Plan, przynajmniej parę miesięcy temu, był by "196" połową kursów pojechało do Kostrza, a druga miała zostać do Kozienickiej - nawet tak rozpisano w przetargu na linie 2024. Acz wtedy nowe "116" byłoby dublem "196" od CM do Kozienickiej, pytanie czy obie byłyby skoordynowane. Może rzeczywiście lepiej byłoby zostawić Kozienicką z jednym, mocniejszym "116" do Podgórek Tynieckich a "196" zagospodarować inaczej - np. skracając połowę kursów do Skotnik. No tylko pytanie jakie f dostanie "116". Do 2022 rejon miał f20/20, potem f30/30, teraz jest f30/40. Schodzą coraz niżej.
I trochę szkoda, że linia skończy na pętli "Podgórki Tynieckiej" bo to jest dopiero na początku zabudowań - podobny problem co z "10" która niby obsługuje Kurdwanów, a w praktyce robi to mniej niż bardziej. Jasne, dalej z Podgórkami Tynieckimi trochę nie ma gdzie zawrócić, jednak skoro mają to być mikrobusy, wg mnie można było spróbować coś pokombinować, nawet usypać jakąś nawrotkę.