Płaszów, Rybitwy oraz Tele-Bus

[Bautosz]

W pełni zgadzam się z przetrasowaniem 127. Ta linia po zatrzymaniu się na Łanowej zyskuje tylko pojedynczych, często przypadkowych pasażerów. Gdyby skręciła pod M. Szkołę ktoś na pewno chciałby skorzystać z tego połączenia. Ze 127 są 2 problemy: często kursuje w tym samym momencie co 158, przez co linie podkradają sobie pasażerów i stoi w korku na Powstańców Wielkopolskich, a w dodatku potem jeszcze przed wjazdem na pętlę Podgórze SKA. Może dołożenie drugiej brygady i przetrasowanie przyniosłoby jakieś ożywienie dla tej linii.

[Kaszmir]

Od 21.12 znika linia "72" która miała pełen rozkład i wraca "6" z tak jak wcześniej przyciętymi godzinami w weekendy. Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził.

W soboty ostatni odjazd z centrum w kier. Płaszowa ok. 21:40, w niedziele ok. 18:40 (początkowo w soboty też kończyła o tej godzinie, jednak udało nam się wywalczyć wydłużenie funkcjonowania). W efekcie wieczorami znów nie będzie dało się wrócić z Podgórza do Płaszowa, nie licząc "158" z odjazdami co półtorej godziny. Zresztą, nawet z Wielickiej nie będzie jak się dostać bo "11" też jeździ tylko do ok. 21:20. Z trzech tramwajów, w weekendy wieczorami na Płaszowie zostaje tylko jeden - "20".

[dominQ92]

Tyle dobrego, że pozostawili na Stoczniowców koordynację 174 ze 125 - zarówno w relacji Złocień - Podgórze jak i odwrotnie jest ~5 min na przesiadkę w weekendowe wieczory. Marne bo marne, ale zawsze jakieś pocieszenie.

[Bautosz]

Powstał przystanek Myśliwska Szkoła w przeciwną stronę, naprzeciw istniejącego.

[Piotr246]

Jeśli chodzi o linię 127 na nowej trasie, to chyba ZTP nie zauważa jak bardzo rozbudowuje się Przewóz. Tylko jeden budynek tj. Myśliwska 55 to ponad 700-set mieszkań. Tak ostrożnie licząc to w zasięgu przystanków Myśliwska, Myśliwska Szkoła i Os. Przewóz będzie 1,5-2 tysięcy mieszkań i więcej się buduje.

A tymczasem ZTP proponuje linię dowozową co godzinę i tylko w tygodniu. W rezultacie wielu wybiera auto, bo jednak do tramwaju jest 10 minut.

Linia 127 powinna zostać wydłużona do pętli Nowy Świat przez Powstańców Śląskich, Mateczny i kursować co 20 minut w dni powszednie i co 30 w weekend.

Obecnie dojazd na Aleje to tylko 6 i 20 do Muzeum Narodowego. Wszystkie inne połączenia to dwie przesiadki. Była linia 11 do Matecznego, ale została przeniesiona na Trasę Łagiewnicką.

Oczywiście jest to kosztowne, ale bardzo brakuje połączenie na Aleje.

[yosujiro]

127 nie potrzebuje żadnego wydłużenia, bo teraz przynajmniej jest w miarę punktualna, a po wydłużeniu to będzie linia widmo, do tego dowozi do częstych tramwajów. Natomiast na wczoraj jest tam potrzebna przynajmniej druga brygada, bo teraz rozkład jest tam taki, że i tak większość ludzi idzie piechotą, bo nie opłaca się czekać, a na wielu kursach wystarczyłby bus z płaszowa...

[Piotr246]

To może nie 127, ale jakaś inna linia na Aleje by się przydała.

Bo jak chcesz dojechać, to poza 6 i 20 na Muzeum Narodowe masz takie opcje:

1. Linia 11 na Kabel i z Malborskiej autobusy.
2. Linia 6 do Korony, później dwa przystanki tramwajem na Mateczny i znowu autobus.
3. Z Klimeckiego to też kilka przesiadek. 178 do Łagiewnik, też dwa przystanki na Mateczny i następnie autobus.


Sporo rejonów w tym aglo ma bezpośredni dojazd, a Płaszów jedną, dwie przesiadki.

[Bautosz]

Częstotliwość średnio co 50 minut ogólnie nie sprzyja linii dowozowej. 127 potrzebuje drugiej brygady, żeby wprowadzić jakkolwiek zachęcającą częstotliwość na tej linii. Również przydałyby się kursy w weekend, dla mieszkańców jak i dla odwiedzających Bagry w ciepłe dni. Moim zdaniem, wystarczy sama punktualna, w miarę częsta dowozówka pod tramwaj. W przypadku 127, plusem jest omijanie korka zarówno na Saskiej, jak i na Kuklińskiego. Jedynym problemem może być uciążliwość przesiadki na Kuklińskiego w przypadku większego ruchu na skrzyżowaniu. Może przystanek na wylocie ul. Strycharskiej? Z obecnej Strycharskiej korzysta chyba jedynie pani, której płot znajduje się za przystankiem. Można zmienić jego status na NŻ.

[Piotr246]

Częstotliwość średnio co 50 minut ogólnie nie sprzyja linii dowozowej. 127 potrzebuje drugiej brygady, żeby wprowadzić jakkolwiek zachęcającą częstotliwość na tej linii. Również przydałyby się kursy w weekend, dla mieszkańców jak i dla odwiedzających Bagry w ciepłe dni. Moim zdaniem, wystarczy sama punktualna, w miarę częsta dowozówka pod tramwaj. W przypadku 127, plusem jest omijanie korka zarówno na Saskiej, jak i na Kuklińskiego. Jedynym problemem może być uciążliwość przesiadki na Kuklińskiego w przypadku większego ruchu na skrzyżowaniu. Może przystanek na wylocie ul. Strycharskiej? Z obecnej Strycharskiej korzysta chyba jedynie pani, której płot znajduje się za przystankiem. Można zmienić jego status na NŻ.

To wszystko trzeba zrobić.

Ale w wielu relacjach będzie 127+tramwaj+kolejny tramwaj lub autobus.

[Bautosz]

To wszystko trzeba zrobić.

Ale w wielu relacjach będzie 127+tramwaj+kolejny tramwaj lub autobus.

Nie da się tak ułożyć siatki połączeń, żeby z jednego miejsca dało dojechać się wszędzie. Z Kuklińskiego jest bogata siatka połączeń. Tramwajem można dojechać na Dworzec, do Starego Miasta, oraz w stronę Huty. Bezpośrednia relacja między Podgórzem SKA a Rondem Matecznego na pewno zyskałaby popularność. Myślałem kiedyś nad linią z Łęgu przez Nowohucką. Wtedy, można podjechać 127 lub 148 i jechać dalej w stronę alej.

[judash]

Ze "127" jest w ogóle paranoja, bowiem przy okazji pandemii, mieszkańcy Płaszowa zostali zrobieni w bambuko. Wtedy skasowano kursy weekendowe - niby z powodu wirusa. I tak "komunikacyjną pandemię" mamy do dzisiaj.

[Piotr246]

Nie da się tak ułożyć siatki połączeń, żeby z jednego miejsca dało dojechać się wszędzie. Z Kuklińskiego jest bogata siatka połączeń. Tramwajem można dojechać na Dworzec, do Starego Miasta, oraz w stronę Huty. Bezpośrednia relacja między Podgórzem SKA a Rondem Matecznego na pewno zyskałaby popularność. Myślałem kiedyś nad linią z Łęgu przez Nowohucką. Wtedy, można podjechać 127 lub 148 i jechać dalej w stronę alej.

A ja nie mówię o jakiejś hardkorowej relacji typu Wróżenice- Bieżanów Potrzask lub Tonie-Tyniec.

Mimo wszystko większość innych rejonów ma dojazd do Alej.

To w takim razie skróćmy 179 i zróbmy dowozówkę Kurdwanów- Stojałowskiego- Halszki - Kurdwanów P+R. Przecież są tramwaje, można nimi dojechać do Bieżanowskiej i wsiąść w autobusy. Ironia oczywiście.

[scyzor663]

Też jestem zdania, że Mały Płaszów jest już na tyle wielkim osiedlem, że powinien dostać linię na ATW. Tam są potoki na przeguby z f20, teraz tych ludzi upycha się do tramwajów, bo nie mają innego wyjścia. Do tego, do tramwaju z niektórych miejsc jest już dość daleko, a autobus mógłby kursować Myśliwską i Lipską.

[Gołąb_NGT8]

Na przykład przez Grzegórzecką i Dietla i Rondo Grunwaldzkie.

[Bautosz]

Na przykład przez Grzegórzecką i Dietla i Rondo Grunwaldzkie.

Ja jestem jednak zdania, że jeśli zostanie stworzona linia z "wnętrza" Płaszowa to jednak powinna kierować się w stronę Alej przez Rondo Matecznego. Byłaby to dość unikatowa relacja, ponieważ będzie jechać między Podgórzem SKA a Rondem Matecznego bez zatrzymywania się, ponadto czas takiego przejazdu wyniesie rozkładowo 4 minuty. W sytuacji gdzie Wielicką od paru lat nie jeździ żaden tramwaj na Łagiewniki, osiągnelibyśmy dodatkową korzyść. Taka trasa będzie bardziej opłacalna czasowo i przynajmniej nie będzie dublować tramwaju. Warto też przypomnieć (jeśli chodzi Ci o trasę przez Most Kotlarski), że w porównaniu do czasu przejazdu tramwaju na odcinku Rondo Grzegórzeckie - Lipska, większość osób wybrałaby tramwaj. Ponadto, na Zabłociu nie ma przystanku autobusowego i często są na tej trasie korki.