Boże święty to się dalej odbywa na książeczkach serwisowych? Jak za komuny lolboms pisze: 08 kwie 2025, 20:33 Jeśli chodzi o usterki to są książeczki serwisowe. Po zjeździe jeśli coś wpisał kierowca ze zmiany A czy B to kierowca odnosi ją na warsztat i tam już mechanicy decydują co dalej. Piloci tankują, ewentualnie uzupełniają płyn do spryskiwaczy, przejeżdżają przez myjnie i parkują auto na placu. Ewentualnie odstawiają na warsztat jak jest coś poważniejszego do zrobienia że trzeba wjechać nad kanał, podnieść auto czy jakieś prace lakiernicze.
Czemu nie ma aplikacji, w której jest check-lista co kierowca powinien sprawdzić w ramach OC. I również ta aplikacja powinna służyć do wpisywania usterek. Majster na bieżąco miałby w systemie usterki, które mógłby zaplanować do usunięcia przez konkretnego mechanika.
Jeszcze mi powiedz, że te karteczki dalej są odrywane z książeczki i kładzione na kontuarze, z którego mechanicy biorą, naprawiają i podpisują karteczkę wraz opisem co zostało zrobione.
Istne średniowiecze