Rozdział taboru - tramwaje

- Tabor, przetargi, rozdysponowanie wozów, dane techniczne
impuls
Ekspert
Posty: 1562
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 20 sie 2024, 20:14

kucyk pisze: 20 sie 2024, 18:18 Ale MPK Kraków już w takie działania widocznie nie chce wchodzić. :(
Czyżby? Nie byłbym tego taki pewien. MPK najpierw przywozi coś z zachodu, a później się tym chwali. Czasem coś mówią, a później zmieniają zdanie. Mówili że zakończyli sprowadzanie GT8S/GT8SU po czym sprowadzili pięć i właśnie kończą modernizacje z których zrobili trzy. Wykazałem, że nawet przetarg na nowych 90 tramwajów nie zastąpi wszystkich 40 letnich wagonów. Więc trzeba myśleć o sprowadzeniu czegoś co wspomoże w pewnej perspektywie na zastąpienie wszystkich wagonów 40 czy 50 letnich.
Nadal występuje kilkuletnie opóźnienie w dostawach tramwajów do zachodnich miast ze względu na pandemię i inne problemy. Alstom, który przejął Bombardiera ma cały czas problem z dostawami, bo kontraktów Bombardier przyjął dużo. Skoda też ma duże obsuwy. Ale dostawy do wielu miast ruszają i zaczną się zwalniać wagony. Za to Rumunia i Turcja trochę nasyciła się nowymi wagonami i nie będzie już tak chłonnie przyjmować używane. Problemem może być Ukraina zwłaszcza jak się wojna skończy. To będą używane tramwaje przerabiać na szeroki tor i tam je zachodu wysyłać.
MPK powinno nie tylko szukać w Niemczech ale też we Francji, Belgii czy Szwajcarii. W Duisburgu kasują GT10 NC-DU czteroczłonowe Duewagi 32,6 metrowe, tylko częściowo niskopodłogowe. Są niestety szerokości naszych wiedni. Ciągle liczę na współpracę z Norymbergą i że odstąpią nam kilka GT6N. Może z Magdeburga uda się NGT8D 30 metrowe, ale najpierw tam muszą skasować wszystkie Tatry. Z Bonn sobie zarezerwował Poznań. Może Duewagi typu R z Frankfurtu nad Menem. Jest jeszcze Monachium z GT6N. Wymienione, to są tramwaje na 1435 mm z miast z których będą się pozbywać.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1882
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 20 sie 2024, 20:43

impuls pisze: 20 sie 2024, 20:14 MPK powinno nie tylko szukać w Niemczech ale też we Francji, Belgii czy Szwajcarii. W Duisburgu kasują GT10 NC-DU czteroczłonowe Duewagi 32,6 metrowe, tylko częściowo niskopodłogowe. Są niestety szerokości naszych wiedni.
Pojemność 176 pasażerów oraz lata produkcji 1986-1993, więc tramwaje te już mają ponad 30 lat. Na dodatek zaledwie 5 drzwi - czy na pewno warto? Przewoźnicy tramwajowi z miast Europy Środkowo-Wschodniej najwidoczniej stwierdzili, że nie - z 45 takich tramwajów skasowano już 15.
impuls pisze: 20 sie 2024, 20:14 Ciągle liczę na współpracę z Norymbergą i że odstąpią nam kilka GT6N.
Tramwaje te mają zaledwie 4 drzwi i mniej niż 27 metrów długości - po co w Krakowie taki tabor?
impuls pisze: 20 sie 2024, 20:14 Może z Magdeburga uda się NGT8D 30 metrowe, ale najpierw tam muszą skasować wszystkie Tatry.
Bliżej tym tramwajom do 29 metrów długości, jednak widzę, że są one łączone z ponad 14-metrowymi doczepnymi Tatrami B6A2M. Jako tabor solowy niestety również nie przydadzą się w Krakowie, jednak z doczepami mogłyby już stworzyć składy 40m+. Niestety doczep jest zaledwie 10...
impuls pisze: 20 sie 2024, 20:14 Może Duewagi typu R z Frankfurtu nad Menem.
4 drzwi i mniej niż 28 metrów długości - ponownie, tabor nieprzydatny w krakowskich realiach.
impuls pisze: 20 sie 2024, 20:14 Jest jeszcze Monachium z GT6N.
W zasadzie to samo co w Norymberdze - mniej niż 27 metrów długości i 4 drzwi.
impuls pisze: 20 sie 2024, 20:14 Wymienione, to są tramwaje na 1435 mm z miast z których będą się pozbywać.
To prawda, jednak taboru 26-metrowego jest w Krakowie za dużo i zastąpienie go taborem o metr lub dwa dłuższym jest drogą do nikąd. Używanego taboru mającego 33 lub więcej metrów (poza magdeburskimi z doczepami) niestety brak.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1882
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 27 sie 2024, 10:18

