Platforma Komunikacyjna Krakowa

Podpinam pod temat remontu Krakowskiej. W marcu przeprowadzone zostaną prace przy węźle św. Gertrudy, na szczęście nie będzie dodatkowych zmian tras dla tramwajów.
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/kolej ... 34293.html

Kraków. Remont Bieżanowskiej, przebudowa torowiska w centrum. Będą kolejne utrudnienia
https://dziennikpolski24.pl/krakow-remo ... 4-14800234

Jednocześnie prowadzone są negocjacje z wykonawcą przebudowy ul. Krakowskiej, by już w okresie wielkanocnym uruchomić komunikację na odcinku Dietla-Stradomska - informują w Zarządzie Dróg Miasta Krakowa.

Czyli jest szansa, że na Wielkanoc otworzą odcinek Dietla - Wawel - św. Gertrudy i linia "18" wróci na swoją trasę. Pytanie, czy cokolwiek jeszcze pojedzie tym odcinkiem - dla "8" i "13" byłoby to teraz krążenie, a "10" jest zawieszona.

Moim zdaniem linia "52" powinna tamtędy pojechać i wrócić do f~5.

Nie lepiej reaktywować 6 i 10? Jakie byłyby tego koszta? W przypadku przywrócenia 6 i 10, możemy przywrócić częstotliwość kursowania co 5 minut w godzinach szczytu 52

Krakowianin pisze: ↑21 lut 2020, 17:47W przypadku przywrócenia 6 i 10, możemy przywrócić częstotliwość kursowania co 5 minut w godzinach szczytu 52

A co ma wspólnego jedno z drugim…?

Kaszmir pisze: ↑21 lut 2020, 12:07Pytanie, czy cokolwiek jeszcze pojedzie tym odcinkiem - dla "8" i "13" byłoby to teraz krążenie, a "10" jest zawieszona.

Z Bieżanowa jest "3" do Poczty, więc "13" mogłaby trafić z powrotem na Stradom (choć racja, strasznie naokoło). Może tutaj trafi nowa linia szczytowa jadąca Kapelanką o której wspominał dyrektor Franek

Pytanie tylko czy taka linia miałaby trafić do Borku czy Łagiewnik? Bo jak rozumiem na pętli Czerwone Maki nie ma miejsca na kolejne linie.

Potnie się na stałe "18" i miejsce się znajdzie...

Zieleńczanin pisze: ↑24 lut 2020, 18:25 Potnie się na stałe "18" i miejsce się znajdzie...

No to rozumiem, że wysyłamy tam Krakowiaki

Zieleńczanin pisze: ↑24 lut 2020, 18:25Potnie się na stałe "18" i miejsce się znajdzie...

"18" wróci do dawnej częstotliwości, bardziej się obawiam o szczytowe wzmocnienia "52"

Kaszmir pisze: ↑21 lut 2020, 12:07 Czyli jest szansa, że na Wielkanoc otworzą odcinek Dietla - Wawel - św. Gertrudy i linia "18" wróci na swoją trasę.

Nie ma szans na wielkanoc:
https://lovekrakow.pl/aktualnosci/remon ... 34456.html

Wstępnie powrót tramwajów na Stradom planowany jest pod koniec kwietnia – przyznaje Magdalena Wasiak, rzeczniczka prasowa ZDMK.

To jeszcze wstępnie. Wcale się nie zdziwię jeśli otworzą np. w czerwcu.

lukaszpdg pisze: ↑02 mar 2020, 19:50To jeszcze wstępnie. Wcale się nie zdziwię jeśli otworzą np. w czerwcu.

Każdy miesiąc to oszczędności dla budżetu i pretekst, by "52" jeździło rzadziej w szczycie. Nie dziwmy się, że nikomu się nie spieszy z zakończeniem remontu.

Skończą akurat na wakacje i "52" dalej będzie ograniczone kolejne 3 miesiące...

Teorie spiskowe, jakoby przebudowa Krakowskiej była przeciągana ze względu na chęć oszczędności dla zbiorkomu, wrzuciłbym między bajki.

Obecnie — ze względu na wycięcie relacji skrętnych na Stradomiu — niezawodność sieci tramwajowej jest dosyć przeciętna (na pewno jest lepiej do tego, co było przed otwarciem Dietla). Wystarczy spektakularne wykolejenie na węźle Starowiślna i jest już problem z obsługą czegokolwiek. No i układ z okrojoną „1” i „18” oraz z liniami „71” i „78” wcale nie jest szczęśliwy, w tym dla samego ZTP.

Poza tym, ZTP nie jest inwestorem zadania, więc jak miałby wpływać na przedłużanie inwestycji? Podrzucać na budowę kolejne zabytkowe piwnice?

Nie mówię ze ZTP macza w tym palce, ale na pewno zaciera ręce z zadowoleniem