Ahoj,
Kontynuując sagę ciągu ul. Powstańców Wlkp. tym razem zwracam uwagę na przejazd od ul. Wielickiej do ul. Kuklińskiego.
Kolejka do zjazdu pod estakadę w czasie godzin szczytowych jest dość duża, głównie tworzona przez pojazdy skręcające w lewo w ul. Klimeckiego. Przepustowość tej relacji jednak nie jest wystarczająca i w efekcie zjazd na dolny poziom oznacza stanie w korku. W tym samym czasie przejazd estakadą górą jest często w miarę płynny. Zwiększenie liczby pasów do skrętu w lewo raczej mija się z celem, bo Klimeckiego i tak ma tylko dwa pasy ruchu.
Jest jednak dość proste rozwiązanie - wystarczy ściąć i przesunąć kawałek chodnika przy centrum handlowym i poszerzyć zjazd do dwóch pasów. Dzięki temu, wykorzystując też pas zjazdowy do tegoż centrum, można stworzyć długi i ciągły pas dla autobusów, który wpinałby się w istniejącą śluzę autobusową przed skrzyżowaniem i pozwalałby ominąć kolejki. Tanie i skuteczne, a co więcej - taki projekt (aczkolwiek niezaznaczony jako buspas) jest już na audytach rowerowych od 2020 roku!
https://ztp.krakow.pl/rower/audyty/audy ... cy-krzywda
Moje propozycje sprzed 4 lat. Można by jeszcze pokusić się o usunięcie wysepki na skrzyżowaniu z ul. Krzywda tak, aby pojazdy chcące jechać w prawo w ul. Kuklińskiego mogły częściowo ominąć kolejkę i szybciej zająć swój pas.
W stronę Huty 1/2 - kliknij aby powiększyć
W stronę Huty 2/2 - kliknij aby powiększyć
Szerokość w świetle wiaduktu, wg geoportalu, to jakieś 14,5m (możliwe że i więcej, ale założyłem najmniejszy zmierzony przeze mnie). Gdybyśmy pozbyli się stamtąd chodnika, to zmieściłyby się tam pasy po 3,3-3,4m wraz z zachowaniem skrajni 0,5m. Wystarczająco.
Oczywiście teraz pytanie, co z pieszymi i rowerzystami? Nie możemy im tej drogi tak po prostu przerwać, skazalibyśmy ich na dłuuugie objazdy i obchody - nie ma mowy. Można by jednak... wykopać przepust lub tunel pieszo-rowerowy obok:
Pierwsza myśl: właśnie mieliśmy ponad pięcioletni armagiedon na krakowskiej średnicy kolejowej, mamy już dość utrudnień i zamknięć torowych. Nie możemy tego zrobić. Druga myśl: a może by to zrobić bezwykopowo? Np. przecisk pod tymi nasypami? Szukając po internecie oraz pytając ludzi na SSC znalazłem kilka przykładów takich rozwiązań robionych pod ruchem:
https://inzynieria.com/inzbezwykopowa/a ... -kolejowym
https://dsdik.wroc.pl/dsdik/aktualnosci ... kinii.html
https://tv.trojmiasto.pl/Przepychaja-tu ... ?sort=down
https://gazetawroclawska.pl/buduja-obwo ... r/13066194
Nie jest to w takim razie jakaś wyjątkowo droga impreza. Co więcej, w jednym z przypadków mowa była o wykonaniu całości w jeden miesiąc.
To oczywiście nie byłoby już rozwiązaniem tanim, ani prostym, ale mimo wszystko wykonalnym. Jako ostatni etap, po udrożnieniu pozostałych części tegoż ciągu. Warto jeszcze dodać, że planowana jest też poprawa geometrii wylotu na skrzyżowaniu z Wielicką tak, aby autobusy mogły jechać na wprost z prawego pasa - dzięki temu omijałyby kolejkę pojazdów jadących na wprost, których jest dużo więcej niż skręcających w prawo (i mających zieloną strzałkę).
https://ztp.krakow.pl/rower/audyty/audy ... z-wielicka
Jakby to wszystko do kupy zebrać, to ten najgorszy punkt na całym ciągu mógłby zostać naprawiony. Tak, wiem, Trasa Ciepłownicza i Nowobagrowa... Ale ona powstanie... w sumie nie wiemy jeszcze kiedy i ile nas będzie kosztować.