Rozkłady powakacyjne 2020

[Zieleńczanin]

Ja akurat jestem zwolennikiem wielu rzadszych linii - więcej relacji bezpośrednich, a i tlenowozy z f~20 będą już stosunkowo mało tlenu przewozić.

Tylko wtedy jeśli nie wylosowałeś na loterii bezpośredniej linii musisz przesiadać się między liniami z żałosną f...
Na przykład - jedziesz z Krowodrzy na Kombinat. Wsiadasz w "50" czy jedziesz "5"? No właśnie, tylko gdzie się przesiąść? Na Alei Jana Pawła II na "4", na Czyżyńskim (które jest potworkiem przeciwpiechotnym) na "4" i "22" czy na Kocmyrzowskim na "21"? Z "50" możesz z kolei przesiąść się na Mogilskim ("4") i Grzegórzeckim ("22"). Jakdojade pomoże, ale i tak spóźnienie tramwaju = 15 minut w plecy...

Przesiadki to jednak przesiadki, nie zastąpią połączenia bezpośredniego.

Rondo Mogilskie to w bardzo dużej mierze wyłącznie węzeł (anty)przesiadkowy, nie punkt docelowy. Jeśli ktoś tam jedzie docelowo - jedna przesiadka nie boli. Może być nawet na tym samym peronie (na przykład "10" na Lubicz i coś na Mogilskie).

Spóźnienia na "10" wynikają w dużym stopniu z niezbyt dynamicznego taboru, poruszającego się na tej linii. Nie ma jednak raczej szans na jego wymianę przed remontem torowiska na Ptaszyckiego.

A także z tego powodu, że na Kalwaryjskiej i częściowo Krakowskiej tramwaje stoją w korkach z samochodami. No i z tego, że I Obwodnica w szczycie nie wydala.

Co do całej "21" oraz "44" w szczycie do Pleszowa, również uważam to za dobry pomysł.

Upewnię się, bo mogłem źle napisać lub źle zrozumiałeś (no offence) - oznacza to wycofanie "10" z Pleszowa

Gorzej w drugą stronę - zastanawianie się czy jechać na przystanek X i łapać linię A, czy zostać na przystanku Y i łapać linię B, zwyczajnie nie działa. Próbowałem parę razy, właśnie z Rondem Mogilskim i Uniwersytetem Ekonomicznym.

Fakt. To niewątpliwy minus tej propozycji.

"6" nie powinna być na schemacie wysłana do CK?

Zapomniałem wspomnieć, jest na rozkładzie remontowym. Swoją drogą gdyby nie ona mielibyśmy stały układ tramwajowy nawet nie wiem kiedy ostatnio była taka sytuacja, lata temu...

Na ŚDM 2016

[Kitek]

Ciekawa linia, która z pewnością znajdzie swoich pasażerów jeżeli powstanie (zwłaszcza z Dworca Płaszów do Kurdwanowa byłaby ciekawą alternatywą dla pociętych tramwajów).

Nie sądzę, żeby ktoś specjalnie czekał na taką linię mając obok częstsze tramwaje.

Jest to jednak zapewne dla Was, pomiarowców sporo roboty, a i tak musicie zapewne stworzyć nowe arkusze (chociażby "12") :/.

Damy radę, jest nas coraz więcej

Ode mnie trzy typy:
1) lepsza częstotliwość "194" poza szczytem - może mieć sens w kontekście tego, że "114" trzeba było wzmacniać w wakacje w tych godzinach,
2) może dalej chcą wzmocnić km do Klin (miało być więcej kursów "114") i ZTP wyszło, że taniej będzie to zrobić dla "194",
3) brak pełnego punktu socjalnego na końcówkach "114" (Pod Fortem, Chełmońskiego), z kolei "194" miało na obu (Krowodrza Górka, Podwawelskie) - teraz każda z tych linii będzie mieć po jednym punkcie - na to zwrócił uwagę Czytelnik w komentarzu pod artykułem.

Wszystkie wymienione typy są słuszne tylko mam w pamięci korki na "194" na Makowskiego i Stachiewicza. Obawiam się, że "194" będzie notorycznie opóźnione co na Klinach nie będzie przyjęte z entuzjazmem.

[Kaszmir]

Mam jednak dwa pytania - po pierwsze czy wszystkie linie f~7,5 staną się liniami f~10, a linie f~15 liniami f~20, czy może będą pewne linie, przechodzące np. z f~15 do f~10? Po drugie - co z liniami "50" oraz "52"? Są to dosyć ważne oraz napełnione linie i f~10 może na nich nie wystarczyć.

Jedynym wyjątkiem będzie "24", które tak jak przed wakacjami, dostanie ~f=10/20. Wszystkie pozostałe tramwaje będą ścięte wg reguły:
f5 oraz f7,5 ---> f10
f15 --> f20
W weekendy "50" co 10 minut. Pozostałe, wliczając niestety "52", co 20.

Dziwnie będzie z autobusami. Na "114" zostanie wakacyjna częstotliwość z całodziennym ~f=15. Również "184" całodzienne ~f=15 (tu jestem na tak). Na "178/578" będzie łącznie ~f=7,5/10/15, czyli rozkład poza szczytem czy w weekendy nawet lepszy niż dawniej miało "139" czy "502". Niestety spora część autobusów będzie dalej w weekendy z ~f=30. No i generalnie, wiele linii które miało wspólne częstotliwości, teraz będzie mieć różne - koordynacje pójdą do kosza

Z tego co uslyszalem od pewnej osoby to kombinuja 114 skierowac na PIASKI WIELKIE Z CHELMONSKIEGO.

Tak, przynajmniej wcześniej były przymiarki by skierować "114" gdzieś w stronę Kurdwanowa / Piasków - pewnie jako rekompensata za zmiany na "184/484".

[yosujiro]

Wszystkie wymienione typy są słuszne tylko mam w pamięci korki na "194" na Makowskiego i Stachiewicza. Obawiam się, że "194" będzie notorycznie opóźnione co na Klinach nie będzie przyjęte z entuzjazmem.

Logika ZTP: potnijmy 184/484, bo ma za długą trasę, stoi w korkach i nie trzyma się rozkładu.
-Wydłużmy o kolejne kilka kilometrów często utykające w korkach na Krowodrzy i Łobzowie 194, wpieprzając je w kolejne korki na Kobierzyńskiej

[Kitek]

I tak najbardziej zaskakujące jest, że wszystkie zawieszone linie autobusowe nadal będą zawieszone.

[Bayer2003]

Skrócone kursy "3" i "21" widzę na nowej mapce, więc zapewne była to chwilowa nieprecyzyjność, która już została poprawiona .

Miałem na myśli mapkę remontową. Do tej pory skrócone kursy były oznaczane numerem linii z gwiazdką, teraz ich nie ma. (co pewnie wynika z wciąż okrojonych częstotliwości)

To faktycznie ciekawa sytuacja. Albo wkradł się jakiś błąd u jej twórcy, albo rzeczywiście po wakacjach tak będzie. Byłoby to jednak trochę dziwne, w końcu mapki te różnią się tylko inną pętlą linii "6".

Jeżeli jednak na jakiejś linii będą napełnienia rzędu 90-100% - nie liczyłbym na cudowne jej opróżnienie

Niżej sam napisałeś o "52" i "17", jeśli będą napełnienia takie że ktoś kilka dni nie wsiądzie, to z pewnością zacznie szukać innego środka transportu/możliwości podroży w innych godzinach.

Ciężko mi jednak ocenić skalę takiego zjawiska :/. Obserwacje wiele powinny wyjaśnić, jednak to dopiero od października.

Zobaczą, podejdą do rozkładu i jeżeli pojazd dowiezie ich w miejsce docelowe to wsiądą do niego, od następnego dnia uwzględniając linię tą jako coś normalnego i oczywistego.

O ile zobaczą i się zainteresują, większość jednak ma dziób w smartfonie, a linie z nieznanymi numerkami nie są specjalnie interesujące, na pewno nie jest tak że w 24h od wprowadzenia zmian większość pasażerów jest ich świadoma, dlatego nowym liniom jeśli powstaną trzeba dać pewien czas za nim ludzie się do nich przyzwyczają.

Z pewnością, jednak po miesiącu chyba już każdy będzie świadomy istnienia takiej linii oraz przebiegu jej trasy. Wiadomo, zanim nowa linia się przyjmie trochę czasu minie, podobnie może być nawet z powracającą "44" (w końcu dosyć długo była ona nieobecna).

Są darmowe hostingi wideo (nawet bez rejestracji), gdzie można umieszczać niewielkie filmiki.

I o takie hostingi właśnie pytałem, najlepiej żeby był łatwy upload już ze smartfona - co polecacie?

Osobiście korzystam z wrzucplik.pl, moim zdaniem najlepszy hosting do takich rzeczy, a i smartfony dadzą sobie z nim radę (wprawdzie przez przeglądarkę). Oczywiście jest to mój typ, z pewnością istnieją inne, być może nawet lepsze serwisy do celów uploadowych.

Ja akurat jestem zwolennikiem wielu rzadszych linii - więcej relacji bezpośrednich, a i tlenowozy z f~20 będą już stosunkowo mało tlenu przewozić.

Tylko wtedy jeśli nie wylosowałeś na loterii bezpośredniej linii musisz przesiadać się między liniami z żałosną f...
Na przykład - jedziesz z Krowodrzy na Kombinat. Wsiadasz w "50" czy jedziesz "5"? No właśnie, tylko gdzie się przesiąść? Na Alei Jana Pawła II na "4", na Czyżyńskim (które jest potworkiem przeciwpiechotnym) na "4" i "22" czy na Kocmyrzowskim na "21"? Z "50" możesz z kolei przesiąść się na Mogilskim ("4") i Grzegórzeckim ("22"). Jakdojade pomoże, ale i tak spóźnienie tramwaju = 15 minut w plecy...

Przy wielu rzadszych liniach często się one pokrywają na dużej części trasy, więc przesiadka jest możliwa na więcej niż jedną linię. Osobiście w wymienionej przez Ciebie sytuacji jechałbym którąkolwiek linią na Mogilskie ("5", "17", "19" lub "50"), po czym (przynajmniej w godzinach szczytu) przesiadłbym się na "4"/"44", które w sumie co 10 minut będą jeździć .

Przesiadki to jednak przesiadki, nie zastąpią połączenia bezpośredniego.

Rondo Mogilskie to w bardzo dużej mierze wyłącznie węzeł (anty)przesiadkowy, nie punkt docelowy. Jeśli ktoś tam jedzie docelowo - jedna przesiadka nie boli. Może być nawet na tym samym peronie (na przykład "10" na Lubicz i coś na Mogilskie).

Sugerujesz zrobienie punktu przesiadkowego na Lubicz? Może i by się to sprawdziło, jednak musiałaby być dobra koordynacja w obydwie strony z "4", "44" oraz sugerowaną przez Ciebie linią Centrum-Pleszów. Twój pomysł dąży jednak do układu, w którym taką linią będzie "2", co spowoduje utratę niektórych relacji.

Spóźnienia na "10" wynikają w dużym stopniu z niezbyt dynamicznego taboru, poruszającego się na tej linii. Nie ma jednak raczej szans na jego wymianę przed remontem torowiska na Ptaszyckiego.

A także z tego powodu, że na Kalwaryjskiej i częściowo Krakowskiej tramwaje stoją w korkach z samochodami. No i z tego, że I Obwodnica w szczycie nie wydala.

Najgorsze jednak jest nałożenie się na siebie kilku czynników. Sama wymiana taboru na "10" już znacznie zmniejszyła by opóźnienia (co nie znaczy, że całkowicie by je zlikwidowała).

Co do całej "21" oraz "44" w szczycie do Pleszowa, również uważam to za dobry pomysł.

Upewnię się, bo mogłem źle napisać lub źle zrozumiałeś (no offence) - oznacza to wycofanie "10" z Pleszowa

Sugerujesz, że na Pleszowie nie zmieszczą się trzy linie f~20? W ostateczności można by było po prostu zamienić końcówki "10" i "44", przy czym końcówką takiej "10" byłoby wówczas bodajże Bardosa (pozbawiamy jednak wówczas ludzi z Ptaszyckiego możliwości dojazdu do Pleszowa, więc nie jestem do tego przekonany).

Ciekawa linia, która z pewnością znajdzie swoich pasażerów jeżeli powstanie (zwłaszcza z Dworca Płaszów do Kurdwanowa byłaby ciekawą alternatywą dla pociętych tramwajów).

Nie sądzę, żeby ktoś specjalnie czekał na taką linię mając obok częstsze tramwaje.

Po informacji Kaszmira odwołuję swoją wypowiedź - "6" oraz "24" jednak w zupełności wystarczą na tym odcinku.

Mam jednak dwa pytania - po pierwsze czy wszystkie linie f~7,5 staną się liniami f~10, a linie f~15 liniami f~20, czy może będą pewne linie, przechodzące np. z f~15 do f~10? Po drugie - co z liniami "50" oraz "52"? Są to dosyć ważne oraz napełnione linie i f~10 może na nich nie wystarczyć.

Jedynym wyjątkiem będzie "24", które tak jak przed wakacjami, dostanie ~f=10/20. Wszystkie pozostałe tramwaje będą ścięte wg reguły:
f5 oraz f7,5 ---> f10
f15 --> f20
W weekendy "50" co 10 minut. Pozostałe, wliczając niestety "52", co 20.

Informacja o "24" jest dosyć ciekawa, przy czym po cięciach wyższa częstotliwość tam się naprawdę przyda - chociażby jako wsparcie "3". Ciekawe jeszcze co z rozdziałem taboru - przy mniej niż 200 brygadach powinno się udać pochować większość 26m, a zwłaszcza nie dopuścić do wypuszczenia wszystkich czternastu NGT6/1 (chyba niestety jest to najbardziej sprawny tabor), co miało przed marcem miejsce dość często.

Dziwnie będzie z autobusami. Na "114" zostanie wakacyjna częstotliwość z całodziennym ~f=15. Również "184" całodzienne ~f=15 (tu jestem na tak). Na "178/578" będzie łącznie ~f=7,5/10/15, czyli rozkład poza szczytem czy w weekendy nawet lepszy niż dawniej miało "139" czy "502". Niestety spora część autobusów będzie dalej w weekendy z ~f=30. No i generalnie, wiele linii które miało wspólne częstotliwości, teraz będzie mieć różne - koordynacje pójdą do kosza

Utrata koordynacji wielu autobusów będzie ogromną stratą dla funkcjonowania krakowskiej komunikacji miejskiej .

[Krakowianin]

I tak najbardziej zaskakujące jest, że wszystkie zawieszone linie autobusowe nadal będą zawieszone.

Zastanawia mnie jedno jak 175 i 182 poradzi sobie na początku września bez wsparcia? ZTP jak czytacie forum to proszę dajcie w komunikacie adnotacje kiedy jaka linia wróci, bo inaczej ludzie źle to odbiorą...

[mkm3]

Lista zmian będzie docelowo jeszcze dłuższa czy to tyle?

Co do skracania i niezwiększania czestotliwości "114" to jeszcze może byłby problem z przepustowością pętli przy Chełmońskiego. Stąd wyrzucono "168" na przystanek przy ulicy, bo się autobusy blokowały.

[WDZ]

Ten tryb mieszany na uczelniach to raczej będzie dzień góra dwa zajęć stacjonarnych w tygodniu...
Co do tej nowej linii Borek - Swoszowice - Kurdwanów to żeby Swoszowice miały z niej jakiś pożytek to powinna docierać do Kurdwanowa tramwajowego. Ciągnięcie jej aż do Płaszowa to raczej zbyteczny ogrom dobra, IMO wystarczyłoby do Zajezdni.

[NowaHutaWschód]

Bayer2003 w latach prl-u Pleszów przyjmował 5 linii tramwajowych w szczycie, w latach 90 kursowała 15, 20 i 21/26, i wszystko się dało zmieścić, większy problem stanowią linie autobusowe, bo można puścić nawet 10 linii tylko kto tym będzie jeździł, skoro obecnie 70 jeździ praktycznie pusta w godzinach roboczych, ludzie skutecznie zostali odstraszeni od korzystania z KM wciągu kilku lat, masa ludzi poszła w kierunku swojego transportu, żeby Pleszów funkcjonował jako tako, nie wystarczy dorzucić samych linii tramwajowych, miasto musiałoby zainwestować w linie autobusowe i czekać na rezultaty. Dlaczego kilka lat temu zlikwidowano 20 mimo że korzystało z niej spore grono, często zdarzało się że do takiego 21 trzeba było wpychać się na siłę bo był załadowany pierwszy wagon, a mimo to Pleszów cięto dla dobra reszty miasta.

[witold4]

Witam, podobno jeszcze myślą nad 129 żeby ją puścić w nowe osiedla na Czyżynach.

Znaki interpunkcyjne stawiamy tuż za wyrazem, nie oddzielamy poprzedniego wyrazu od znaku interpunkcyjnego spacją. Poprawiłem. - mod. Z.

[mkm3]

Witam, podobno jeszcze myślą nad 129 żeby ją puścić w nowe osiedla na Czyżynach.

Witam, podobno nas tutaj trollujesz

Ten tryb mieszany na uczelniach to raczej będzie dzień góra dwa zajęć stacjonarnych w tygodniu...

Dlatego oferta raczej nie wróci do tej sprzed marca Może na pojedynczych kursach będą problemy, ale to nic w porównaniu, że wcześniej student musiał co chwilę ganiać na uczelnię.

Sugerujesz, że na Pleszowie nie zmieszczą się trzy linie f~20? W ostateczności można by było po prostu zamienić końcówki "10" i "44", przy czym końcówką takiej "10" byłoby wówczas bodajże Bardosa (pozbawiamy jednak wówczas ludzi z Ptaszyckiego możliwości dojazdu do Pleszowa, więc nie jestem do tego przekonany).

Z Pleszowem to taka sprawa, że gdyby nie remont to najlepiej byłoby wszystkie 1x1 wydłużyć do Placu Centralnego, a torowisko wyłączyć A teraz też tam na siłę tramwaj dojeżdża.. szkoda, że tej linii nie pociągnięto dalej w stronę Niepołomic.

[witold4]

Uważam że byłby to bardzo dobry pomysł ze 129.

[NowaHutaWschód]

mkm3 bo za xx lat torowisko będzie potrzebne, gdy rozbuduje się teren wschodniej Huty. Zamiast zwinąć tory i rozbudować linie autobusowe pod zapotrzebowanie pasażerów, lepiej było wyrzucić setki tysięcy pln na remont torowiska, które i tak nie wzbogaca oferty KM w tymże regionie, ba śmiem stwierdzić, że jest wręcz odwrotnie, bo Pleszów punktem przesiadkowym nigdy nie będzie.

[Kitek]

Jedynym wyjątkiem będzie "24", które tak jak przed wakacjami, dostanie ~f=10/20. Wszystkie pozostałe tramwaje będą ścięte wg reguły:
f5 oraz f7,5 ---> f10
f15 --> f20

To jest jakiś żart, że "14" i "19" nie pojadą w szczycie co 10 minut?