Platforma Komunikacyjna Krakowa

Linia 72, Kapelanka -> Grunwaldzkie w tej chwili - ok. 75-80% napełnienia. Także widać że linia się przyjęła, w autobusie byłoby na glonojada. Wszystkie miejsca siedzące zajęte mniej więcej od Grota-Roweckiego, od Lipińskiego napełnienia >70% i relatywnie spora wymiana na każdym przystanku. Poniekąd się cieszę, bo sam tu na forum przewidywałem takie napełnienia.

Pamiętam, że zastanawiałem się parę miesięcy temu czy warto organizować linię taką jak "72", czy nie lepiej w zamian skierować wszystkie kursy tramwajowe z Ruczaju po prostu przez r. Matecznego (no, nie licząc "11"). Na szczęście ZTP miało lepszy pomysł i dobrze, że go wdrożyli

Kaszmir pisze: 15 maja 2025, 17:03 Pamiętam, że zastanawiałem się parę miesięcy temu czy warto organizować linię taką jak "72", czy nie lepiej w zamian skierować wszystkie kursy tramwajowe z Ruczaju po prostu przez r. Matecznego (no, nie licząc "11"). Na szczęście ZTP miało lepszy pomysł i dobrze, że go wdrożyli

Niestety ten sam ZTP zapomniał o podobnej (ale kursującej oczywiście z f~15) linii z Borku, wprowadzając w zamian linię autobusową 722 z Łagiewnik, z której korzystają chyba tylko mieszkańcy kilku bloków przy ulicy Borsuczej. Miejsce na pętli jest, GT8SU są - gdzie problem?

Chyba się nie ustabilizuje ten ruch na Krakowskiej... Zobaczymy czy zostaną wprowadzone jakieś ograniczenia dla samochodów od poniedziałku, jako że rządzący stwierdzili, że chcą zobaczyć jak się wszystko ułoży w pierwszym tygodniu. Nie wiem czy tak się stanie, choć się domyślam

Miejsca parkingowe na jezdni to problem.

Bautosz pisze: 14 maja 2025, 19:29 Nie do końca jestem pewien czy można tą propozycję traktować jakkolwiek poważnie. Jak w każdej twojej propozycji brakuje treści, która by uzasadniała takie zmiany, brakuje również ograniczeń w zasobach ludzkich (czyt. ilości dostępnych kierowców i motorniczych) jak i uwzględnienia granic przepustowości.
Więc:
1. Czy linia 73 miałaby być szczytowa? W jaki sposób ma zmieścić się na Krakowskiej dodatkowe 2 linie tramwajowe?
2. Czy zamiana z linii zastępczej łączącej 2 i 6 na linię łącząca 2 i 13 ma jakies uzasadnienie? Z niedomówień w twojej propozycji wynikałoby że dojazd z Krakowskiej przez przystanek Wawel do Teatru Słowackiego byłby tylko w szczycie nie wspominając, że Rakowicka zostałaby bez tramwaju przez większość tygodnia.
3. Czy rozwiązanie kwestii jednokierunkowości 124 i 424 na Ugorku nie mogłoby zostać zrealizowane robiąc dwie linie zastępcze? Co stoi na przeszkodzie?
4. Co idzie za wydłużeniem 724 do Alei Pokoju?
5. Ostatnie najważniejsze. Czy policzyłeś ile dodatkowych brygad należałoby wysłać na miasto żeby pokryć te wszystkie wzmocnienia? Jeśli nie, to polecałbym się nad tym pochylić w następnych propozycjach.

Linia 724 lepsze rozwiązanie niż obecna linia 722. Dlatego skierowana do Al. Pokoju z myślą o zamknięciu skrzyżowania Al. Jana Pawła II/ Mogilska/ Meissnera/ Lema w wakacje. Linia 73 Częstotliwość i godziny kursowania jak linia 2. Linia 71 nie do końca przemyślana. Można ją skierować przez Starowiślną a kursy międzyszczytowe skrócić do Dajwór. Linia 71 miała być rekompensatą dla Nowego Bieżanowa za zabranie części szczytowych kursów zawieszonej linii 13. Nie wiem jak z napełnieniem linii 77, ale trasa nie za bardzo mnie przekonuje. Nowa trasa linii 77 jako rekompensata dla Górki Narodowej za zmniejszenie częstotliwości linii 18. Zdaję sobie sprawę że mieszkańcy Górki Narodowej pewnie by woleli linię 78. Linia 79 ułatwienie powrotu mieszkańcom z przychodni przy ul. Szwedzkiej w stronę Łagiewnik i Borku Fałęckiego. Linia 794 wzmocnienie przepełnionej w niektórych godzinach linii 194 i 494. Nie przemyślałem tego czy starczy nam kierowców i motorniczych. Linia 76 może kursować w niepełnym wymiarze godzin jak zawieszona linia 6 ( w ramach oszczędności ). U nas w Krakowie przy różnych remontach jest połączenie oszczędności, często kosztem pasażerów z marnowaniem pieniędzy. Ostatni przykład to linie 704, 722 ( marnowanie ), oraz linia 13 i jej zastępcze warianty ,16, 78 ( oszczędności ).

Księżyc pisze: 15 maja 2025, 19:14 Linia 724 lepsze rozwiązanie niż obecna linia 722. Dlatego skierowana do Al. Pokoju z myślą o zamknięciu skrzyżowania Al. Jana Pawła II/ Mogilska/ Meissnera/ Lema w wakacje. Linia 73 Częstotliwość i godziny kursowania jak linia 2. Linia 71 nie do końca przemyślana. Można ją skierować przez Starowiślną a kursy międzyszczytowe skrócić do Dajwór. Linia 71 miała być rekompensatą dla Nowego Bieżanowa za zabranie części szczytowych kursów zawieszonej linii 13. Nie wiem jak z napełnieniem linii 77, ale trasa nie za bardzo mnie przekonuje. Nowa trasa linii 77 jako rekompensata dla Górki Narodowej za zmniejszenie częstotliwości linii 18. Zdaję sobie sprawę że mieszkańcy Górki Narodowej pewnie by woleli linię 78. Linia 79 ułatwienie powrotu mieszkańcom z przychodni przy ul. Szwedzkiej w stronę Łagiewnik i Borku Fałęckiego. Linia 794 wzmocnienie przepełnionej w niektórych godzinach linii 194 i 494. Nie przemyślałem tego czy starczy nam kierowców i motorniczych. Linia 76 może kursować w niepełnym wymiarze godzin jak zawieszona linia 6 ( w ramach oszczędności ). U nas w Krakowie przy różnych remontach jest połączenie oszczędności, często kosztem pasażerów z marnowaniem pieniędzy. Ostatni przykład to linie 704, 722 ( marnowanie ), oraz linia 13 i jej zastępcze warianty ,16, 78 ( oszczędności ).

Pomysł z wydłużeniem 124 do Alei Pokoju podczas zamknięcia Wieczystej jest jak najbardziej dobry. Dość ekonomiczny i przekierowywuje część ruchu do Huty na Aleje Pokoju, co napewno będzie dobrym krokiem gdy w autobusie Rondo Mogilskie-Czyżyńskie może być tłoczno. Jednak skoro taka trasa ma dotyczyć właśnie tej przebudowy, możnaby zamieścić o tym informację w pierwszym poście, by uniknąć nieporozumień. Obawiam się, że stworzenie 724 przy jednoczesnym tramwaju z Borku Fałęckiego i wsparciu 194 powtórzy los 722, które kończąc na Łagiewnikach nie ma dużych zapełnień.

Gdy powstało 76 byłem lekko zdziwiony, bo spodziewałem się że właśnie powstanie 73 o trasie takiej jaką wspomniałeś. Napewno kluczowym punktem do którego linia 13 docierała były Planty. Zgadzam się, mnie również trasa 77 nie przekonuje właśnie z powodu braku tego dojazdu. Niestety tym razem muszę stanąć po stronie ucięcia 7,5f w szczycie. Nie za bardzo jest na to miejsce w obecnym stanie. Starowiślna jest w stanie tragicznym, kursują nią dodatkowe dwie linie (10,71) co dodatkowo obciąża torowisko. Krakowska jest już zapchana, a np. połączenie 19+13 tez nie wchodzi w grę ze względu na Mateczny i konieczność takiego połączenia z Borku gdy mamy 22 właśnie przez Koronę. Zamiast wspierać trasę 13, postawiłbym na dobra koordynację z 76. Obecna właściwie nie istnieje. Ja bym jednak skłaniał się do wsparcia Górki Narodowej przez 78, ponieważ ono jest tam w tym momencie potrzebne. Jednak ZTP próbuje odwrócić kota ogonem tłumacząc decyzję na początku oszczędnościami, a gdy większą ilość osób jak i radni zwrócili uwagę na temat cięć - oświadczeniem dla tępego ludu, licząc że ktoś się na to nabierze.

Jeśli mamy wystarczająco dwukierunkowców, a z tego co Forumowicze piszą wynika, że tak, 79 jak najbardziej powinno powstać zamiast 722. Niestety w przypadku tego co zaoferował ZTP dla Salwatoru, kończenie autobusu pod Jubilatem jest śmiechem na sali. Nie wspominając o tym jaki kawał drogi trzeba pokonać z Nowego Światu na Jubilat w stronę centrum. Dlatego też popieram pomysł wydłużenia linii 502 do Os. Podwawelskiego. Zaoszczędzone na zawieszeniu 136 fundusze można by właśnie na to przeznaczyć.

Co do 794 mam mieszane uczucia, napisałeś że ma kursować tak jak 194. Chodzi o kursowanie co 15 minut w szczycie czy kursowanie co 7,5 (194+494)? Rozumiem też potrzebę załatania dziury po 136 jak to powinno odbywać się w mieście, które nie traktuje komunikacji zbiorowej po macoszemu. W propozycji chcemy wprowadzić już parę wzmocnień. Przy ograniczonym budżecie wprowadzenie 794 staje się nierealnie. Rozwiązaniem, które mogłoby chociaż trochę rozładować tłok, choć nie jestem jeszcze do końca przekonany byłby autobus Os. Pod Fortem - trasa 136 - ul. Skośna, ul. Lubostroń - Czerwone Maki P+R. Jednak mam podejrzenia że będzie to tlenowóz.

Jako pasażer 6 i jej pochodnych wiem, że ta linia w przypadku braku przejazdu przez Plac Wszystkich Świętych jeździ, lekko mówiąc, pusta. I tak dla Płaszowa dojazd do okolic dworca zapewnia 20, 6 służy bardziej jako dojazd na Kazimierz i Podgórze. Zgadzam się z trasą 76 jednak z kwestii czysto teoretycznych, czy musimy od razu robić z niej linie zastępczą? Ja bym po prostu zostawił 6 Mały Płaszów - Poczta Główna. Alternatywną propozycją byłoby zostawienie 76 w obecnym kształcie i przekierowanie 77 przez Pocztę Główna i Stradomską. Wtedy z Nowego Bieżanowa mamy dojazd do Plant i dodatkowo wsparcie dla relacji Hala Targowa - Starowiślna - Poczta Główna jaką pokonywała jedynka z dwukrotnie większą częstotliwością niż teraz.

Bautosz pisze: 16 maja 2025, 10:09 Pomysł z wydłużeniem 124 do Alei Pokoju podczas zamknięcia Wieczystej jest jak najbardziej dobry. Dość ekonomiczny i przekierowywuje część ruchu do Huty na Aleje Pokoju, co napewno będzie dobrym krokiem gdy w autobusie Rondo Mogilskie-Czyżyńskie może być tłoczno. Jednak skoro taka trasa ma dotyczyć właśnie tej przebudowy, możnaby zamieścić o tym informację w pierwszym poście, by uniknąć nieporozumień. Obawiam się, że stworzenie 724 przy jednoczesnym tramwaju z Borku Fałęckiego i wsparciu 194 powtórzy los 722, które kończąc na Łagiewnikach nie ma dużych zapełnień.

Gdy powstało 76 byłem lekko zdziwiony, bo spodziewałem się że właśnie powstanie 73 o trasie takiej jaką wspomniałeś. Napewno kluczowym punktem do którego linia 13 docierała były Planty. Zgadzam się, mnie również trasa 77 nie przekonuje właśnie z powodu braku tego dojazdu. Niestety tym razem muszę stanąć po stronie ucięcia 7,5f w szczycie. Nie za bardzo jest na to miejsce w obecnym stanie. Starowiślna jest w stanie tragicznym, kursują nią dodatkowe dwie linie (10,71) co dodatkowo obciąża torowisko. Krakowska jest już zapchana, a np. połączenie 19+13 tez nie wchodzi w grę ze względu na Mateczny i konieczność takiego połączenia z Borku gdy mamy 22 właśnie przez Koronę. Zamiast wspierać trasę 13, postawiłbym na dobra koordynację z 76. Obecna właściwie nie istnieje. Ja bym jednak skłaniał się do wsparcia Górki Narodowej przez 78, ponieważ ono jest tam w tym momencie potrzebne. Jednak ZTP próbuje odwrócić kota ogonem tłumacząc decyzję na początku oszczędnościami, a gdy większą ilość osób jak i radni zwrócili uwagę na temat cięć - oświadczeniem dla tępego ludu, licząc że ktoś się na to nabierze.

Jeśli mamy wystarczająco dwukierunkowców, a z tego co Forumowicze piszą wynika, że tak, 79 jak najbardziej powinno powstać zamiast 722. Niestety w przypadku tego co zaoferował ZTP dla Salwatoru, kończenie autobusu pod Jubilatem jest śmiechem na sali. Nie wspominając o tym jaki kawał drogi trzeba pokonać z Nowego Światu na Jubilat w stronę centrum. Dlatego też popieram pomysł wydłużenia linii 502 do Os. Podwawelskiego. Zaoszczędzone na zawieszeniu 136 fundusze można by właśnie na to przeznaczyć.

Co do 794 mam mieszane uczucia, napisałeś że ma kursować tak jak 194. Chodzi o kursowanie co 15 minut w szczycie czy kursowanie co 7,5 (194+494)? Rozumiem też potrzebę załatania dziury po 136 jak to powinno odbywać się w mieście, które nie traktuje komunikacji zbiorowej po macoszemu. W propozycji chcemy wprowadzić już parę wzmocnień. Przy ograniczonym budżecie wprowadzenie 794 staje się nierealnie. Rozwiązaniem, które mogłoby chociaż trochę rozładować tłok, choć nie jestem jeszcze do końca przekonany byłby autobus Os. Pod Fortem - trasa 136 - ul. Skośna, ul. Lubostroń - Czerwone Maki P+R. Jednak mam podejrzenia że będzie to tlenowóz.

Jako pasażer 6 i jej pochodnych wiem, że ta linia w przypadku braku przejazdu przez Plac Wszystkich Świętych jeździ, lekko mówiąc, pusta. I tak dla Płaszowa dojazd do okolic dworca zapewnia 20, 6 służy bardziej jako dojazd na Kazimierz i Podgórze. Zgadzam się z trasą 76 jednak z kwestii czysto teoretycznych, czy musimy od razu robić z niej linie zastępczą? Ja bym po prostu zostawił 6 Mały Płaszów - Poczta Główna. Alternatywną propozycją byłoby zostawienie 76 w obecnym kształcie i przekierowanie 77 przez Pocztę Główna i Stradomską. Wtedy z Nowego Bieżanowa mamy dojazd do Plant i dodatkowo wsparcie dla relacji Hala Targowa - Starowiślna - Poczta Główna jaką pokonywała jedynka z dwukrotnie większą częstotliwością niż teraz.

Jeśli chodzi o linię 794 myślałem o kursowaniu co 15 minut, ponieważ 494 liczę jako osobną linię. Zastawiałem się też nad tańszą opcją czyli zawieszeniu linii 124, 136, 424, likwidacji linia 722 i nie uruchamianiu linii 794 . W zamian za to uruchamiamy linię 724 po następującej trasie : TAURON ARENA KRAKÓW AL.POKOJU - tak jak w wcześniejszej propozycji - Kapelanka - po trasie linii 194 - POD FORTEM.
Linia 76 likwidacja. Przywrócenie kursowania linii 13 na trasie czasowo zmienionej jaką zaproponowałem dla linii 73, przywrócenie linii 6 na czasowo zmienionej trasie: MAŁY PŁASZÓW P+R - ... - Krakowska - Dietla - Starowiślna - POCZTA GŁÓWNA ( powrót : Św. Gertrudy - Stradomska - Krakowska ). Koordynacja rozkładów linii 6 i 13. Linia 77 zostaje zlikwidowana, w zamian przywrócenie linii 17 na trasie czasowo zmienionej: DWORZEC TOWAROWY - ... - Łagiewniki - po obecnej trasie linii 10 - KURDWANÓW P+R. Linia 10 trasa czasowo zmieniona: PLESZÓW - ... - Rondo Mogilskie - Lubicz - Basztowa - Długa - Kamienna - DWORZEC TOWAROWY. Kursy szczytowe linii 10 wydłużone do Górki Narodowej P+R. Linia 75 zawieszona. Linia 71 tak jak w poprzedniej propozycji : ELEKTOMONTARZ - ... - DAJWÓR/NOWY BIEŻANÓW P+R. Linia 49 kursuje po trasie czasowo zmienionej: NOWY BIEŻANÓW P+R - ... - Mogilska - po trasie linii 10 - BARDOSA.

https://lovekrakow.pl/aktualnosci/remon ... 61665.html
Pan spec stwierdza, że jest super i nie ma problemów w stojących tramwajach w okolicy ulicy Smolki. Myślę że ten Pan spokojnie mógłby wrócić do rodzinnych Spytkowic i tam spędzać zasłużoną emeryturę, a nie poprawiać komunikację mieszkańcom Krakowa. Niepołomicom już wystarczająco pomógł.

Kowalik pisze: 19 maja 2025, 17:27 https://lovekrakow.pl/aktualnosci/remon ... 61665.html
Pan spec stwierdza, że jest super i nie ma problemów w stojących tramwajach w okolicy ulicy Smolki. Myślę że ten Pan spokojnie mógłby wrócić do rodzinnych Spytkowic i tam spędzać zasłużoną emeryturę, a nie poprawiać komunikację mieszkańcom Krakowa. Niepołomicom już wystarczająco pomógł.

Rzadko to mówię o politykach, ale temu panu pociąg odjechał razem z peronem (z powyższego artykułu):

Jeżeli chodzi o liczbę kursów tramwajowych, które wypadają, to jest niższa niż statystyczna, więc nie ma powodów do zmian

Pozostało nam jakoś tego pana przetrwać, tudzież przesiąść się na samochód. Bo jeśli ktoś nie ma kontaktu z rzeczywistością, to go nie przekonasz. Przecież to nie chodzi o to ile kursów wypada, tylko jakie są opóźnienia.

Sytuacja na Krakowskiej i Kalwaryjskiej nie może dalej być taka sama. Miało być plus 5-10 min dłużej Ruczaj-Stradom, wychodzi 15 minimum, codziennie jest wlek na Krakowskiej właśnie. O ile v-ce prezydent nie zmieni zdania i nie zacznie się lepsze kierowanie ruchu to trzeba się zastanowić poważnie nad wysłaniem być może kontrowersyjnie 18/22/52 Starowiślną.

Ja jechałem dziś o 11 właśnie Krakowską i był zator w obie strony.

Ja nie wiem co kto z planerów nad tym myślał, ale jeżeli sądził, że ludzie będą jeździć "sugerowanym objazdem" to ja nie mam pytań.



Oczywiste jest to, że kierowcy wybiorą NAJKRÓTSZĄ trasę i to właśnie widać na Krakowskiej (której nikt nie zakładał w ZDMK ). Jak to nie zostanie uregulowane w jakiś sposób to każdego dnia aż do zakończenia remontu (+zapewne jakieś opóźnienia) na Podgórzu i Kazimierzu będzie istne piekło na ziemi. A patrząc na słowa Kracika to każdemu kto co dzień jeździ z Kobierzyna do centrum 52-ką to jedyne co można ofiarować to krzyżyk na drogę.
;////

Ja tylko czekam aż jakiś Konstal na "52" nie da rady jechać w ciągłym korku od Matecznego do Stradomia xD

A z innej beczki, z moich obserwacji to "722" spokojnie by wyrobiło w solówkach.

Aułrora pisze: 23 maja 2025, 13:33 Ja nie wiem co kto z planerów nad tym myślał, ale jeżeli sądził, że ludzie będą jeździć "sugerowanym objazdem" to ja nie mam pytań.



Oczywiste jest to, że kierowcy wybiorą NAJKRÓTSZĄ trasę i to właśnie widać na Krakowskiej (której nikt nie zakładał w ZDMK ). Jak to nie zostanie uregulowane w jakiś sposób to każdego dnia aż do zakończenia remontu (+zapewne jakieś opóźnienia) na Podgórzu i Kazimierzu będzie istne piekło na ziemi. A patrząc na słowa Kracika to każdemu kto co dzień jeździ z Kobierzyna do centrum 52-ką to jedyne co można ofiarować to krzyżyk na drogę.
;////

No tylko prawda jest taka, że trasa na niebiesko najpewniej JEST szybsza, bo ma szersze jezdnie, mniej świateł i mniejsze korki. To że wizualnie to nie ma sensu to oczywiste, ale rozwala mnie fakt, że mamy taką miastostradę stosunkowo blisko centrum, która kiedy ma okazję być wykorzystana a nie jest, oczywiście kierowca czy tam google maps woli jechać przez wąską historyczną jezdnię i wąskie gardło gdzie co 2 minuty stoi tramwaj, a potem po staniu 3x na czerwonym ładować w ulicę, która jest notorycznie nieprzejezdna. Nie ma się jednak co dziwić, skoro miasto kompletnie nie zniechęca do tej opcji, robiąc ogromną krzywdę mieszkańcom podgórza jednocześnie.

Ydhflx pisze: 23 maja 2025, 14:17 Ja tylko czekam aż jakiś Konstal na "52" nie da rady jechać w ciągłym korku od Matecznego do Stradomia xD

A z innej beczki, z moich obserwacji to "722" spokojnie by wyrobiło w solówkach.

Właśnie nie wiem skąd to przekonanie o wysyłaniu długich cały tydzień na 7xx. W przypadku 704 i 701 to samo, marnują się dobre wozy zwyczajnie.