PRL - bo to jeszcze ta epoka myślowaPiotr246 pisze: 27 mar 2025, 19:36 Po prostu łatwo napisać o antypasażerskim Zarządzie, a skąd wiesz co taki Dyrkacz lub Świerczyński ma w głowie?
Rozdział taboru - tramwaje
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Chyba jedyną opcją jest wymuszenie na ZTP by zaproponowało stawkę za wozokilometr zależną od długości taboru, tak by MPK miało motywację by kierować jak najdłuższy tabor.
Ale wracamy do punktu wyjścia, MPK nie zgodzi się i w sumie ZTP nic to tego nie będzie miało.
Proste proporcje:
Tabor 33-metrowy 100% stawki.
Tabor 40-metrowy 120% stawki.
Tabor 26-metrowy 80 % stawki.
Tabor 20-metrowy lub wysoka podłoga dodatkowe -20%, czyli za Wiednia solo i skład 105Na 60%, , za E1+c3 80%, a za Uffoka 100%.
Ale wracamy do punktu wyjścia, MPK nie zgodzi się i w sumie ZTP nic to tego nie będzie miało.
Proste proporcje:
Tabor 33-metrowy 100% stawki.
Tabor 40-metrowy 120% stawki.
Tabor 26-metrowy 80 % stawki.
Tabor 20-metrowy lub wysoka podłoga dodatkowe -20%, czyli za Wiednia solo i skład 105Na 60%, , za E1+c3 80%, a za Uffoka 100%.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
No właśnie...Piotr246 pisze: 27 mar 2025, 20:21 Chyba jedyną opcją jest wymuszenie na ZTP by zaproponowało stawkę za wozokilometr zależną od długości taboru, tak by MPK miało motywację by kierować jak najdłuższy tabor.
Ale wracamy do punktu wyjścia, MPK nie zgodzi się i w sumie ZTP nic to tego nie będzie miało.
Pytanie też czy przy takim rozwiązaniu ZTP nie byłby zadowolony z wysyłania na jak najwięcej brygad solowych wiedeńców, ponieważ wtedy przewoźnik wykonywałby kursy taniej. Przewoźnikowi też raczej szczególnie to by nie przeszkadzało, ponieważ w razie problemów finansowych miasto "wspomoże", oczywiście za pieniądze podatników, którzy w solowych wiedeńcach będą się gnietli.Piotr246 pisze: 27 mar 2025, 20:21 Proste proporcje:
Tabor 33-metrowy 100% stawki.
Tabor 40-metrowy 120% stawki.
Tabor 26-metrowy 80 % stawki.
Tabor 20-metrowy lub wysoka podłoga dodatkowe -20%, czyli za Wiednia solo 60%, a za Uffoka 100%.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Inna sprawa: ja rozumiem dokładanie Konstala na szczycie czy coś, ale jest 23 i właśnie widziałam go na Mogilskim jako 52, jest jakiś logistyczny sens tego manewru?
ona/jej
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Dzisiaj ponownie 3 Lajkoniki na "52" 

- michal49944
- Ekspert
- Posty: 668
- Rejestracja: 15 mar 2024, 17:07
- Lokalizacja: Kraków - Os. Podwawelskie
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Aż brak mi słów.

A przecież nawet Protram jeździ. Dzisiaj są HY704, HY726 i HY849 dla odnotowania.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Powróciły do ruchu po długiej nieobecności HK451 i HK454
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Czyli ponownie wykorzystanie taboru 40m+ wynosi dziś 30/45 (67%), co jest wartością przebijającą dno od spodu. Dwuskłady Konstali ponownie z wykorzystaniem 100%, przy czym niesprawny RZ242 nie katuje dziś pasażerów tylko w godzinach szczytu, a cały dzień. Jedyny plus taki, że na "75" nie wyjechał dziś eunuch.
Pytanie co dla pasażerów z tego wynika, jeżeli na linii "21" zastąpiły one EU8N, a nie solowe wiedeńce, w których dalej pasażerowie tej linii się tłoczą.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Racz zauważyć, że GT8 wyjeżdżają z PT na Jarzębiny Z PRZYMUSU - bo PH nie posiada dostatecznej ilości wagonów dwukierunkowych, żeby obsłużyć wszystkie pierwsze poranne kursy. Patrząc na obecne brygady - z Jarzębiny rano startują 3 x 1ki + 2 x 5tki = razem 5 sztuk.Bayer2003 pisze: 27 mar 2025, 13:05 Z Podgórza na Piastów jest podobna odległość jak na Jarzębiny, gdzie przecież Podgórze ma wyjazdy. Jeżeli jednak konieczna byłaby zmiana przydziału, myślałem bardziej o "24" niż "52" (chociaż obecnie nie to jest problemem).
A ile PH ma sprawnych dwukierunków - 3 sztuki z posiadanych 5 sztuk jak ktoś pamiętam niedawno liczył? No to wystawiają 2 sztuki, a trzecia jest w rezerwie

Kiedy w końcu łaskawie dotrze do ciebie, że OFERTA NIESPEŁNIAJĄCA WYMOGÓW FORMALNYCH PODLEGA ODRZUCENIU bez dyskusji?Oczywiście, odrzucenie oferty na ponad 40-metrowe tramwaje z ceną jednostkową wagonu wynoszącą 16 milionów złotych i następnie w nowym przetargu wybranie tej z ceną jednostkową wagonu w okolicach 23 milionów złotych, na dodatek od producenta z którym w Krakowie mamy zdecydowanie złe doświadczenia jest gospodarnością finansową.



Jeśli złożone przez producenta dokumenty ofertowe nie spełniały wymogów (brakowało podpisów, upoważnień, formularzy z załącznikami), to jako osoba odpowiedzialna za taki przetarg miałbyś ZAS**ANY OBOWIĄZEK (przepraszam za brzydkie wyrażenie, ale dosadniej już chyba się nie da, żeby do ciebie trafiło) unieważnić taką ofertę zgodnie z obowiązującym polskim prawem


A jeśli uważasz, że powinno być inaczej - kierunek Warszawa, ulica Wiejska, taki duży okrągły biały budynek z 460 ludźmi siedzącymi w środku i naciskającymi guziczki TAK/NIE. I tam proszę skierować swoje sugestie zmian w obowiązującym polskim prawie

Nie tylko w ostatnich 2 tygodniach, takie kontrole są prowadzone regularnie od co najmniej kilkunastu miesięcy - i ZTP potrafi wysyłać do zajezdni tramwaje z takimi właśnie "pierdołowatymi" usterkami jak zepsuty 1 kasownik (z łącznej liczby np 14 sztuk w Stadlerze czy 16 w Pesie) czy też brak mapki albo brak "choinki przystankowej" na jednym wyświetlaczu bocznym.quartson pisze: 27 mar 2025, 19:38 W ostatnich dwóch tygodniach zwiększyła się ilość ZTP w pojazdach. Ostatnio musieli podmieniać wagon bo nie wyświetlały się mapki na choinkach.
Jeśli patrzą na takie detale to może rzeczywiście problemem jest brak "sprawnych" wozów.
KAŻDEJ długości - ZTP potrafi wysłać do zajezdni na podmianę zarówno GT8, Stadlera czy też Pesę. Ich nie interesuje długość wagonu - ważne jest wyłącznie, czy została stwierdzona jakaś usterka (wyświetlaczy, kasowników, automatów).Bayer2003 pisze: 27 mar 2025, 19:50 Z jednej strony masz rację, z drugiej w przepełnionym tramwaju i tak do tablicy z informacją pasażerską ciężko się dopchać. Czy wiadome jest w tramwaju jakiej długości miała miejsce sytuacja z wymuszeniem podmiany "zepsutego" w ten sposób egzemplarza?
Ostatnio zmieniony 28 mar 2025, 11:05 przez suchy, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Poniekąd zwróciłeś uwagę na jeden ze sposobów, jak zwiększyć wykorzystanie najdłuższego taboru. Wprowadzić podmiany na jedno-dwa kółka wieczorem i na niektóre kursy rano.Cyjan pisze: 27 mar 2025, 23:08 Inna sprawa: ja rozumiem dokładanie Konstala na szczycie czy coś, ale jest 23 i właśnie widziałam go na Mogilskim jako 52, jest jakiś logistyczny sens tego manewru?
Wtedy skrócimy czas pracy brygad obsługiwanych Pesami i Konstalami z około 18-19 godzin, do 14-15, co spowoduje, że będzie więcej czasu na serwis i może uda się wtedy zmniejszyć rezerwę/zwiększyć wykorzystanie.
Kilka najdłuższych brygad:
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/107
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/907
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/903
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/155
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/159
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Ale najpierw przyjeżdża podmiana albo rezerwa, prawda ?suchy pisze: 28 mar 2025, 10:53 KAŻDEJ długości - ZTP potrafi wysłać do zajezdni na podmianę zarówno GT8, Stadlera czy też Pesę. Ich nie interesuje długość wagonu - ważne jest wyłącznie, czy została stwierdzona jakaś usterka (wyświetlaczy, kasowników, automatów).
Re: Rozdział taboru - tramwaje
Nie no, podmianę to przecież motorniczy danego wagonu musi zrobić - zjechać do zajezdni, oddać niesprawny pojazd, po czym wyjechać nowym wagonem na miasto i włączyć się na kolejne kółko

Rezerwa oczywiście pojedzie za taki wagon, o ile akurat będzie dostępna - bo jak będziesz mieć jakiś bajzel na mieście typu wypadek / wykolejenie i wszystkie rezerwy będą aktualnie w użytku, to nikt nie wyczaruje z rękawa kolejnej wolnej rezerwy

Re: Rozdział taboru - tramwaje
PH ma 5 "sprawnych" dwukierunków - wszystkie rotacyjnie pojawiają się na "1", jednak żaden z nich nie jest naprawdę w dobrym stanie. Z tym, że to też jest efekt absurdalnej polityki taborowej, polegającej najpierw na pozbawieniu dwukierunkowości tramwajów HK451-HK456, a następnie zdjęciu ze stanu HK458 zamiast jego naprawy. Gdyby w Nowej Hucie było dziś 12 tramwajów dwukierunkowych, sytuacja wyglądałaby nieco inaczejsuchy pisze: 28 mar 2025, 10:53 Racz zauważyć, że GT8 wyjeżdżają z PT na Jarzębiny Z PRZYMUSU - bo PH nie posiada dostatecznej ilości wagonów dwukierunkowych, żeby obsłużyć wszystkie pierwsze poranne kursy. Patrząc na obecne brygady - z Jarzębiny rano startują 3 x 1ki + 2 x 5tki = razem 5 sztuk.
A ile PH ma sprawnych dwukierunków - 3 sztuki z posiadanych 5 sztuk jak ktoś pamiętam niedawno liczył? No to wystawiają 2 sztuki, a trzecia jest w rezerwieWięc kto musi obsłużyć pozostałe 3/5 brygad startujących z Jarzębiny? Ano PT. Gdyby chociaż z 10 sztuk GT8N było przerzucone do Huty, wtedy żadne wyjazdy z PT nie byłyby potrzebne, bo wszystkie te brygady byłyby obsługiwane przez wagony huckie.

