Platforma Komunikacyjna Krakowa

Dzisiaj od samego rana ciąg dalszy problemów z napięciem...

Od pierwszych kursów w dalszym ciągu brak napięcia na odcinku Lipińskiego - Czerwone Maki P+R. Linie 18,77 kierowane do pętli Kurdwanów P+R, natomiast linia 52 do Łagiewnik. Kursuje zastępcza komunikacja autobusowa.

https://www.facebook.com/share/p/16W3aL6aFY/

Nie nauczyli się od wczoraj, żeby też puścić zatramwaj do Łagiewnik, a ten na Kapelankę zakończyć na Rondzie Grunwaldzkim, żeby nie marnować autobusów w korku do Matecznego, gdzie i tak nikt nie jedzie?

Byłoby fajnie gdyby te "za tramwaje" wyświetlały się w aplikacjach, ułatwiłoby to podejmowanie decyzji czy czekać czy szukać alternatyw.

Na trasie oddanej kilkanaście lat temu do użytku miasto nie jest w stanie utrzymać infrastruktury w stanie zdatnym do funkcjonowania, ale Krecik będzie wizje metra pchał...

#utrudnenia_mpk Informujemy, że nadal z powodu awarii tramwaje nie kursują do Czerwonych Maków. Wiemy, że służby odpowiedzialne za utrzymanie sieci trakcyjnej cały czas pracują, aby usunąć awarię.
Zdajemy sobie sprawę, jakie powoduje to trudności dla pasażerów, podróżujących w tym rejonie miasta. Dlatego w uzgodnieniu z zastępcą Prezydenta Krakowa Stanisławem Kracikiem zostały uruchomiane dwie linie autobusowe za tramwaj, na których w sumie kursuje obecnie 11 autobusów. Liczba tych autobusów będzie systematycznie zwiększana do zakończenia porannego szczytu komunikacyjnego.
Zastępcza komunikacja autobusowa kursuje na dwóch trasach: z Czerwonych Maków do pętli Łagiewniki oraz z Czerwonych Maków przez ul. Kapelanka do ronda Grunwaldzkiego, a następnie do ronda Matecznego.
Przypominamy, że linia tramwajowa 52 kierowana jest przez ul. Kalwaryjską do Łagiewnik, a linie 18 i 77 przez ul. Kalwaryjską i Trasę Łagiewnicką do pętli Kurdwanów P+R.

https://www.facebook.com/share/p/1FNPHF44ti

Ależ ten nasz wiceprezydent łaskawy.

michal49944 pisze: wczoraj, 9:11 https://www.facebook.com/share/p/1FNPHF44ti

Ależ ten nasz wiceprezydent łaskawy.

Zobaczymy tę szczodrość zapewne w zbliżającym się okresie świąteczno - noworocznym. Nożyczki już się ostrzą.

michal49944 pisze: wczoraj, 6:15 Nie nauczyli się od wczoraj, żeby też puścić zatramwaj do Łagiewnik, a ten na Kapelankę zakończyć na Rondzie Grunwaldzkim, żeby nie marnować autobusów w korku do Matecznego, gdzie i tak nikt nie jedzie?

Jeżdżą dwie trasy:
- Czerwone Maki - Łagiewniki
- Czerwone Maki - Kapelanka - Grunwaldzkie - Mateczny.

A czemu ten drugi jeździ aż do Matecznego - pewnie po to, żeby uniknąć kolejnej przesiadki na trasie do Monte Cassino i Kapelanki.

Bo tak musiałbyś:
1. Jechać tramwajem do Łagiewnik
2. Przesiąść się na zastępczy do Lipińskiego
3. Na Lipińskiego przesiąść się na zastępczy na Kapelankę.

A tak wysiadasz na Matecznym i wsiadasz w zastępczy na Monte Cassino / Kapelankę.

michal49944 pisze: wczoraj, 6:15 Nie nauczyli się od wczoraj, żeby też puścić zatramwaj do Łagiewnik, a ten na Kapelankę zakończyć na Rondzie Grunwaldzkim, żeby nie marnować autobusów w korku do Matecznego, gdzie i tak nikt nie jedzie?

O ile wczoraj taka sytuacja była wytłumaczalna przez zaskoczenie MPK/ZTP (w sensie powinni być przygotowani, ale powiedzmy, że nie byli) to dzisiaj puszczanie zatramwajów na Matecznego jest całkowitym absurdem nie do obrony. Pytanie czy w ZTP nikt nie myśli, czy nie chcą się przyznać do błędu. Bardzo jestem ciekawy, kto wymyślił, że relacja na Mateczny musi być bezpośrednia, mimo że w obecnym układzie nie jest(!) a z przesiadką przez Łagiewniki i tak jest szybciej. Oczywiście każdy autobus który stoi w korku do Matecznego, nie wspomaga sytuacji na Makach.

O, aktualizacja sprzed 5 min: zastępcze pojadą przez most Grunwaldzki do Stradomia.

suchy pisze: wczoraj, 9:29 Jeżdżą dwie trasy:
- Czerwone Maki - Łagiewniki
- Czerwone Maki - Kapelanka - Grunwaldzkie - Mateczny.

A czemu ten drugi jeździ aż do Matecznego - pewnie po to, żeby uniknąć kolejnej przesiadki na trasie do Monte Cassino i Kapelanki.

Bo tak musiałbyś:
1. Jechać tramwajem do Łagiewnik
2. Przesiąść się na zastępczy do Lipińskiego
3. Na Lipińskiego przesiąść się na zastępczy na Kapelankę.

A tak wysiadasz na Matecznym i wsiadasz w zastępczy na Monte Cassino / Kapelankę.

Nie, można by wsiąść w 722, które zresztą jeździ dokładnie dlatego, żeby te relacje obsłużyć, bo przecież torowisko w Brożka i tak jest zamknięte.

Być mamą że chodzi o pasażerów centrum<->Kapelanka. Tylko że jakoś podczas wielomiesięcznego zamknięcia m. Grunwaldzkiego, nikt się nimi nie interesował, więc nie do końca rozumiem dlaczego w trudniejszej sytuacji gdzie mamy mniej autobusów (bo trzeba ściągać z miasta rezerwy), nagle się przejmujemy kosztem przepełnień na Makach.

Ja trochę rozumiem argumenty obu stron. Rozumiem też, czemu zdecydowano się skierować zatramwaje do r. Matecznego - by było połączenie z tramwajami na zmienionej trasie. Ruczaj jeszcze sobie poradzi mając zatramwaje też do Łagiewnik, jednak zatrzymanie tak samo dotyczyło pasażerów z Kapelanki i Monte Cassino. Pasażerowie z przystanków "Szwedzka" czy "Kapelanka" chcący dostać się do swoich tramwajów, potrzebowali dojazdu właśnie do r. Matecznego.

Kontrargument jest taki, że i tak między r. Grunwaldzkim a r. Matecznego jest sporo połączeń więc można podjechać. Nawet jeśli wymaga to dodatkowej przesiadki, to przy ograniczonej liczbie pojazdów ważniejszym wydaje się utrzymanie jak najwyższej częstotliwości autobusów.

No ale już puścili do ronda Grunwaldzkiego. Chyba się wsłuchali w głos ludu.

Kaszmir pisze: wczoraj, 10:01 Ja trochę rozumiem argumenty obu stron. Rozumiem też, czemu zdecydowano się skierować zatramwaje do r. Matecznego - by było połączenie z tramwajami na zmienionej trasie. Ruczaj jeszcze sobie poradzi mając zatramwaje też do Łagiewnik, jednak zatrzymanie tak samo dotyczyło pasażerów z Kapelanki i Monte Cassino. Pasażerowie z przystanków "Szwedzka" czy "Kapelanka" chcący dostać się do swoich tramwajów, potrzebowali dojazdu właśnie do r. Matecznego.

Kontrargument jest taki, że i tak między r. Grunwaldzkim a r. Matecznego jest sporo połączeń więc można podjechać. Nawet jeśli wymaga to dodatkowej przesiadki, to przy ograniczonej liczbie pojazdów ważniejszym wydaje się utrzymanie jak najwyższej częstotliwości autobusów.

Prawda jest taka, że rano widziałem zatramwaj z Matecznego który miał 2 osoby w środku, a w drugą stronę z 1 osobą. Liczby mówią same za siebie, a gdyby zawróciły na Rondzie Grunwaldzkim to mogłyby częściej jeździć i rzeczywiście pomóc ludziom.

Dobrze, że nareszcie PO PONAD DOBIE problemów autobusy przejeżdżają most.

Jako "za tramwaj" z Ruczaju widziałem 2x SU12IV, SU18III Hybrid, kilka SU18IV, SU12III i przegubowy MAN Mobilisu.

Ciekawostką od tego tygodnia jest 10 metrowa Scania na 196/496. Dzisiaj jest to MS651.

MPK wraz z ZDMK wysłuchali głosu ludu i autobusy zastępcze kursują już w rejon skrzyżowania Dietla/Stradom.

MPK S.A. pisze:#utrudnienia_mpk W związku z awarią i brakiem komunikacji tramwajowej do Czerwonych Maków, w celu ułatwienia przesiadek pasażerom jadącym z Czerwonych Maków do centrum miasta, MPK wspólnie z Zarządem Dróg Miasta Krakowa podjęło decyzję o skierowaniu autobusów zastępczych za tramwaje przez most Grunwaldzki (po wspólnym pasie tramwajowo-autobusowym). W związku z tym od teraz autobusy zastępcze kursują następująco: z pętli Czerwone Maki przez ul. Kapelanka i most Grunwaldzki do skrzyżowania ul. Stradom i Dietla (będą obsługiwać przystanek Stradom w kierunku mostu Grunwaldzkiego) oraz z pętli Czerwone Maki do Łagiewniki.

https://www.facebook.com/share/p/17YXyRNV1q/

lukaszpdg pisze: wczoraj, 12:40 Ciekawostką od tego tygodnia jest 10 metrowa Scania na 196/496. Dzisiaj jest to MS651.

Akurat są lepsze linie, gdzie mogłaby kursować (jeśli musi), chociażby "183". Wobec braku tramwajów na Ruczaju i wczorajszych przepełnień także i na "196", raczej bym tam krótszych wozów nie posyłał.

GoMeZz391 pisze: wczoraj, 12:43 MPK wraz z ZDMK wysłuchali głosu ludu i autobusy zastępcze kursują już w rejon skrzyżowania Dietla/Stradom.



https://www.facebook.com/share/p/17YXyRNV1q/

Potwierdzenie autobusu kursującego przez most Grunwaldzki:
https://lovekrakow.pl/sites/default/fil ... k=OE41VYxE

LLoan pisze: wczoraj, 12:49
Akurat są lepsze linie, gdzie mogłaby kursować (jeśli musi), chociażby "183". Wobec braku tramwajów na Ruczaju i wczorajszych przepełnień także i na "196", raczej bym tam krótszych wozów nie posyłał.

Tym bardziej, że od wczoraj są problemy z wejściem do pojazdów na 196/496, są przepełnione.