Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

- Linie, trasy, rozkłady
Awatar użytkownika
Cukier
Specjalista
Posty: 229
Rejestracja: 17 lut 2020, 19:13

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Cukier » 14 kwie 2020, 13:47

WDZ pisze: 14 kwie 2020, 13:03 No i mamy tak:
- władza zadbała o seniorów wyznaczając specjalnie dla nich przeznaczone godziny w sklepach
- ZTP zadbało żeby przypadkiem w tych godzinach zakupów nie zrobili
kiedyś to się nazywało "wojna na górze".
Władza przede wszystkim kazała seniorom siedzieć na d*pie, bo są grupą najwyższego ryzyka. Kto ma rodzinę powinien poprosić ją o zrobienie potrzebnych zakupów i podrzucenie pod drzwi, kto nie ma, powinien poprosić sąsiadów / wolontariuszy. Dopiero w ostateczności pójść samemu na zakupy do pobliskiego sklepu. Pobliskiego, a nie z Mistrzejowic jechać na plac bieńczycki bo tam ziemniaki są bardziej ziemniakowate niż na placu mistrzejowickim.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 6835
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Kaszmir » 14 kwie 2020, 14:04

MIESZKAŃCY KRAKOWA ALARMUJĄ: NIE MAMY CZYM DOJECHAĆ DO PRACY
https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/k ... -do-pracy/
Po analizie uwag zgłoszonych od mieszkańców krakowski Zarząd Transportu Publicznego ma wprowadzić kolejne zmiany najwcześniej w czwartek. Jeśli na zmiany się zdecyduje.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 1255
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: kot_feliks » 14 kwie 2020, 14:27

I główne argumenty:

Kod: Zaznacz cały

Mieszkańcy skarżą się, że mogą albo być w pracy 40 minut wcześniej, albo się spóźnić.
W obecnej sytuacji to faktycznie straszne... Ktoś musi wyjśc przez tydzień - dwa np. 30 minut wcześniej....

Kod: Zaznacz cały

Na przykład opiekunowie ludz starszych muszą jeździć dziennie do kilku osób i jeśli nie posiadają samochodu muszą korzystać z komunikacji miejskiej. Codziennie branie taksówki, jeśli nie wiadomo jak długo będą obowiązywały ograniczenia w poruszaniu się, nie jest dobrym rozwiązaniem - dodaje Sęk.
No tak, lepiej zapłacić 20-30 mln za KMK dla tych osób, zamiast np. zamówić im taxi na koszt miasta...

Serio, rozumiem, że może być problem z dojazdem w wielu relacjach, tylko dlaczego nikt nie mówi o tych, którzy nie mają dojazdu w ogóle*, za to wszyscy pieją pod publiczkę uwagami w stylu: "trzeba dojechać do pracy pół godziny wcześniej" - no to jest faktycznie, zatrważające, setki tysięcy ludzi traci pracę, bo w całym kraju są zamknięte całe sektory usług, ale najważniejsze, że ktoś musi wyjść do pracy wcześniej...

Swoją drogą ze wszystkich uwag znajomych, gdzie "co za kretyni, nie będzie się dało dojechać", nie miałem ani jednej sytuacji, aby faktycznie dojechać się nie dało. Wystarczyło włączyć jakdojade..., więc obstawiam, że tak z 90% tych uwag i lamentu jest o kant d.. rozbić.

*np. pracownicy dyskontów, które są pootwierane do północy, a nie ma nocnej KMK...

fysztof
Ekspert
Posty: 879
Rejestracja: 10 mar 2020, 10:04

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: fysztof » 14 kwie 2020, 14:35

Zgadzam się z przedmówcą... W aktualnej sytuacji i choćby w kontekście przewidywanej dziury w finansach, ograniczenia wprowadzane wydają się uzasadnione. Ciekaw jestem, ile osób tu się wypowiadających ma naprawdę problem w poruszaniu się - a nie na zasadzie przypuszczeń, że "kolega mojego znajomego podobno...".
Miejmy nadzieję (i tym raczej warto się bardziej martwić), by te ograniczenia miały perspektywę ich zniesienia... bo jak będzie niewesoło, to może się okazać, że np. do końca roku KM będzie w miarę pełnym wymiarze funkcjonować tylko w szczytach, a w międzyszczytach i weekendami zostaniemy z f=30 / f=60...

