Re: Tramwaj Nowy Kleparz - Plac Inwalidów
: 04 sty 2021, 17:35
Co do Budapesztu nie wygląda bardzo źle, ale może wyglądać dużo lepiej. I na pewno atrakcyjniej.
Racja. Mój błąd.
Niemniej, generalnie jestem skłonny zrozumieć dwa pasy ruchu w każdym kierunku, tylko w racjonalnym rozmiarze... ot tak, jak to jest np. w Barcelonie. Tam pasy ruchu mają 2,5 m szerokości i jakoś "da się". Widać to na każdej większej ulicy, np. tu. W takim układzie PAT + dwa pasy na Alejach będą ok. Tylko w Krakowie i Polsce dwa pasy ruchu ogólnego to by było 3,5 m każdy, plus pewnie opaska 0,5 m i obowiązkowo wydzielone prawoskręty, lewoskręty itd.
W Barcelonie więc mielibyśmy dla przekroju PAT + 2 pasy sumarycznie ~8-8,5 m szerokości jezdni na całej długości (2x2,5 na ruch ogólny + 3-3,5 na PAT). W Krakowie natomiast mielibyśmy ~10,5-11 m między skrzyżowaniami oraz pewnie 14-14,5 m przy skrzyżowaniach. Dla dwóch kierunków ruchu więc to różnica 16-17 metrów względem 21-22 m między skrzyżowaniami oraz pewnie 24-25 m przy skrzyżowaniach.
I to jest dla mnie problemem. Marnowanie przestrzeni zalewanej bez sensu asfaltem. Na tych pasach 5-6 metrowej szerokości zmieszczą się drogi rowerowe z chodnikami lub znacznie szersze aleje zieleni i drzew. Wedle uznania i projektu. A nie przewymiarowany ruch samochodowy.
Racja. Mój błąd.
Trochę mało miarodajnie jednak wybrany przykład - tuż przed Świętami, przed ogłoszonym zamykaniem po Świętach wszelkich marketów i sklepów oraz jednak niemal w godzinach szczytu. Ja na tej podstawie nie wyciągałbym ogólnych wniosków...
Niemniej, generalnie jestem skłonny zrozumieć dwa pasy ruchu w każdym kierunku, tylko w racjonalnym rozmiarze... ot tak, jak to jest np. w Barcelonie. Tam pasy ruchu mają 2,5 m szerokości i jakoś "da się". Widać to na każdej większej ulicy, np. tu. W takim układzie PAT + dwa pasy na Alejach będą ok. Tylko w Krakowie i Polsce dwa pasy ruchu ogólnego to by było 3,5 m każdy, plus pewnie opaska 0,5 m i obowiązkowo wydzielone prawoskręty, lewoskręty itd.
W Barcelonie więc mielibyśmy dla przekroju PAT + 2 pasy sumarycznie ~8-8,5 m szerokości jezdni na całej długości (2x2,5 na ruch ogólny + 3-3,5 na PAT). W Krakowie natomiast mielibyśmy ~10,5-11 m między skrzyżowaniami oraz pewnie 14-14,5 m przy skrzyżowaniach. Dla dwóch kierunków ruchu więc to różnica 16-17 metrów względem 21-22 m między skrzyżowaniami oraz pewnie 24-25 m przy skrzyżowaniach.
I to jest dla mnie problemem. Marnowanie przestrzeni zalewanej bez sensu asfaltem. Na tych pasach 5-6 metrowej szerokości zmieszczą się drogi rowerowe z chodnikami lub znacznie szersze aleje zieleni i drzew. Wedle uznania i projektu. A nie przewymiarowany ruch samochodowy.