Rozkłady powakacyjne 2020

[Kaszmir]

Są plany zwiększenia częstotliwości na "179" do 7,5 minuty (ale oberwą poza szczytem i w weekendy, bo tam wzmocnień nie będzie, więc średni interes...)

Gdyby "179" dostało częstotliwość ~f = 7,5 / 10 / 15 (szczyt / międzyszczyt / weekendy - jak "178/578"), to wtedy byłoby dla Kurdwanowa, mniej więcej:
- w szczycie 1,5 kursu mniej / h (pocięcie "174" i słabsze "165" zamiast "484")
- poza szczytem 0,5 kursu mniej / h ("165" zamiast "484")
- w weekendy 1,5 kursu mniej / h ("165" zamiast "184/484")

A mogą próbować coś takiego - w szczególności fakt, że "174" dostało ~f = 15 / 20 / 30 (czyli połowę powyższego) celem koordynacji ze "178" daje do myślenia.

[obserwator]

Zastanawiam się czy nie warto byłoby przy okazji tych zmian przenieść linię "179" na Ogrodową? Dzięki temu na DGZ oba autobusy w stronę Jubilatu by jechały z jednego miejsca (razem z "304"), a dodatkowo by się trochę oszczędziło na minimalnie krótszej trasie.

[Kitek]

Gdyby "179" dostało częstotliwość ~f = 7,5 / 10 / 15 (szczyt / międzyszczyt / weekendy - jak "178/578"), to wtedy byłoby dla Kurdwanowa, mniej więcej:
- w szczycie 1,5 kursu mniej / h (pocięcie "174" i słabsze "165" zamiast "484")
- poza szczytem 0,5 kursu mniej / h ("165" zamiast "484")
- w weekendy 1,5 kursu mniej / h ("165" zamiast "184/484")

A mogą próbować coś takiego - w szczególności fakt, że "174" dostało ~f = 15 / 20 / 30 (czyli połowę powyższego) celem koordynacji ze "178" daje do myślenia.

Jestem pesymistą odnośnie wzmocnień poza szczytem i w weekendy (może być ~f = 7,5 / 15/ 20) a "174" jest poniekąd "ofiarą" linii "178"/"578".

[Kaszmir]

Na takiej Mogilskiej będziemy mieli od września... 8 linii (!) 4, 5, 9, 12, 44, 49, 52, 70, z czego cała jedna (!) to będzie pełnoprawna linia z oszałamiającym f10

Ja tu mam mieszane uczucia. Myślę, że trzeba być ostrożnym przed uleganiem magii numerka. Z jednej strony - tak, "4" i "44" to różne linie, więc można je liczyć oddzielnie jako potworki z ~f=20. Podobnie "9" i "49".

Z drugiej - rozkłady "4" i "44" są skoordynowane, podobnie jak "9" i "49". Na wspólnych odcinkach zapewniony jest więc takt ~f=10. Czy gdyby hipotetycznie skrócono "9" do Wieczystej i połączono z "49", to nagle byłoby lepiej? Na pozostałym odcinku niewiele by się zmieniło, głównie numerek. Albo gdyby oznaczono "49" po prostu jako warianty "9" (wzorem wariantów "3" czy "21"), co zresztą proponowano tu na forum?

Ktoś może powiedzieć, że mają różne trasy i różny tabor więc będą notować inne opóźnienia, a w rezultacie takt się posypie. Możliwe. Jednak mimo wszystko tramwaje w Krakowie nie notują aż takich opóźnień jak autobusy. A doganiać się potrafiły tak samo brygady na jednej linii, choćby "52".

Jeśli chodzi o "4", wprawdzie "44" wzmacnia ją tylko do Basztowej, za to na odcinku R. Mogilskie - Bronowice "4" jest skoordynowana z "14", łącznie też dając tramwaj co 10 minut, nawet w weekendy.

[kucyk]

Na takiej Mogilskiej będziemy mieli od września... 8 linii (!) 4, 5, 9, 12, 44, 49, 52, 70, z czego cała jedna (!) to będzie pełnoprawna linia z oszałamiającym f10

Ja tu mam mieszane uczucia. Myślę, że trzeba być ostrożnym przed uleganiem magii numerka. Z jednej strony - tak, "4" i "44" to różne linie, więc można je liczyć oddzielnie jako potworki z ~f=20. Podobnie "9" i "49".

Z drugiej - rozkłady "4" i "44" są skoordynowane, podobnie jak "9" i "49". Na wspólnych odcinkach zapewniony jest więc takt ~f=10. Czy gdyby hipotetycznie skrócono "9" do Wieczystej i połączono z "49", to nagle byłoby lepiej? Na pozostałym odcinku niewiele by się zmieniło, głównie numerek. Albo gdyby oznaczono "49" po prostu jako warianty "9" (wzorem wariantów "3" czy "21"), co zresztą proponowano tu na forum?

Ktoś może powiedzieć, że mają różne trasy i różny tabor więc będą notować inne opóźnienia, a w rezultacie takt się posypie. Możliwe. Jednak mimo wszystko tramwaje w Krakowie nie notują aż takich opóźnień jak autobusy. A doganiać się potrafiły tak samo brygady na jednej linii, choćby "52".

Akurat "9" i "49" mają praktycznie ten sam tabor - z bardzo małymi (niezauważalnymi) odstępstwami.

[Kitek]

Powstała petycja odnośnie powrotu "184" na starą trasę:
https://www.petycjeonline.com/przywroce ... 7gpZLUNh44

[pasazer_mobilisu_bez_klimatyzacji]

Powstała petycja odnośnie powrotu "184" na starą trasę:
https://www.petycjeonline.com/przywroce ... 7gpZLUNh44

Podpisane

[Kaszmir]

Jest oficjalny komunikat - od 21 września wraca częstotliwość ~f=7,5/15. Niestety, linie "50" i "52" też tylko z ~f=7,5 bo nie wraca ~f=5 - chociaż tyle, że w weekendy utrzymają swoje wzmocnienia, włącznie z "52". Oprócz tego rozdział częstotliwości bez niespodzianek - odpowiada temu sprzed pandemii. "12" co 15 minut.

Od 21 września zmiana częstotliwości linii tramwajowych

Od poniedziałku, 21 września zmieniona zostanie częstotliwość kursowania linii tramwajowych w Krakowie. Zmiany polegać będą na zwiększeniu częstotliwości kursowania linii tramwajowych w dni powszednie z dotychczasowych 10 i 20 minut do 7,5 i 15 minut.

Poszczególne linie tramwajowe będą kursować z następującymi częstotliwościami:
* co 7,5 minuty przez cały dzień: 1, 3, 8, 18, 20, 50, 52;
* co 7,5 minuty w godzinach szczytu i co 15 minut poza godzinami szczytu: 13;
* co 15 minut przez cały dzień: 2, 4, 5, 6, 9, 10, 11, 12, 14, 16, 19, 21, 22, 24;
* co 15 minut tylko w godzinach szczytu: 17, 44, 49.

W dni wolne, większość linii tramwajowych kursować będzie z częstotliwością co 20 minut. Linia nr 50, tak jak obecnie, w wybranych godzinach kursować będzie ze zwiększoną częstotliwością do 10 minut.

Dodatkowo, w soboty w wybranych godzinach również linia nr 52 będzie kursować z częstotliwością zwiększoną do 10 minut.

https://www.krakow.pl/aktualnosci/24262 ... owych.html

[kot_feliks]

I przy tej ilości linii imho to jest zwyczajne wyrzucanie $$ w błoto :/ Będziemy mieli pierdyliard kursów w szczycie, przy o wiele mniejszym popycie + f-20/30 wieczorami, w weekendy itd. :/ No ale w sumie kto bogatemu zabroni

[Krakowianin]

ZTP zaskoczył bardzo i to z jakim wyprzedzeniem

[kucyk]