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1566
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: pasazer_mobilisu » 14 kwie 2020, 14:39

Przez najbliższe dwa dni ludzie nie mają czym dojechać do pracy, pojechanie godzinę wcześniej nie jest rozwiązaniem - kurs może być przepełniony według aktualnych wytycznych. Rozumiem, że rozkładu jazdy pod ponad setkę brygad nie ustala się w godzinę (tyle zostało do urzędniczej 15), ale czy naprawdę nikt nie był w stanie przewidzieć efektu super-cięć wymyślonych w zeszłym tygodniu? Tak samo (jak zwykle) olano sprawę synchronizacji i wysłania w godzinach ograniczonego kursowania najbardziej pojemnych tramwajów.
Ostatnio zmieniony 04 lip 2020, 11:24 przez pasazer_mobilisu, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie karmić troli :!:

ABC
Znawca
Posty: 107
Rejestracja: 13 kwie 2020, 20:31

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: ABC » 14 kwie 2020, 14:49

Różnica pojemności między NGT8 a 2014N to obecnie 38/51? A na FB pkk też o tym porannym kursie piszą, że jechało 100 osób.

A patrząc na inne miasta, to raczej poniżej częstotliwości 20 minut się nie schodzi, przynajmniej w tramwajach.

zubrzyk111
Znawca
Posty: 112
Rejestracja: 17 lut 2020, 20:16
Lokalizacja: Kraków/Kalwaria Z.

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: zubrzyk111 » 14 kwie 2020, 15:12

kot_feliks pisze: 14 kwie 2020, 13:30


W sumie to jest jakieś miejsce w Krakowie, gdzie nie da się zrobić najprostszych zakupów w okolicy i trzeba do tego wykorzystywać KMK...?
Na przykład w Cichym Kąciku nie ma sklepów i wiem że starsi ludzie stamtąd najczęściej jeżdżą na Stary Kleparz.

Awatar użytkownika
Kaszmir
Administrator
Posty: 6835
Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Kaszmir » 14 kwie 2020, 15:15

pasazer_mobilisu pisze: 14 kwie 2020, 14:39Tak samo (jak zwykle) olano sprawę synchronizacji
Synchronizację zrobiono, tylko przy takiej liczbie linii nie ma niestety szansy by była wszędzie :(

WDZ
Specjalista
Posty: 327
Rejestracja: 19 lut 2020, 12:10

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: WDZ » 14 kwie 2020, 15:18

Czyli jak się jakiemuś staruchowi zamarzy coś czego nie ma w najbliższym płazie czy insekcie to niech jedzie w "godzinach szczytu" i kwitnie pół godziny albo i lepiej w kolejce w najbliższym większym sklepie.

Awatar użytkownika
pasazer_mobilisu
Ekspert
Posty: 1566
Rejestracja: 18 lut 2020, 6:01

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: pasazer_mobilisu » 14 kwie 2020, 15:39

ABC pisze: 14 kwie 2020, 14:49 Różnica pojemności między NGT8 a 2014N to obecnie 38/51? A na FB pkk też o tym porannym kursie piszą, że jechało 100 osób.
13 to mała różnica, ale np. dziś ktoś pisał, że 20 osób zostało na przystanku - ponad połowa mogłaby pojechać większym taborem.
Kaszmir pisze: 14 kwie 2020, 15:15 Synchronizację zrobiono, tylko przy takiej liczbie linii nie ma niestety szansy by była wszędzie
752 uciekło pasażerom 21 i 52, które przyjeżdżają w odstępie minuty, bo nie dodano kilku minut na przesiadkę i ewentualne opóźnienie.

139 i 182 z Ronda Piastowskiego:
16 01 03 11 18 21
17 18 21
18 18 23
Ostatnio zmieniony 04 lip 2020, 11:24 przez pasazer_mobilisu, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie karmić troli :!:

kot_feliks
Ekspert
Posty: 1255
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: kot_feliks » 14 kwie 2020, 15:52

zubrzyk111 pisze: 14 kwie 2020, 15:12Na przykład w Cichym Kąciku nie ma sklepów i wiem że starsi ludzie stamtąd najczęściej jeżdżą na Stary Kleparz.
No w tym momencie to uzasadnienie na zasadzie "najczęściej jeździło się na Stary Kleparz" nie jest żadnym uzasadnieniem... Po prostu trzeba iść do jakiegoś sklepu w pobliżu, kupić to, co potrzebne, a nie robić wycieczek przez pół miasta, "bo zawsze się jeździło tam i tam".

Serio, tam nie ma w okolicy żadnego sklepu? A te po drugiej stronie Błoń przy Królowej Jadwigi albo market na miasteczku studenckim itd? Imho zdecydowanie bliżej, niż Stary Kleparz.

W sumie to czytając takie argumenty i uzasadnienia podróży na zasadzie "ale zawsze jechałem na zakupy na drugi koniec miasta", to jeszcze mniej dziwię się, że wycięli prawie całą komunikację poza szczytami...
pasazer_mobilisu pisze: 14 kwie 2020, 14:39Przez najbliższe dwa dni ludzie nie mają czym dojechać do pracy, pojechanie godzinę wcześniej nie jest rozwiązaniem - kurs może być przepełniony według aktualnych wytycznych. Rozumiem, że rozkładu jazdy pod ponad setkę brygad nie ustala się w godzinę (tyle zostało do urzędniczej 15), ale czy naprawdę nikt nie był w stanie przewidzieć efektu super-cięć wymyślonych w zeszłym tygodniu?
Z tym, że "nie ma czym dojechać do pracy" to serio, 90% lamentów jest spowodowana tym, że ktoś nie potrafi sprawdzić rozkładu. I są to lamenty w stylu:
- "to teraz rozumiem, że z centrum na Czerwone Maki mam chodzić na piechotę" - bo ktoś zrozumiał, że '52' w ogóle nie jeździ...;
- "czemu mam wyjść o 8:50, jak zawsze wychodziłem o 9:05, nikt mi za to nie zapłaci";
- albo hit z dzisiaj "nie mam jak dojechać do pracy na 14, bo to już ta pora, gdzie nic nie jeździ nawet co godzinę" :roll:

Problemem jest w dużej mierze to, jakkolwiek to zabrzmi, że część społeczeństwa jest najwyraźniej totalnymi ......, którzy nawet nie potrafią przeczytać ze zrozumieniem kilku zdań jedno pod drugim. A radni łykają to jak pelikany nic nie weryfikując.

Odnośnie tłoku - pytanie, jak sytuacja będzie wyglądać jutro. Jak rozumiem założenie z wycięciem prawie całej KMK było takie, żeby zapewnić w miarę dojazd do pracy, ale zniechęcić wszystkich, którzy mając sklep pod nosem "zawsze jeździli na stary kleparz" itd. Pytanie, ile tych osób od jutra odpadnie, tak samo jak pytanie, ile osób pojedzie do pracy inaczej: rowerem / autem / hulajnogą / traficarem / pieszo itd. Oczywiście wszystko w zależności od odległości itd., ale ta KMK powinna zostać dla ludzi, którzy nie mają innej alternatywy i pracują np. daleko.

Serio, problemy nie są tu, gdzie ludzie najgłośniej krzyczą, tylko np. w powrocie z pracy w nocy (totalnie niezrozumiałe dla mnie wycięcie KMK nocnej), tam, gdzie się faktycznie nie da w ogóle niczym dojechać (a nie trzeba wyjść pół godziny wcześniej) itd.
pasazer_mobilisu pisze: 14 kwie 2020, 14:39Tak samo (jak zwykle) olano sprawę synchronizacji i wysłania w godzinach ograniczonego kursowania najbardziej pojemnych tramwajów.
Upychanie w międzyszczycie krakowiaków po pętlach / zajezdniach to faktycznie jakiś debilizm i pokazuje chyba tylko stan umysłowy niektórych osób w MPK. Chciałbym się mylić, ale obstawiam, że nawet nie jest to przez przypadek, tylko na zasadzie "zabrali nam zabawki i sami sobie wymyślili te ograniczenia, to teraz zróbmy im na złość i pokażmy, że są debilami". Niestety tak działa wiele osób w tej firmie.. ;)
WDZ pisze: 14 kwie 2020, 15:18Czyli jak się jakiemuś staruchowi zamarzy coś czego nie ma w najbliższym płazie czy insekcie to niech jedzie w "godzinach szczytu" i kwitnie pół godziny albo i lepiej w kolejce w najbliższym większym sklepie.
Tak, jak każda inna osoba, powinien poczekać do końca epidemii z wycieczkami na zakupy na drugi koniec miasta...

zubrzyk111
Znawca
Posty: 112
Rejestracja: 17 lut 2020, 20:16
Lokalizacja: Kraków/Kalwaria Z.

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: zubrzyk111 » 14 kwie 2020, 16:18

kot_feliks pisze: 14 kwie 2020, 15:52
zubrzyk111 pisze: 14 kwie 2020, 15:12Na przykład w Cichym Kąciku nie ma sklepów i wiem że starsi ludzie stamtąd najczęściej jeżdżą na Stary Kleparz.
No w tym momencie to uzasadnienie na zasadzie "najczęściej jeździło się na Stary Kleparz" nie jest żadnym uzasadnieniem... Po prostu trzeba iść jakiegoś sklepu w pobliżu, kupić to, co potrzebne, a nie robić wycieczek przez pół miasta, "bo zawsze się jeździło tam i tam".

Serio, tam nie ma w okolicy żadnego sklepu? A te po drugiej stronie Błoń przy Królowej Jadwigi albo market na miasteczku studenckim itd? Imho zdecydowanie bliżej, niż Stary Kleparz.

Dla osoby w wieku 80 lat mieszkającej koło pętli na Kąciku dojazd na zakupy to nie jest kwestia fanaberii, tylko jedyna możliwa opcja, jeśli musi załatwić je samodzielnie. Z perspektywy osoby młodej wygląda to zupełnie inaczej. Ale mniejsza już nawet z tym CK, bo takich obszarów jest zapewne więcej, choćby Kantorowice, gdzie lokalny sklepik został zamknięty i mieszkańcy muszą podjechać na zakupy, bo nie będą skubali trawy.

kot_feliks
Ekspert
Posty: 1255
Rejestracja: 18 lut 2020, 13:57

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: kot_feliks » 14 kwie 2020, 16:55

zubrzyk111 pisze: 14 kwie 2020, 16:18Dla osoby w wieku 80 lat mieszkającej koło pętli na Kąciku dojazd na zakupy to nie jest kwestia fanaberii, tylko jedyna możliwa opcja, jeśli musi załatwić je samodzielnie. Z perspektywy osoby młodej wygląda to zupełnie inaczej. Ale mniejsza już nawet z tym CK, bo takich obszarów jest zapewne więcej, choćby Kantorowice, gdzie lokalny sklepik został zamknięty i mieszkańcy muszą podjechać na zakupy, bo nie będą skubali trawy.
I akurat musi jechać na stary kleparz, a czemu nie np. na pl Bieńczycki? Albo może od razu na Wzgórza, przecież tam jet sklep z dobrą wędliną i to mus w czasach epidemii :P

Moja babcia ma dokładnie 80 lat i większość zakupów od kilku tygodni potrafi zrobić w sklepie najbliżej bloku... :) Obstawiam, że ludzie na CK w większości nie różnią się od niej. A jeśli ktoś jest tak schorowany, że nie może podejść do najbliższego sklepu, to sorry, ale tutaj już nie jest kwestia KMK i tego, jak często kursuje, tylko pomocy takiej osobie na innych płaszczyznach :)

Zieleńczanin
Ekspert
Posty: 781
Rejestracja: 17 lut 2020, 18:39
Lokalizacja: Zielonki

Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

Post autor: Zieleńczanin » 14 kwie 2020, 17:12

    Kaszmir pisze: 14 kwie 2020, 15:15
    pasazer_mobilisu pisze: 14 kwie 2020, 14:39Tak samo (jak zwykle) olano sprawę synchronizacji
    Synchronizację zrobiono, tylko przy takiej liczbie linii nie ma niestety szansy by była wszędzie :(
    Dlatego należałoby wprowadzić nocki co pół godziny lub godzinę plus dodatkowe kilka linii.
    Poza tym pełna zgoda z Kotem Feliksem.

    WDZ
    Specjalista
    Posty: 327
    Rejestracja: 19 lut 2020, 12:10

    Re: Koronawirus COVID-19: zmiany w komunikacji miejskiej

    Post autor: WDZ » 14 kwie 2020, 17:35

    No to gdzie konkretnie mieszkańcy CK czy Kantorowic mają ten "sklep najbliżej bloku"?

    NB. znamienne, że o ile cięcia nawet pojedynczych kursów na peryferyjnych osiedlach wywoływały burzę protestów tak teraz nagle niemal wszyscy zgodnie akceptują wyrżnięcie prawie w pień jednej z podstawowych usług publicznych i z zadziwiającą troską pochylają się nad budżetem miasta o którego stanie obecnym i przyszłym jakoś niewiele wiadomo...

    ODPOWIEDZ

    Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości