Rozumiem te argumenty, ale jak dla mnie to po prostu brakuje połączenia w stronę Huty. Obecnie jadąc z większości nowej trasy właśnie do Huty to albo masz dwie przesiadki, co jest niewygodne, albo tramwajem przez Mogilską, co jest naokoło. Ewentualnie cel podróży jest w zasięgu 138, ale to nadal jest tylko f~20. I to podczas gdy z tramwajem krzyżują się dwa autobusy dające f~7,5 w szczycie i jadące krótszą od obu tych opcji trasą.elot360 pisze: ↑13 wrz 2023, 21:03 Prawdą jest że skomunikowanie z Opolską jest tragiczne, ale z drugiej strony... gdzie dałbyś te przystanki? Pomiędzy Pachońskiego a Krowodrzą Górką jest około 600 metrów różnicy, gdyby wstawić przystanki idealnie po środku (Wychodziłoby nad tunelem) to do każdego przystanku miałbyś po 300 metrów. Nie za blisko?
Gdyby przesunąć przystanek Pachońskiego nad Sudół, wtedy z przystanków autobusowych Sosabowskiego byłoby z obu stanowisk tak samo daleko (Po dwie sygnalizacje świetlne), odległość od Krowodrzy byłaby już przyzwoita, natomiast wtedy pomysł budowy parkingu P+R przy Pachońskiego mijałby się z celem, no i przesiadka na aglobusy wyłącznie w Krowodrzy.
Uważam że taki mini węzeł przesiadkowy byłby wskazany, ale z drugiej strony przy obecnej sytuacji byłby swego rodzaju... nadpodażą?
A co do bliskości przystanków, to cóż, zdarza się. 17 w Łagiewnikach w 600m ma 4 przystanki, a tam to nie ma nawet uzasadnienia. Ale samo to nie oznacza, że to dobrze. Zaproponowałbym więc tramwajowe na skrzyżowaniu, parę Pachońskiego przenieść za zakręt, a parę Białoprądnicka zlikwidować, parę Górczyńskiego dać na drugą stronę skrzyżowania z tą ulicą (bliżej Pachońskiego). Wówczas Pachońskiego - Górczyńskiego ~770m (akceptowalne, główny minus propozycji), liczba przystanków taka jak obecnie, możliwość przesiadki w stronę Huty (i również Conrada), Pachońskiego nadal P+R.