Skotniki, Sidzina, Opatkowice

[Kaszmir]

Koordynacja "156" z "233" bardzo różna. Są kursy dobrze skoordynowane (rzędu 20+25), jednak potrafią być też odjazdy w takcie 30+15 i to w głównych kierunkach (rano do Czerwonych Maków, popołudniu do Sidziny).

Może lepiej nie mieszać ze skróconymi wariantami. Znając inteligencję niektórych pasażerów można się spodziewać że będą mieć pretensje o to że nie dojadą do celu autobusem, mimo tego że ma ten sam numerek co ten którym jeżdżą, bo nie zwracają uwagi na kierunek jazdy.

Myślę że to nie byłby problem bo na wielu liniach aglo są kursy wariantowe, nieraz bardzo skrócone względem głównej trasy. Dobrym przykładem "213" i "223" których kursy pozaszczytowe w ogóle nie docierają do Krakowa. W innych gminach też są warianty - "310" do Murowni, "278" do Radwanowic, a "269" ma nawet trzy wersje trasy (podstawowa oraz skrócone do Rybnej Dolnej i do Czułowa Szkoły).

Ponadto straciliby mieszkańcy Korabnik na tej zmianie, nie sądzę by na to się zgodziła Skawina która ma wpływ na los tej linii.

Nikt by nic nie stracił, wszędzie kursów byłoby tyle samo co obecnie. Chodziło tylko o zmianę oznaczeń.

To nie lepiej było uruchomić skrócone do Sidziny kursy "233"?

Pewnie tak. Z drugiej strony - podejrzewam że "156" będzie pierwszym kandydatem do zawieszania przy różnych okazjach, tak jak "494" itd. I stąd wygodniej ZTP z osobnym rozkładem

Acz są też argumenty merytoryczne. "233" przyjeżdża załadowane pasażerami ze Skawiny, więc dzięki osobnym rozkładom pasażerowie z Sidziny będą wiedzieć, który kurs jest mniej zapełniony. I być może też mniej spóźniony.

[Zorza Polarna]

Nikt by nic nie stracił, wszędzie kursów byłoby tyle samo co obecnie. Chodziło tylko o zmianę oznaczeń.

Dobra masz rację po prostu źle zinterpretowałem wypowiedź .

[Nicko]

Zastanawiam się czy "175" kiedyś dostanie takt lepszy niż f~30?
Z osobistych obserwacji zapełnienia, to w godzinach ok. 14-18 (nie wiem jak to wygląda rano, bardzo rzadko korzystam z autobusów o tej porze) wypadałoby wzmonić linię do chociaż f~20 zamiast f~30. Linia "475" w teorii ma być wspomagająca a jak tak patrzę na ilosć ludzi w autobusie to wydaje mi się że jest bezużyteczna. Równie dobrze mogliby "475" złączyć w "175".

Najgorzej jest na odcinku Borek Fałęcki - Opatkowice (pętla przy ul. Smoleńskiego). Potem jak już autobus przetnie ul. Zakopiańską w kierunku Sidziny to jest już luźno.

[yosujiro]

Potwierdzam obserwacje. Regularnie widzi się pełnego Autosana na 175, a prawie puste 12m na 475 Myślę, że dużo by dała już sama zamiana taboru między tymi liniami.

[Nicko]

Potwierdzam obserwacje. Regularnie widzi się pełnego Autosana na 175, a prawie puste 12m na 475 Myślę, że dużo by dała już sama zamiana taboru między tymi liniami.

Obawiam się sama zamiana taboru nic nie zmieni. Dzisiaj jechałem kursem "175" o 14:16 z Borku obsłużonym autobusem 12 metrowym, i już na samym Borku był taki tłok, że stanąłem na polu "nie zasłaniania widoczności"...

Myślę że wystarczyłoby zwiększenie częstotliwości do wspomnianej wyżej f~20, ewentualnie włączenie "475" do "175" a tym samym skierowanie na "175" 12 metrowców i trochę więcej kursów na pętli w Opatkowicach. Może wtedy ten natłok się rozłoży na różne kursy.

[Kaszmir]

Zastanawiam się czy "175" kiedyś dostanie takt lepszy niż f~30?

Warto dodać, że początkowo po utworzeniu "475", obie linie miały f30 w szczycie (razem f15). Później je zniżono do f35 (razem f17-18). Niby niewielka różnica, jednak zawsze to kurs mniej i zaniechanie regularnego taktu. Podejrzewam, że sama zmiana wynikała z oszczędności brygad.

[MichalTyniec]

Obawiam się sama zamiana taboru nic nie zmieni. Dzisiaj jechałem kursem "175" o 14:16 z Borku obsłużonym autobusem 12 metrowym, i już na samym Borku był taki tłok, że stanąłem na polu "nie zasłaniania widoczności"...

Myślę że wystarczyłoby zwiększenie częstotliwości do wspomnianej wyżej f~20, ewentualnie włączenie "475" do "175" a tym samym skierowanie na "175" 12 metrowców i trochę więcej kursów na pętli w Opatkowicach. Może wtedy ten natłok się rozłoży na różne kursy.

A to jest zawsze tak czy akurat większy ruch przy darmowej komunikacji? Tam problem chyba jest na Smoleńskiego że większy autobus nie może wjechać a wygodniej MPK zrobić szczytówkę 475 niż wysłać całość jako 175.

[Nicko]

A to jest zawsze tak czy akurat większy ruch przy darmowej komunikacji? Tam problem chyba jest na Smoleńskiego że większy autobus nie może wjechać a wygodniej MPK zrobić szczytówkę 475 niż wysłać całość jako 175.

12 metrowce raczej dają radę z nawracaniem w Opatkowicach, bo pojawiają się na niektórych kursach "175". Myślę że darmowa komunikacja nie miała aż takiego ogromnego znaczenia, nawet jak jest płatna, to zwłaszcza gdy trafi się na kurs z Autosanem potrafi być tłok.

Myślę też, że łatwiej nawet puścić 12 metrowe autobusy przez Opatkowice, ponieważ nie muszą się przebijać tak jak np. "243" ze skrajnego lewego pasa ul. Zakopiańskiej, by zaraz za węzłem autostradowym skręcić w prawo w ul. Taklińskiego. Autobusy mogą bez większej zmiany pasa ruchu skręcić w lewo w ul. Poronińską, obsłużyć Opatkowice, a następnie jadą na wprost do Sidziny przecinając Zakopiańską, więc nie muszą wtedy wykonywać ciasnego skrętu w Taklińskiego.

[obserwator]

Może warto byłoby rozważyć rozdzielenie "175" na dwie osobne linie? Wtedy można będzie połączyć "475" z nową rozdzieloną "175", a Smoleńskiego dostałaby osobną linię.

[Kierman]

Można by, ale wymagałoby to więcej brygad, a nawet jeśli tyle samo to na pewno zwiększenia wzkm ze względu na to, że szczytowe brygady 475 stałyby się całodzienne.

[Mr. Passenger]

Może trochę głupie pytanie, ale czy przez Smoleńskiego nie mogłoby jeździć "255"? Na Zakopiańskiej jest jeszcze 5 innych linii aglo, więc brak jednej z nich nie byłby chyba aż tak odczuwalny. Chodzi o dojazd z Lusiny do sklepów na Górze Libertowskiej? Kompletnie nie znam tamtego rejonu i lokalnych potoków, a wjazdy kieszeniowe "175" dla pasażerów z Sidziny i Opatkowic wydają mi się być dosyć uciążliwe, więc znalezienie jakieś alternatywy dla tego pomysłu wydaje mi się całkiem sensowne.

[Zorza Polarna]

Może trochę głupie pytanie, ale czy przez Smoleńskiego nie mogłoby jeździć "255"? Na Zakopiańskiej jest jeszcze 5 innych linii aglo, więc brak jednej z nich nie byłby chyba aż tak odczuwalny. Chodzi o dojazd z Lusiny do sklepów na Górze Libertowskiej? Kompletnie nie znam tamtego rejonu i lokalnych potoków, a wjazdy kieszeniowe "175" dla pasażerów z Sidziny i Opatkowic wydają mi się być dosyć uciążliwe, więc znalezienie jakieś alternatywy dla tego pomysłu wydaje mi się całkiem sensowne.

Wsm jest to całkiem sensowny pomysł. Poza tym że traci na tym tylko przystanek Libertów dolny i Ważewskiego to twój pomysł ma de facto więcej zalet niż wad. Kwestią problematyczną wydaje się to że 255 jeździ rzadziej od 175-tki ale to możemy zaradzić bardzo prosto zamieniając trasy 175-tki z 475-tką tak by to ta szczytowa jeździła przez Smoleńskiego.

[scyzor663]

Też o tym pomyślałem

255 przez Smoleńskiego
175 i 475 zamiana tras.

Okolice Smoleńskiego to tak naprawdę kilkadziesiąt domków jednorodzinnych, a do tego dość blisko jest na przystanki na DK7. Myślę, że 255 co godzinę i szczytowe wzmocnienie 475 byłoby wystarczające. A Sidzina i Petrażyckiego dostałaby całodniową linię dojeżdżającą szybciej do Borku.

Do tego obecne 175 robi więcej kursów niż 475 więc przyniosłoby to oszczędności wzkm które można by przeznaczyć na dodatkowe kursy na 175.

[Kaszmir]

Kilka lat temu toczyła się dyskusja o skierowaniu "255" przez Smoleńskiego. Nie jestem pewny czemu nie doszło do zmian, podejrzewam że Gmina Mogilany mogła się nie zgodzić. Przede wszystkim dlatego, że dla nich to pogorszenie stanu km, wszak nikt z ich mieszkańców nie zyskuje dostępu do linii, a tracą go rejony Libertowa.

No i sama sytuacja Libertowa w rejonach skrzyżowania nie jest świetna. Niby przejeżdża tamtędy pięć linii, jednak trzy jadące wprost się nie zatrzymują bo nie ma przystanku. Zostaje "235" z bardzo nieregularną częstotliwością (f35 w szczycie, f60-120 poza) oraz właśnie "255". A i przystanki "Liberów Zgodna" i "Libertów Dolny" niby są blisko siebie, jednak oddzielone dużym skrzyżowaniem z ruchliwą Zakopianką.

[Kaszmir]

Znajomy mieszkający w Sidzinie pytał w 2022 roku o wyprostowanie trasy "175" i w zamian obsługę Smoleńskiego osobną linią. I przypomniał mi, jaki był powód utrzymania "175" na obecnej trasie - cytując tu ZTP, odnośnie do stanowiska mieszkańców Smoleńskiego:

Jednym z oczekiwań mieszkańców tej części miasta było zapewnienie dojazdu do szkoły przy ul. Kłuszyńskiej, tak aby dzieci nie musiały pokonywać pieszo ul. Zakopiańskiej. Obecne rozwiązanie, jako jedyne realizuje ten wniosek.

Znajomy pisze też, że "475" puste nie jeżdżą, wręcz przeciwnie. A mieszkańcy Sidziny wolą to połączenie bo jedzie szybciej.