Tabor dla linii podmiejskich i agloekspresów

[Kojak]

W ostatnim czasie MPK Kraków dokonało zakupu autobusów 12m o niestandardowych parametrach jak na krakowskie warunki, czyli pojazdów z większą ilością miejsc siedzących i układzie drzwi 2-2-0.
Wydaje się, że jest to słuszne rozwiązanie, bo na liniach podmiejskich nie ma aż tak dużej wymiany pasażerów na przystankach, a jednocześnie pasażerowie zyskali większy komfort podróży.

Zastanawiam się, czy dla linii pozamiejskich obsługiwanych taborem przegubowym podobny zabieg byłby zasadny. Czyli zakup kilku sztuk autobusów 18m z układem drzwi 2-2-2-0 i zwiększoną ilością miejsc siedzących oraz zamontowanymi półkami na bagaże.
Na pewno na nocnej linii obsługującej lotnisko taki pojazd byłby celowy.
Podobnie agloekspresy jeżdżące do Niepołomic.

Czy uważacie, że śladem ostatniego przetargu, przewoźnik powinien rozpisać przetarg na kilka sztuk przegubowców o podobnych parametrach?

[Mateuszppp]

Podobne autobusy były już dostarczone do Krakowa w 2018r. czyli Solarisy Urbino 12,9 Hybrid też bez drzwi z tyłu, chociaż rozmiar rzeźni jest w nich standardowy. https://psmkms.krakow.pl/autobusy/autob ... 2-9-hybrid

[ant_sm]

Zastanawiam się, czy dla linii pozamiejskich obsługiwanych taborem przegubowym podobny zabieg byłby zasadny. Czyli zakup kilku sztuk autobusów 18m z układem drzwi 2-2-2-0 i zwiększoną ilością miejsc siedzących oraz zamontowanymi półkami na bagaże.
Na pewno na nocnej linii obsługującej lotnisko taki pojazd byłby celowy.
Podobnie agloekspresy jeżdżące do Niepołomic.

Jeśli chodzi o Niepołomice to nie jestem przekonany, dlatego, że jest bardzo duży ruch na trasie Niepołomice <> Wieliczka, i tam wbrew pozorom więcej miejsc siedzących oznacza mniej miejsc ogółem, a rano dużo ludzi dojeżdża do Wieliczki jako miasta powiatowego.

Co do nocki na lotnisko też nie jestem przekonany.

Według mnie agloekspresy na północ czyli 307, 310 i 337 mają lepszy potencjał na takie pojazdy, może też linia 200, coś z Czernichowa, 222. W sensie długie trasy, ale rzeczywiście mające silny potok do Krakowa, a nie do miejscowości na trasie oraz na trasie których nie ma jakichś wąskich dróg i ostrych zakrętów.

[mems]

Jeśli chodzi o Niepołomice to nie jestem przekonany, dlatego, że jest bardzo duży ruch na trasie Niepołomice <> Wieliczka, i tam wbrew pozorom więcej miejsc siedzących oznacza mniej miejsc ogółem, a rano dużo ludzi dojeżdża do Wieliczki jako miasta powiatowego.

Co do nocki na lotnisko też nie jestem przekonany.

Według mnie agloekspresy na północ czyli 307, 310 i 337 mają lepszy potencjał na takie pojazdy, może też linia 200, coś z Czernichowa, 222. W sensie długie trasy, ale rzeczywiście mające silny potok do Krakowa, a nie do miejscowości na trasie oraz na trasie których nie ma jakichś wąskich dróg i ostrych zakrętów.

Na 310 przeguby się nie zmieszczą na kursach do Będkowic, a na kursach skróconych na ogół miejsca nie brakuje. Na DK94 trzeba znacznie zmienić układ linii autobusowych, bo to co jest teraz jest kiepsko ułożone.

[Parówczak]

Podobne autobusy były już dostarczone do Krakowa w 2018r. czyli Solarisy Urbino 12,9 Hybrid też bez drzwi z tyłu, chociaż rozmiar rzeźni jest w nich standardowy. https://psmkms.krakow.pl/autobusy/autob ... 2-9-hybrid

Jeszcze MANY są takie. Dwoje drzwi. Wysokie fotele. Mała rzeźnia. One nie mają tylko na podestach fotele. Wiele linii podmiejskich ma ogromne napełnienia. Komfort spada na dalszy plan bo tłok. Albo jak się ktoś nie zmieści.

[lukasmaj]

Nie jestem też przekonany do tego typu pojazdów...
Mamy już solówki z układem drzwi 2-2-0 i wygodnymi siedzeniami.
Z racji na długość trasy idealnie by się sprawdziły na "229" ale tam nie trafią, ze względu na dużą frekwencję.
Trafiły natomiast m.in. na "264", gdzie trasa jest krótka i zbędne są fotele podmiejskie w pojeździe.
Taki paradoks..

[Ydhflx]

Nie jestem też przekonany do tego typu pojazdów...
Mamy już solówki z układem drzwi 2-2-0 i wygodnymi siedzeniami.
Z racji na długość trasy idealnie by się sprawdziły na "229" ale tam nie trafią, ze względu na dużą frekwencję.
Trafiły natomiast m.in. na "264", gdzie trasa jest krótka i zbędne są fotele podmiejskie w pojeździe.
Taki paradoks..

Nie wiem czym kierują się planiści MPK w przydzielaniu pojazdów do tras - ale te warianty 'podmiejskie' pojawiają się w zasadzie stale na "310", gdzie napełnienia są bardzo wysokie, a do tego z racji na jazdę przez miasto, wymiana pasażerka jest większa. Także myślę, że 229 ma po prostu pecha.

[Scania_9640]

Na 310 przeguby się nie zmieszczą na kursach do Będkowic, a na kursach skróconych na ogół miejsca nie brakuje. Na DK94 trzeba znacznie zmienić układ linii autobusowych, bo to co jest teraz jest kiepsko ułożone.

Zmieścić się zmieści przegub na Będkowice, jednakże jest po prostu ciasno, aczkolwiek jeżdżą tam 13 metrowe MANy, więc jazda przegubami byłaby łatwiejsza.

[tomek_m]

Wiem że to zamierzchłe czasy, ale na przełomie lat 80/90 do Będkowic jeździły Zemuny z PKSu. Dzisiaj tam się przegub nie zmieści? Droga do Będkowic jest szersza niż wówczas a i samo centrum Będkowic przebudowane oraz jest nowa pętla wybudowana na końcu tej miejscowości. Dawniej autobusy zawracały tam "pod remizą".

[michal49944]

Swego czasu (jakoś ze 2 lata temu) pamiętam, że zdarzyła się rezerwa przegubowa na 310, przejechała po pełnej trasie do Będkowic i nic się nie stało.

[mems]

Zmieścić się zmieści przegub na Będkowice, jednakże jest po prostu ciasno, aczkolwiek jeżdżą tam 13 metrowe MANy, więc jazda przegubami byłaby łatwiejsza.

13m MANy od jakiegoś czasu nie jeżdżą, a one też miały problem z mijaniem się (kierowcy często na chodnik/pobocze zjeżdżali). Nie wyobrażam sobie jak miałyby się minąć dwa przeguby między przystankami Czajowice a Będkowice Mosurowa, bo tam +/- rozkładowo wypada mijanka w szczycie (w tym na ciasnym zakręcie z ul. Krakowskiej na ul. Lasek).

[Filip]

Fakt, MANy chyba mają jakiś nowy przydział ustalony bo na 310 też ich nie widziałem już jakiś czas. Za to na 200, 230, 278 prawie codziennie je spotykam. Nasze agloekspresy są bardziej podobne do linii miejskich więc nie ma sensu dla nich kupować oddzielnego taboru. Jest owszem kilka tras podmiejskich gdzie ten ruch jest prawie od pętli do pętli ale po ostatnich "debiutach" w tej chwili już każda zajezdnia ma trochę taboru dwudrzwiowego i mam wrażenie że jest go obecnie już optymalna ilość, nie ma potrzeby kupować więcej autobusów w takiej specyfikacji w najbliższej przyszłości.

[tomek_m]

Fakt, MANy chyba mają jakiś nowy przydział ustalony bo na 310 też ich nie widziałem już jakiś czas. Za to na 200, 230, 278 prawie codziennie je spotykam.

Na 257, 277 też się bardzo często teraz pojawiają w zasadzie codziennie.

[Scania_9640]

13m MANy od jakiegoś czasu nie jeżdżą, a one też miały problem z mijaniem się (kierowcy często na chodnik/pobocze zjeżdżali). Nie wyobrażam sobie jak miałyby się minąć dwa przeguby między przystankami Czajowice a Będkowice Mosurowa, bo tam +/- rozkładowo wypada mijanka w szczycie (w tym na ciasnym zakręcie z ul. Krakowskiej na ul. Lasek).

W godzinach szczytu rozkład na 310 nie istnieje także niekoniecznie musiałyby się tam mijać, jest ciasno, aczkolwiek przeguby na 310 by tam zmieściły się i to jest dobra linia na taki typ taboru

[mems]

W godzinach szczytu rozkład na 310 nie istnieje także niekoniecznie musiałyby się tam mijać, jest ciasno, aczkolwiek przeguby na 310 by tam zmieściły się i to jest dobra linia na taki typ taboru

Szczyty do Będkowic są długie i z moich doświadczeń komunikacyjnych wynika, że nie robią tego tylko koło 15-16 a szczyt jest zdecydowanie dłuższy .