Platforma Komunikacyjna Krakowa

Może producent coś przy nim robi a wcale się nie zepsuł?

Stoi z opuszczonym pantografem, więc może być to grubsza sprawa.

Naprawdę wygaszony tramwaj to jest grubsza sprawa?

Ten tramwaj jest jeszcze w Krakowie bo kilka tygodni go nigdzie nie widziałem?

kucyk pisze: ↑05 wrz 2023, 16:59 Ten tramwaj jest jeszcze w Krakowie bo kilka tygodni go nigdzie nie widziałem?

Około 2 tygodnie temu widziałem go na AP na 10.

Scania_9640 pisze: ↑05 wrz 2023, 17:12 Około 2 tygodnie temu widziałem go na AP na 10.

Nadal go nie ma na mieście. Ktoś wie co się z nim dzieje?

Wrócił do Podgórza z Huty. Stoi ale kręcą się koło niego czasem pracownicy. Chyba w Hucie miał szlifowane obręcze, bo widziałem jak miał zdjęte osłony wózków. Musiał być jakiś problem, że tych prac nie można było wykonać w Podgórzu. Hala szlifierni w Hucie jest nowocześniejsza i ma łatwiejszy i bardziej obszerny dostęp do wózków.

Dzisiaj na 10-05

damian_krk2 pisze: ↑18 wrz 2023, 11:27Dzisiaj na 10-05

Dziś też 10-05, mijany po 19 przy Koronie kier. Łagiewniki.

Cały czas obserwuję jak sobie radzi ten "rodzynek" w naszym mieście i znowu ze smutkiem stwierdzam, że od dłuższego czasu ponownie nie kursuje on na linii. To martwi. Znowu jakieś poważne problemy?

Ktoś coś więcej wie w temacie?

Kolejne dwa tygodnie mijają i wagon nadal nie wyjechał na miasto. Według ttss ostatni raz widziany był 34 dni temu na "10". Co mu dolega? Czy on nadal jest w Krakowie?

Dwa razy był w Hali szlifierni w Hucie. Problem musi dotyczyć wózków. Stoi przed Halą w Podgórzu.

impuls pisze: ↑23 lis 2023, 9:09 Dwa razy był w Hali szlifierni w Hucie. Problem musi dotyczyć wózków. Stoi przed Halą w Podgórzu.

Dzięki Impuls za info. Martwi mnie ta dolegliwość tego "rodzynka".

Sprawa jest grubsza niż same wózki i zapewne jeszcze sporo czasu potrwa jego uzdrowienie.

Kowalik pisze: ↑01 gru 2023, 0:05 Sprawa jest grubsza niż same wózki i zapewne jeszcze sporo czasu potrwa jego uzdrowienie.

Nadal cisza w kwestii tego "rodzynka" w Krakowie. Jest on nadal w naszym mieście? Czy już go u Nas nie ma?

A może jednak coś jest na rzeczy i również on został celowo uziemiony przez swojego "wykonawcę"? Mnie to nie zdziwi i obawiam się dalszych działań zarówno od strony Prokuratury i Policji związanej ze sprawą o której napisałem w tym wątku