Bodzów, Kostrze, Tyniec

[mkm3]

A co z pomysłem połączenia 100 i 101 w jedną linię z wjazdem kieszeniowym na Salwator?

[Kojak]

Zastanawiam się, czy już nie lepiej byłoby pociągnąć takie 162 do Cracovii Stadion (na której może być ciężko o miejsce), a może nawet dalej, np. Nowy Kleparz?
Jednak na razie można o tym tylko marzyć.

No ale po co pchać 162 pod Cracovię, skoro mieszkańcy proszą o Podwawelskie?

[yosujiro]

A co z pomysłem połączenia 100 i 101 w jedną linię z wjazdem kieszeniowym na Salwator?

A to nie miało być połączenie na Podwawelskie- Salwator i to Kopiec miał być wjazdem kieszeniowym? Bez różnicy jak to miało być, powinno to było się stać dawno temu...

[Bautosz]

Ostatnie dyskredytuje wszystkie zmiany w KM (z wyjątkiem cięć oczywiście)

[MichalTyniec]

Ja uważam że obie linie przy zamknięciu mostu Grunwaldzkiego powinny pojechać alejami pod Cracovię, to jest uczciwe wobec pasażerów którzy nie będą mieć możliwości przesiadki na tramwaje.

[Kaszmir]

"112" i "162" to w praktyce jedna linia, skoordynowana w tygodniu do f10/20. Zatem "162" to trochę takie "112 bis" i wg mnie nie powinno się rozdzielać w centrum ich tras czy końcówek.

Do tego końcówka przy Cracovii byłaby o tyle trudna, że nie ma tam punktu socjalnego.

Linie z Tyńca/Kostrza są naprawdę głupio skonstruowane i nie dziwię się mieszkańcom, że apelują o jakąkolwiek zmianę w tym temacie, bo czemu mieszkańcy aby dojechać na Grunwald po drodze muszą zrobić wycieczkę krajoznawczą po centrum Dębnik.

Mieszkańcy Tyńca i Kostrza sami korzystają z przystanku przy Rynku Dębnickim bo służy im do przesiadek na i z autobusów w stronę Alej. Codziennie masa pasażerów wysiada przy Rynku i przechodzi na "Konopnickiej" - niby te przystanki mają inne nazwy jednak dzieli je tylko 300 m. W praktyce stanowią zatem jeden węzeł przesiadkowy, dzięki czemu pasażerowie jadący w stronę Alej nie muszą krążyć przez rondo Grunwaldzkie.

Również okolice Praskiej potrzebują dostępu do km, więc "112/162" przy okazji obsługują ten rejon.

A to nie miało być połączenie na Podwawelskie- Salwator i to Kopiec miał być wjazdem kieszeniowym? Bez różnicy jak to miało być, powinno to było się stać dawno temu...

Tak, chodziło o połączenie obecnych "100" i "101" zostawiając układ trasy bez zmian (Os. Podwawelskie - Kopiec Kościuszki - Salwator, teraz Plac Na Stawach). Pytałem jednak ZTP nie czuło potrzeby takiej zmiany. Może uderzę przez Radę Dzielnicy.

[judash]

Tak, chodziło o połączenie obecnych "100" i "101" zostawiając układ trasy bez zmian (Os. Podwawelskie - Kopiec Kościuszki - Salwator, teraz Plac Na Stawach). Pytałem jednak ZTP nie czuło potrzeby takiej zmiany. Może uderzę przez Radę Dzielnicy.

A po kiego grzyba mieszać w tym długoletnim układzie. Nikt nie płakał, więc po co na siłę tworzyć problem.

[MichalTyniec]

"112" i "162" to w praktyce jedna linia, skoordynowana w tygodniu do f10/20. Zatem "162" to trochę takie "112 bis" i wg mnie nie powinno się rozdzielać w centrum ich tras czy końcówek.

Do tego końcówka przy Cracovii byłaby o tyle trudna, że nie ma tam punktu socjalnego.


Mieszkańcy Tyńca i Kostrza sami korzystają z przystanku przy Rynku Dębnickim bo służy im do przesiadek na i z autobusów w stronę Alej. Codziennie masa pasażerów wysiada przy Rynku i przechodzi na "Konopnickiej" - niby te przystanki mają inne nazwy jednak dzieli je tylko 300 m. W praktyce stanowią zatem jeden węzeł przesiadkowy, dzięki czemu pasażerowie jadący w stronę Alej nie muszą krążyć przez rondo Grunwaldzkie.

Również okolice Praskiej potrzebują dostępu do km, więc "112/162" przy okazji obsługują ten rejon.


Tak, chodziło o połączenie obecnych "100" i "101" zostawiając układ trasy bez zmian (Os. Podwawelskie - Kopiec Kościuszki - Salwator, teraz Plac Na Stawach). Pytałem jednak ZTP nie czuło potrzeby takiej zmiany. Może uderzę przez Radę Dzielnicy.

Owszem wysiadają na Dębnikach bo nie mają innej opcji przesiadki a te wszystkie postulaty to nie są pojedyncze osoby tylko masa ludzi którzy chcą się dostać do centrum bliżej bez przesiadki i to powinno się im zapewnić, poza tym nie boli nikogo że przy zamknięciu mostu Grunwaldzkiego od rynku Dębnickiego do Podwawelskiego nikt nie pojedzie bo niby po co? W tym przegub który jeździ cały tydzień, stać tak miasto żeby taki odcinek pchać na pusto? Zamiast dać obie linie do centrum żeby można było się przesiąść na tramwaje plus pasażerowie którzy na rondzie też by z tych linii skorzystali żeby dojechać bliżej centrum?

[Kaszmir]

A po kiego grzyba mieszać w tym długoletnim układzie. Nikt nie płakał, więc po co na siłę tworzyć problem.

Propozycja wyszła tu z forum i w mojej opinii jest całkiem trafna. Nikt nie traci, a za to pasażerowie dostają sygnał że tą linią można dojechać z Salwatora do r. Grunwaldzkiego bez przesiadki. Odrobinę też przyspieszyłoby to przejazd bo kierowcy nie traciliby czasu na zmianę końcówki na wyświetlaczu - rozkładowo mają na to na Kopcu dwie minuty. Czyli dla pasażerów byłoby szybciej, a i kierowcy mieliby zawsze te cztery minuty więcej przerwy na każdą godzinę.

poza tym nie boli nikogo że przy zamknięciu mostu Grunwaldzkiego od rynku Dębnickiego do Podwawelskiego nikt nie pojedzie bo niby po co?

Myślę, że sprawa nie jest tak prosta. Część osób będzie jednak jeździć do Monte Cassino ze względu na przesiadkę na linie w stronę Kapelanki i Ruczaju. Część może nawet dalej dojeżdżać do r. Grunwaldzkiego bo opcje przesiadki w stronę południa miasta są tam lepsze (nie ma "304" lecz dochodzą "301", "503", "513"). Do tego trzeba pamiętać o mieszkańcach rejonu Praskiej, trudno zostawić ich bez komunikacji miejskiej.

Dlatego nie zdziwiłbym się, gdyby Miasto pozostawiło trasy "112" i "162" bez zmian. Kwestia jak poprawić dojazd do I obwodnicy - może wydłużenie "502" do os. Podwawelskiego i koordynacja ze "124/424" by trochę poprawiły sytuację?

[MichalTyniec]

Propozycja wyszła tu z forum i w mojej opinii jest całkiem trafna. Nikt nie traci, a za to pasażerowie dostają sygnał że tą linią można dojechać z Salwatora do r. Grunwaldzkiego bez przesiadki. Odrobinę też przyspieszyłoby to przejazd bo kierowcy nie traciliby czasu na zmianę końcówki na wyświetlaczu - rozkładowo mają na to na Kopcu dwie minuty. Czyli dla pasażerów byłoby szybciej, a i kierowcy mieliby zawsze te cztery minuty więcej przerwy na każdą godzinę.


Myślę, że sprawa nie jest tak prosta. Część osób będzie jednak jeździć do Monte Cassino ze względu na przesiadkę na linie w stronę Kapelanki i Ruczaju. Część może nawet dalej dojeżdżać do r. Grunwaldzkiego bo opcje przesiadki w stronę południa miasta są tam lepsze (nie ma "304" lecz dochodzą "301", "503", "513"). Do tego trzeba pamiętać o mieszkańcach rejonu Praskiej, trudno zostawić ich bez komunikacji miejskiej.

Dlatego nie zdziwiłbym się, gdyby Miasto pozostawiło trasy "112" i "162" bez zmian. Kwestia jak poprawić dojazd do I obwodnicy - może wydłużenie "502" do os. Podwawelskiego i koordynacja ze "124/424" by trochę poprawiły sytuację?

Praska nie traci autobusu bo zachowana byłaby ciągłość połączenia, wystarczy skręcić za przystankiem "Praska" w prawo i jesteśmy w minutę na Szwedzkiej na przystanku. Jeśli chodzi o "124" "424" są to linie na których nie można polegać, to samo tyczy się "502" przez opóźnienia jakie mają, sam chciałem ostatnio skorzystać ze "124" z Podwawelskiego w stronę miasta to kierowca po przyjeździe na pętlę powiedział że najbliższy kurs będzie za 40 min bo idzie się ładować a następne będą robić to samo więc dlatego jestem za wydłużeniem Tynieckich linii bo nie robią opóźnienia do ronda a jadąc na bus pasie nie przekroczą jakiejś drastycznej normy żeby można było mówić że będą przez to niepunktualne.

[Kaszmir]

Praska nie traci autobusu bo zachowana byłaby ciągłość połączenia, wystarczy skręcić za przystankiem "Praska" w prawo i jesteśmy w minutę na Szwedzkiej na przystanku.

Rozumiem problemy komunikacyjne pasażerów z Tyńca i sam chcę, by ich sytuacja się poprawiła. Nie można jednak działać na zasadzie "poprawmy nam, nawet kosztem wszystkich innych" a czasem takie odnoszę wrażenie z Twoich postów.

Czyli rozumiem, że chciałbyś by autobusy z Prasskiej skręcały w Szwedzką. Wg mnie to też nie przejdzie bo jednak coś musi obsługiwać przystanki "Rynek Dębnicki" i jednokierunkowy "Bałuckiego". Nawet jeśli z Rynku jest 300 m do "Konopnickiej", to nie każdy mieszka przy przystanku. Ci którzy muszą jeszcze do niego podejść kilkaset metrów, do "Konopnickiej" mogą już mieć za daleko, zwłaszcza osoby starsze czy niepełnosprawne.

Możemy dyskutować, czy "112/162" powinny być wydłużone od r. Grunwaldzkiego. Jednak wg mnie sama trasa z Tyńca/Kostrza do r. Grunwaldzkiego powinno zostać jak obecnie właśnie po to by nikt nie był pokrzywdzony.

A dalej? Najbliższa pętla z punktem socjalnym to Cichy Kącik. Można tam przedłużyć "112/162" jednak będzie to wymagało przynajmniej kilku brygad. Chyba, że i tak chcą zrobić autobus zastępczy z r. Grunwaldzkiego do I obwodnicy - wtedy można rozważyć, czy nie połączyć go ze "112/162".

[MichalTyniec]

Rozumiem problemy komunikacyjne pasażerów z Tyńca i sam chcę, by ich sytuacja się poprawiła. Nie można jednak działać na zasadzie "poprawmy nam, nawet kosztem wszystkich innych" a czasem takie odnoszę wrażenie z Twoich postów.

Czyli rozumiem, że chciałbyś by autobusy z Prasskiej skręcały w Szwedzką. Wg mnie to też nie przejdzie bo jednak coś musi obsługiwać przystanki "Rynek Dębnicki" i jednokierunkowy "Bałuckiego". Nawet jeśli z Rynku jest 300 m do "Konopnickiej", to nie każdy mieszka przy przystanku. Ci którzy muszą jeszcze do niego podejść kilkaset metrów, do "Konopnickiej" mogą już mieć za daleko, zwłaszcza osoby starsze czy niepełnosprawne.

Możemy dyskutować, czy "112/162" powinny być wydłużone od r. Grunwaldzkiego. Jednak wg mnie sama trasa z Tyńca/Kostrza do r. Grunwaldzkiego powinno zostać jak obecnie właśnie po to by nikt nie był pokrzywdzony.

A dalej? Najbliższa pętla z punktem socjalnym to Cichy Kącik. Można tam przedłużyć "112/162" jednak będzie to wymagało przynajmniej kilku brygad. Chyba, że i tak chcą zrobić autobus zastępczy z r. Grunwaldzkiego do I obwodnicy - wtedy można rozważyć, czy nie połączyć go ze "112/162".

Mi właśnie zależy żeby obsłużyć te miejsca choć w drobnym stopniu co chcą mieszkańcy, jak chcą żeby autobus jechał bliżej centrum to przez Salwator uważam że nie jest w żadnym stopniu atrakcyjne bo właśnie masa ludzi jedzie w kierunku alej więc już mogliby obie popchnąć na ten Cichy kącik przez Czarnowiejską, zawsze to dodatkowe połączenie na odcinku od miasteczka gdzie zawsze jest tłoczno i można się przesiąść już w zasadzie na wszystko. Pewnie że trzeba by było dołożyć brygad ale i tak będzie to konieczne bo muszą zapewnić komunikację zastępczą za ten tramwaj, ale jeden przypadek był w 2011 przy remoncie Tynieckiej gdzie obie linie jechały na różne końcówki bo wtedy "112" jechał przez Ruczaj na Grunwaldzkie a "162" skrócili do Łagiewnik więc wtedy się nie przejmowali że pasażerowie muszą wybrać skąd wolą jechać więc niekoniecznie obie linie musiałyby przez ten rynek Dębnicki jechać bo skoro ludzie chcieli autobus przez most Zwierzyniecki to i tak jedna linia by wypadła, nie wiem jest to kwestia dyskusyjna, poza tym jeszcze boję się ogromnych korków od strony Bonarki w kierunku alej i opóźnień które też wpłyną negatywnie na przesiadki jeżeli autobusy u nas zostaną tak jak obecnie.