
Jak dla mnie opcja z '4' (jak obecnie) i '44' (albo '10') (jako wariant, na trasie np. BM/B - Pleszów) nie byłaby najgorsza

Pomarzyć zawsze możnaZieleńczanin pisze:Kto zakazał dania jej f~10 w weekendy?
Tramwaj co 30min w międzyszczycie? Nie widzę tego. Albo przywracamy "44" całodniową co 15min albo szczytową co 15min. Według mnie, takie mieszanki wybuchowe jak f15/30 przynoszą tylko takie efekty, że pasażerowie przestają brać pod uwagę tę linię w codziennych planach dojazdu. A linia zaczyna zbierać przypadkowych pasażerów, zwłaszcza w międzyszczycie, w którym tylko co drugi kurs linii "4" byłby wzmocniony. Według mnie to delikatne marnowanie pieniędzy, przynajmniej w takim mieście jak Kraków, gdzie pasażerowie komunikacji tramwajowej nie znają tak słabych standardów linii co 30min.witus pisze: 06 lis 2022, 13:00 Według mojej opinii powinno wrócić 44 do Bronowic w międzyszczycie co pół godziny, a w szczycie co 15 minut i to byłoby idealne.
Koniec tego dobrego. Ban za złamanie Art. 2. §4. (trollowanie), Art. 3. §3. (okłamanie Użytkowników w sprawie zmiany trasy "44" na trasę Bronowice - Mistrzejowice) oraz przede wszystkim Art. 4. §1. (multikonto zbanowanego użytkownika wiktor32 - ten sam styl pisania i to samo IP) Regulaminu Forum PKK.witus pisze: 06 lis 2022, 13:00 Według mojej opinii powinno wrócić 44 do Bronowic w międzyszczycie co pół godziny, a w szczycie co 15 minut i to byłoby idealne.
Zieleńczanin pisze: 03 lis 2022, 0:07 Dalej podtrzymuję, że "4" ma tak ogromne zapełnienia i tak wiele wspomagaczy, że odcinek Kombinat - Wzgórza nie powinien być przeszkodą do dania jej wreszcie pełnoprawnego f~7,5 od Bronowic Małych do Kombinatu. (...)
O, w sumie całkiem zgrabna zabawa numerkami. Podoba mi się toTramwajolog14 pisze: 03 lis 2022, 19:34 To również jest dobre rozwiązanie, chyba jedno z najbardziej optymalnych. Zwolniłby się też numer "44", który można by było wykorzystać do ew. linii wspomagającej "24" (zamiast "7"). (...)
To w takim razie zaproponuję wzmocnienie 4 do f7,5 w szczycie gdzie co drugi kurs mógłby być wykonywany na trasie skróconej do Zajezdni Nowa Huta. Mam nadzieję, że zawrotka tam nie jest awykonalna. Rozwiązanie to jest moim zdaniem lepsze od 44 - nie kombinujemy z tworzeniem nowego numerka oraz oszczędzamy względem niego wkzm - wszak od Kombinatu do bramy jest tylko 550m, podczas gdy do pętli Kopiec Wandy trzeba pokonać 1,3km.Kaszmir pisze: 22 lis 2021, 18:32 "Ew. w ogóle na likwidacji "44" i przeniesieniu tych kursów na linię bazową, acz na Wzgórzach Krzesławickich nie ma potoków na tak częstą "czwórkę".
Szczerze wątpię na zgodę MPK ws. "zawrotki" regularnej linii na ZNH. Wiele razy już ten temat był poruszany i sumarycznie było raczej na nie (ew. można kombinować i oficjalnie kończyć na Kombinacie, a na zajezdni zawrotną i punkt socjalny - tylko w praktyce jest wszystko prawie identyczne jak w przypadku powyższego scenariusza, jedynie teoretyczna końcówka się zmienia). Sama propozycja jest jednak nie najgłupsza.Kacper pisze: 06 lis 2022, 19:24 To w takim razie zaproponuję wzmocnienie 4 do f7,5 w szczycie gdzie co drugi kurs mógłby być wykonywany na trasie skróconej do Zajezdni Nowa Huta. Mam nadzieję, że zawrotka tam nie jest awykonalna. Rozwiązanie to jest moim zdaniem lepsze od 44 - nie kombinujemy z tworzeniem nowego numerka oraz oszczędzamy względem niego wkzm - wszak od Kombinatu do bramy jest tylko 550m, podczas gdy do pętli Kopiec Wandy trzeba pokonać 1,3km.
Ale dla MPK nie robi różnicy, czy tramwaj będzie miał przystanek końcowy pod Kombinatem czy pod Zajezdnią - problemem byłby zapewne sam fakt ZAWRACANIA wagonu liniowego na zajezdni (czytaj - np. konieczność wygospodarowania na stałe wolnego toru, żeby tramwaj mógł tam stanąć/przejechać, przeszkadzanie w ruchu technologicznym.LLoan pisze: 06 lis 2022, 19:34 Szczerze wątpię na zgodę MPK ws. "zawrotki" regularnej linii na ZNH. Wiele razy już ten temat był poruszany i sumarycznie było raczej na nie (ew. można kombinować i oficjalnie kończyć na Kombinacie, a na zajezdni zawrotną i punkt socjalny - tylko w praktyce jest wszystko prawie identyczne jak w przypadku powyższego scenariusza, jedynie teoretyczna końcówka się zmienia). Sama propozycja jest jednak nie najgłupsza.
Wszystko co wymaga garści zaangażowania, albo choć trochę pomyślunku to jest wielki problem dla tego przewoźnika. Myślę, że wygospodarowanie takiego toru na stałe (przecież ta linia nie jeździ cały dzień, tylko jest linią szczytową) to nie jest żaden problem. W godzinach szczytu i tak nie wszystkie tramwaje stoją na zajezdni, więc umiejętne zarządzanie ilostanem taborowym na daną godzinę i wolnymi torami na zajezdni się kłaniasuchy pisze: 06 lis 2022, 19:48 Ale dla MPK nie robi różnicy, czy tramwaj będzie miał przystanek końcowy pod Kombinatem czy pod Zajezdnią - problemem byłby zapewne sam fakt ZAWRACANIA wagonu liniowego na zajezdni (czytaj - np. konieczność wygospodarowania na stałe wolnego toru, żeby tramwaj mógł tam stanąć/przejechać, przeszkadzanie w ruchu technologicznym.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości