Minimalnie po 15 każdego typu. Zostało to zmienione w maju.suchy pisze: 26 cze 2024, 11:59 No ale przecież MPK chce właśnie kupić 30 wagonów (po 10 każdego typu), a kolejne 60 (po 20 każdego typu) sukcesywnie dokupywać.
Nigdzie przecież nie było słowa o tym, że chcą kupować pojedyncze sztuki![]()
[UNIEWAŻNIONY] 90 tramwajów (30+30+30)
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
No właśnie, to wszystko producenci wątpliwej klasy, więc może lepiej już wziąć leżącą na stole ofertę turecką? Twisty w innych miastach być może prezentują się dobrze, jednak krakowskie 2014N to też Twisty (tylko 4-członowe), więc... dwa razy do tego samego bagna lepiej nie wchodzić. Skoda, jeżeli w ogóle wystartowałaby w ewentualnym powtórzonym przetargu, prawdopodobnie zażyczy sobie ceny jak Stadler, co zostanie odrzucone.impuls pisze: 26 cze 2024, 21:07 Jestem bardzo rozczarowany wrocławskimi Gammami. Jechałem kilkoma i zawsze coś nie tak. Dudniły środkowe wózki, skrzypiały przeguby lub szybka przy drzwiach wchodziła w drganie. Chyba mają słabsze resorowanie od Twistów. Trochę lepsze Gammy są w Łodzi. Za to muszę pochwalić Twisty. W GOP-ie, Częstochowie obie serie we Wrocławiu I seria (drugą nie jechałem). Fajnie działa klima, dobrze się zbierają, są miękkie i nie hałaśliwe. Natomiast Končar jeździłem w Zagrzebiu i nie polecam. Fatalne wykonanie, którego czasem się nie dostrzeże na zdjęciach. Astra też słabo zwłaszcza te wysokopodłogowe Armonie z Timisoary, trochę lepsze już zrobili Imperio dla Oradei. Skoda ostatnio też robi bardzo dobre tramwaje.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Ważne, żeby producent był sprawdzony.Bayer2003 pisze: 26 cze 2024, 18:06Ciężko o sprawdzoną konstrukcję 4-członowych tramwajów 40m+ na skrętnych wózkach.
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Jak dla mnie albo więcej kasy dla STADLERA (ale czy warto tyle wykładać pieniędzy?) lub odrzucenie przetargu i rozpisanie nowego. Tylko wtedy znowu rok czekania na wyniki i kolejne lata czekania na nowe tramwaje co wiązać się będzie z opóźnianiem rozpoczęcia budowy linii tramwajowej do Azorów / Bronowic.
Nie wiem co gorsze?

Nie wiem co gorsze?

Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Uwalimy to będziemy czekać z rok na kolejne otwarcie.kucyk pisze: 27 cze 2024, 11:28 Jak dla mnie albo więcej kasy dla STADLERA (ale czy warto tyle wykładać pieniędzy?) lub odrzucenie przetargu i rozpisanie nowego. Tylko wtedy znowu rok czekania na wyniki i kolejne lata czekania na nowe tramwaje co wiązać się będzie z opóźnianiem rozpoczęcia budowy linii tramwajowej do Azorów / Bronowic.![]()
Nie wiem co gorsze?![]()
A oferty tańszej niż 13 mln za wagon (32-34m) i 16 mln (42-45m) nawet nie ma co liczyć, a będzie wyższa, osobiście zakładając ponowny, to już dawałbym tu cenę w okolicy 15 mln za krótkie oraz w okolicy 18 mln za długie.
Osobiście bym zabrał całość wraz z ramową od Bozankaya 40+ oraz ewentualnie uwalił na 33m i ponowił na 40+ jako dwukierunkowy.
