <-> Meissnera (ale to łącznie i 40 poc/h i zablokowanie skrzyżowania), albo... tramwajowe korki. Nie bez powodu wirtualnie założono, że istnieje już.... tramwaj w Lema

Ta inwestycja jeśli chodzi o całość jest postawiona na głowie. Tunel jest tam, gdzie mało co daje (Polsadu, gdzie i tak jest estakada na kierunku poprzecznym), za to kompletnie nie ma pomysłu np. na rejon Wieczystej, gdzie prognozowane natężenie ruchu niemalże samo krzyczy "trzeba odseparować ruch KZ i KI od siebie". Do tego w tunelu premetra projektuje się.... PdP w poziomie torów bez żadnej widoczności itd.

[Parówczak]

184 już dawno powinien jechać Podgórską. Przez Koronę. Obok Bonarki. Przez Kurdwanów. Do Swoszowic. Natomiast 196 od Kozienickiej do TŁ jak obecnie. Dalej do Turowicza. Przez Powstańców Śląskich. Do Podgórze SKA.

[judash]

Przystanek pilnie potrzebny.

[pablo]

Przystanek tym bardziej będzie potrzebny, gdy tamtędy zacznie kursować przedłużone 193.