Sens jest dopóki remont taki trwa 2-3 miesiące. Rok to zdecydowanie zbyt dużo jak na wysokopodłogowe wagony.impuls pisze: ↑27 lis 2022, 8:47 W Hali SO2 trwa remont HZ278+HZ279. Remont trwa już prawie rok a końca nie widać. To jest prawie naprawa główna z wyjęciem okien, drzwi, wymianą blachy w kilku miejscach. Obecnie wagony już mają zrobioną blacharkę i są wymalowane, ale jeszcze bez wstawionych okien. Mam mieszane uczucia jaki jest sens takich remontów i ponoszenia kosztów.
Ze wszystkich Konstali skład HZ278+HZ279 był zdecydowanie w najgorszym stanie. Jeżeli zdecydowano się go uratować, pozostałe egzemplarze też raczej nie zostaną skasowane, chyba że jakiś ulegnie poważnemu wypadkowy (jak HZ207+HZ208). Wagonów z roczników do 1986 jest sporo:
1983: RZ220
1984: HZ284
1985: RZ204, RZ206, RZ209, RZ213, RZ216, RZ217, RZ219, RZ226, HZ250, HZ251, HZ264, HZ265, HZ270, HZ271, HZ275, HZ276
1986: RZ242, RZ243, HZ278
Łącznie 21 wagonów na 58 posiadanych. Ich kasacja znacząco uszczupliłaby ilostan, a warto pamiętać, że jeżdżą i będą one jeździć poza "52" wyłącznie na liniach/brygadach szczytowych lub "16"/"21", gdzie i tak będą one lepsze od solówek E1.
Niektóre EU8N faktycznie już wyglądają źle, jednak absolutnym priorytetem przed nadchodzącymi remontami torowisk powinien być dwukierunkowy, pięciodrzwiowy tramwaj HK458.impuls pisze: ↑27 lis 2022, 8:47 Tymczasem sporo EU8N wymaga prac blacharsko - lakierniczych a N8S HK458 od wielu miesięcy gnije w krzakach. Zwłaszcza chodzi mi o EU8N, które jeszcze kilka lat będą eksploatowane powinno się w nie inwestować. A w TR wstrzymano lub zakończono już kolejne remonty tych wiedeńskich wagonów.