Tramwaj na Kliny
: 14 sty 2021, 14:02
Radny chce tramwaju na Kliny. Trzy warianty dla nowej linii
https://krknews.pl/radny-chce-tramwaju- ... efZx_5K13Y
https://krknews.pl/radny-chce-tramwaju- ... efZx_5K13Y
Ooo, ciekawe... Jeśli temat krąży, to już dobra wiadomośćJaky pisze: ↑23 gru 2022, 11:43 Zbierając trochę faktów powiem, co jest mi wiadomo. Propozycja tramwaju na Kliny krąży w urzędach w ostatnim czasie dość mocno. Największą przeszkodą w propozycji wzdłuż 8 Pułku są obawy przed wciśnięciem linii blisko zabudowy. Zobaczmy, co się działo w mediach, gdy "nagle" się okazało, że tramwaj na Górkę Narodową jest blisko bloków mieszkalnych.
Dlatego ja osobiście byłbym za tym, aby przede wszystkim zorientować się, czy rzeczywiście dla mieszkańców jest to nieakceptowalne. Nie wiem, czy były przeprowadzane już jakieś ankiety na konsultacjach?
Bo o ile tramwaj CK-Kapelanka przebiega właściwie przez tereny niezamieszkałe, o tyle tramwaj na Kliny przez 8 Pułku to trasowanie w całości obok zabudowy.
Jestem dużym zwolennikiem tego wariantu, jednak trochę ciężko myśleć nad rozwiązaniami infrastrukturalnymi i funkcjonalnymi, gdy brakuje społecznej akceptacji. I jest to o tyle trudna sytuacja, bo tak naprawdę nie da się udowodnić, że jest to jedyna opcja. Cały czas zostaje trasowanie od pętli CM. (Coś takiego można udowodnić w przypadku linii np. na ATW, że bez tej linii sieć w centrum jest narażona na przeciążenia i wrażliwa na wszelkie awarie i tramwaj musi powstać bez względu na protesty).
Niemniej jednak warto się rozeznać w temacie
Jakaś ulica tam też by się przydała, tak naprawdę. Przynajmniej na części długości. Największy problem to właśnie ul. Obozowa w rejonie Lasu Borkowskiego, gdzie na działce drogowej między blokami jest zostawione 13m, a bloki stoją bardzo blisko... jak to w ogóle przeszło tam?Tramwajolog14 pisze: ↑23 gru 2022, 16:46 Może trochę zbyt radykalnie, ale co, gdyby wybudować szybki tramwaj po śladzie 8PU, ale bez ulicy? Dzięki temu będzie można w pełni wydzielić torowisko i byłoby ono bardziej bezkolizyjne.
To niech będzie to ulica lokalna, a nie zbiorcza. Tak, żeby nie jeździły tamtędy samochody przejazdem. Czyli jakby ją zrobić nieciągłą, bez tego wąskiego fragmentu. Najważniejsze, żeby tramwaj jeździł tam bez utrudnień, żeby to był prawdziwie szybki tramwaj.kbieniu7 pisze: Jakaś ulica tam też by się przydała, tak naprawdę. Przynajmniej na części długości. Największy problem to właśnie ul. Obozowa w rejonie Lasu Borkowskiego, gdzie na działce drogowej między blokami jest zostawione 13m, a bloki stoją bardzo blisko... jak to w ogóle przeszło tam?
Każdy głos mile widziany
Tak, z drugiej strony to jeśli byśmy byli w stanie zejść z przekrojem, to tym większa szansa na przekonanie mieszkańców - będzie tramwaj, ale za to mniejsze zajęcie terenu.
Właśnie sprawdziłem to w dotychczas obowiązującym rozporządzeniu i znalazłem - minimalna szerokość jezdni to 4,0m Nie wiem jak w nowych wytycznych - nie ma jeszcze ich dostępnych.
Rozporządzenie pisze: § 14. [Liczba jezdni i pasów ruchu na jezdni]
3a.
Dopuszcza się stosowanie jednej jezdni o jednym pasie ruchu, przeznaczonym do ruchu w jednym kierunku, na drodze klasy GP i niższej na terenie zabudowy.
§ 15. [Szerokość pasów ruchu]
5a.
W przypadku, o którym mowa w § 14 ust. 3a, minimalna szerokość pasa ruchu powinna wynosić 4,00 m.
Tego właśnie nie byłem w stanie znaleźć, jakie są minimalne wymiary torowiska. No i co, gdyby postawić słupy z jednej strony? Mogłoby być węższe? Wtedy te 0,5-1,0 m bezpiecznika z boku torowiska się nie "marnuje". Są gdzieś takie słupy w Krakowie?
Tak, warto 2,50m trzymać. No chyba, że by to był jakiś odcinek typu 10 m długości.
Ruch pieszy może tam być znaczący, zwłaszcza od strony zachodniej. Poniżej 2m bym tam nie schodził. Do tego trzeba liczyć bezpiecznik 0,50m między chodnikiem a DDR, to teraz jest w standardach infrastruktury pieszej. To prędzej 2,0+0,5+2,0.
Czy 0,5m wystarczy między torowiskiem a chodnikiem lub DDR?
Tak, to też nam bruździ - można powiedzieć, że kolejny aspekt, gdzie budowa TŁ utrudnia warunki transportu zbiorowego...Nie wiem na razie jak to rozwiązać, bardziej niż organizacja ruchu tamże martwi mnie konstrukcja wiaduktu i tego, czy on może torowisko tramwajowe na sobie przyjąć.Jaky pisze: ↑25 gru 2022, 18:26 Kolejna kwestia to przekroczenie TŁ. Jest to dość newralgiczny punkt, ponieważ przy jej projektowaniu nikt nie uwzględniał w tamtym miejscu torowiska tramwajowego. Są dwa wyjścia:
1. Usuwamy pasy skrętne na tym łączniku i wpisujemy tam torowisko
2. Nie usuwamy pasów skrętnych, a jedynie dostosowujemy sygnalizację świetlną tak, aby najpierw włączało się zielone na środku tego łącznika, a dopiero po opróżnieniu, pionową dostawałyby tramwaje od strony Kapelanki i os. Kliny. Czyli przejeżdżałyby już całkowicie bez zatrzymania. Ta opcja w zarodku dusiłaby ewentualne protesty o likwidacji pasów dla samochodów.
3. Oczywiście zawsze zostaje ta najdroższa opcja, czyli mały wiadukt gdzieś z boku. Jednak koszty rosną od razu drastycznie, a i przy okazji zawijamy to torowisko dość mocno.
Tylko pojawia się pytanie. Jak zapewnić służebność przejazdu budynkom wielorodzinnym, które mają wyjazd akurat na ten krótki odcinek. Niby można by było zastosować torowisko na płytach żelbetowych, ale obawiam się, że bez drogi o minimalnych parametrach się nie uda.
Zgodnie z 'Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 24 czerwca 2022 r. w sprawie przepisów techniczno-budowlanych dotyczących dróg publicznych', § 17 ust. 3,kbieniu7 pisze: ↑25 gru 2022, 20:59 Właśnie sprawdziłem to w dotychczas obowiązującym rozporządzeniu i znalazłem - minimalna szerokość jezdni to 4,0m Nie wiem jak w nowych wytycznych - nie ma jeszcze ich dostępnych.
Przyznam szczerze, że jeszcze pamiętam to ze starych przepisów, ale wątpię, żeby ministerstwo złagodziło coś przepisy pod tym względem, bo już i tak było to minimalnie potraktowane. W Krakowie nie kojarzę słupów z boku, natomiast coś takiego jest w Poznaniu na Moście Dworcowym. Swoją drogą ostatnio przechodząc ul. Królowej Jadwigi między AWFem a Półwiejską zauważyłem, że jakimś cudem, mimo słupów trakcyjnych, udało im się udowodnić, że torowisko jest rozdzielone tylko barierkami, bo ma szerokość 6,9 m, a nie 7,3 m. Mam wrażenie, że użyto tam węższych słupów trakcyjnych. Sami zobaczcie. https://www.google.pl/maps/@52.3994146, ... authuser=0
W teorii jest, natomiast w tym przypadku pod tym względem chyba można ustąpić
Wystarczy, tak jest w Krakowie choćby przy Nowym Kleparzu lub na Doktora Twardego.
Tak, zgodnie z nowymi ptb minimalna szerokość jezdni to 3,50 m, z tym zastrzeżeniem, że trzeba pamiętać o: a) przejezdności pojazdu miarodajnego (na odcinkach prostych to nie stanowi problemu, ale przy jednym pasie ruchu pojawia się problem na łukach i na skrzyżowaniach); b) wymogach przeciwpożarowych.
Skrajnie poszczególnych elementów przekroju drogi (a dokładniej zwiększenia skrajni względem samych tych elementów) wynoszą:§ 78 ust. 7 ptb pisze:7. Poszczególne skrajnie mogą się ze sobą stykać, natomiast nie mogą na siebie zachodzić, z wyjątkiem skrajni jezdni
i tramwajowej skrajni budowli na torowisku wspólnym z jezdnią.
Dla jednego kierunku Z to by raczej nie było dobrym pomysłem, ale gdyby to tylko była D to wpuścić rowerzystów na jezdnię w obu kierunkach - tak jak na jednej z moich grafik w poprzednim poście.
Oo, to super! Miałem starą wersję rozporządzenia.
Znalazłem! I to na dość nowych przebudowach bo na ul. Krakowskiej i Dietla i to na dłuższym odcinku bo od Orzeszkowej do prawie Starowiślnej. Torowisko wg geoportalu ma 7,00m.Jaky pisze: ↑25 gru 2022, 22:44 Przyznam szczerze, że jeszcze pamiętam to ze starych przepisów, ale wątpię, żeby ministerstwo złagodziło coś przepisy pod tym względem, bo już i tak było to minimalnie potraktowane. W Krakowie nie kojarzę słupów z boku, natomiast coś takiego jest w Poznaniu na Moście Dworcowym.
To wolałbym zejść z DDR niż z chodnika. 2,00+2,00 czy tam 2,00+2,20
No to jak tak, to ok
Tak, dlatego raczej nie widziałbym tam wrzucenia jednego kierunku "zetki", a tylko dojazdówkę do bloków. Odcinek o węższej działce drogowej ma jakieś 120, ale od północno-zachodniej strony jest działka, która od strony ulicy ma parking. Ten najbardziej hardkorowy z hardkorowych ma długość 50m.tomta1 pisze: ↑25 gru 2022, 23:45 Tak, zgodnie z nowymi ptb minimalna szerokość jezdni to 3,50 m, z tym zastrzeżeniem, że trzeba pamiętać o: a) przejezdności pojazdu miarodajnego (na odcinkach prostych to nie stanowi problemu, ale przy jednym pasie ruchu pojawia się problem na łukach i na skrzyżowaniach); b) wymogach przeciwpożarowych.
Dzięki za szczegółowe wyjaśnienie Nie byłem na bieżąco z tą zmianą. To sporo utrudnia, fakt... Zostaje w takim razie zrobienie CPR zamiast DDR i chodnika, albo rozwiązanie z rowerami na jezdni dojazdowej?
Głośno myśląc - a gdyby ten krótki, ciasny odcinek linii poprowadzić w tunelu? To i tak znacznie tańsze niż prowadzenie premetraJaky pisze: ↑26 gru 2022, 13:02Gdyby Miastu zależało na tym, zawsze można zawrzeć obietnicę społeczną, że np. torowisko będzie szlifowane co roku, dzięki temu likwidujemy hałas. Zwłaszcza, że to Miasto wpisało w tamtą linię trasę metra w 2014 r. I poniekąd to było przyczyną ogromnych potrzeb transportowych na tamtym obszarze.