Całkiem ciekawy pomysł! Zanim "11" w ogóle mogłoby pojechać do Prokocimia, to miną lata... więc tu i teraz mogłoby spokojnie z estakady pojechać przez Zabłocie do Dąbia. A po otwarciu trasy przez Meissnera być opcją na uzupełnienie pustek po liniach, które z Bieńczyckiej wylecą - trafiając na Bieńczyce czy Mistrzejowice
)Tyle, że "11" z f7,5 to trochę nadpodaż i zajęcie przepustowości dla Kurdwanowa, który bardziej potrzebuje zwiększyć częstotliwość "24".Zorza Polarna pisze: 13 lip 2024, 0:17 Już kiedyś o tym pisałem w kwestii 11-stki że powinna mieć dwa warianty do przyszłego Prokocimia/Rżąki i Małego Płaszowa (ta mogłaby być do Dąbia) jednakże wymagałoby zwiększyć to f co przy naszym kryzysie kadrowym jest niemożliwe...
Przepustowość na Kurdwanowie jeszcze jest, a "24" nie potrzebuje wzmocnienia jeżeli "10" trafi do Prokocimia. Pytanie czy wtedy na pewno "11" jest tam potrzebna (zanim oddadzą Rżąkę, minie wiele lat)? Prawdziwym problemem jest jednak pętla na Czerwonych Makach, która 28 tramwajów na godzinę nie przyjmie (a jeżeli jakimś ktoś zakłada, że by przyjęła, chyba lepiej wzmocnić "52" lub "18").kbieniu7 pisze: 13 lip 2024, 10:42 Tyle, że "11" z f7,5 to trochę nadpodaż i zajęcie przepustowości dla Kurdwanowa, który bardziej potrzebuje zwiększyć częstotliwość "24".
Zakładamy też przyszłościowo że tramwaj i tu zostanie wydłużony do centrum Kobierzyna (fakt odległe to jak tramwaj do Rżąki ale warto też o tym gdybać).Bayer2003 pisze: 13 lip 2024, 10:53 Przepustowość na Kurdwanowie jeszcze jest, a "24" nie potrzebuje wzmocnienia jeżeli "10" trafi do Prokocimia. Pytanie czy wtedy na pewno "11" jest tam potrzebna (zanim oddadzą Rżąkę, minie wiele lat)? Prawdziwym problemem jest jednak pętla na Czerwonych Makach, która 28 tramwajów na godzinę nie przyjmie (a jeżeli jakimś ktoś zakłada, że by przyjęła, chyba lepiej wzmocnić "52" lub "18").
)Da bezpośredni dojazd do Korony czy zachodnich części Kazimierza. Faktem jest, że na Witosa wyjdzie remis, jednak już z Kurdwanowa szybciej na Pocztę Główną czy Teatr Słowackiego dojechać będzie można "10". Jasne, linia ta nie przejmie połowy potoków "24", jednak z pewnością odciążenie takie będzie zauważalne.Kowalik pisze: 13 lip 2024, 19:01 Dla pasażerów "Piasków Nowych", czy "Dauna" wydłużenie 10 niewiele da, bo podróż z tych przystanków będzie około 10 minut dłuższa do Centrum, niż właśnie tą 24. Różnicy nie będą mieli na Kurdwanowie, czy Witosa.
Gdzie chcesz 2 minuty zyskać? Odcinek Starowiślna - Wawrzyńca jedzie 2minutyYdhflx pisze: 13 lip 2024, 20:38 Nie zapominajmy że po remoncie Starowiślnej 24 powinno jechać tak ~2 minuty krócej. Nie jest to dużo, ale jak liczymy każdą minutę, to ma znaczenie.
A potem 3 minuty Wawrzyńca - Plac Boh. Getta na wyrównanie strat. Te dwa przystanki dzieli 600m i żadne światła. Do tego w drugą stronę akurat są 3 minuty na Starowiślną-Wawrzyńca, co ciekawe.Scania_9640 pisze: 13 lip 2024, 22:30 Gdzie chcesz 2 minuty zyskać? Odcinek Starowiślna - Wawrzyńca jedzie 2minuty
Na Starowiślnej nie ma ograniczenia prędkości, mimo złego stanu torowiskaYdhflx pisze: 14 lip 2024, 0:15 A potem 3 minuty Wawrzyńca - Plac Boh. Getta na wyrównanie strat. Te dwa przystanki dzieli 600m i żadne światła. Do tego w drugą stronę akurat są 3 minuty na Starowiślną-Wawrzyńca, co ciekawe.
Edit: na dowód że tramwaj nie jedzie tego odcinka 2 minuty szybkie obliczenie: za Googlami dzieli te przystanki 800m. W dwie minuty oznacza to średnią prędkość 24 km/h, i to nie licząc przystanków, co (poprawcie mnie jeśli się mylę) ale jest więcej niż dopuszczalna prędkość na tym odcinku z uwagi właśnie na stan torowiska oraz rozjazdy węzła Starowiślna.
Ciekawe, bardzo ciekawe, bo jadąc od Podgórza tramwaje zwalniają wyjeżdżając na ten odcinek. Może rzeczywiście rozpędziłem się z tymi 2 minutami, jednak przynajmniej minutę powinno być krócej. Zresztą mimo że rozkłady są z dokładnością do minuty to nie oznacza że tramwaj nie może jechać np. 1:20 krócej.Scania_9640 pisze: 14 lip 2024, 6:31 Na Starowiślnej nie ma ograniczenia prędkości, mimo złego stanu torowiska
Jeśli tramwaje powrócą od soboty na torowisko pomiędzy Rondem Mogilskim i Grzegórzeckim, planowane jest jednoczesne zamknięcie torowiska w ciągu ulicy Westerplatte oraz trasy do Nowego Bieżanowa i to od węzła Bieżanowska. W pierwszym przypadku remontowany będzie ciepłociąg, natomiast w drugim między innymi przejazdy przez ulicę Prostą i Telimeny.
Czy ZTP naprawdę nie może poinformować wcześniej kiedy i jakie torowiska planuje w wakacje zamknąć? Czy urzędnicy naprawdę muszą tak lekceważyć i mieć w 'du*iu' pasażerów? Czy muszą tak olewać i zniechęcać swoich własnych klientów?Łukasz pisze: 15 lip 2024, 21:04 Koniec prac na Rondzie Mogilskim i Grzegórzeckim
https://www.psmkms.krakow.pl/16-aktualn ... egorzeckim
Użytkownicy przeglądający to forum: Bombardier NGT6, damian_krk2, Google [Bot] i 2 gości
