Rozkłady powakacyjne 2020

[Kaszmir]

Szkoda, że z koordynacją niektórych linii się nie udało. Takt "12" i "22" to 10+5 a "4" i "14" z Bronowic w kierunku Bagateli to 11+4...

Co do Bronowic, to zmienili system: wobec skrócenia "14", zamiast synchronizacji 7+8 na "4"+"14", zrobili łączną koordynację "4"+"14"+"24" - od Bronowic w stronę Teatru Słowackiego jest takt 4+5+6.

Z "12" i "22" jest chyba podobnie. Z Borku Fałęckiego jest takt 7+8 ("19"+"22"), a nawet 3+4+4+4 ("8"+"19"+"22"). Potem na Starowiślnej kier. rondo Grzegórzeckiego jest 4+5+6 ("12"+"19"+"22"), zatem postawili na połowiczną koordynację "12" z "22" oraz połowiczną "12" z "19", zamiast zrobić pełniejszą "12" z "22" i stadne "12" z "19".

Nie oceniam która opcja była lepsza, jedynie zaznaczam że to raczej jest specjalnie tak ułożone

Tylko czy kurs o 4:30 z TAKW mają sens? MPK owszem będzie mieć krótszy wyjazd z Huty na TAKW, niż z Podgórza na NB ale w praktyce i tak przejedzie więcej niż jakby mieli wysłać z Podgórza coś na NB.

Tu bardziej chodzi o to, że wozy z Huty jakąś linię i tak muszą obsługiwać. Problem znany od lat: coraz więcej kursów w Podgórzu, coraz mniej w Hucie więc huckie brygady obsługują coraz dalsze linie. Na przenosiny większej liczby wagonów z Huty do Podgórza raczej nie ma miejsca.

[pasazer_mobilisu_bez_klimatyzacji]

Tu bardziej chodzi o to, że wozy z Huty jakąś linię i tak muszą obsługiwać. Problem znany od lat: coraz więcej kursów w Podgórzu, coraz mniej w Hucie więc huckie brygady obsługują coraz dalsze linie. Na przenosiny większej liczby wagonów z Huty do Podgórza raczej nie ma miejsca.

Dzięki, na to nie wpadłem a faktycznie jeśli będzie brygad "pod korek" to wypuszczają wszystko co się da, a nie to co jest bliżej. Niemniej dalej jestem zdania, że linie dodatkowe jak 44 czy 49 powinny mieć więcej kursów po godzinie 9, niż przed godziną 6.

[Kitek]

Co do Bronowic, to zmienili system: wobec skrócenia "14", zamiast synchronizacji 7+8 na "4"+"14", zrobili łączną koordynację "4"+"14"+"24" - od Bronowic w stronę Teatru Słowackiego jest takt 4+5+6.

Chociaż to się udało ułożyć. Dodatkowo, "14" w Centrum będzie jechać minutę przed "20", więc spodziewam się przeładowania "14".

Z "12" i "22" jest chyba podobnie.

Po cichu liczyłem, że skoro powstała nowa para to dostanie idealne 7+8, żeby ją wypromować. Idealnie by było jeszcze gdyby linia "12" otrzymała wyłącznie wagony z niskim członem (GT8N).

[kucyk]

Tu bardziej chodzi o to, że wozy z Huty jakąś linię i tak muszą obsługiwać. Problem znany od lat: coraz więcej kursów w Podgórzu, coraz mniej w Hucie więc huckie brygady obsługują coraz dalsze linie. Na przenosiny większej liczby wagonów z Huty do Podgórza raczej nie ma miejsca.

Dzięki, na to nie wpadłem a faktycznie jeśli będzie brygad "pod korek" to wypuszczają wszystko co się da, a nie to co jest bliżej. Niemniej dalej jestem zdania, że linie dodatkowe jak 44 czy 49 powinny mieć więcej kursów po godzinie 9, niż przed godziną 6.

Ja się zastanawiam czy w takiej sytuacji nie chodzi jeszcze bardziej o "oszczędności". Stojąc dzisiaj na przystanku "Lipska" w stronę estakady i ulicy Wielickiej i patrząc na rozkłady zauważyłem, że z tego przystanku pierwszy kurs w tym kierunku wykonuje "49" (kurs w stronę Bieżanowa o godzinie 4,47). Następny kurs to "11" o godzinie 4,57 w stronę Czerwonych Maków a za dwie minuty jest "9" w stronę Nowego Bieżanowa. Linia "50" pojawia się dopiero o godzinie 5,06.
Porównując to i wracając do kwestii dlaczego "49" już po godzinie 4 startuje z przystanku "Tauron Arena Kraków Wieczysta" w stronę Nowego Bieżanowa dochodzę do wniosku, że mamy z takiego obrotu sprawy kolejne ciche oszczędności. Jak to możliwe? Otóż ta brygada "49" startuje z pętli w Bieżanowie już o godzinie 5,19 i wzmacnia już linię "9" ale jak wiadomo kursuje tylko do "TAKW" a nie jak "9" do "Mistrzejowic". A że jest to godzina / pora gdzie dużo osób z Bieżanowa i okolic jedzie do pracy na godzinę 6 gdzie sama "9" miała problemy co 15 czy co 20 minut to mamy załatwione kilka pieczeni na jedną chwilę. Dojazd dla pasażerów do Ronda Mogilskiego od strony Bieżanowa wzmocniony (ludzie zdążą do pracy na godzinę 6 a dla innych możliwość dalszej przesiadki w innych kierunkach) a kurs kończymy 3 przystanki dalej a nie wysyłamy "9" do Mistrzejowic czy jeszcze niedawno "49" na Kopiec Wandy.

A tak na marginesie to widziałem dzisiaj w okolicach estakady (godzina 7,30 - 9,10) kilka "9" i "49" jadących w kierunku Ronda Mogilskiego i obserwowałem napełnienie na tych liniach. W tej pierwszej (linia "9") praktycznie wszystkie składy E1+C3 zapełnione wszystkie miejsca siedzące i kilka osób stojących a na "49" praktycznie w każdym składzie połowa miejsc siedzących zajęte z małymi wyjątkami gdzie napełnienie dochodziło do 75% miejsc siedzących.

Jak dla mnie linia "49" robi dużą robotę dla "9" a biorąc czasy obecne (pandemia) jest to w sam raz. Zastanowić się można czy po ustaniu pandemii na "49" nie wysyłać taboru 26 metrowego? Ale jest doza ostrożności, że jednak E1+C3 muszą nadal być bo może wrócić więcej pasażerów.

Ufff, ale się rozpisałem.

[pasazer_mobilisu_bez_klimatyzacji]

Dawno nie było nic o synchronizacji.
182 i 189 w soboty i niedziele Os. Oświecenia - UEK (10 przystanków) mają... te same godziny odjazdu, a potem dziura na pół godziny.

[kot_feliks]

Wiesz, 10 i 52, jadące przez prawie całe miasto razem, mają całą sb i nd takt... 3/17 Nie wiem, po co są te planowane podwyżki, skoro miasto jest aż tak bogate

Właśnie dlatego uważam, ze jednak jedna linia z f10 byłaby lepsza od dwóch z f20

[pasazer_mobilisu_bez_klimatyzacji]

Jednak te 3 czy 17 minut to lepsza opcja czekania niż pół godziny. Ale mam nadzieję, że zaraz ktoś nas wyprowadzi z błędu i wskaże inne ważniejsze dla tych linii ciągi, które uniemożliwiły synchronizację tych linii.

[Kaszmir]

182 i 189 w soboty i niedziele Os. Oświecenia - UEK (10 przystanków) mają... te same godziny odjazdu, a potem dziura na pół godziny.

To jest nawet lepsze, od Miechowity dołącza do nich "501" które jedzie dwie minuty później. Zatem na tym ciągu są trzy autobusy w ciągu dwóch minut, a potem blisko pół godziny czekania na kolejne stado

Przeszukałem i nie mam pojęcia skąd takie dziadostwo. Pierwszy trop - koordynacja "189" ze "152", a "152" z "502" i "124/424". Żadnej dalszej synchronizacji jednak nie ma - myślałem, że może "502" z "501" (choć i to niewiele by tłumaczyło), jednak te z Wiślickiej jadą w takcie 5+25.

Drugi trop - może "189" ze "139", między Dobrego Pasterza a Alejami (a "139" ze "159", "501", "129", itd.)? Jednak i tu pudło, "189" i "139" jadą w takcie 6+24. Ba, nawet "139" i "182" na Bohomolca jadą w odstępach 6+24.

No to trop na odwrót. Może "189" ze "129" w Czyżynach (i dalej powyżej wspomniane koordynacje, m.in. "129" ze "159", "189" ze "152", "152" z "502" itd.). Znowu nic, "129" i "189" wyjeżdżają z Czyżyn w odstępach... 1+29.

Jako, że w stronę Huty "182", "189" i "501" mają lepszy takt, to obstawiam że powodem była... oszczędność brygad, ewentualnie ktoś skupił się tylko na takcie ze "152" (pamiętając dawny układ dłuższego "192" ze "152") Generalnie "189" w stronę Alej jest ustawione fatalnie, jadąc stadnie ze "182", "501", "139", "129". Można by je przesunąć o 10-15 minut i wszyscy by na tym zyskali. Jedynie trzeba by wtedy też przesunąć "152" (takt ze "189"), a tym samym "502", "252", "192", "124/424" (takt ze "152"). Dałoby się to poprawić, jednak możliwe że na sporej części z tych linii trzeba by dołożyć po autobusie.

Jednak jeśli to jest aż tak fatalne na tylu ciągach, to wg mnie powinno przesunąć się "189" o te 10-15 minut w stronę Alej i zrezygnować z koordynacji ze "152". Linie i tak pokrywają się właściwie tylko między al. Gen. Andersa a rondem Mogilskim (ew. Dworcem Głównym), gdzie i tak jest mnóstwo linii, choćby "125", "502", "501". A dzięki takiej zmianie zyskałoby znacznie więcej pasażerów bo byłby takt ze "129" (Czyżyny), "139" (Dobrego Pasterza - Aleje), "182" (Dobrego Pasterza - centrum) oraz "501" (al. Gen. Andersa - Aleje).

[krawiec]

To kolejny trop 139 i 182 na odc. Rondo Piastowskie - Os. Oświecenia. Nawet przy f 30 dla 182 jeżdżą stadnie...

[pasazer_mobilisu_bez_klimatyzacji]

Przeszukałem i nie mam pojęcia skąd takie dziadostwo.

Czyli jednak zawalili sprawę synchronizacji.
Pamiętam jak w starym układzie z dwiema liniami f30 i jedną f20 narzekaliśmy na brak możliwości ich synchronizacji, ale teraz to dopiero jest lipa.

Jeszcze dodam, że jak jechałem to pierwszy był przegub "189" z kilkunastoma osobami, a "182" solówka ze zdecydowanie większym zapełnieniem. Niestety mimo że z UEKu idzie się krótko i przez dwa w miarę spokojne przejścia to przez niewjeżdżanie na pętlę ta linia mniej ludzi przyciąga.

[Kitek]

W kontekście jutrzejszych wzmocnień nieoceniony M.Wojtaszek:

W krakowskich zajezdniach trwa uruchamianie wszystkiego co ma pantograf, jeździ po szynach i może wozić pasażerów.

http://www.psmkms.krakow.pl/index.php/1 ... a-taborowa

[Bayer2003]

W kontekście jutrzejszych wzmocnień nieoceniony M.Wojtaszek:

W krakowskich zajezdniach trwa uruchamianie wszystkiego co ma pantograf, jeździ po szynach i może wozić pasażerów.

http://www.psmkms.krakow.pl/index.php/1 ... a-taborowa

Niestety ma on pełną rację, co nie jest jednak zbyt dobrą wiadomością. Jechałem dzisiaj niedawno przywróconym do życia HK462 na linii "21". Dźwięki, jakie wydaje ten wóz podczas jazdy są co najmniej niepokojące i obawiam się, że jego szybka naprawa nie została przeprowadzona zbyt dobrze, co może poskutkować kolejną awarią w najbliższym czasie.

[witold4]

Z tego co dzis rozmawiali dwaj kiermani to szykuje sie wiele zmian w autobusach.

[Kaszmir]

Jeszcze dodam, że jak jechałem to pierwszy był przegub "189" z kilkunastoma osobami, a "182" solówka ze zdecydowanie większym zapełnieniem. Niestety mimo że z UEKu idzie się krótko i przez dwa w miarę spokojne przejścia to przez niewjeżdżanie na pętlę ta linia mniej ludzi przyciąga.

Nie jestem pewny w jak dużym stopniu to wynika z omijania Dw. Gł. Wschód. "189" ma po prostu słabe potoki, z Czyżyn lepiej jechać tramwajem, z Bieńczyc natomiast "501" / "502". Tymczasem "182" to podstawa dla Stoków czy Mistrzejowic i tam zbiera spore potoki.

"189" - a dawniej "192" - po prostu się nie sprawdza. Rozumiem, że ZTP chciał po prostu przeciąć starą trasę, niemniej szkoda że nie pokuszono się o jakąś większą rewolucję. Może "189" przez Bora-Komorowskiego, by jechało szybciej do centrum? A może w ogóle poprowadzenie go po trasie planowanego swojego czasu metro busa, czyli Al. Gen. Andersa - Bora-Komorowskiego - Lublańska - Al. 29 Listopada - Al. Trzech Wieszczów?

[pasazer_mobilisu_bez_klimatyzacji]

Nie jestem pewny w jak dużym stopniu to wynika z omijania Dw. Gł. Wschód. "189" ma po prostu słabe potoki, z Czyżyn lepiej jechać tramwajem, z Bieńczyc natomiast "501" / "502". Tymczasem "182" to podstawa dla Stoków czy Mistrzejowic i tam zbiera spore potoki.

Na pewno coś w tym jest, nie jechałem od Osiedla Oświecenia + to pojedyncza obserwacja więc się nie upieram. W drugą stronę jednak obawiam się, że mało osób będzie chciało dymać z walizkami pod UEK gdy 182 będzie tuż obok. "192" jednak z DGW zbierało mniej lub więcej osób (niektórzy nawet wysiadali ze stojącego 182/482) teraz będzie większy tłok, a ktoś pisał że już widział przepełnione autobusy.
No i oczywiście w weekendy przeguba się nie da wysłać, natomiast na "184" na siłę wożą nimi powietrze.

Z tego co dzis rozmawiali dwaj kiermani to szykuje sie wiele zmian w autobusach.

Chłopie coś Ty taki nakręcony na te zmiany?
Podobno na "502" trafią krótkie elektryki (8,9 LE), a linie "100" i "101" będą obsługiwane taborem przegubowym. A tak serio - jak ktoś coś będzie wiedział to się podzieli newsami, sam jestem ciekaw