02.01.2021
: 02 sty 2021, 12:47
Widzę, że dzisiaj pojeździł sobie na "3" Newag. W okolicach godziny 10 widziałem go stojącego na peronie zewnętrznym pętli w Bieżanowie. Po około 20 minutach wracając z zakupów stał już odstawiony na żeberku a kręciło się wokół niego kilku policjantów, strażników miejskich i panów nadzoru MPK. Na ulicy Ćwiklińskiej przy przystanku autobusowym oczywiście stały pojazdy tych interweniujących służb z włączonymi sygnałami ostrzegawczymi. Wygląda na to, że mogło dojść do wandalizmu albo pobrudzenia wagonu przez kogoś w stanie wskazującym. Raczej nie było jakiejś bójki czy sytuacji zagrażającej komuś zdrowia czy życia bo nie było Pogotowia Ratunkowego. Ktoś coś więcej wie? 