Biorąc pod uwagę, że ciągle nie ma komunikatu dotyczącego remontu al. Solidarności, spodziewać się można przynajmniej przez tydzień kursowania tramwajów dokładnie według komunikatu ZTP. W takiej sytuacji następująco mógłby wyglądać przykładowy rozdział taboru:

"1": 2xHK(2k), 14xRF
"3": 5xRY, 9xHY
"4": 2xRG, 7xHG
"5": 7xRF
"8": 13xRY, 2xHY
"9": 2xRY, 6xHY
"10": 4xRY, 6xHY
"11": 5xRP, 2xHL
"13": 3xRZ(2x), 12xRP
"14": 2xRY, 7xHY
"17": 4xRP, 3xHL
"18": 7xRY, 10xHY
"19": 3xRP, 3xHL
"20": 9xRP, 3xHL
"21": 6xHL/HK(1k)
"22": 2xRY, 8xHY
"24": 7xRY, 1xHY
"49": 6xHL
"50": 9xRG, 8xHY
"52": 6xRZ(3x), 1xRG, 12xHG
"72": 2xRP, 5xHL
"75": 7xHW(c3), 2xHY
R: 4xHL, 3xRF

Wykorzystanie poszczególnych rodzajów taboru:

RG: 12/14 - 86%
HG: 19/23 - 83%
RY: 42/55 - 76%
HY: 59/80 - 74%
RP: 35/50 - 70%
RF: 24/29 - 83%
HL, HK(1k): 32/46 - 70%
HK(2k): 2/6 - 33%
HW(s): 0/8 - 0%
HW(c3): 7/10 - 70%
RZ(3x): 6/8 - 75%
RZ(2x): 3/4 - 75%

Zakładam, że skrócona "9" miała będzie 8 brygad, przekierowana "14" pozostanie przy 9 brygadach, skrócona "19" wróci do 6 brygad, a "75" na nowej trasie miała będzie 9 brygad. Łączne wykorzystanie taboru wynosić w takiej sytuacji będzie 241/333, czyli niewiele ponad 72%. Wobec remontów w Nowej Hucie, zawieszenia "16" oraz wycofania "44" z Alei Solidarności, na "21" powinny kursować wyłącznie tramwaje 26-metrowe, bez solówek E1 o pojemności przegubowego autobusu. W sytuacji stałego skrócenia "19", brygady "50" kursujące między Górką Narodową i Borkiem Fałęckim powinny być w miarę możliwości obsadzane taborem ponad 40-metrowym (w przypadku braku takiego podziału brygad, tabor ten powinien jednak kursować na "24"). Żeby linia "75" realnie mogła pomóc na Górce Narodowej, powinna być obsadzona wyłącznie taborem 33-metrowym, bez względu na jego wiek. Oczywiście przypisanie poszczególnych brygad do poszczególnych zajezdni w przypadku taboru RG/HG, RY/HY oraz RP/HL w mojej propozycji jest przypadkowe, oparte na poprzednich rozdziałach taboru. Czy MPK postara się i 2 września przydzieli do linii tabor mądrze, w podobny sposób? Niestety wątpię - obecny układ jest przejściowy, a jeszcze w tym roku pasażerów czekać będzie kolejno zamknięcie al. Solidarności, przywrócenie f~5 na "50", otwarcie Mistrzejowic oraz przeniesienie przejazdówki na Darwina/Jarzębiny. Każda z tych zmian przyniesie także zmiany w rozdziale taboru, więc MPK może zbytnio się nie postarać wiedząc, że dany układ przetrwa kilka dni lub tygodni.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

impuls
Ekspert
Posty: 1562
Rejestracja: 07 sie 2020, 23:05

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: impuls » 27 sie 2024, 14:34

