Bayer2003 pisze: 16 lis 2021, 21:40Jechałem dzisiaj tramwajem linii "19" i na dzień dzisiejszy mogę stwierdzić, że zwiększenie prędkości w tunelu realnie nie zmieni nic dla pasażerów. Tramwaj, którym dziś jechałem faktycznie wjechał do tunelu dość szybko, jednak mniej więcej w połowie odcinka między Rondem Mogilskim a przystankiem Dworzec Główny Tunel stanął on na pół minuty, po czym ponownie ruszył.
Nie. To tak jakby pisać "po co usprawniać sygnalizacje świetlne, skoro każdy pojazd km i tak kiedyś gdzieś stanie na czerwonym". To są działania globalne, i odczucie jednej osoby, na podstawie nawet kilku przejazdów, nie jest tu żadną miarą.
Przecież to nie jest tak, że tramwaj jadący tunelem zawsze, czy nawet prawie zawsze, utknie za poprzednikiem. Nawet w szczycie, w tunelu są 24 kursy/h co daje tramwaj średnio co 2-3 minuty. Przejazd odcinka między r. Mogilskim a Dw. Głównym zajmuje ok. 2 minuty, zatem jest niemała szansa że gdy kolejny tramwaj wjedzie, poprzedni już zwolni miejsce.
A przecież poza szczytem czy w weekendy luzy są tym większe.
Bardzo dobrze, że wprowadzono tę zmianę, przyniesie ona realne przyspieszenie tramwajów w tym rejonie i oby została na stałe.