pawel200020 pisze: 16 sie 2023, 18:54Rozjazdy na Azory były już przed przebudową pętli KG na trzy torową :p wtedy jakoś się nie przydały. Nie przywiązywałbym zbytniej wagi do kilku metrów torów i dwóch zwrotnic...
Tamte rozjazdy zbudowano 40 lat temu, czasy się zmieniły. Śledząc inwestycje z ostatnich kilkunastu lat, to właśnie traktowałbym te nowe zwrotnice bardzo obiecująco bo inne tak zaczęte trasy były potem kontynuowane - by choćby wspomnieć przebudowę r. Grzegórzeckiego z 2008, gdy wyprowadzono tory w stronę Płaszowa, po których tramwaj pojechał dwa lata później.
kot_feliks pisze: 16 sie 2023, 22:10Tyle, że ta obsługa Kocmyrzowskiej to obecnie całe... 3 przystanki:
- Teatr Ludowy;
- Cienista;
- Wańkowicza;
No właśnie nie bo jak wspomniałem w poprzednim poście, jeszcze są Wzgórza Krzesławickie które wiszą na dowozówce "701". Ta jednak utyka w korkach na Kocmyrzowskiej (a będzie tylko gorzej). Dla tych ludzi przesiadka na Wańkowicza to szansa na ominięcie przynajmniej części korków więc wypada tam zapewnić sensowne opcje przesiadki a nie jedną linię, w dodatku jadącą do centrum dłuższą trasą. I ponowię co napisałem - pasażerowie ze Wzgórz i tak mają horror komunikacyjny, nie pogarszajmy ich sytuacji jeszcze bardziej.
kot_feliks pisze: 16 sie 2023, 22:10Naprawdę nie lepiej wzmocnić np. KMK tramwajowej ogólnie wieczorami, odejść w końcu od późnowieczornych dziur w kursowaniu, wzmocnić najważniejsze linie tramwajowe w weekendy?
Pierwsze i najważniejsze to by ludzie mieścili się do tramwajów. A do "50" i "52" się nie mieszczą, i częściowo jest to efekt braku "5". Dlatego tak, ważniejszy jest powrót "5".
Inna rzecz, że jakkolwiek byś nie wzmocnił tramwajów, nigdy w weekend jedna linia z f10 nie będzie miała tylu kursów co dwie z f20 bo ew. wzmocnienia są tylko w środku dnia. "1" i "5" dają razem f15 w niedziele rano i f10 przez całą resztę weekendu, nawet w sobotę o 7 czy w niedzielę o 22. Takiego rozkładu nie ma nawet "50".
kot_feliks pisze: 16 sie 2023, 22:10F30 nawet na głównych liniach autobusowych w wakacyjne weekendy, czy żenująca oferta wieczorami w roku szkolnym (i w weekendy w sumie też), to raczej nie wina ograniczonej ilości brygad

Nie brygad lecz kierowców. Najlepszym przykładem są właśnie weekendy w roku szkolnym, gdy autobusy odzyskały f20 tylko przez ok. 8-10h, właśnie tyle by dodatkową brygadę dało się obsłużyć jednym kierowcą.
kot_feliks pisze: 16 sie 2023, 22:10Przy wydłużaniu "17"/"19" do GN, będzie aż 20 kursów na godzinę do Tunelu w szczycie (zakładając f5 na "50"), 8 kursów na Długą i 0 kursów na Pawią. Z kolei Azory wówczas miałyby raptem 4 kursy do Tunelu - 5 razy mniej! Dlatego uważam, że skoro istnieje możliwość rozdzielenia kursów do GN na 3 odnogi tam prowadzące (Długa, Pawia, Tunel), to należy na każdej z nich obsadzić jakąś linię. A co do przyszłego układu po oddaniu Azorów - naprawdę wystarczą tam tylko 2 linie, które w szczycie zapewnią 12 kursów na godzinę?
Wydłużenie "17/19" do GN zaproponowałem w sytuacji, gdy "50" nie będzie wyrabiać. A jeśli tak będzie, to właśnie naturalne jest by poprowadzić linie jej śladem właśnie po to, by ją odciążyły. Natomiast na razie wg mnie wystarczyłoby wydłużyć obie do KG - problem w tym, że ZTP tego nie planuje i chce pociągnąć tylko jedną. Co do Azorów, jeśli będzie potrzeba, można wzmocnić "5" do f7,5, nawet jako kursy wariantowe na części trasy.
suchy pisze: 17 sie 2023, 0:31Zatem powodzenia z "odbieraniem" mieszkańcom 11-tki z Małego Płaszowa

Przecież jak pisaliśmy o tym rok temu przy układzie tras po otwarciu TŁ, to wtedy jakoś nie miałeś nic przeciwko, żeby 11 "tymczasowo" (do czasu wybudowania skrętu Nowosądecka - Bieżanów) trafiła na 2-3 lata na Mały Płaszów - mimo że wg planów ma docelowo jeździć na Bieżanów

Ty to serio piszesz?

"11" na Płaszowie wozi obecnie garstkę osób. Nie ma porównania do "3" (czy jakiejkolwiek innej podobnej linii), która mając f7,5 i jeżdżąc do I obwodnicy, miałaby dużo, dużo większe wzięcie.