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Jak to mają być wagony, które mają służyć przez kilkadziesiąt lat, to lepiej dopłacić i wziąć coś sprawdzonego
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Pytanie jest proste: czego my tak naprawdę potrzebujemy? W jakim stanie są Konstale oraz tramwaje Wiedeńskie, a także jaka jest szansa że planowane trasy zostaną wybudowane (w szczególności Azory) - innymi słowy, czy jest czas powtarzać cały przetarg? Od tego pytania zależy co trzeba zrobić. Bo moim zdaniem warto powtórzyć cały przetarg, jeśli jest czas. Jeśli jednak coś kupić trzeba, to moim zdaniem powinny to być tylko dwukierunkowe.
Po pierwsze nie chcemy Turków to i tak trzeba ponowić przetarg w jakiejś formie (na 40m+). Dlatego, nie brałbym także oferty Stadlera na 33m jednokierunkowe - jest ona po prostu bardzo droga. Warto chyba wziąć tylko dwukierunkowe, bo jednak one są najbardziej potrzebne, a może dzięki temu udałoby się kupić wszystkie 30. Powinno to pozwolić zastąpić przynajmniej Wiednie z przyczepką oraz dwuskłady srozłomek, a może i Wiednie solo, zależnie od wzrostu pracy przewozowej po otwarciu nowych tras. Dlaczego dwukierunkowe? Takiego taboru brakuje chyba najbardziej, szczególnie w świetle planowanej trasy na Azory. Trójskładów i tak nie zastąpimy, bo Stadler przypominam nie zaoferował tramwaju 40m+. Nie widzę natomiast za bardzo opcji wykluczenia Turków z jednej części a nie wykluczenia z innej.
Z drugiej strony, zgadzam się z przedmówcami którzy nie chcą kupować od firmy Bozankaya. Firma ta dostarczyła dotychczas tramwaje do ledwie 4 miast, wszystkie konstrukcyjnie inne niż te co my chcemy. Kupienie od nich aż 90 pojazdów to kupowanie kota w worku - na pojeździe co w Krakowskich warunkach będzie eksploatowany może i 60 lat, nie ma co ryzykować z tak dużą liczbą. Do tego dalej stoję na stanowisku, że biorąc pod uwagę że muszą opracować nowy model, to dali podejrzanie niską cenę - ok. 10% (!) niższą niż oni sami w Toruniu miesiąc temu, gdzie zdaje się że opracowywać nic nie musieli. No chyba że liczą na wszystkie 3 przetargi, wtedy cena opracowania się rozłoży na więcej sztuk. Ale tu znowu wychodzi problem z przetargiem.
Po pierwsze nie chcemy Turków to i tak trzeba ponowić przetarg w jakiejś formie (na 40m+). Dlatego, nie brałbym także oferty Stadlera na 33m jednokierunkowe - jest ona po prostu bardzo droga. Warto chyba wziąć tylko dwukierunkowe, bo jednak one są najbardziej potrzebne, a może dzięki temu udałoby się kupić wszystkie 30. Powinno to pozwolić zastąpić przynajmniej Wiednie z przyczepką oraz dwuskłady srozłomek, a może i Wiednie solo, zależnie od wzrostu pracy przewozowej po otwarciu nowych tras. Dlaczego dwukierunkowe? Takiego taboru brakuje chyba najbardziej, szczególnie w świetle planowanej trasy na Azory. Trójskładów i tak nie zastąpimy, bo Stadler przypominam nie zaoferował tramwaju 40m+. Nie widzę natomiast za bardzo opcji wykluczenia Turków z jednej części a nie wykluczenia z innej.
Z drugiej strony, zgadzam się z przedmówcami którzy nie chcą kupować od firmy Bozankaya. Firma ta dostarczyła dotychczas tramwaje do ledwie 4 miast, wszystkie konstrukcyjnie inne niż te co my chcemy. Kupienie od nich aż 90 pojazdów to kupowanie kota w worku - na pojeździe co w Krakowskich warunkach będzie eksploatowany może i 60 lat, nie ma co ryzykować z tak dużą liczbą. Do tego dalej stoję na stanowisku, że biorąc pod uwagę że muszą opracować nowy model, to dali podejrzanie niską cenę - ok. 10% (!) niższą niż oni sami w Toruniu miesiąc temu, gdzie zdaje się że opracowywać nic nie musieli. No chyba że liczą na wszystkie 3 przetargi, wtedy cena opracowania się rozłoży na więcej sztuk. Ale tu znowu wychodzi problem z przetargiem.
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Tylko tyle, że w przetargu gdzie mamy dwie oferty a większą wagę stanowi cena, a parametry techniczne są takie same (max punktów), to zamawiający jest nijako zmuszony zabrać tego tańszego, a w innym przypadku może być mowa o defraudacji publicznych pieniędzyKierman pisze: 27 cze 2024, 12:28 Jak to mają być wagony, które mają służyć przez kilkadziesiąt lat, to lepiej dopłacić i wziąć coś sprawdzonego

Rozumiem niechęć do kupowania turków, jednak jeśli nie ma czasu, a chcemy szybko zastąpić stare pojazdy, to nie ma innej opcji.
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Tylko opracowując nową konstrukcję, nawet sprawdzonemu producentowi może coś się nie udać

Azory tymczasowo można obsłużyć za pomocą GT8N i N8S, nie kierując tam jednak linii "3". Inwestycja ta nie jest zależna od inwestycji (lub ich braku) w tabor, zresztą nawet biorąc tureckie 33m, może się nie udać dostarczyć 20 egzemplarzy (bezpieczna liczba do obsługi przedłużonej "3", która będzie miała prawdopodobnie 16 brygad) do czasu oddania trasy.kucyk pisze: 27 cze 2024, 11:28 Jak dla mnie albo więcej kasy dla STADLERA (ale czy warto tyle wykładać pieniędzy?) lub odrzucenie przetargu i rozpisanie nowego. Tylko wtedy znowu rok czekania na wyniki i kolejne lata czekania na nowe tramwaje co wiązać się będzie z opóźnianiem rozpoczęcia budowy linii tramwajowej do Azorów / Bronowic.![]()
Nie wiem co gorsze?![]()
Dobre podejście - nie ma co wybrzydzać, taniej nie będzie.GoMeZz391 pisze: 27 cze 2024, 12:13 Uwalimy to będziemy czekać z rok na kolejne otwarcie.
A oferty tańszej niż 13 mln za wagon (32-34m) i 16 mln (42-45m) nawet nie ma co liczyć, a będzie wyższa, osobiście zakładając ponowny, to już dawałbym tu cenę w okolicy 15 mln za krótkie oraz w okolicy 18 mln za długie.
Osobiście bym zabrał całość wraz z ramową od Bozankaya 40+ oraz ewentualnie uwalił na 33m i ponowił na 40+ jako dwukierunkowy.
Przede wszystkim taboru 40m+ (najlepiej znacznie większej niż 30 egzemplarzy), dwukierunkowce średniej pojemności (33m) też mogłyby się przydać.
Niestety z roku na rok coraz gorszym.
Tutaj stan jest skandaliczny, wiek jednak robi swoje.
Jeżeli Kraków pozyska fundusze (a rząd jest przychylny obecnym władzom miejskim), budowa może ruszyć nawet w 2025 roku.Ydhflx pisze: 27 cze 2024, 12:49 a także jaka jest szansa że planowane trasy zostaną wybudowane (w szczególności Azory)
Czas pewnie jest - pytanie czy warto? W najbliższym czasie prognozowany jest wzrost inflacji, więc zamiast tramwajów za niecałe 13 milionów, będą za ponad 20 milionów (jeżeli odrzuceni zostaną producenci jak Bozankaya). Czy wytrzymają one o 50% dłużej? Tutaj bym niestety dyskutował...Ydhflx pisze: 27 cze 2024, 12:49 innymi słowy, czy jest czas powtarzać cały przetarg? Od tego pytania zależy co trzeba zrobić. Bo moim zdaniem warto powtórzyć cały przetarg, jeśli jest czas. Jeśli jednak coś kupić trzeba, to moim zdaniem powinny to być tylko dwukierunkowe.
Czy na pewno warto brać tramwaje średniej pojemności za ponad 20 milionówYdhflx pisze: 27 cze 2024, 12:49 Po pierwsze nie chcemy Turków to i tak trzeba ponowić przetarg w jakiejś formie (na 40m+). Dlatego, nie brałbym także oferty Stadlera na 33m jednokierunkowe - jest ona po prostu bardzo droga. Warto chyba wziąć tylko dwukierunkowe, bo jednak one są najbardziej potrzebne, a może dzięki temu udałoby się kupić wszystkie 30. Powinno to pozwolić zastąpić przynajmniej Wiednie z przyczepką oraz dwuskłady srozłomek, a może i Wiednie solo, zależnie od wzrostu pracy przewozowej po otwarciu nowych tras.

Najbardziej brakuje taboru 40m+, gdzie wyboru nie ma - albo Turcy, albo nic. Nieco dłuższe od obecnie posiadanych dwukierunkowce mogą się przydać, jednak dwukierunkowa końcówka Azory ma nie być docelowa, więc kupowanie specjalnego taboru do jej obsługi nie jest priorytetem.Ydhflx pisze: 27 cze 2024, 12:49 Dlaczego dwukierunkowe? Takiego taboru brakuje chyba najbardziej, szczególnie w świetle planowanej trasy na Azory. Trójskładów i tak nie zastąpimy, bo Stadler przypominam nie zaoferował tramwaju 40m+. Nie widzę natomiast za bardzo opcji wykluczenia Turków z jednej części a nie wykluczenia z innej.
Kto mówi o 90 pojazdach? Wszyscy chyba jesteśmy zgodni co do tego, że jednokierunkowych 33m brać nie należy. Jeżeli chodzi o pozostałe przetargi, najpierw można zamówić pierwsze egzemplarze, a dopiero jeżeli się sprawdzą, podpisać umowę na opcję. Cena niższa od tej z Torunia może być pułapką, ale może też być prawdziwą okazją. Bozankaya jest kotem w worku, jednak nie da się wykluczyć scenariusza, w którym firma ta wyprodukuje tramwaje wysokiej jakości, które z powodzeniem będą mogły być eksploatowane przez 60 lat. Myślę, że warto spróbować.Ydhflx pisze: 27 cze 2024, 12:49 Z drugiej strony, zgadzam się z przedmówcami którzy nie chcą kupować od firmy Bozankaya. Firma ta dostarczyła dotychczas tramwaje do ledwie 4 miast, wszystkie konstrukcyjnie inne niż te co my chcemy. Kupienie od nich aż 90 pojazdów to kupowanie kota w worku - na pojeździe co w Krakowskich warunkach będzie eksploatowany może i 60 lat, nie ma co ryzykować z tak dużą liczbą. Do tego dalej stoję na stanowisku, że biorąc pod uwagę że muszą opracować nowy model, to dali podejrzanie niską cenę - ok. 10% (!) niższą niż oni sami w Toruniu miesiąc temu, gdzie zdaje się że opracowywać nic nie musieli. No chyba że liczą na wszystkie 3 przetargi, wtedy cena opracowania się rozłoży na więcej sztuk. Ale tu znowu wychodzi problem z przetargiem.
Prawdziwa defraudacja publicznych pieniędzy będzie jak przetargi zostaną uwalone, a ceny wzrosną. W międzyczasie stare, płonące i wybuchające, 60-letnie tramwaje będą ciągle eksploatowane liniowo, co może doprowadzić do tragedii. Niestety odnoszę wrażenie, że niektórzy tutaj chcą takiego scenariusza, byle tylko nie brać tramwajów zza Bosforu...GoMeZz391 pisze: 27 cze 2024, 12:49 Tylko tyle, że w przetargu gdzie mamy dwie oferty a większą wagę stanowi cena, a parametry techniczne są takie same (max punktów), to zamawiający jest nijako zmuszony zabrać tego tańszego, a w innym przypadku może być mowa o defraudacji publicznych pieniędzy![]()
Ja rozumiem obawy, jednak nie niechęć. W 2013 roku przetarg na dostawę tramwajów 40m+ wygrała PESA. Producent wówczas szanowany, zaoferował rozwinięcie sprawdzonej konstrukcji Twist. Jak wyszło, wie każdy. Renoma to nie wszystko, jeżeli różnice w cenie przekraczają 10% (a przekraczają znacznie), nie ma co przepłacać. Być może warto byłoby rozpisać nowy przetarg gdyby mieli w nim wystartować Siemens lub Alstom (chyba jedyni naprawdę renomowani producenci, którym można zaufać), jednak nie ma na to szans - za mały przetarg i dziwne warunki.GoMeZz391 pisze: 27 cze 2024, 12:49 Rozumiem niechęć do kupowania turków, jednak jeśli nie ma czasu, a chcemy szybko zastąpić stare pojazdy, to nie ma innej opcji.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Sprawdzony producent ma dużo większe szanse że wypuści coś (w miarę) sensownego niż producent który psuje jeden pojazd za drugim.Bayer2003 pisze: 27 cze 2024, 14:08Tylko opracowując nową konstrukcję, nawet sprawdzonemu producentowi może coś się nie udać.
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Jak już pisałem, PESA przy Krakowiakach pokazała coś innego. Tramwaje Bozankaya jeżdżą w 4 miastach na świecie - czy naprawdę miasta te mają z tym producentem nieprzyjemne doświadczenia?Kaszmir pisze: 27 cze 2024, 14:55 Sprawdzony producent ma dużo większe szanse że wypuści coś (w miarę) sensownego niż producent który psuje jeden pojazd za drugim.
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Bayer2003 pisze: 27 cze 2024, 14:08Ja rozumiem obawy, jednak nie niechęć. W 2013 roku przetarg na dostawę tramwajów 40m+ wygrała PESA. Producent wówczas szanowany, zaoferował rozwinięcie sprawdzonej konstrukcji Twist.
To nie jest prawdą. Już wtedy były spore wątpliwości co do jakości tramwajów PESY. Po otwarciu kopert, nawet na forum pkk ludzie pisali, by jej nie brać bo będzie masakra. Zresztą właśnie wtedy, z tych komentarzy, sam dowiedziałem się ile jest kontrowersji wokół tego przewoźnika bo wcześniej nie miałem z nim styczności. MPK Kraków przez wiele lat się broniło jak mogło przed produktami PESY.
Nie oceniam produktów Bozankaya bo nie mam z nimi doświadczeń - może są dobre, może złe. Jedynie odnoszę się do Twojego wcześniejszego postu, że "nawet turecka prototypowa konstrukcja (...) będzie lepsza od wiedeńskiego złomu". Tak jak wspomniałem, nie można w ten sposób rozumować.Bayer2003 pisze: 27 cze 2024, 15:04Tramwaje Bozankaya jeżdżą w 4 miastach na świecie - czy naprawdę miasta te mają z tym producentem nieprzyjemne doświadczenia?
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
A co z pieniędzmi z KPO, które to Donald Tusk obiecywał przywieźć do Polski dzień po wygranych wyborach, może Olek Miszalski coś załatwi u Premiera Donalda Tuska i będzie kasa na Stadlery?
Radio Alex 105,2 FM
Słuchaj: https://radioalex.com.pl/play/index.php?02
https://www.facebook.com/radioalexzakopane
Słuchaj: https://radioalex.com.pl/play/index.php?02
https://www.facebook.com/radioalexzakopane
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Mimo wszystko w innych miastach Twisty jakoś się sprawdzają, a w Krakowie nie wyszło. Gdyby Stadler był droższy niż Bozankaya o np. milion złotych, również byłbym za Stadlerem (chociaż warto pamiętać, że najważniejszy jest tabor 40m+, gdzie Stadler oferty nie złożył). Niestety oferta Stadlera jest droższa o prawie 8 milionów (jeżeli chodzi o dwukierunkowce 33m). Za cenę 30 tramwajów Bozankaya można kupić zaledwie 18 tramwajów Stadlera. Za cenę 30 tramwajów Stadlera można kupić 48 tramwajów Bozankaya. Przy poprzednich przetargach nie było mowy o takich różnicach - nie ma się przed czym bronić, trzeba brać dużo tańszą ofertęKaszmir pisze: 27 cze 2024, 15:24 To nie jest prawdą. Już wtedy były spore wątpliwości co do jakości tramwajów PESY. Po otwarciu kopert, nawet na forum pkk ludzie pisali, by jej nie brać bo będzie masakra. Zresztą właśnie wtedy, z tych komentarzy, sam dowiedziałem się ile jest kontrowersji wokół tego przewoźnika bo wcześniej nie miałem z nim styczności. MPK Kraków przez wiele lat się broniło jak mogło przed produktami PESY.

No właśnie, więc może się okazać, że tramwaje Bozankaya będą całkiem przyzwoitymi konstrukcjami. Gdyby wszyscy przewoźnicy na świecie mieli takie podejście jak Ty i spora część tego forum, żaden producent nigdy nie wybiłby się ze swoimi tramwajami, a nieliczni znani producenci mogliby śmielej podnosić ceny przez brak konkurencji. Czy to na pewno byłoby dobre dla komunikacji miejskiej?Kaszmir pisze: 27 cze 2024, 15:24 Nie oceniam produktów Bozankaya bo nie mam z nimi doświadczeń - może są dobre, może złe. Jedynie odnoszę się do Twojego wcześniejszego postu, że "nawet turecka prototypowa konstrukcja (...) będzie lepsza od wiedeńskiego złomu". Tak jak wspomniałem, nie można w ten sposób rozumować.
Nie będzie, ponieważ jak pisał GoMeZz391:Łukasz pisze: 27 cze 2024, 16:34 A co z pieniędzmi z KPO, które to Donald Tusk obiecywał przywieźć do Polski dzień po wygranych wyborach, może Olek Miszalski coś załatwi u Premiera Donalda Tuska i będzie kasa na Stadlery?
Zamówienie technicznie identycznych tramwajów, lecz o 63% droższych to zauważalna defraudacja publicznych pieniędzy. Przy takiej różnicy nie można mówić o renomie producenta - Krakowa nie stać na tramwaje po ponad 20 milionów złotych za egzemplarz jeżeli dużo tańsza opcja leży na stole.GoMeZz391 pisze: 27 cze 2024, 12:49 Tylko tyle, że w przetargu gdzie mamy dwie oferty a większą wagę stanowi cena, a parametry techniczne są takie same (max punktów), to zamawiający jest nijako zmuszony zabrać tego tańszego, a w innym przypadku może być mowa o defraudacji publicznych pieniędzy![]()
https://www.petycjeonline.com/niedlakrotkichtramwajow - Nie dla kolejnych krótkich tramwajów w Krakowie
Re: [OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU] 90 tramwajów (30+30+30)
Zgadzam się z Tobą Bayer. Różnica w cenie jest za duża by dopłacać. A zwlekając ceny będą jeszcze wyższe.
Czy naprawdę stadler jest warty by tyle do niego dopłacać?
Czy naprawdę stadler jest warty by tyle do niego dopłacać?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości