Platforma Komunikacyjna Krakowa

Cześć,
Przypominam wszystkim, że linia powstała aby ją skoordynować z 511, więc automatycznie nie jest możliwa koordynacja z pozostałymi liniami. Takie argumenty wraz z kilkoma osobami były przedstawione w ZTP i zostały one zaakceptowane. Linię obsługuje mały tabor, więc nie ma zgody na jej puszczenie przez Grębałów ze względu na obawy iż autobus nie pomieści wszystkich chętnych. Żyjemy w czasach oszczędności miasta, więc nie ma co liczyć na zwiększenie ilości pojazdów. Dużym nakładem sił, cudem i przy sporej pomocy Pana Jacka i Pana Tomasza (nie mnie), udało się wywalczyć drugą brygadę do linii. Na remont i poszerzenie Mistrzejowickiej nie ma co liczyć.

Tomasz Wnuk

Czy jest jakiś plan/mapa gdzie można zobaczyć gdzie planują dać przystanki tramwajowe docelowo od Wańkowicza do Wzgórz? Nie mogę się doszukać jasnego źródła.

Cyjan pisze: ↑09 kwie 2024, 12:05Czy jest jakiś plan/mapa gdzie można zobaczyć gdzie planują dać przystanki tramwajowe docelowo od Wańkowicza do Wzgórz? Nie mogę się doszukać jasnego źródła.

Na mapie krakowskiej km naniesiono planowany docelowy układ torów i przystanków, w tym nowy przystanek przy Grodzkim Urzędzie Pracy (tu jeszcze zrzut ekranu zrobiony, gdy tramwaje jeszcze docierały do Wzgórz). Mam mieszane uczucia co do nowej lokalizacji przystanku tramwajowego "Darwina" - jeśli w ogóle zostanie pod taką nazwą. Z jednej strony, mógłby być bardzo na plus jeśli w przyszłości powstanie tam przystanek kolejowy. Z drugiej, z dotychczasowej lokalizacji korzystali mieszkańcy Stoków, którzy i tak mieli dość daleko do tramwaju. Teraz będą mieć jeszcze dalej. Pogorszy się też przesiadka ze "110/160".

Z drugiej strony odległość między przystankami Darwina i Jarzębiny była cokolwiek dyskusyjna... Niemniej faktycznie wygląda na to, że teraz to on przez lata może być przystankiem NŻ? No dla kogo on tam będzie zdatny?

Jako osoba mieszkająca na os. Na Stoku właśnie miałem takie wątpliwości. Jak dla północnej części osiedla to jeszcze jest okej bo tam mniej więcej było zawsze tak samo daleko na Jarzębiny jak na Darwina, tak już wszystko od strony szkoły zostało moim zdaniem wrzucone nomen omen pod tory. Jedyne co jest w stanie osłodzić tą decyzję to jest ta stacja kolejowa, ale to chyba za dekadę...

fysztof pisze: ↑09 kwie 2024, 12:26Z drugiej strony odległość między przystankami Darwina i Jarzębiny była cokolwiek dyskusyjna...

Tak, normalnie nadłożenie tego kawałka nie byłoby problemem. Rzecz w tym, że nawet "Darwina" było sporo oddalone od zabudowań. Mieszkałem kiedyś w tym rejonie, ludzie podchodzili do tramwaju nawet z górnych Stoków, po kilkanaście minut. W takim układzie każda dodatkowa minuta-dwie to jednak pogorszenie i tak złej sytuacji. Zresztą były już próby połączenia tych przystanków i spotkały się z protestami.

Rozwieszają sieć od strony Elektromontażu. Swoją drogą co oni wymyślą za trasy dla "1" i "5" po zlikwidowaniu przejazdówki oraz co za tabor tam się pojawi?

judash pisze: ↑10 kwie 2024, 10:44 Rozwieszają sieć od strony Elektromontażu. Swoją drogą co oni wymyślą za trasy dla "1" i "5" po zlikwidowaniu przejazdówki oraz co za tabor tam się pojawi?

Jedna z linii może jeszcze ewentualnie zawracać na Zajezdni, ale druga raczej trafi na Kopiec Wandy. Brakuje Walcowni.
Z taborem może być różnie, ale priorytetem powinno być przeniesienie GT8N z "1", jest w nich dosyć ciasno. No i pewnie część brygad przejmie Huta, więc zmiany obejmą też resztę linii.

LLoan pisze: ↑10 kwie 2024, 11:07 Jedna z linii może jeszcze ewentualnie zawracać na Zajezdni, ale druga raczej trafi na Kopiec Wandy. Brakuje Walcowni.
Z taborem może być różnie, ale priorytetem powinno być przeniesienie GT8N z "1", jest w nich dosyć ciasno. No i pewnie część brygad przejmie Huta, więc zmiany obejmą też resztę linii.

Dawniej jak były jakieś zamknięcia na Wzgórzach, to często robili z 1,4,5 linie okrężne - przystankiem końcowym był Elektromontaż:

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/remon ... 17811.html

Tylko czy tak zrobią jeśli to miałoby działać przez kilka miesięcy...? Osobiście wydaje mi się, że nie.
Jeśli trasy objazdowe mają być zrealizowane tak, by w pełni zapewnić podstawowe relacje, to powinno "4" pozostać na Zajezdni, a "1" i "5" trafić na Kopiec Wandy.
Powinno. Niemniej obawiam się, że coś przy okazji 'oberwie'. W Krakowie trudno przypomnieć sobie remont bez oszczędności na wzkm:-/ Można gdybać czy np. "5" nie wyląduje na Rondzie Hipokratesa.

fysztof pisze: ↑10 kwie 2024, 13:34 Tylko czy tak zrobią jeśli to miałoby działać przez kilka miesięcy...? Osobiście wydaje mi się, że nie.
Jeśli trasy objazdowe mają być zrealizowane tak, by w pełni zapewnić podstawowe relacje, to powinno "4" pozostać na Zajezdni, a "1" i "5" trafić na Kopiec Wandy.

Pytanie czy Kopiec Wandy wytrzyma dodatkowo "1" i "5". Mamy tam już "16", "22" i połowę "21". Jak dojdzie nam "1" i "5" to może się okazać, że pętla po prostu nie wyrobi. Jak już było pisane, brak Walcowni odczuwalny...

fysztof pisze: ↑10 kwie 2024, 13:34 Powinno. Niemniej obawiam się, że coś przy okazji 'oberwie'. W Krakowie trudno przypomnieć sobie remont bez oszczędności na wzkm:-/ Można gdybać czy np. "5" nie wyląduje na Rondzie Hipokratesa.

Nie zdziwiłbym się, gdyby "5" od Kocmyrzowskiego skierowali do "Placu Centralnego" i dalej do "Krowodrza Górka".

dominQ92 pisze: ↑10 kwie 2024, 13:59Pytanie czy Kopiec Wandy wytrzyma dodatkowo "1" i "5". Mamy tam już "16", "22" i połowę "21". Jak dojdzie nam "1" i "5" to może się okazać, że pętla po prostu nie wyrobi. Jak już było pisane, brak Walcowni odczuwalny...

Na Kopcu jest jeszcze "44" więc tym bardziej "1" i "5" mogą się nie pomieścić. A nie mogą zawracać na zajezdni, nie starczy miejsca? Ew. może po prostu przesunąć przejazdówkę na Ujastek?

Z Kopca Wandy jest możliwość wyjazdu w stronę Kombinatu tylko jednym torem. Nie ma szans na przyjęcie tam pięciu linii (1, 5, 21A i 22, 44) w tym jednej z f=7.5. Ponadto to byłoby rzeczywiste marnowanie wzkm, bo nie ma na to potoków.

A może zrobić przejazdówkę na początku Mrozowej? Przy okazji początek torowiska do Walcowni byłby już wyremontowany

obserwator pisze: ↑10 kwie 2024, 14:23 A może zrobić przejazdówkę na początku Mrozowej? Przy okazji początek torowiska do Walcownii byłby już wyremontowany

Pomysł nie jest zły, ale od Ujastku nie ma w tym momencie zwrotnic na Mrozową, które zostały usunięte w trakcie remontu. Niby można to łatwo przywrócić, ale chyba to zbyt dużo.