Ale po co zatramwaj do Grunwaldzkiego, skoro przecież 18 i 52 będą normalnie kursowały przez Monte Cassino i Kapelankę?Kaszmir pisze: 16 kwie 2025, 17:25 Wg mnie źle że "717" pojedzie do Łagiewnik. Rozumiem chęć utrzymania przesiadki na "77", jednak w mojej opinii ważniejsze by zatramwaj pojechał do r. Grunwaldzkiego. Obstawiam problemy w "194" które przejmie odczuwalną część potoków tramwajowych.
Jako dojazd do Łagiewnik w mojej opinii wystarczyłyby obecne połączenia: "106/136" i "196/496" na Kobierzyńskiej oraz "578" na Grota-Roweckiego. W weekend większość uczelni czy biurowców nie funkcjonuje więc główne potoki to mieszkańcy, a na Ruczaju bloki znajdują się między wspomnianymi ciągami i sporo osób może podejść na "1x6/496".
Ew. jeszcze na ten jeden weekend zamienić "178" i "578" końcówkami ("178" do Cz. Maków, "578" do Łagiewnik) by wszystkie przystanki wzdłuż trasy tramwajowej miały dojazd do Łagiewnik i to od rana do wieczora.
A tak mam spore wątpliwości co będzie się działo w "194". Zwłaszcza popołudniu na r. Grunwaldzkim gdy ludzie przesiadający się z innych autobusów będą mieć wybór między tramwajami nie w stronę Ruczaju oraz "194" jadącym tamże.

Aż taki mamy nadmiar kasy w budżecie KM, że stać nas na dublowanie tramwaju autobusem zastępczym? I czy naprawdę przesiadka na Borsuczej pomiędzy 18 i 52 <=> 717 jest taka skomplikowana?
W kierunku Maków jest przecież NA TYM SAMYM PERONIE (wysiadasz z tramwaju i cofasz się 5 metrów na przystanek autobusowy). W drugą stronę z Maków do centrum owszem jest odrobinę dalej i dłużej, bo trzeba przejść przez światła. Ale w weekendy przy Borsuczej zmieniają się one dosyć często po wciśnięciu guzika (co ok. 30-40 sekund max), więc nie trzeba stać i czekać nie wiadomo ile na zielone.
Ze 194 na Grunwaldzkim też raczej pasażerowie średnio skorzystają bo i gdzie nim dojadą - na Lipińskiego gdzie i tak będą musieli się przesiadać w 717, żeby dotrzeć dalej niż do Grota (czyli Norymberska, Kampus czy Chmieleniec)?

Co do pomysłu ze 178 - a pamiętasz o tym, że w ten sam weekend jest Święto Bożego Miłosierdzia, na które przyjeżdżają TŁUMY LUDZI? Rozumiem więc, że chcesz wybitnie utrudnić mieszkańcom Czerwonych Maków dotarcie na to święto, dając im jeden autobus co 30 minut w kierunku Łagiewnik?

