Platforma Komunikacyjna Krakowa

pjetrek pisze: 05 paź 2024, 22:28 A to wszystko przez to, że ostatnia realna zmiana komunikacji autobusowej miała miejsce... 25 lat temu!
Owszem była potem kolejna w 2012, ale zmiany były raczej kosmetyczne (nie licząc kilku linii którym zmieniono trasę zasadniczo, reszta doczekała się skrócenia tras lub likwidacji wjazdów kieszeniowych).

Powiem szczerze ta "reforma" autobusów z 2012 na niektórych liniach oznaczała właśnie początek odchodzenia wielu ludzi od KM. Zwłaszcza to co zrobiono ze 130 było po prostu obrzydliwym pokazaniem pasażerom środkowego palca przez ówczesny ZIKiT. Ścięcie częstotliwości z f-8 do f-10 w szczycie i f-15 poza nim, skrócenie godzin szczytu oraz puszczenie 12m w miejsce dotychczasowych 18m, ścięcie f w soboty i niedziele z 10 do 15 (teraz okazuje się że ta f15 w weekendy to jest super luksus, jaki chyba nikt inny nie ma w siatce autobusowej) spowodowało że ludzie nie mieścili się do jedynego autobusu obsługującego ul Wrocławską. Liczne telefony o powrót przegubowców lub choćby mix 12/18 m były ignorowane, ja usłyszałem nieraz bezczelne komentarze typu "nie musi Pan jechać tym autobusem" lub "linia często jeździ, nie zmieścił się Pan to poczeka na następny". Podobne świństwo zafundowano mieszkańcom Tyńca ścinając o połowę kursy 112 wyodrębniając je jako 412 do Kostrza, i też zabierając z linii 18m. Chciano zmusić takimi decyzjami do zmiany nawyków podróżowania - z Tyńca żeby do Czerwonych Maków 203ką jeździć, a z Azorów 138 do KG na tramwaj zamiast 130 do centrum. No ale nawyków nie zmieniono i w końcu poprawiono to co spieprzono koncertowo przy tej reformie. Ale to jest tak - kto głośniej krzyczy i tupie, i nagłaśnia problemy z komunikacją autobusową w Krk ten ma większe szanse na wywalczenie czegoś w swoim rejonie. Ale to jest często wieloletnia droga przez mękę...

pjetrek pisze: 06 paź 2024, 0:12 Ale jak pamiętam to były jakieś badania i to całkiem niedawno... na zlecenie badano napełnienia pojazdów, nawet ilości osób na przystanku. Montowali nawet jakieś specjalne kamery do tego. Niektóre pojazdy kmk mają nawet możliwość zliczania ilości pasażerów... Myślę, że dane są tylko trzeba by je zabrać w całość. No i chyba brakuje pomysłu jak je wykorzystać...
A właśnie w obliczu tego braku hajsu tym bardziej przydałaby się optymalizacja a nie przepalanie pieniędzy na stadne linie zewsząd-dowsząd raz na pół godziny...

Ale co badać, jeśli czegoś nie ma?

Skoro nie ma sensownej oferty KMK -> ludzie wsiadają w auta -> co niby wyjdzie z takich badań pod kątem tego, jakiej oferty oczekują mieszkańcy?

kot_feliks pisze: 06 paź 2024, 22:19 co niby wyjdzie z takich badań pod kątem tego, jakiej oferty oczekują mieszkańcy?

W mojej opinii w takich badaniach znaczna część respondentów będzie optować za trasami bezpośrednimi do miejsc często przez nich umieszczanych. A to do pracy, a to do koleżanki, a to do członka rodziny na drugim końcu miasta.

Kilka kolejnych słów o zmianiach w tym roku

Tak pod kątem zmian na GN: sporo linii chcą tam upchać, jak dla mnie to będzie nadpodaż. Niedaleko mamy ciągle nieużywaną pętlę Zauchy zasadniczo pośrodku sporego osiedla. Po co 128 i 193 mają razem jechać na Górkę? Nie lepiej byłoby przekierować 128 na wspomnianą wyżej pętlę? Wtedy 128 ma socjal na Zajezdni, a 193 na Górce.

judash pisze: 07 paź 2024, 10:50 Kilka kolejnych słów o zmianiach w tym roku

Ani słowa o linii 137 ale znowu jest mowa o 438. Kolejna zmiana koncepcji?

yosujiro pisze: 07 paź 2024, 11:33 Tak pod kątem zmian na GN: sporo linii chcą tam upchać, jak dla mnie to będzie nadpodaż. Niedaleko mamy ciągle nieużywaną pętlę Zauchy zasadniczo pośrodku sporego osiedla. Po co 128 i 193 mają razem jechać na Górkę? Nie lepiej byłoby przekierować 128 na wspomnianą wyżej pętlę? Wtedy 128 ma socjal na Zajezdni, a 193 na Górce.

Ja bym wychodził z założenia że nikt nie ma pomysłu na ulicę Zauchy. GN P+R wydaje się naturalnym punktem końcowym bo centrum przesiadkowe, autobusy aglo i duży parking z którego nawet ktoś korzysta. Zauchy służy wyłącznie osiedlu. A biorąc pod uwagę PR dewelopera Osiedla Ozon, skierowanie tam jakiegoś autobusu obiłoby się szerokim echem bez dwóch zdań.

Koncepcja ciekawa i na pewno warta rozważenia.

elot360 pisze: 07 paź 2024, 11:47Ja bym wychodził z założenia że nikt nie ma pomysłu na ulicę Zauchy. GN P+R wydaje się naturalnym punktem końcowym bo centrum przesiadkowe, autobusy aglo i duży parking z którego nawet ktoś korzysta.

Też tak uważam, jeśli jakiś autobus już dojeżdża w rejon Górki Narodowej, to powinien kończyć trasę na terminalu by poprawić tamtejszą ofertę. Stąd pewnie decyzja by zarówno "128" jak i "193" tam kończyły.

Wiosną w czasie kampanii proponowaliśmy krótką linię, która ruszałaby z Górki Narodowej P&R i wjeżdżała na Zauchy kieszeniowo:
Górka Narodowa P&R - Zauchy - Al. 29 Listopada - Powstańców - Reduta - Bohomolca - Park Wodny.

Założenie było takie by zapewnić pasażerom z Zauchy dowozówkę do tramwajów i autobusów na al. 29 Listopada, a przy okazji połączyć Górkę Narodową z okolicą Dobrego Pasterza, w tym z Parkiem Wodnym, Serenadą czy Multikinem. Dla Zauchy, dzięki wjazdom kieszeniowym, w praktyce byłoby dwa razy więcej kursów dowozowych (bo do tramwaju można byłoby podjechać autobusem jadącym tak z, jak i do terminala). Czyli jeśli linia miałaby np. f15, to w praktyce z Zauchy byłoby 8 kursów/h do tramwaju.

Może warto rozważyć po prostu przedłużenie linii "128" na Zauchy przez terminal na Górce Narodowej: al. 29 listopada - GN - Papierni Prądnickich - Zauchy. To dodatkowe 2 minuty dla linii. Obawiam się tylko czy się uda bez dokładania brygady, bo "128" ma napięty rozkład.

sorig pisze: 07 paź 2024, 12:46 Może warto rozważyć po prostu przedłużenie linii "128" na Zauchy przez terminal na Górce Narodowej: al. 29 listopada - GN - Papierni Prądnickich - Zauchy. To dodatkowe 2 minuty dla linii. Obawiam się tylko czy się uda bez dokładania brygady, bo "128" ma napięty rozkład.

Patrząc na to, że w godzinach szczytu 128 ma tylko 15min przerwy zarówno na jednej jak i drugiej końcówce to aż się prosi o dołożenie brygady, ale wiadomo, że koszty, że brak kierowców robią swoje.

Scania_9640 pisze: 07 paź 2024, 12:56Patrząc na to, że w godzinach szczytu 128 ma tylko 15min przerwy zarówno na jednej jak i drugiej końcówce to aż się prosi o dołożenie brygady, ale wiadomo, że koszty, że brak kierowców robią swoje.

"128" na Górce Narodowej ma w popołudniowym szczycie tylko 9-10 minut przerwy. Przykładowo, ta brygada:
https://tomekzaw.pl/ttss/blocks/bus/56
przyjeżdża na GN o 14:53 i 16:39, a odjeżdża o 15:03 i 16:48. Inne brygady podobnie. Rano analogicznie też jest po 9-12 minut przerwy.

Wobec olbrzymich spóźnień na tej linii decyzja o tak krótkich postojach jest skandaliczna. Papier wszystko przyjmie.

Może napisano o 438 myśląc o 137 - wiecie jak jest z radnymi. Często lotni to oni nie są.

judash pisze: 07 paź 2024, 13:35Może napisano o 438 myśląc o 137 - wiecie jak jest z radnymi.

Odpowiedź wiceprezydenta Kracika wspomina o "438".

W przypadku większości linii padają konkretne daty, z kolei przy 104 mamy tylko informację o uruchomieniu "w późniejszym terminie". Nie wiem w takim razie czy się jej w ogóle doczekamy w ogóle w tym roku. Martwi brak konkretów.

Aszaf pisze: 07 paź 2024, 13:49 W przypadku większości linii padają konkretne daty, z kolei przy 104 mamy tylko informację o uruchomieniu "w późniejszym terminie". Nie wiem w takim razie czy się jej w ogóle doczekamy w ogóle w tym roku. Martwi brak konkretów.

Najśmieszniejsze w komunikacie 104, że sugeruje on jakoby miała ta linia ruszyć po zakończeniu remontów. Czy ktoś może wskazać chociaż 1 remont na planowanej trasie. Bo nikt ani ja ani 90% mieszkańców Os.Pod Fortem takowych nie zauważyła. No chyba, że mówiąc "remonty" mają na myśli przystanki, ale szczerze wątpię. Mówiąc krótko znowu jest syf i harmider i nikt nic nie wie, nawet współpracujący przewoźnicy...

Nowy przystanek "Jabłonna" w kierunku A29L gotowy. Gdzieś tam spod piachu da się dostrzec linię bezpieczeństwa z wypustkami