Bayer2003 wydaje mi się, że trzeba uśrednić Pesy i Stadlery w okolicach 80%. Podgórze ostatnio wysyłało 10 Krakowiaków a Huta 16-17. Tzw. równomierne wykorzystanie. Tylu krakowiaków na 50-ce nie będzie. Myślę, że wiednie solo pojawią się na '21' na trzech lub nawet czterech brygadach, skoro '16' będzie zawieszona.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1882
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 27 sie 2024, 18:03

impuls pisze: 27 sie 2024, 14:34 Bayer2003 wydaje mi się, że trzeba uśrednić Pesy i Stadlery w okolicach 80%. Podgórze ostatnio wysyłało 10 Krakowiaków a Huta 16-17. Tzw. równomierne wykorzystanie. Tylu krakowiaków na 50-ce nie będzie.
Swego czasu bywało, że jednocześnie kursowały nawet 32 PESY. Obecnie nie trwają już remonty tego taboru, więc wypuszczenie 31 (łącznie z Protramem) powinno być chyba możliwe. Oczywiście wiadomo, że w takiej sytuacji muszą być jakieś dopuszczenia, jednak po skróceniu "19" powinno się jakoś wzmocnić połączenie Borku Fałęckiego z Krowodrzą Górką, żeby uniknąć przepełnień.
impuls pisze: 27 sie 2024, 14:34 Myślę, że wiednie solo pojawią się na '21' na trzech lub nawet czterech brygadach, skoro '16' będzie zawieszona.
Złośliwość MPK nie zna granic, więc jest to niestety realny scenariusz. Warto jednak pamiętać, że w wymyślonym przez ZTP tymczasowym układzie potoki "21" będą większe niż normalnie, więc tak małe tramwaje mogą okazać się tam niewystarczające. Nad przyszłością solówek E1 w ogóle należy się zastanowić, ponieważ po oddaniu Meissnera nie będą mogły już kursować na przedłużonej "16" (większe potoki pasażerskie + ryzyko wybuchu w tunelu). Przekierowanie "52" przez Meissnera sprawi także, że "21" będzie musiała przejąć cały potok pomiędzy osiedlem Piastów a Rondem Kocmyrzowskim, czego również 20-metrowe tramwaje co 15 minut nie obsłużą. Jedyną linią, gdzie po oddaniu Meissnera solówki E1 mogłyby się sprawdzić jest pustawa "6", jednak linia ta przejeżdża pod magistratem, co może uniemożliwiać skierowanie tam takiego taboru. Z drugiej strony w sytuacji obecnej, gdy nie wiadomo czy kiedykolwiek w Krakowie będą nowe tramwaje, kasacja E1 byłaby nierozsądna. Niedobrze, że w ogóle pozostawiono solówki bez doczep c3, jednak w chwili obecnej nie da się już nic z tym zrobić :(.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Awatar użytkownika
Kowalik
Ekspert
Posty: 532
Rejestracja: 08 lut 2022, 14:38

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kowalik » 27 sie 2024, 18:42

Wielka szkoda, że solówek E1 nie można łączyć w tandem, wzorem dawnych 102Na.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1882
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 27 sie 2024, 18:51

Kowalik pisze: 27 sie 2024, 18:42 Wielka szkoda, że solówek E1 nie można łączyć w tandem, wzorem dawnych 102Na.
Być może dałoby się jakoś zmodyfikować te tramwaje, żeby takie połączenie było możliwe? Pytanie czy warto, z pewnością byłyby to koszty, a mają one ponad 50 lat.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

kot_feliks
Ekspert
Posty: 1255
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: kot_feliks » 28 sie 2024, 10:31

Bayer2003 pisze: 27 sie 2024, 18:03 Z drugiej strony w sytuacji obecnej, gdy nie wiadomo czy kiedykolwiek w Krakowie będą nowe tramwaje, kasacja E1 byłaby nierozsądna. Niedobrze, że w ogóle pozostawiono solówki bez doczep c3, jednak w chwili obecnej nie da się już nic z tym zrobić :(.
Nie do konca rozumiem. Z jednej strony piszesz, że używane LF z Europy zachodniej o długości +/- 30m to "bezsensu dla Krakowa", z drugiej strony, że trzeba zachować E1... No tak, taki GT6N z Norymbergi jest przecież gorszy, od złomu w postaci E1 ;)
Bayer2003 pisze: 20 sie 2024, 20:43 Pojemność 176 pasażerów oraz lata produkcji 1986-1993, więc tramwaje te już mają ponad 30 lat. Na dodatek zaledwie 5 drzwi - czy na pewno warto? Przewoźnicy tramwajowi z miast Europy Środkowo-Wschodniej najwidoczniej stwierdzili, że nie - z 45 takich tramwajów skasowano już 15.
Bayer2003 pisze: 20 sie 2024, 20:43Tramwaje te mają zaledwie 4 drzwi i mniej niż 27 metrów długości - po co w Krakowie taki tabor?
Bayer2003 pisze: 20 sie 2024, 20:43 Bliżej tym tramwajom do 29 metrów długości, jednak widzę, że są one łączone z ponad 14-metrowymi doczepnymi Tatrami B6A2M. Jako tabor solowy niestety również nie przydadzą się w Krakowie, jednak z doczepami mogłyby już stworzyć składy 40m+. Niestety doczep jest zaledwie 10...
Bayer2003 pisze: 20 sie 2024, 20:43 4 drzwi i mniej niż 28 metrów długości - ponownie, tabor nieprzydatny w krakowskich realiach.
Bayer2003 pisze: 20 sie 2024, 20:43 W zasadzie to samo co w Norymberdze - mniej niż 27 metrów długości i 4 drzwi.
W czym te tramwaje są gorsze od E1 solo, N8, czy EU8N?

Nowe tramwaje będą miały +/- 32m i +/- 45m. I nawet, jeśli wypali przetarg na pełne 90 szt., to i tak tramwajów do zastąpienia jest więcej. Więc nawet sprowadzając wagony +/- 30m z "zachodu", będzie znaczny wzrost długości taboru.

- nowe wagony +/- 45m zastąpią 8 uffoków + 22 inne (krótsze) składy, załóżmy że E1+c3, 2x105Na, 3x105Na i kilka EU8N -> mamy spory wzrost pojemności;
- nowe wagony +/- 32m zastąpią kolejne 60 składów, załóżmy że N8, wszystkie pozostałe EU8N, część GT8 -> znowuż mamy wzrost pojemności;
- zostaje nam jeszcze ok. 25 "starych" składów + rezerwa na obsługę nowych linii. I co, te używane +/- 30m byłyby złe w zamian za E1 solo, czy np. GT8/EU8N....?

Po nowym przetargu będziesz miał:
- +/- 26m - 50 "nowych" wagonów (NGT6);
- +/- 32m - 195 nowych wagonów 32m;
- +/- 45m - 67 nowych wagonów 45 m;
- jeszcze będzie potrzeba pewnie ok. +/- 40 wagonów -> zdecydowanie wolę tutaj coś z "zachodu", niż wiecznie żywe EU8N;

Dla porównania, obecnie:
- krótkie - 8 szt. (E1);
- +/- 26m - 137 szt.;
- +/- 32m - 145 szt.;
- +/- 45m - 45 szt.;

I nawet, jeśli te używane wagony wliczyłbyś do grupy wagonów 26m (chociaż niektórym bliżej jednak do 32m...), to masz spory wzrost pojemności:
- krótkie 8 -> 0;
- 26m 137 -> 90;
- 32m 145 -> 195;
- 45m 45 -> 67;

I tu nie ma alternatywy "kupmy sobie w zamian więcej nowych 32m czy 45m", tylko alternatywą jest dalsza eksploatacja kilkudziesięcioletnich składów typu GT8N.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1882
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 28 sie 2024, 11:26

kot_feliks pisze: 28 sie 2024, 10:31 Nie do konca rozumiem. Z jednej strony piszesz, że używane LF z Europy zachodniej o długości +/- 30m to "bezsensu dla Krakowa", z drugiej strony, że trzeba zachować E1... No tak, taki GT6N z Norymbergi jest przecież gorszy, od złomu w postaci E1 ;)
E1 trzeba zachować jedynie na wypadek nagłego wzrostu liczby brygad (co ma małe szanse się wydarzyć, ponieważ od maksymalizacji, a w zasadzie nawet od 2016 roku pod tym względem jest zastój). Norymberskie GT6N nie mają nawet 27 metrów długości - to nie jest tabor o długości +/- 30m, tylko tabor na poziomie NGT6, których w Krakowie jest sporo, a ich wykorzystanie jest i raczej będzie dalekie od maksymalnego.
kot_feliks pisze: 28 sie 2024, 10:31 W czym te tramwaje są gorsze od E1 solo, N8, czy EU8N?
Nie potrafię wskazać jakiejkolwiek przewagi E1 solo nad chyba żadnym innym taborem, jednak mowa tutaj jedynie o 8 egzemplarzach, co przy ilostanie wynoszącym 333 stanowi 2,4% i jest pomijalne. N8 oraz EU8N mają już nad GT6N przewagę jeżeli chodzi o liczbę drzwi, a więcej drzwi to szybsza wymiana pasażerska.
kot_feliks pisze: 28 sie 2024, 10:31 Nowe tramwaje będą miały +/- 32m i +/- 45m. I nawet, jeśli wypali przetarg na pełne 90 szt., to i tak tramwajów do zastąpienia jest więcej. Więc nawet sprowadzając wagony +/- 30m z "zachodu", będzie znaczny wzrost długości taboru.

- nowe wagony +/- 45m zastąpią 8 uffoków + 22 inne (krótsze) składy, załóżmy że E1+c3, 2x105Na, 3x105Na i kilka EU8N -> mamy spory wzrost pojemności;
- nowe wagony +/- 32m zastąpią kolejne 60 składów, załóżmy że N8, wszystkie pozostałe EU8N, część GT8 -> znowuż mamy wzrost pojemności;
- zostaje nam jeszcze ok. 25 "starych" składów + rezerwa na obsługę nowych linii. I co, te używane +/- 30m byłyby złe w zamian za E1 solo, czy np. GT8/EU8N....?

Po nowym przetargu będziesz miał:
- +/- 26m - 50 "nowych" wagonów (NGT6);
- +/- 32m - 195 nowych wagonów 32m;
- +/- 45m - 67 nowych wagonów 45 m;
- jeszcze będzie potrzeba pewnie ok. +/- 40 wagonów -> zdecydowanie wolę tutaj coś z "zachodu", niż wiecznie żywe EU8N;

Dla porównania, obecnie:
- krótkie - 8 szt. (E1);
- +/- 26m - 137 szt.;
- +/- 32m - 145 szt.;
- +/- 45m - 45 szt.;

I nawet, jeśli te używane wagony wliczyłbyś do grupy wagonów 26m (chociaż niektórym bliżej jednak do 32m...), to masz spory wzrost pojemności:
- krótkie 8 -> 0;
- 26m 137 -> 90;
- 32m 145 -> 195;
- 45m 45 -> 67;
Do szybkiego zastąpienia mamy jedynie 30 pociągów tramwajowych - 8x3x105Na, 4x2x105Na, 8xE1 oraz 10xE1+c3. EU8N, GT8 oraz N8 (po ewentualnych remontach) wytrzymają jeszcze kilkanaście lat i zastępowanie ich na siłę taborem podobnej pojemności nie ma sensu, zwłaszcza że sprowadzanie około 30-letnich tramwajów zawsze będzie wymianą złomu na złom. Warto także pomyśleć jak prawdopodobnie będzie wyglądał układ linii i potrzeby już za kilka lat, ponieważ potoki pasażerskie rosną, oddawane są nowe trasy, a nowe linie tramwajowe ZTP niechętnie tworzy. Obecnie na mocno objazdowej trasie jest linia "1", na której po powrocie na Salwator oraz Wzgórza Krzesławickie z pewnością 33-metrowe tramwaje nie byłyby nadmiarem. Jeżeli "5" pojedzie na gęsto zaludnione Azory, również 26-metrowych tramwajów niestety tam nie widzę. Na "13" kilkukrotnie podejmowano już próby wprowadzania 33-metrowego taboru, którego jednak zabrakło i linia została w pełni 26m. Przedłużenie "16" przez Meissnera również zwiększy potoki pasażerskie przynajmniej do poziomu 33m. Do Czerwonych Maków 26-metrowa "17" także nie dojeżdża pusta, a przecież liczba ludności w okolicach ciągle rośnie. Z kolei "20" w 26-metrowym taborze już teraz wyraźnie sobie nie radzi. Jeżeli "52" zostanie skierowana Meissnera, cały ciężar obsługi potoków pasażerskich z Osiedla Piastów do Ronda Kocmyrzowskiego spadnie na "21", gdzie także 33-metrowe tramwaje mogą wówczas okazać się niezbędne. Przedłużenie "49" przez Meissnera (prawdopodobnie połączone ze zmianą numeru) również wymusi zwiększenie możliwości przewozowych na tej linii. Pozostają więc "2", "6", "11", skrócona na stałe w ostatnich dniach "19" oraz brygady rezerwowe, co daje łącznie... 31 brygad. Myślę, że 50 Bombardierów NGT6 w zupełności wystarczy do obsługi tych linii, a na pozostałych trzeba myśleć o czymś dłuższym. Odmładzanie 26-metrowców niestety nie ma sensu, ponieważ zapotrzebowanie na nie skończy się szybciej niż EU8N, GT8 oraz N8 osiągną śmierć techniczną.
kot_feliks pisze: 28 sie 2024, 10:31 I tu nie ma alternatywy "kupmy sobie w zamian więcej nowych 32m czy 45m", tylko alternatywą jest dalsza eksploatacja kilkudziesięcioletnich składów typu GT8N.
Pytanie jaki sens ma zamiana kilkudziesięcioletnich tramwajów na... także kilkudziesięcioletnie, podobnej długości. Być może trzeba będzie zakupić jakieś tramwaje używane, nie wiadomo zresztą czy jakiekolwiek nowe tramwaje zostaną zamówione. Celować należy jednak w tabor mający ponad 30 metrów długości. Niestety największe źródło takiego taboru, czyli Brema, z 78 egzemplarzy zezłomowała aż 70, 2 zostały przeznaczone na tabor muzealny, 1 jest odstawiony, a w eksploatacji pozostało zaledwie 5 :(.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

kot_feliks
Ekspert
Posty: 1255
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: kot_feliks » 28 sie 2024, 11:50

Bayer2003 pisze: 28 sie 2024, 11:26 Do szybkiego zastąpienia mamy jedynie 30 pociągów tramwajowych - 8x3x105Na, 4x2x105Na, 8xE1 oraz 10xE1+c3. EU8N, GT8 oraz N8 (po ewentualnych remontach) wytrzymają jeszcze kilkanaście lat i zastępowanie ich na siłę taborem podobnej pojemności nie ma sensu, zwłaszcza że sprowadzanie około 30-letnich tramwajów zawsze będzie wymianą złomu na złom. Warto także pomyśleć jak prawdopodobnie będzie wyglądał układ linii i potrzeby już za kilka lat, ponieważ potoki pasażerskie rosną, oddawane są nowe trasy, a nowe linie tramwajowe ZTP niechętnie tworzy. Obecnie na mocno objazdowej trasie jest linia "1", na której po powrocie na Salwator oraz Wzgórza Krzesławickie z pewnością 33-metrowe tramwaje nie byłyby nadmiarem. Jeżeli "5" pojedzie na gęsto zaludnione Azory, również 26-metrowych tramwajów niestety tam nie widzę. Na "13" kilkukrotnie podejmowano już próby wprowadzania 33-metrowego taboru, którego jednak zabrakło i linia została w pełni 26m. Przedłużenie "16" przez Meissnera również zwiększy potoki pasażerskie przynajmniej do poziomu 33m. Do Czerwonych Maków 26-metrowa "17" także nie dojeżdża pusta, a przecież liczba ludności w okolicach ciągle rośnie. Z kolei "20" w 26-metrowym taborze już teraz wyraźnie sobie nie radzi. Jeżeli "52" zostanie skierowana Meissnera, cały ciężar obsługi potoków pasażerskich z Osiedla Piastów do Ronda Kocmyrzowskiego spadnie na "21", gdzie także 33-metrowe tramwaje mogą wówczas okazać się niezbędne. Przedłużenie "49" przez Meissnera (prawdopodobnie połączone ze zmianą numeru) również wymusi zwiększenie możliwości przewozowych na tej linii. Pozostają więc "2", "6", "11", skrócona na stałe w ostatnich dniach "19" oraz brygady rezerwowe, co daje łącznie... 31 brygad. Myślę, że 50 Bombardierów NGT6 w zupełności wystarczy do obsługi tych linii, a na pozostałych trzeba myśleć o czymś dłuższym. Odmładzanie 26-metrowców niestety nie ma sensu, ponieważ zapotrzebowanie na nie skończy się szybciej niż EU8N, GT8 oraz N8 osiągną śmierć techniczną.
Ale to wszyscy wiedzą, tylko nie każdy ma moc wyczarowania z kapelusza kilkuset milionów pln (przy obecnych cenach w sumie bliżej miliarda pln) na nowe zakupy :)

