Strona 2 z 5

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 21 mar 2025, 8:52
autor: kucyk
Arni pisze: 21 mar 2025, 7:42 Kiedyś na pewno tak... ale na chwilę obecną mamy sporą ilość starszych bocianów.
WIOSNA pełną gębą. :lol:

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 21 mar 2025, 15:31
autor: Gołąb_NGT8
Wiek Autosana można poznać po przodzie.

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 0:59
autor: abuk
Po co w ogóle kasować wozy? Wszystkie wozy są praktycznie nowoczesne. Przydałoby się kilkanaście dodatkowych sztuk na obsługę tych miernych częstotliwości.

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 10:49
autor: krakus
abuk pisze: 22 mar 2025, 0:59 Po co w ogóle kasować wozy? Wszystkie wozy są praktycznie nowoczesne. Przydałoby się kilkanaście dodatkowych sztuk na obsługę tych miernych częstotliwości.
Kto bogatemu zabroni? MPK lubi przepalać pieniądze...
Część wycofanych autobusów na pewno znajdzie nowych nabywców 🙂

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 12:06
autor: Kojak
abuk pisze: 22 mar 2025, 0:59 Po co w ogóle kasować wozy? Wszystkie wozy są praktycznie nowoczesne. Przydałoby się kilkanaście dodatkowych sztuk na obsługę tych miernych częstotliwości.
Nowoczesne ale i wyeksploatowane. W pewnym momencie eksploatacji lepiej pojazd sprzedać, niż dokładać coraz więcej.
Przy takiej dużej flocie można z dość dużą dokładnością przewidzieć moment, w którym wystąpią kosztowne usterki i sprzedać ten pojazd na chwilę przed wystąpieniem tego.
W przeciwnym wypadku wymieniasz pol auta i musisz kolejne lata nim jeździć, żeby to odrobić...w efekcie jeździsz pod koniec eksploatacji oldtinerami

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 13:05
autor: yosujiro
Zasadniczo naprawdę duża część dość nowoczesnych, ale już nastoletnich Solarisów błaga o wymianę. Płaszów i Bieńczyce mają coraz większe problemy z utrzymaniem bieżącym, zasadniczo dzień w dzień jest problem, żeby na placu było wystarczająco wozów w rezerwie, bo zaczyna brakować czasu na bieżące serwisowanie coraz bardziej wyeksploatowanych pojazdów. Pojazdy w pełni niskopodłogowe nie są tak trwałe jak inne konstrukcje, nie bez powodu w zachodnich przedsiębiorstwach zwykle wymienia się tabor po max 10 latach użytkowania. Oczywiście, że on dalej może jeździć, pytanie tylko czy chcemy utrzymać jakiś standard, czy tylko się cieszymy jak w niektórych polskich miastach, że przynajmniej jedzie do przodu.

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 15:30
autor: tomek_m
W Krakowie i w ogóle w Polsce głównym argumentem wymiany taboru na nowszy to są normy spalin a dopiero w dalszej kolejności wyeksploatowanie pojazdu. W wielu miastach na zachodzie potrafią wymienić względnie nowe pojazdy Euro6 na Euro6d, bo ten pierwszy już smrodzi niesamowicie.

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 16:02
autor: Mati857
tomek_m pisze: 22 mar 2025, 15:30 W Krakowie i w ogóle w Polsce głównym argumentem wymiany taboru na nowszy to są normy spalin a dopiero w dalszej kolejności wyeksploatowanie pojazdu. W wielu miastach na zachodzie potrafią wymienić względnie nowe pojazdy Euro6 na Euro6d, bo ten pierwszy już smrodzi niesamowicie.
Dokładnie. 12 metrowe Solarisy, nawet te z 2008/2009 roku są mało awaryjne, nie mówiąc już o tych z 2013/2014. ale niestety trzeba się pochwalić "jaki to nasz tabor jest ekologiczny" i wymienić już tak naprawdę bardzo ekologiczne pod względem norm spalin i sprawne autobusy. Wiele się mówiło aby nie wyrzucać ubrań tylko używać ich jak najdłużej bo wyprodukowanie jednej koszulki zużywa duże ilości wody. Dlaczego nie mówi się tego samego w kontekście autobusów, i tak naprawdę wszelkich pojazdów? Przecież takie autobusy trzeba wyprodukować, z nieba nie spadają. I wyprodukowanie takiego autobusu tworzy naprawdę bardzo dużo zanieczyszczeń, zwłaszcza elektryka. Nie mówiąc już nawet o utylizacji baterii po 8 latach eksploatacji... O wiele ekologicznej było by produkować autobusy bardziej trwałe, i eksploatować je co najmniej 20 lat, niż wymieniać tabor co 12 lat bo mają gorszą normę spalin. Chyba każdy już wie, że ta cała "ekologia" o której tyle się mówi, nie ma nic wspólnego z faktyczną ekologią.

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 16:11
autor: Ankin
tomek_m pisze: 22 mar 2025, 15:30 [...] W wielu miastach na zachodzie potrafią wymienić względnie nowe pojazdy Euro6 na Euro6d, bo ten pierwszy już smrodzi niesamowicie.
tzw. zachód już dawno obraził się na logikę i zdrowy rozsądek o czym świadczą przytoczone przez Twoją osobę "modyfikacje" w taborze a Polska jako kraj aspirujący do kręgu zachodniego, bezmyślnie kopiuje za przeproszeniem każde kretynizmy które z tamtej strony przychodzą.
Najlepszym przykładem są elektryczne zabawki, które po x latach eksploatacji nie będą się do niczego nadawać a sama utylizacja akumulatorów jak wiemy jest baaaaardzo ekoliczna zaś o kasie jaką trzeba przepalić na tą pożal się ekologię już nawet się nie rozpisuję bo bym musiał używać słów niecenzuralnych... :evil:

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 16:19
autor: tomek_m
Ankin pisze: 22 mar 2025, 16:11 Najlepszym przykładem są elektryczne zabawki, które po x latach eksploatacji nie będą się do niczego nadawać
Nie wspominając już o tym że samochód elektryczny na rynku wtórnym jest praktycznie niesprzedawalny.

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 16:28
autor: Ydhflx
Już pomijając kwestię czy Euro 6 truje więcej czy mniej, oraz ile truje produkcja: wydajemy sporo pieniędzy na zakup nowych autobusów, następnie... tniemy komunikację, bo nie mamy pieniędzy. Ludzie przesiadają się do samochodów z Euro 4, i spaliny tak czy siak rosną. Na myśli mam tu głównie plany ograniczenia transportu algo, o których tu na forum pisano.

Żeby nie było za dużo OT, to dodam, że stare Citara to akurat należy skasować. Gorszymi egzemplarzami z nich to aż strach jechać. Silnik wyje niemiłosiernie, z przegubu dochodzą dziwne odgłosy. To już przeguby Mobilisu z poprzedniej umowy są w dużo lepszym stanie, mimo że oni podobno nie przykładali się do utrzymania, bo musiały wytrzymać jedną umowę a nie jak najdłużej.

Edycja: nie wiem czy w przypadku autobusów rzeczywiście jest problem z utrzymaniem, czy też istotnie chodzi żeby wozy pachniały nowością; pewne są dwie rzeczy: z autobusami robiono tak w przeszłości, pozbywając się Euro 4 dla zasady, oraz obecnie poniekąd robi się tak z tramwajami.

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 16:29
autor: Kojak
tomek_m pisze: 22 mar 2025, 15:30 W Krakowie i w ogóle w Polsce głównym argumentem wymiany taboru na nowszy to są normy spalin a dopiero w dalszej kolejności wyeksploatowanie pojazdu. W wielu miastach na zachodzie potrafią wymienić względnie nowe pojazdy Euro6 na Euro6d, bo ten pierwszy już smrodzi niesamowicie.
Oraz
Mati857 pisze: 22 mar 2025, 16:02

Dokładnie. 12 metrowe Solarisy, nawet te z 2008/2009 roku są mało awaryjne, nie mówiąc już o tych z 2013/2014. ale niestety trzeba się pochwalić "jaki to nasz tabor jest ekologiczny" i wymienić już tak naprawdę bardzo ekologiczne pod względem norm spalin i sprawne autobusy. Wiele się mówiło aby nie wyrzucać ubrań tylko używać ich jak najdłużej bo wyprodukowanie jednej koszulki zużywa duże ilości wody. Dlaczego nie mówi się tego samego w kontekście autobusów, i tak naprawdę wszelkich pojazdów? Przecież takie autobusy trzeba wyprodukować, z nieba nie spadają. I wyprodukowanie takiego autobusu tworzy naprawdę bardzo dużo zanieczyszczeń, zwłaszcza elektryka. Nie mówiąc już nawet o utylizacji baterii po 8 latach eksploatacji... O wiele ekologicznej było by produkować autobusy bardziej trwałe, i eksploatować je co najmniej 20 lat, niż wymieniać tabor co 12 lat bo mają gorszą normę spalin. Chyba każdy już wie, że ta cała "ekologia" o której tyle się mówi, nie ma nic wspólnego z faktyczną ekologią.
Trochę przeczy:
yosujiro pisze: 22 mar 2025, 13:05 Zasadniczo naprawdę duża część dość nowoczesnych, ale już nastoletnich Solarisów błaga o wymianę. Płaszów i Bieńczyce mają coraz większe problemy z utrzymaniem bieżącym, zasadniczo dzień w dzień jest problem, żeby na placu było wystarczająco wozów w rezerwie, bo zaczyna brakować czasu na bieżące serwisowanie coraz bardziej wyeksploatowanych pojazdów. Pojazdy w pełni niskopodłogowe nie są tak trwałe jak inne konstrukcje, nie bez powodu w zachodnich przedsiębiorstwach zwykle wymienia się tabor po max 10 latach użytkowania. Oczywiście, że on dalej może jeździć, pytanie tylko czy chcemy utrzymać jakiś standard, czy tylko się cieszymy jak w niektórych polskich miastach, że przynajmniej jedzie do przodu.
Może kilka słów polemiki? Bo widać, że panowie mają odmienne zdanie.

Ps:
Jest jeszcze coś takiego jak analiza ekonomiczna, wynika wprost z trwałości głównych podzespołów.

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 22 mar 2025, 17:49
autor: yosujiro
Wymienione Solarisy mają to do siebie, ze jeżeli mają porządnego "właściciela" to w większości są całkiem spoko. Ale wiele egzemplarzy jest mocno wytłuczone, a rano tylko człowiek się zastanawia, co w nich wyskoczy i czy będzie to jeszcze na zajezdni, czy w trakcie służby. Ostatnio naprawdę mają mnóstwo zjazdów awaryjnych... Ale i tak nie przebiją IV generacji, która sypie się na potęgę...

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 23 mar 2025, 0:37
autor: tomek_m
yosujiro pisze: 22 mar 2025, 17:49 Ale i tak nie przebiją IV generacji, która sypie się na potęgę...
Pierwsi przedstawiciele IV generacji przyjechały do Krakowa w 2014 roku. A ostatni zakup III gen to te hybrydy 18M z 2015? (z których jedna spłonęła?)

Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów

: 23 mar 2025, 1:18
autor: Ydhflx
tomek_m pisze: 23 mar 2025, 0:37 Pierwsi przedstawiciele IV generacji przyjechały do Krakowa w 2014 roku. A ostatni zakup III gen to te hybrydy 18M z 2015? (z których jedna spłonęła?)
Ostatnie III generacji to raczej Urbino 8,9 z końca 2022. viewtopic.php?t=1587