ant_sm pisze: 25 sty 2025, 19:29Gminy które już dawno temu przystąpiły miały bardzo niskie stawki bo tylko 35% z odcinka na ich terenie. Natomiast już kolejne miały coraz wyższy odsetek.
Tak, i takie procenty pewnie wynikały ze stopnia pokrycia kosztów przez bilety. Dawniej było to z tego co pamiętam 60% i więcej (stąd dopłaty 35%), potem spadło do 50% (wtedy weszły dopłaty 50%).
Myślę, że kwestia podwyżek kosztów dla gmin to bardzo trudny temat. Z jednej strony, mający problemy budżetowe Kraków z roku na rok dopłaca gminom coraz więcej bo maleją procentowe wpływy z biletów. Z drugiej, nie sądzę by wszystkie gminy były w stanie podołać podwyżkom więc przynajmniej część z nich może zdecydować się na ograniczenia. Co pewnie zwiększy liczbę aut wjeżdżających do miasta - a jeszcze większe korki odczujemy wszyscy. Do tego z linii aglo korzystają też mieszkańcy Krakowa, np. Bielan, Mydlnik czy Grębałowa i oni odczują te cięcia.
Myślę też, że powinno być utrzymane (i będzie) pewne indywidualne podejście do każdej linii. Co innego "262" które było uruchomione wyłącznie na prośbę Kocmyrzowa-Luborzycy, a co innego "254" czy "272" które istniały wcześniej jako linie miejskie i zostały tylko wydłużone o kilka przystanków. W przypadku "254" zresztą to garstka kursów i jedynie w weekendy by ludzie mieli dojazd do kościoła. Nikt raczej nie oczekuje, że Wieliczka będzie płacić za krakowski odcinek linii.
scyzor663 pisze: 27 sty 2025, 6:09Po prostu ZTP przeszło na politykę "finansujemy 100% tylko do najbliższej pętli", a Podwawelskie jest 500m dalej niż Salwator, więc jeśli gmina chce jechać dalej, to ok, ale finansuje zwiększenie wzkm.
Też mi się tak wydaje, może doprecyzowałbym że ZTP jest gotowe płacić za trasę którą uznaje za optymalną - zwykle najbliższy węzeł przesiadkowy, choć są wyjątki. Acz szkoda bo na skierowaniu "2x9" do os. Podwawelskiego skorzystaliby też mieszkańcy Bielan i Przegorzał - tymczasem ZTP podeszło do tego tak, jakby chodziło tylko o pasażerów z aglomeracji. Zresztą nie do końca rozumiem co się wydarzyło skoro teraz Kraków i tak będzie uruchamiał "299" w tej relacji, więc i tak będzie musiał się wykosztować.