Jeżeli prawo nie służy obywatelom, w niektórych sytuacjach trzeba je nieco nagiąć. Przy czym nie uważam tramwajów tureckich za idealną receptę na wszystkie problemy krakowskiej komunikacji miejskiej - prawdopodobnie miałyby one swoje problemy i wady, a ich serwis byłby utrudniony. Z tramwajami PESY problemy jednak będą na pewno, a ich cena także będzie znacząco większa.suchy pisze: 28 mar 2025, 10:53 Kiedy w końcu łaskawie dotrze do ciebie, że OFERTA NIESPEŁNIAJĄCA WYMOGÓW FORMALNYCH PODLEGA ODRZUCENIU bez dyskusji?![]()
![]()
![]()
Jeśli złożone przez producenta dokumenty ofertowe nie spełniały wymogów (brakowało podpisów, upoważnień, formularzy z załącznikami), to jako osoba odpowiedzialna za taki przetarg miałbyś ZAS**ANY OBOWIĄZEK (przepraszam za brzydkie wyrażenie, ale dosadniej już chyba się nie da, żeby do ciebie trafiło) unieważnić taką ofertę zgodnie z obowiązującym polskim prawem![]()
Nawet jakby wagon miał kosztować jedyne promocyjne 10 milionów i bardzo chcesz go kupić - przepis jest przepisem i unieważniasz ofertę, która nie spełnia kryteriów formalnych. Kropka.
A jeśli uważasz, że powinno być inaczej - kierunek Warszawa, ulica Wiejska, taki duży okrągły biały budynek z 460 ludźmi siedzącymi w środku i naciskającymi guziczki TAK/NIE. I tam proszę skierować swoje sugestie zmian w obowiązującym polskim prawie![]()
Czyli mamy do czynienia z podwójnymi standardami. Tramwaj z drobną usterką, nie sprawiającą większej uciążliwości dla motorniczego ani pasażerów musi zostać odesłany do zajezdni, jednak przekrzywiony tramwaj z kwadratowymi kołami, śmierdzący spalenizną jak najbardziej może już jeździć liniowo? Dziwię się, że nikt wcześniej nie zauważył i nie nagłośnił tej sprawy, bo mamy chyba do czynienia z największą transportową patologią w historii.suchy pisze: 28 mar 2025, 10:53 Nie tylko w ostatnich 2 tygodniach, takie kontrole są prowadzone regularnie od co najmniej kilkunastu miesięcy - i ZTP potrafi wysyłać do zajezdni tramwaje z takimi właśnie "pierdołowatymi" usterkami jak zepsuty 1 kasownik (z łącznej liczby np 14 sztuk w Stadlerze czy 16 w Pesie) czy też brak mapki albo brak "choinki przystankowej" na jednym wyświetlaczu bocznym.
KAŻDEJ długości - ZTP potrafi wysłać do zajezdni na podmianę zarówno GT8, Stadlera czy też Pesę. Ich nie interesuje długość wagonu - ważne jest wyłącznie, czy została stwierdzona jakaś usterka (wyświetlaczy, kasowników, automatów).
Dobry pomysł, tylko co miałoby wieczorami wyjeżdżać zamiast ponad 40-metrowego taboru? Jeżeli byłyby to 33-metrowe tramwaje, np. kursujące na szczytówkach "50" i "75", nie mam nic przeciwko, jednak 26-metrowe tramwaje w żadnych godzinach nie sprawdzą się na najpopularniejszych liniach i efekt będzie taki jak na łączeniach z nockami (czyli przepełnienia, których przecież chyba wszyscy chcemy jak najmniej).Piotr246 pisze: 28 mar 2025, 11:04 Poniekąd zwróciłeś uwagę na jeden ze sposobów, jak zwiększyć wykorzystanie najdłuższego taboru. Wprowadzić podmiany na jedno-dwa kółka wieczorem i na niektóre kursy rano.
Wtedy skrócimy czas pracy brygad obsługiwanych Pesami i Konstalami z około 18-19 godzin, do 14-15, co spowoduje, że będzie więcej czasu na serwis i może uda się wtedy zmniejszyć rezerwę/zwiększyć wykorzystanie.
Kilka najdłuższych brygad:
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/107
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/907
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/903
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/155
https://tomekzaw.pl/ttss/brygady/tram/4/159
Aż strach liczyć ile etatów (liczba rezerw wzrosła znacząco w ostatnich latach) i prądu (krążenie po całym mieście kilkoma pojazdami z powodu nieistotnej drobnej usterki) marnuje się przez takie działania. Pomijam już fakt, że potem taka 26-metrowa rezerwa jeździ niejednokrotnie przez 1,5 kółka, denerwując pasażerów, ponieważ w ponad 40-metrowym tramwaju zepsuł się jeden wyświetlacz w środku...suchy pisze: 28 mar 2025, 11:26 Nie no, podmianę to przecież motorniczy danego wagonu musi zrobić - zjechać do zajezdni, oddać niesprawny pojazd, po czym wyjechać nowym wagonem na miasto i włączyć się na kolejne kółko![]()
Rezerwa oczywiście pojedzie za taki wagon, o ile akurat będzie dostępna - bo jak będziesz mieć jakiś bajzel na mieście typu wypadek / wykolejenie i wszystkie rezerwy będą aktualnie w użytku, to nikt nie wyczaruje z rękawa kolejnej wolnej rezerwy![]()
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: Rozdział taboru - tramwaje
A to nie można wysłać z zajezdni motorniczego na podmianę sprawnym pojazdem tej samej wielkości?suchy pisze: 28 mar 2025, 11:26 Nie no, podmianę to przecież motorniczy danego wagonu musi zrobić - zjechać do zajezdni, oddać niesprawny pojazd, po czym wyjechać nowym wagonem na miasto i włączyć się na kolejne kółko![]()
Rezerwa oczywiście pojedzie za taki wagon, o ile akurat będzie dostępna - bo jak będziesz mieć jakiś bajzel na mieście typu wypadek / wykolejenie i wszystkie rezerwy będą aktualnie w użytku, to nikt nie wyczaruje z rękawa kolejnej wolnej rezerwy![]()
Re: Rozdział taboru - tramwaje
ZTP nic do zajezdni nie wysyła.suchy pisze: 28 mar 2025, 10:53 KAŻDEJ długości - ZTP potrafi wysłać do zajezdni na podmianę zarówno GT8, Stadlera czy też Pesę. Ich nie interesuje długość wagonu - ważne jest wyłącznie, czy została stwierdzona jakaś usterka (wyświetlaczy, kasowników, automatów).
Oni robią kontrolę i protokół i naliczają później karę. To już kwestia przewoźnika co z tym robi. Może sobie ustalić procedury na tę okoliczność i sam takie usterki wyłapywać wcześniej i podmieniać tabor (lub wysłać pogotowie techniczne na końcówkę, lub inne rzeczy jeszcze).
Nie wiem jak z tramwajami, ale np. w nowej umowie z Mobilisem jest zapis, że za takie usterki typu nie działający wyświetlacz, kasownik itp. - kara może być naliczona tylko raz dziennie. Więc teoretycznie pojazd z taką niesprawnością może jeździć do końca dnia na linii bo to i tak już niczego nie zmieni (w kwestii kary).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość