Numeracja linii
-
- Specjalista
- Posty: 205
- Rejestracja: 22 sie 2020, 13:05
- Lokalizacja: Ruczaj
Re: Numeracja linii
Ja z kolei jestem przeciwny - szczytówki powinny być wyraźnie wydzielone z regularnej numeracji by ułatwić zapamiętywanie godzin kursowania. Pamiętam jak swego czasu regularnie musiałem ludziom przypominać o tym, że "17" nie kursuje w międzyszczycie i weekendy. Z tego samego powodu uważam, że "19" w dzisiejszej formie powinna dostać numer "47", przynajmniej dopóki jest wyłącznie szczytówką. Dlatego "44" i "49" powinny zostać w obecnej postaci.
Jeśli zaś chodzi o zmianę "52" na "12" to tu nie widzę przeszkód, numer bardzo podobny wizualnie i łatwy do zapamiętania w nowej formie, natomiast jestem zdecydowanym przeciwnikiem zmieniania "50" na niepasujący do niczego numer "7" (co najwyżej do "17" w tunelu). Swego czasu, gdy "10" zniknęła z krakowskich ulic na dłuższy czas w związku z remontem torowiska do Pleszowa, proponowałem by to właśnie na "10" zmienić numer "50" (na tej samej zasadzie podobnego wizualnie numeru), a ówczesnej "10" dać numer "15" (analogia do starej trasy, a dodatkowo do autobusów 1x5/2x5 w rejonie Borku i Łagiewnik). No ale cóż, szansy nie wykorzystano. Więc jeśli mamy szukać na siłę to lepiej już zostawić "50" jak jest. Zwłaszcza jeśli po wakacjach miałaby odzyskać f5.
Jeśli zaś chodzi o zmianę "52" na "12" to tu nie widzę przeszkód, numer bardzo podobny wizualnie i łatwy do zapamiętania w nowej formie, natomiast jestem zdecydowanym przeciwnikiem zmieniania "50" na niepasujący do niczego numer "7" (co najwyżej do "17" w tunelu). Swego czasu, gdy "10" zniknęła z krakowskich ulic na dłuższy czas w związku z remontem torowiska do Pleszowa, proponowałem by to właśnie na "10" zmienić numer "50" (na tej samej zasadzie podobnego wizualnie numeru), a ówczesnej "10" dać numer "15" (analogia do starej trasy, a dodatkowo do autobusów 1x5/2x5 w rejonie Borku i Łagiewnik). No ale cóż, szansy nie wykorzystano. Więc jeśli mamy szukać na siłę to lepiej już zostawić "50" jak jest. Zwłaszcza jeśli po wakacjach miałaby odzyskać f5.
Re: Numeracja linii
Mnie osobiście argument o tworzeniu zakresu numeracji 5x dla linii z f-5 jakoś nie przekonuje. I przypomnę tutaj taką ciekawostkę. Linia "18" oidp. przed maksymalizacją gdy dostała f-5 to jakoś nikt nie odważył się zmienić jej numerku na "58" podczas gdy z Ruczajowej wersji "12" zrobiono "52" czy jak planowano z "20" zrobić "54".
Według mnie najlepsza propozycja co do numeracji linii to ta, którą przedstawił kolega Impuls, tylko że linie szczytowe powinny mieć jednak swój zakres 4x. W Warszawie każda linia niecałotygodniowa, kursująca tylko od poniedziałku do piątku ma takowy zakres.
Tak samo nie przekonuje mnie zakres 5x dla linii "KST". Jakoś w Poznaniu i Szczecinie nikt nie bawi się w nadawaniu numerku liniom jeżdżącymi trasami PST czy SST i nie ma tam bałaganu w numeracji. Dlatego coraz bardziej uważam, że "50" powinna zmienić swój numer na "7" a "52" na "12".
Według mnie najlepsza propozycja co do numeracji linii to ta, którą przedstawił kolega Impuls, tylko że linie szczytowe powinny mieć jednak swój zakres 4x. W Warszawie każda linia niecałotygodniowa, kursująca tylko od poniedziałku do piątku ma takowy zakres.
Tak samo nie przekonuje mnie zakres 5x dla linii "KST". Jakoś w Poznaniu i Szczecinie nikt nie bawi się w nadawaniu numerku liniom jeżdżącymi trasami PST czy SST i nie ma tam bałaganu w numeracji. Dlatego coraz bardziej uważam, że "50" powinna zmienić swój numer na "7" a "52" na "12".
Re: Numeracja linii
Zgodzę się z wami obydwoma. Z Passengerem co do tego, że szczytówki mogą mieć osobną numerację, jest to wygodniejsze do zapamiętania. A z Karolem, że robienie osobnej numeracji dla linii z f5 to zwykłą propaganda sukcesu. Nie wspomnę o tym, ze linie te z "Szybkim tramwajem" nie będą miały nic wspólnego, dopóki na zwrotnicach / rozjazdach będzie 10 km/h
Re: Numeracja linii
W sumie "50" powinna zostać podzielona na ... "19" w relacji do Borku Fałęckiego (obie końcówki historyczne
) a "7" do Kurdwanowa.
A obecna "19" powinna faktycznie stać się "47".

A obecna "19" powinna faktycznie stać się "47".
Re: Numeracja linii
Nigdzie w swojej wypowiedzi nie wskazuję, że "ktoś". Oceniam tylko nieudolność działań obecnego Dyrektora. Poza tym ewentualna zmiana prezydenta jeśli nastąpi doprowadzi do tego, że wielu dyrektorów najpewniej straci swoje posady, a to czy zostaną zastąpieni bardziej kompetentnymi osobami czy takimi z nadania politycznego to inna sprawa.Jaky pisze: 14 lip 2023, 9:33 Jakieś konkretne nazwiska?Bo rzucać słowami, że "ktoś" przyjdzie lub "ktoś" się znajdzie jest bardzo łatwo. Tylko że ten "ktoś" musi spełniać szereg kryteriów, a do tego sam musi chcieć pracować za stosunkowo marne grosze, jeśli wziąć pod uwagę zakres obowiązków.
Nie oczekuję, abyś się ze mną zgadzał. Wyraziłem jedynie swoje poglądy, że działania ZTP od początku działalności są ukierunkowane na wszystko tylko nie KMK, a wszelkie zmiany w KMK (a przynajmniej ich większa część) są robione bez większego przemyślenia i analiz, ze szkodą dla pasażerów. Pokazuje to też jakie przez lata wyrosły patologiczne układy w mieście np. w relacjach miasto <> cudowna spółka MPK.Jaky pisze: 14 lip 2023, 9:33 A co do kwestii merytorycznych tego posta, nie zgadzam się w większości![]()
Re: Numeracja linii
A skąd takie informacje, że zmiany są wprowadzane bez przemyślenia i analiz? Pytam, ponieważ jestem tym mocno zaskoczony. Jest sporo zmian w KM, które wynikają z niedofinansowania transportu zbiorowego. Jeśli tylko pojawiały się dodatkowe pieniądze, to od razu przekładało się to na wzmocnienia. Jednak w ciągu ostatnich 10 lat dodatkowe pieniądze pojawiały się głównie z powodu wzrostu kosztów utrzymania komunikacji miejskiej, a nie jej systematycznych wzmocnień. To prawda, ale to raczej zarzut w kierunku Placu Wszystkich Świętych niż jednostki, jaką jest ZTP.ant_sm pisze: 18 lip 2023, 21:17 [...] a wszelkie zmiany w KMK (a przynajmniej ich większa część) są robione bez większego przemyślenia i analiz, ze szkodą dla pasażerów.
Jest również kilka zmian, które wynikają z pewnych decyzji ZTP, z którymi nie każdy się zgadza. Również ma do tego prawo. Natomiast nawet takie decyzje są mimo wszystko często podparte analizami.
Są zdecydowanie ukierunkowane na transport zbiorowy i ideę zrównoważonej mobilności. Przez ostatnie kilka lat zostało wprowadzonych wiele pozytywnych zmian. Tylko każdy wyrabia sobie o nich inną opinię. Przykładowo, dla jednych rozcinanie linii to negatywny aspekt, dla mnie osobiście to pozytywny, ponieważ linia ta, jest narażona na mniejsze opóźnienia. Nie wchodzę tutaj w aspekty cięcia częstotliwości, a to z racji ww. finansów.ant_sm pisze: 18 lip 2023, 21:17 Nie oczekuję, abyś się ze mną zgadzał. Wyraziłem jedynie swoje poglądy, że działania ZTP od początku działalności są ukierunkowane na wszystko tylko nie KMK.
Każdy widzi to, co chce widzieć. Takich spraw jest więcej, można by tutaj wymieniać dlugo.

Re: Numeracja linii
Wystarczy prześledzić jak zmieniano i w jakim tempie trasy (końcówki) 152, czy 192, likwidacja 208, czy godziny odjazdów 300 z lotniska (o tej samej porze co SKA1).Jaky pisze: 19 lip 2023, 15:55 A skąd takie informacje, że zmiany są wprowadzane bez przemyślenia i analiz?
Re: Numeracja linii
Zgadzam się, dodałbym do listy jeszcze organizację remontową na Wzgórzach.
Re: Numeracja linii
Lista może być długa.sorig pisze: 19 lip 2023, 21:02 Zgadzam się, dodałbym do listy jeszcze organizację remontową na Wzgórzach.
Zmiany 142
Podział 139
Komunikacja nocna w Juwenalia
Likwidacja 125 i późniejsze cudowanie z trasą
można wymieniać...
Re: Numeracja linii
Ciekawe argumenty, ale chyba bardziej do tematu o "Działalności ZTP". Tu ograniczamy się do karcenia za wymyślanie dziwacznych numerów linii.
Re: Numeracja linii
Poza już wcześniej wymienianymi jeszcze takie rzeczy, jak uwalenie 184 bez żadnej rekompensaty dla południa miasta, wycięcie 6 z Kurdwanowa bez żadnej rekompensaty w dojeździe do centrum, ubicie 244 przez pozbawienie dojazdu przynajmniej do Bieżanowskiej, jeszcze dalsze uwalanie komunikacji wieczorami i w weekendy, cięcia w stałych f na wielu liniach (choćby 52, 130, 503)
Linia 196 kursująca donikąd zamiast autobusu wzdłuż całej TŁ.
Zawieszenie "5" od wielu miesięcy.
I jeszcze długo by wymieniać.
Trzeba mieć śmiałość by stwierdzić, że "(działania ZTP) są zdecydowanie ukierunkowane na transport zbiorowy i ideę zrównoważonej mobilności. Przez ostatnie kilka lat zostało wprowadzonych wiele pozytywnych zmian." Jeśli perspektywą jest cięcie kosztów i ograniczanie dostępności KMK - to tak, zmiany są pozytywne - hahaha!
A co do idei zrównoważonej mobilności - to tak jest realizowana doskonale, że udział KMK w poruszaniu się po mieście maleje a udział samochodów rośnie.
Aczkolwiek, kończąc, zgadzam się że odpłynęliśmy w dyskusji od tematu wątku i pasowałoby to przenieść.
Co do samej numeracji i pojawiających się propozycji, po pierwsze komentarz co do numeru "50" - ona tym się różni od innych, że od razu powstała jako taka (no może było jeszcze 34, ale wszyscy wiedzieli że to czasowy numer i przygotowanie). Stąd szukanie nowego numeru dla "50" jest o tyle według mnie bezcelowe, że ona od początku ma właśnie ten. Stąd ja bym zostawił go w spokoju, bo wszyscy go znają i tak utożsamiają.
Natomiast co do "52", to tu już sprawa inna, bo rzeczywiście powstało z wydłużenia uruchomionej nieco wcześniej "12" - i prawdopodobnie taki numer byłby całkiem ok.
Wreszcie pojawił się też pomysł, by pojedyncze numery zachować dla linii SKA... Co do mojego zdania, z jednej strony może brzmi to fajnie, ale:
- przede wszystkim taka zmiana wg mnie MUSIAŁABY być połączona z jednoczesną pełną integracją obecnej KMK z SKA
- po drugie, wiele jednocyfrowych linii tramwajowych od dziesiątek lat posiada taki numer i to jednak spora zmiana byłaby np. przy wprowadzaniu nowej numeracji dla takich linii jak obecne "1", "3", "4" czy "8" - choć tu sam swego czasu przy sprawdzaniu czy da się w Krakowie oprzeć tramwaje na f=6/12 poszedłem za taką sugestią i coś takiego jako opcję wrzuciłem
Linia 196 kursująca donikąd zamiast autobusu wzdłuż całej TŁ.
Zawieszenie "5" od wielu miesięcy.
I jeszcze długo by wymieniać.
Trzeba mieć śmiałość by stwierdzić, że "(działania ZTP) są zdecydowanie ukierunkowane na transport zbiorowy i ideę zrównoważonej mobilności. Przez ostatnie kilka lat zostało wprowadzonych wiele pozytywnych zmian." Jeśli perspektywą jest cięcie kosztów i ograniczanie dostępności KMK - to tak, zmiany są pozytywne - hahaha!
A co do idei zrównoważonej mobilności - to tak jest realizowana doskonale, że udział KMK w poruszaniu się po mieście maleje a udział samochodów rośnie.
Aczkolwiek, kończąc, zgadzam się że odpłynęliśmy w dyskusji od tematu wątku i pasowałoby to przenieść.
Co do samej numeracji i pojawiających się propozycji, po pierwsze komentarz co do numeru "50" - ona tym się różni od innych, że od razu powstała jako taka (no może było jeszcze 34, ale wszyscy wiedzieli że to czasowy numer i przygotowanie). Stąd szukanie nowego numeru dla "50" jest o tyle według mnie bezcelowe, że ona od początku ma właśnie ten. Stąd ja bym zostawił go w spokoju, bo wszyscy go znają i tak utożsamiają.
Natomiast co do "52", to tu już sprawa inna, bo rzeczywiście powstało z wydłużenia uruchomionej nieco wcześniej "12" - i prawdopodobnie taki numer byłby całkiem ok.
Wreszcie pojawił się też pomysł, by pojedyncze numery zachować dla linii SKA... Co do mojego zdania, z jednej strony może brzmi to fajnie, ale:
- przede wszystkim taka zmiana wg mnie MUSIAŁABY być połączona z jednoczesną pełną integracją obecnej KMK z SKA
- po drugie, wiele jednocyfrowych linii tramwajowych od dziesiątek lat posiada taki numer i to jednak spora zmiana byłaby np. przy wprowadzaniu nowej numeracji dla takich linii jak obecne "1", "3", "4" czy "8" - choć tu sam swego czasu przy sprawdzaniu czy da się w Krakowie oprzeć tramwaje na f=6/12 poszedłem za taką sugestią i coś takiego jako opcję wrzuciłem
Re: Numeracja linii
50 w istocie miała jako pierwszy ... numer "32"
.

Re: Numeracja linii
Re: Numeracja linii
A "32" po starej trasie "50" do Cm. Rakowickiego w erze "rodziny linii" w Kurdwanowie?
Re: Numeracja linii
"50" to taka sklejka "32" i "34".
Kurdwanów - Rondo Mogilskie z trasy dawnej "32",
Kurdwanów - Starowiślna i Politechnika - Krowodrza Górka z trasy dawnej "34".
Oczywiście później "50" została wycofana ze Starowiślnej na Płaszów i Zabłocie.
Kurdwanów - Rondo Mogilskie z trasy dawnej "32",
Kurdwanów - Starowiślna i Politechnika - Krowodrza Górka z trasy dawnej "34".
Oczywiście później "50" została wycofana ze Starowiślnej na Płaszów i Zabłocie.