Mapa odległości od przystanków

[Pokrzywa]

Hej! Zacząłem się bawić QGIS i stworzyłem mapę cieplną pokazującą, które części miasta mają najdalej na przystanek, opartą na odległości w linii prostej. Oczywiście nie uwzględnia ona faktycznej odległości i może być trochę przekłamana tak samo nie uwzględnia ona częstotliwości i liczby linii, bo tych informacji nie ma niestety w OSM

Pliki są zbyt potężne, żeby je wkomponować w post, więc daję w formie linka

1km - https://iili.io/4YJvdg.png
750m - https://iili.io/4YJerF.png

Jeśli ktoś robił coś podobnego i zna do tego lepszy program/metodę chętnie przyjmę inspirację

[Pokrzywa]

Poprawiłem trochę czytelność i dodałem 500m

1km - https://drive.google.com/file/d/13fYYUM ... sp=sharing
750m - https://drive.google.com/file/d/1KDm6-A ... sp=sharing
500m - https://drive.google.com/file/d/1K-EZAZ ... sp=sharing

[Kaszmir]

Kawał świetnej roboty. Ukazuje, które rejony potrzebują pilnie dostępu do km.

Miasto robiło zbliżone opracowanie, w 2020 opublikowano dokument "MOBILNOŚĆ - plan realizacji polityki transportowej Krakowa" gdzie przygotowano mapę dostępności km. Tam za akceptowalny dystans uznano 400 m i chyba wzięto pod uwagę praktyczne trasy dojścia, zaznaczając też dziury komunikacyjne które powinny być pierwsze w kolejności do załatania.

Dokument można znaleźć poniżej - sama mapa jest na str. 11:
- w wersji przeglądarkowej: link,
- w wersji od razu do ściągnięcia: plik.

Myślę, że mógłbyś sprawdzić swoje opracowanie dla 400 m i porównać czy wyniki w miarę się zgadzają

[fysztof]

Fajny ten raport! Zawiera ciekawe wątki.

Tylko najlepsze jest, to... przede wszystkim podkreślę tytuł: "MOBILNOŚĆ - plan realizacji polityki transportowej Krakowa". Kilka cytatów:
- obecny udział podróży samochodem (na 2018 r.): 40% | optymalny udział podróży samochodem: 25%
- "Na tym polega zrównoważona mobilność. Taki jest cel, aby zmienić 15% podróży z wykonywanych samochodem na inne sposoby."
- "porównanie wyników badań z roku 1995, 2003 i 2013 potwierdza odpływ głównie pasażerów do samochodów (około 12% podróży)"
- "autobus, czy tramwaj jest atrakcyjnym środkiem transportu dla mieszkańców dojeżdżających do centrum, o tyle podróżowanie pomiędzy pozostałymi dzielnicami jest często nadal znacznie szybsze samochodem"
- "Co możemy zatem zrobić? (...) Poprawić ofertę transportu zbiorowego w podróżach pomiędzy dzielnicami poza II obwodnicą. Konieczne jest wykorzystanie kolei oraz ekspresowych linii autobusowych, których czas przejazdu będzie zbliżony jak samochodem."

Brzmi pięknie a tymczasem... właśnie oddano do użytku Trasę Łagiewnicką, w 90% zoptymalizowaną pod bezkolizyjny przejazd SAMOCHODEM, która zapewnia doskonałe połączenie międzydzielnicowe tym właśnie środkiem transportu. Jednocześnie nie uruchomiono żadnej linii autobusowej na tej trasie, nie przetrasowano żadnej istniejącej (vide tworzenie ekspresowych linii autobusowych o czasie przejazdu zbliżonym do auta), nie zbudowano wzdłuż całej trasy torowiska, nie zintegrowano z przebiegającą obok linią kolejową a linię tramwajową poprowadzono dookoła.

Więc po co te opracowania? Żadne mapy, żadne dokumenty - nic nie pomoże dopóki pozostaną jedynie atrakcją dla pasjonatów:-/

[Kaszmir]

No ale raport oddano w 2020, gdy TŁ była w realizacji już od paru lat. Nowa ekipa urzędników miała cofnąć czas, albo wyburzać trwającą inwestycję?

Jak też kilkukrotnie wspomniano, były plany przyspieszonej linii autobusowej z Nowego Bieżanowa wzdłuż TŁ do Ruczaju. Nie wyszły bo MPK ma kryzys kadrowy. Chyba że mieli ją uruchomić na papierze, a kursów by w ogóle nie było z racji braku kierowców?

Raport nie cofnie czasu, nie przewidzi też problemów przewoźnika. Pokazywał natomiast, jakie Miasto powinno mieć kierunki rozwoju. Od tego czasu uruchomiono agloX, kolejne są/były w planach. Utworzenie "578" też jest zapowiedzą dalszego rozwoju przyspieszonych połączeń międzydzielnicowych.

[fysztof]

Ale raport ocenia realizację polityki transportowej miasta w latach 2016-2025. No i można wiele więcej zrobić, niż tylko siedzieć i patrzeć i ręce załamywać. Mam wrażenie, że nawet problem kadrowy zaczyna być urzędowi na rękę, bo wiele rzeczy można pod dywan zamieść dzięki temu. Zgadzam się, na decyzję o inwestycji obecna ekipa wpływu nie miała. Ale już na organizację szeroko rozumianą na dziś tak. Na przykład buspas. Na przykład lepsze dostosowanie linii - tu jestem zdania, że za późno się za to zabrano i nie przygotowano właściwie. Próbowano jak zwykle na zasadzie 'naciągnia za krótkiej kołdry' - i o ile ileś razy przeszło, to tym razem nie. Moment otwarcia TŁ był doskonałą okazją do pokazania - stworzyliśmy połączenie międzydzielnicowe dla każdego. Że dzięki nowej trasie możemy zrealizować buspas na Kamieńskiego. Że poprawiamy organizację na Tischnera. Że zwiększamy liczbę kursów KM. Natomiast obecnie króluje przekaz - w Krakowie oddano super trasę dla kierowców. Są super tunele. Jest bezkolizyjnie. Więc na czym się skupi 'szary zjadacz chleba'? Żeby zobaczyć jak mu się KM teraz lepiej jeździ czy żeby wsiąść we własne cztery kółka i się przejechać?
A co do mapy, bo trochę offtop - zacna praca. Jednak rzeczywiście miarodajne będą prawdziwe dystanse do pokonania. Bo ja mam obawy, że w ogólnym bilansie to np. wspomniana TŁ tylko sprawę pogorszyła przecinając sporą część regionu na pół...