I przy tej ilości linii imho to jest zwyczajne wyrzucanie $$ w błoto :/ Będziemy mieli pierdyliard kursów w szczycie, przy o wiele mniejszym popycie + f-20/30 wieczorami, w weekendy itd. :/ No ale w sumie kto bogatemu zabroni

A Ty ciągle jedno i to samo.
Jak tak bardzo chcesz tych rzadszych linii kursujących często - to przebuduj z własnych funduszy większość ważniejszych przystanków w mieście aby umożliwić sprawne przesiadki (których w Krakowie praktycznie nie ma) i jeszcze do tego dostosuj rozkłady aby te pojazdy różnych linii jeździły tuż za sobą i te przesiadki były tak cudowne.

[Lw25]

Dobra, czym się w sumie różni "49" od wariantów "3" do Dworca Towarowego? Może mnie ktoś oświecić?

[Kaszmir]

Dobra, czym się w sumie różni "49" od wariantów "3" do Dworca Towarowego? Może mnie ktoś oświecić?

Pewnie "49" będą zawieszać przy każdej okazji i dlatego chcą trzymać osobny rozkład - podobnie jak z "482", "429" itd.

I przy tej ilości linii imho to jest zwyczajne wyrzucanie $$ w błoto :/ Będziemy mieli pierdyliard kursów w szczycie, przy o wiele mniejszym popycie + f-20/30 wieczorami, w weekendy itd. :/ No ale w sumie kto bogatemu zabroni

Teraz jest okres który dowodzi że właśnie częste linie najmniej się opłacają mieszkańcom. Od 21 września jedyne dwa tramwaje, które będą dalej pocięte to... "50" i "52", w szczycie co 7,5 minuty zamiast co 5. Gdyby zamiast "52" co 5 minut były przed pandemią dwie linie, np. jedna z ~f=7,5 i druga z ~f=15, to zapewne obie dalej by kursowały bez zmian i nie byłoby cięć na tych ciągach. Przykładem choćby "6+13", "8+10" czy "1+5".

Niestety, w Krakowie częste linie tnie się najłatwiej. I nawet jak dasz coś częstszego, to i tak co chwilę będzie przycinane na ferie itd., a koniec końców potną stale. "50" i "52" to najnowsze przykłady, lecz niejedyne. Pamiętacie, co ile kiedyś kursowało "130"?

[Kitek]

Jest oficjalny komunikat - od 21 września wraca częstotliwość ~f=7,5/15. Niestety, linie "50" i "52" też tylko z ~f=7,5 bo nie wraca ~f=5 - chociaż tyle, że w weekendy utrzymają swoje wzmocnienia, włącznie z "52".

Chętnie zobaczę jak sobie radzi "50" przy częstotliwości ~f=7,5 Wreszcie skończą się stada na tej linii.

Oprócz tego rozdział częstotliwości bez niespodzianek - odpowiada temu sprzed pandemii. "12" co 15 minut.

Się okaże czy wyższa częstotliwość "12" przyciągnie nowych pasażerów czy będzie tylko niemrawym uzupełnieniem.

I przy tej ilości linii imho to jest zwyczajne wyrzucanie $$ w błoto :/ Będziemy mieli pierdyliard kursów w szczycie, przy o wiele mniejszym popycie + f-20/30 wieczorami, w weekendy itd. :/ No ale w sumie kto bogatemu zabroni

To pokaż w takim razie co byś pociął w szczycie

Dobra, czym się w sumie różni "49" od wariantów "3" do Dworca Towarowego? Może mnie ktoś oświecić?

Zawsze można się pochwalić ile to linii tramwajowych kursuje po mieście (a mamy ich aż 25).

12 mogłaby tunelem do DT jechać lub na Cm. Rakowicki.

Albo linia "49"

[mkm3]

12 mogłaby tunelem do DT jechać lub na Cm. Rakowicki. Nie "49", bo jest tylko szczytówką. Albo w ogóle "5" i "12" połączyć w 1 linię, a za to "19" co 7,5 min.