Stąd możemy sobie pisać, jak to byłoby super, gdyby były jedynie 45m, że potrzeba dłuższy tabor itd., a jednak mpk żyje w jakichś tam warunkach ekonomicznych.

Alternatywą dla sprowadzania używanych LF z "zachodu" nie są żadne zakupy nowych 32m, czy 45m (kolejne takie zakupy nastąpią realnie pewnie gdzieś za jakieś +/- 10 lat), tylko dalsze reanimowanie EU8N / GT8N / N8. A jednak taki NGT8D jest "troszkę" lepszy od EU8N zrobionego na bazie E6...

Więc reasumując:
- "fajnie byłoby", gdyby zamiast przetargu na 90 nowych wagonów był przetarg na 130 nowych wagonów, a najlepiej to w ogóle na 180 nowych wagonów (żeby się też pozbyć od razu NGT6), ale przy obecnych cenach to będzie imho bardzo dobrze, jak uda się kupić te planowane 90 szt.;
- kolejny przetarg oczywiście też będzie, ale to jest perspektywa kolejnych pewnie z min. +/- 10 lat (mówię o początku dostaw);
- przez te od 10 do kilkunastu lat, coś po mieście jednak jeździć musi, i zdecydowanie wolałbym używane NGT8, niż reanimowane w nieskończoność EU8N;

Zresztą te używane wagony, czy też pozostałe EU8N/GT8 itd., po realizacji tego przetargu na 90 szt., powinny wyjeżdżać głównie na szczytówki pn-pt i ew. jakąś linię z małymi potokami pasażerskimi. I tyle.

Kojak
Ekspert
Posty: 801
Rejestracja: 26 lip 2022, 20:49

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kojak » 28 sie 2024, 12:05

A czemu dobrze byłoby sir pozbyć NGT6? Kogoś tu ponosi fantazja.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1882
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 28 sie 2024, 12:26

kot_feliks pisze: 28 sie 2024, 11:50 Ale to wszyscy wiedzą, tylko nie każdy ma moc wyczarowania z kapelusza kilkuset milionów pln (przy obecnych cenach w sumie bliżej miliarda pln) na nowe zakupy :)

Stąd możemy sobie pisać, jak to byłoby super, gdyby były jedynie 45m, że potrzeba dłuższy tabor itd., a jednak mpk żyje w jakichś tam warunkach ekonomicznych.
MPK samo sobie winne tego stanu rzeczy, odrzucając względnie tanią turecką ofertę nowych tramwajów.
kot_feliks pisze: 28 sie 2024, 11:50 Alternatywą dla sprowadzania używanych LF z "zachodu" nie są żadne zakupy nowych 32m, czy 45m (kolejne takie zakupy nastąpią realnie pewnie gdzieś za jakieś +/- 10 lat), tylko dalsze reanimowanie EU8N / GT8N / N8. A jednak taki NGT8D jest "troszkę" lepszy od EU8N zrobionego na bazie E6...

Więc reasumując:
- "fajnie byłoby", gdyby zamiast przetargu na 90 nowych wagonów był przetarg na 130 nowych wagonów, a najlepiej to w ogóle na 180 nowych wagonów (żeby się też pozbyć od razu NGT6), ale przy obecnych cenach to będzie imho bardzo dobrze, jak uda się kupić te planowane 90 szt.;
- kolejny przetarg oczywiście też będzie, ale to jest perspektywa kolejnych pewnie z min. +/- 10 lat (mówię o początku dostaw);
- przez te od 10 do kilkunastu lat, coś po mieście jednak jeździć musi, i zdecydowanie wolałbym używane NGT8, niż reanimowane w nieskończoność EU8N;

Zresztą te używane wagony, czy też pozostałe EU8N/GT8 itd., po realizacji tego przetargu na 90 szt., powinny wyjeżdżać głównie na szczytówki pn-pt i ew. jakąś linię z małymi potokami pasażerskimi. I tyle.
Część NGT8D jeździ z doczepami, a nawet te bez nich mają przynajmniej ponad 29 metrów, 8 osi (mniejsze zużycie torowiska) i 5 drzwi po każdej stronie, czyli delikatny postęp względem EU8N/GT8/N8. W teorii również tramwaje te mieszczą 225 pasażerów, więc może sprawdziłyby się na niektórych liniach, które wymieniłem 3 posty wcześniej. Na pewno jednak nie ma co nawet rozważać konstrukcji 4-drzwiowych, takich jak GT6N, ponieważ będzie to uwstecznienie nawet względem EU8N czy N8.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

Ydhflx
Ekspert
Posty: 638
Rejestracja: 14 gru 2022, 22:17

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Ydhflx » 28 sie 2024, 12:35

Jest też ciekawa propozycja (swego czasu się tutaj przewijała) kupienia doczep biernych do NGT6. Wówczas w średniej perspektywie można by wziąć używane 26m żeby zastąpić EU8N / GT8N itp. Oczywiście ma to spore wady, jak to że NGT6 jakieś bardzo młode to nie są (chociaż jeszcze trochę pojeżdżą), byłyby tylko 2 wózki napędowe na tak powstały, dość długi skład. Oczywiście może to też być po technicznie niemożliwe.

Mimo wszystko, jeśli nie ma pieniędzy na nowy długi tabor, nie ma używanego długiego - a z drugiej strony mamy krótkiego dużo i jest dostępny używany - to warto rozważyć przedłużenie krótkiego poprzez przyczepę, a NGT6 wydaje się być dość dobrym kandydatem, bo ma rezerwę mocy i są one w dobrym stanie.

Kojak
Ekspert
Posty: 801
Rejestracja: 26 lip 2022, 20:49

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Kojak » 28 sie 2024, 13:06

NGT6 mają ćwierc wieku i jeszcze drugie tyle pojeżdżą, skoro teraz eksploatujemy zabytki, to te są ledwie pelnoletnie.
Wariant z doczepa do NGT6 to bardzo dobry pomysł w ebecnej sytuacji. Lepszy rydz niż nic.

Bayer2003
Pomiarowiec
Posty: 1882
Rejestracja: 21 lut 2020, 13:10
Lokalizacja: Bronowice-Widok

Re: Rozdział taboru - tramwaje

Post autor: Bayer2003 » 28 sie 2024, 13:14

Ydhflx pisze: 28 sie 2024, 12:35 Jest też ciekawa propozycja (swego czasu się tutaj przewijała) kupienia doczep biernych do NGT6. Wówczas w średniej perspektywie można by wziąć używane 26m żeby zastąpić EU8N / GT8N itp. Oczywiście ma to spore wady, jak to że NGT6 jakieś bardzo młode to nie są (chociaż jeszcze trochę pojeżdżą), byłyby tylko 2 wózki napędowe na tak powstały, dość długi skład. Oczywiście może to też być po technicznie niemożliwe.

Mimo wszystko, jeśli nie ma pieniędzy na nowy długi tabor, nie ma używanego długiego - a z drugiej strony mamy krótkiego dużo i jest dostępny używany - to warto rozważyć przedłużenie krótkiego poprzez przyczepę, a NGT6 wydaje się być dość dobrym kandydatem, bo ma rezerwę mocy i są one w dobrym stanie.
Jest to dobry pomysł, jednak pytanie jaka byłaby dziś cena wykonania takiej doczepy biernej?

Wracając jeszcze do tematu tramwajów używanych, w najbliższym czasie w niemieckim mieście Rostock mają zostać wycofane ponad 30-metrowe tramwaje 6NGTWDE. Pytanie jakie te tramwaje mają wózki i czy da się je dostosować do napięcia 600V (w Rostocku jest 750V)?

Edit: Znalazłem informację o wózkach, dość dziwna konstrukcja, wie ktoś może jak bardzo zużywa ona torowisko?
Obrazek
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: STADLER Tango i 2 gości