Rozdział taboru - autobusy
Re: Rozdział taboru - autobusy
Jeszcze wrócę na chwilę do tematu "304".
1. Jak wspomniano już wyżej, przegubów powinno wystarczyć na obsadzenie zarówno "138", "169"/"469", jak i "304", a zapewne wystarczyłoby ich na jeszcze jedną linię (albo na wszystkie agloekspresy). Jeśli jest problem z zajezdniami, uważam, że można (a nawet powinno!) pozamieniać wozy bądź brygady między zajezdniami. Dlatego moim zdaniem nie jest to żaden argument do nieobsadzenia przegubów na "138" ani na "304".
2. Wspominacie, że jest problem z pętlą - generalnie zgoda, jednak zastanawiam się, czy przypadkiem w interesie Wieliczki nie jest znalezienie innej końcówki - czy to dla "204"/"244", czy to dla "304"? Najlepiej by było przedłużyć którąś z tych linii o kilka przystanków. Nie znam zbyt dobrze tego rejonu, lecz idę o zakład, że w całej Wieliczce na pewno jest miejsce do zagospodarowania pod pętlę. A nawet jeśli nie, można zrobić pętlę uliczną z kilkudziesięciometrową zatoczką - na przykład zamiast parkingu (chyba lepiej dla "204"/"244", bo są punkty socjalne na drugich końcówkach). Co to za problem?
3. Jeśli chodzi o finanse, paradoksalnie może to wyjść obu stronom na plus: skoro będą przeguby, więcej osób się zmieści, więc albo będzie więcej pasażerów (pewnie Wieliczce wyjdzie wtedy trochę taniej - trochę inna karta przetargowa, a MPK zyska wpływy z biletów), albo będzie można przyciąć kursy (wtedy na pewno wyjdzie taniej dla jednych i dla drugich). Ponadto przy "304" w przegubach można zlikwidować "314" (choć tak naprawdę ta linia już dziś nie istnieje), więc uważam, że finanse również nie są żadnym problemem.
Tak więc uważam za absurdalne dyskusje na temat możliwości i opłacalności takiego przedsięwzięcia. Mam nieodparte wrażenie, że głównym hamulcowym jest MPK, które uznaje pętlę w Wieliczce za nieprzystosowaną do przegubów, a Wieliczka, zamiast szukać nowego miejsca na pętlę w swoim mieście (które na pewno gdzieś jest), grzecznie przystaje na warunki MPK, tworząc takie potworki jak "314". Do pewnego czasu byłem skłonny uwierzyć tłumaczeniu "nie mamy przegubów na autobusy miejskie, to nie będziemy dawać na autobusy podmiejskie", lecz teraz, poza "138", "169"/"469" i liniami Mobilisowymi, nie widzę żadnego kandydata. Lepiej, żeby to przeguby kursowały na tych liniach, niż krótkie (za krótkie na te linie) autobusy 12m.
1. Jak wspomniano już wyżej, przegubów powinno wystarczyć na obsadzenie zarówno "138", "169"/"469", jak i "304", a zapewne wystarczyłoby ich na jeszcze jedną linię (albo na wszystkie agloekspresy). Jeśli jest problem z zajezdniami, uważam, że można (a nawet powinno!) pozamieniać wozy bądź brygady między zajezdniami. Dlatego moim zdaniem nie jest to żaden argument do nieobsadzenia przegubów na "138" ani na "304".
2. Wspominacie, że jest problem z pętlą - generalnie zgoda, jednak zastanawiam się, czy przypadkiem w interesie Wieliczki nie jest znalezienie innej końcówki - czy to dla "204"/"244", czy to dla "304"? Najlepiej by było przedłużyć którąś z tych linii o kilka przystanków. Nie znam zbyt dobrze tego rejonu, lecz idę o zakład, że w całej Wieliczce na pewno jest miejsce do zagospodarowania pod pętlę. A nawet jeśli nie, można zrobić pętlę uliczną z kilkudziesięciometrową zatoczką - na przykład zamiast parkingu (chyba lepiej dla "204"/"244", bo są punkty socjalne na drugich końcówkach). Co to za problem?
3. Jeśli chodzi o finanse, paradoksalnie może to wyjść obu stronom na plus: skoro będą przeguby, więcej osób się zmieści, więc albo będzie więcej pasażerów (pewnie Wieliczce wyjdzie wtedy trochę taniej - trochę inna karta przetargowa, a MPK zyska wpływy z biletów), albo będzie można przyciąć kursy (wtedy na pewno wyjdzie taniej dla jednych i dla drugich). Ponadto przy "304" w przegubach można zlikwidować "314" (choć tak naprawdę ta linia już dziś nie istnieje), więc uważam, że finanse również nie są żadnym problemem.
Tak więc uważam za absurdalne dyskusje na temat możliwości i opłacalności takiego przedsięwzięcia. Mam nieodparte wrażenie, że głównym hamulcowym jest MPK, które uznaje pętlę w Wieliczce za nieprzystosowaną do przegubów, a Wieliczka, zamiast szukać nowego miejsca na pętlę w swoim mieście (które na pewno gdzieś jest), grzecznie przystaje na warunki MPK, tworząc takie potworki jak "314". Do pewnego czasu byłem skłonny uwierzyć tłumaczeniu "nie mamy przegubów na autobusy miejskie, to nie będziemy dawać na autobusy podmiejskie", lecz teraz, poza "138", "169"/"469" i liniami Mobilisowymi, nie widzę żadnego kandydata. Lepiej, żeby to przeguby kursowały na tych liniach, niż krótkie (za krótkie na te linie) autobusy 12m.
- pasazer_mobilisu
- Ekspert
- Posty: 1416
- Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01
Re: Rozdział taboru - autobusy
Po pandemii tak, ale nawet jeśli sytuacja uspokoi się w ciągu 2 miesięcy to wejdą rozkłady wakacyjne i przeguby się zwolnią. We wrześniu natomiast wszystkie nowe elektryki będą już jeździć. Obecnie korzystniejszym wariantem dla pasażerów byłoby z 182 i 482 w dawnym takcie.damian_krk2 pisze: ↑19 kwie 2021, 23:47 Tyle, że 182 potrzebuje przegubów, a po pandemii 482 w 12m jako dopełnienia.
Nie wiem na ile jest to prawda, a na ile przesuwanie tematu by uciszyć niezadowolonych. Jeśli faktycznie trasa ma być zmieniona to raczej też dopiero od września kiedy przegubów może być więcej (o ile MPK zastosuje się do zalecenia ZTP).damian_krk2 pisze: ↑19 kwie 2021, 23:47 W przypadku 184 zapowiedziane jest, że to nie jest ostateczna trasa.
184 to też kolejny przykład linii gdzie jeździ Wola, mimo że wyjazdy są dość długie.
I jeszcze przypomnę, że gdy znalazł się jeden wolny przegub w zajezdni Mobilis to wysyłano go na 138. Prywatny przewoźnik był bardziej elastyczny niż miejska spółka.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Dla mnie to gadanie, że brakuje wolnych przegubów jest po prostu zakłamywaniem rzeczywistości i bezmyślną wiarą w propagandę, którą stawia nam przed oczami MPK. Przecież dopiero co do ruchu weszły nowe autobusy przegubowe, a większych kasacji nie było. Zresztą, przecież mamy kilka takich linii autobusowych na których przeguby zupełnie się marnują, np. "184" czy "511", więc w razie potrzeby można by zastosować jakieś roszady w rozdziale taboru. Nie uważam, żeby było to potrzebne, bo i tak taboru mamy sporo, jednak co do linii "511", to z tego co wiem to posyłanie na nią taboru przegubowego było tłumaczone właśnie chęcią uniknięcia kasacji tych starszych przegubowców, więc oznacza to, że teraz po dostawach powinniśmy mieć ich nadmiar.
Co do "304", wszystko już zostało powiedziane wcześniej. Powtórzę jeszcze raz, że nie wierzę w to, że to pętla w Wieliczce jest problemem, żeby puścić na tę linię przegubowce, co argumentowałem już wyżej tym, że poszczególne brygady "304" raczej się nie spotykają na tamtejszej pętli. Dłuższe przerwy kierowcy odbywają się na pętli pod Dworcem i nie zdziwiłbym się, gdyby to tam był większy problem ze zmieszczeniem kolejnych przegubów niż w Wieliczce.
Natomiast jeśli chodzi o "138" czy "169"/"469", to tutaj sytuacja powinna być bardziej jasna i nie powinno być moim zdaniem żadnych przeciwskazań do puszczenia na te trasy przegubów. Z tego co wiem, na tę drugą linię są już one coraz bardziej upowszechniane, natomiast nie rozumiem argumentacji przeciwko przegubom na "138". Że niby zła nawierzchnia na Mrozowej? To III generację solówek można puścić, ale III generacji przegubów już nie?
Co do "304", wszystko już zostało powiedziane wcześniej. Powtórzę jeszcze raz, że nie wierzę w to, że to pętla w Wieliczce jest problemem, żeby puścić na tę linię przegubowce, co argumentowałem już wyżej tym, że poszczególne brygady "304" raczej się nie spotykają na tamtejszej pętli. Dłuższe przerwy kierowcy odbywają się na pętli pod Dworcem i nie zdziwiłbym się, gdyby to tam był większy problem ze zmieszczeniem kolejnych przegubów niż w Wieliczce.
Natomiast jeśli chodzi o "138" czy "169"/"469", to tutaj sytuacja powinna być bardziej jasna i nie powinno być moim zdaniem żadnych przeciwskazań do puszczenia na te trasy przegubów. Z tego co wiem, na tę drugą linię są już one coraz bardziej upowszechniane, natomiast nie rozumiem argumentacji przeciwko przegubom na "138". Że niby zła nawierzchnia na Mrozowej? To III generację solówek można puścić, ale III generacji przegubów już nie?
Re: Rozdział taboru - autobusy
Na "184" zostawmy przeguby bo tak jak pisano, jego obecna trasa prawdopodobnie nie jest ostateczną.
Rozkładowo - spotykają.
PS. Dyskusję o "182" rzeczywiście możemy kontynuować w wątku o Mistrzejowicach.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Rozkładowo odjazdy "304" z Wieliczki są dokładnie o tej samej godzinie co przyjazdy kolejnych brygad. Z reguły autobus łapie te 1-2 minuty lub więcej opóźnienia, więc spotkania kilku brygad "304" na pętli w Wieliczce są naprawdę rzadkie. Zresztą, nawet jeśli by się spotkały, przecież nie byłoby raczej problemu, aby kolejna brygada nawet przeczekała tę jedną minutę, aż poprzednia brygada odjedzie. Nawet obecnie zdarza się, że autobus chwilę postoi na przystanku dla wysiadających.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Pełna zgoda. Mam nieodparte wrażenie, że przegubów będzie aż nadto, i będzie można wykorzystać je na wzmocnione linie lub te obsługiwane dziś autobusami 12m - mam tu na myśli głównie "304". Być może wreszcie doczekamy się, że przeguby na aglomeracji będą normą - nierzadko są tam dużo większe zapełnienia niż na liniach miejskich.prezes pisze: ↑21 kwie 2021, 0:46 Dla mnie to gadanie, że brakuje wolnych przegubów jest po prostu zakłamywaniem rzeczywistości i bezmyślną wiarą w propagandę, którą stawia nam przed oczami MPK. Przecież dopiero co do ruchu weszły nowe autobusy przegubowe, a większych kasacji nie było. Zresztą, przecież mamy kilka takich linii autobusowych na których przeguby zupełnie się marnują, np. "184" czy "511", więc w razie potrzeby można by zastosować jakieś roszady w rozdziale taboru. Nie uważam, żeby było to potrzebne, bo i tak taboru mamy sporo, jednak co do linii "511", to z tego co wiem to posyłanie na nią taboru przegubowego było tłumaczone właśnie chęcią uniknięcia kasacji tych starszych przegubowców, więc oznacza to, że teraz po dostawach powinniśmy mieć ich nadmiar.
Na "184" i "511" przeguby bym jednak zostawił - trasa tej pierwszej nie jest jeszcze ustalona (jak wspomniano wyżej), zaś zapełnienia tej drugiej wzrosną zapewne po powrocie studentów (jako wspomagajka "501").
Na "138" nieraz widziałem przeguby - najprawdopodobniej (ale mogę się mylić) są one na stałe na jednej brygadzie. Nie wiem jednak, czy przegub ten obsługiwał warianty przez Walcownię.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Też nie neguję ich obecności tamże, jednak pisałem o nich w kontekście, że jeśli rzeczywiście mielibyśmy deficyt autobusów przegubowych, to przeguby z tych linii już dawno by zniknęły.
Zgadza się, przeguby nieraz na tej linii się pojawiały. Jeśli chodzi o warianty przez Walcownię - osobiście nigdy tam przegubów nie widziałem, z reguły kursowały tam właśnie solówki III generacji. Ale może się mylę. Wtedy argument o niemożności posłania tam przegubów byłby zupełnie obalony.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Opóźnienia nie są argumentem, bo pewnego dnia (pandemia, mniejszy ruch itp.) może nie być opóźnień. Rozkład musi być tak ułożony, by w sytuacji punktualnego przejazdu wszystko grało.
I nie, wbrew temu co piszesz nie wszystkie odjazdy/przyjazdy są w odstępie 10 minut. W ciągu dnia jest zdecydowanie trochę kursów, które mają dłuższe postoje - można sprawdzić w jakdojade.
Być może. Odnosiłem się jedynie do argumentu, że brygady się nie zazębiają na pętli. Zazębiają się.
Tak, jedna brygada "138" jest przegubowa.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Jako że temat wałkujemy do przodu i do tyłu, podkreślę tutaj stanowczo: Na pętli Wieliczka Miasto na obecnym stanowisku 2x4 mieszczą się dwa autobusy przegubowe, w sytuacji kiedy są ustawione nie jeden za drugim a obok siebie. Można poszukać zdjęć ze Wszystkich Świętych, kiedy dwa przegubowce stoją obok siebie.Kaszmir pisze: ↑21 kwie 2021, 10:35Opóźnienia nie są argumentem, bo pewnego dnia (pandemia, mniejszy ruch itp.) może nie być opóźnień. Rozkład musi być tak ułożony, by w sytuacji punktualnego przejazdu wszystko grało.
I nie, wbrew temu co piszesz nie wszystkie odjazdy/przyjazdy są w odstępie 10 minut. W ciągu dnia jest zdecydowanie trochę kursów, które mają dłuższe postoje - można sprawdzić w jakdojade.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Rozumiem Twój argument, jednak nie jestem w pełni przekonany. W takim układzie do autobusu stojącego dalej od peronu trzeba by wsiadać z jezdni. Nie jestem pewny czy takie rozwiązania są jeszcze w niektórych miejscach - a nawet jeśli są, to raczej się od nich odchodzi, zamiast tworzyć nowe.lukasmaj pisze: ↑21 kwie 2021, 11:21Jako że temat wałkujemy do przodu i do tyłu, podkreślę tutaj stanowczo: Na pętli Wieliczka Miasto na obecnym stanowisku 2x4 mieszczą się dwa autobusy przegubowe, w sytuacji kiedy są ustawione nie jeden za drugim a obok siebie. Można poszukać zdjęć ze Wszystkich Świętych, kiedy dwa przegubowce stoją obok siebie.
Może problemem jest reszta trasy w Wieliczce. Może pętla. A może oba.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Takie rozwiązanie istnieje chociażby na pętli Nowy Bieżanów Południe. Myślę, że jednak potencjalny zysk w postaci autobusów przegubowych na "304" byłby dużo większy niż mały minus w postaci konieczności wsiadania do autobusu z jezdni. Powtórzę jeszcze raz, że jeśli istnieje gdzieś przeciwskazanie do puszczenia przegubowców na "304", niemal na pewno nie znajduje się ono na pętli w Wieliczce.Kaszmir pisze: ↑21 kwie 2021, 12:00 Rozumiem Twój argument, jednak nie jestem w pełni przekonany. W takim układzie do autobusu stojącego dalej od peronu trzeba by wsiadać z jezdni. Nie jestem pewny czy takie rozwiązania są jeszcze w niektórych miejscach - a nawet jeśli są, to raczej się od nich odchodzi, zamiast tworzyć nowe.
Re: Rozdział taboru - autobusy
Nie rozumiem dlaczego przy ~f=30 w niedziele na linię "129" (która obsługuje rejony Dworca) kieruje się tabor 12m...
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
Re: Rozdział taboru - autobusy
Ja tylko dodam, że nie tylko w niedziele występuje problem. Ogólnie w weekendy przy 12m taborze bardzo często widuję kursy 129 zarówno przyjeżdżające na Dworzec, jak i odjeżdżające z niego, które są zwyczajnie przepełnione.
-
- Ekspert
- Posty: 1570
- Rejestracja: 25 wrz 2020, 0:06
Re: Rozdział taboru - autobusy
Re: Rozdział taboru - autobusy
W komentarzach pod tym artykułem pojawiły się komentarze, że prawdopodobnie "dawcą przegubów" dla "138" będzie linia "511"Kaszmir pisze: ↑24 sie 2021, 3:08 Przegubowce na „138” i nowa linia „148”
https://krabok.wordpress.com/2021/08/24 ... linia-148/
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość