WIOSNA pełną gębą.Arni pisze: 21 mar 2025, 7:42 Kiedyś na pewno tak... ale na chwilę obecną mamy sporą ilość starszych bocianów.
Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
-
Gołąb_NGT8
- Znawca
- Posty: 136
- Rejestracja: 09 mar 2025, 20:05
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Po co w ogóle kasować wozy? Wszystkie wozy są praktycznie nowoczesne. Przydałoby się kilkanaście dodatkowych sztuk na obsługę tych miernych częstotliwości.
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Kto bogatemu zabroni? MPK lubi przepalać pieniądze...abuk pisze: 22 mar 2025, 0:59 Po co w ogóle kasować wozy? Wszystkie wozy są praktycznie nowoczesne. Przydałoby się kilkanaście dodatkowych sztuk na obsługę tych miernych częstotliwości.
Część wycofanych autobusów na pewno znajdzie nowych nabywców
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Nowoczesne ale i wyeksploatowane. W pewnym momencie eksploatacji lepiej pojazd sprzedać, niż dokładać coraz więcej.abuk pisze: 22 mar 2025, 0:59 Po co w ogóle kasować wozy? Wszystkie wozy są praktycznie nowoczesne. Przydałoby się kilkanaście dodatkowych sztuk na obsługę tych miernych częstotliwości.
Przy takiej dużej flocie można z dość dużą dokładnością przewidzieć moment, w którym wystąpią kosztowne usterki i sprzedać ten pojazd na chwilę przed wystąpieniem tego.
W przeciwnym wypadku wymieniasz pol auta i musisz kolejne lata nim jeździć, żeby to odrobić...w efekcie jeździsz pod koniec eksploatacji oldtinerami
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Zasadniczo naprawdę duża część dość nowoczesnych, ale już nastoletnich Solarisów błaga o wymianę. Płaszów i Bieńczyce mają coraz większe problemy z utrzymaniem bieżącym, zasadniczo dzień w dzień jest problem, żeby na placu było wystarczająco wozów w rezerwie, bo zaczyna brakować czasu na bieżące serwisowanie coraz bardziej wyeksploatowanych pojazdów. Pojazdy w pełni niskopodłogowe nie są tak trwałe jak inne konstrukcje, nie bez powodu w zachodnich przedsiębiorstwach zwykle wymienia się tabor po max 10 latach użytkowania. Oczywiście, że on dalej może jeździć, pytanie tylko czy chcemy utrzymać jakiś standard, czy tylko się cieszymy jak w niektórych polskich miastach, że przynajmniej jedzie do przodu.
-
tomek_m
- Ekspert
- Posty: 593
- Rejestracja: 18 lut 2020, 15:21
- Lokalizacja: Michałowice
- Otrzymał polubienie: 20 razy
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
W Krakowie i w ogóle w Polsce głównym argumentem wymiany taboru na nowszy to są normy spalin a dopiero w dalszej kolejności wyeksploatowanie pojazdu. W wielu miastach na zachodzie potrafią wymienić względnie nowe pojazdy Euro6 na Euro6d, bo ten pierwszy już smrodzi niesamowicie.
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Dokładnie. 12 metrowe Solarisy, nawet te z 2008/2009 roku są mało awaryjne, nie mówiąc już o tych z 2013/2014. ale niestety trzeba się pochwalić "jaki to nasz tabor jest ekologiczny" i wymienić już tak naprawdę bardzo ekologiczne pod względem norm spalin i sprawne autobusy. Wiele się mówiło aby nie wyrzucać ubrań tylko używać ich jak najdłużej bo wyprodukowanie jednej koszulki zużywa duże ilości wody. Dlaczego nie mówi się tego samego w kontekście autobusów, i tak naprawdę wszelkich pojazdów? Przecież takie autobusy trzeba wyprodukować, z nieba nie spadają. I wyprodukowanie takiego autobusu tworzy naprawdę bardzo dużo zanieczyszczeń, zwłaszcza elektryka. Nie mówiąc już nawet o utylizacji baterii po 8 latach eksploatacji... O wiele ekologicznej było by produkować autobusy bardziej trwałe, i eksploatować je co najmniej 20 lat, niż wymieniać tabor co 12 lat bo mają gorszą normę spalin. Chyba każdy już wie, że ta cała "ekologia" o której tyle się mówi, nie ma nic wspólnego z faktyczną ekologią.tomek_m pisze: 22 mar 2025, 15:30 W Krakowie i w ogóle w Polsce głównym argumentem wymiany taboru na nowszy to są normy spalin a dopiero w dalszej kolejności wyeksploatowanie pojazdu. W wielu miastach na zachodzie potrafią wymienić względnie nowe pojazdy Euro6 na Euro6d, bo ten pierwszy już smrodzi niesamowicie.
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
tzw. zachód już dawno obraził się na logikę i zdrowy rozsądek o czym świadczą przytoczone przez Twoją osobę "modyfikacje" w taborze a Polska jako kraj aspirujący do kręgu zachodniego, bezmyślnie kopiuje za przeproszeniem każde kretynizmy które z tamtej strony przychodzą.tomek_m pisze: 22 mar 2025, 15:30 [...] W wielu miastach na zachodzie potrafią wymienić względnie nowe pojazdy Euro6 na Euro6d, bo ten pierwszy już smrodzi niesamowicie.
Najlepszym przykładem są elektryczne zabawki, które po x latach eksploatacji nie będą się do niczego nadawać a sama utylizacja akumulatorów jak wiemy jest baaaaardzo ekoliczna zaś o kasie jaką trzeba przepalić na tą pożal się ekologię już nawet się nie rozpisuję bo bym musiał używać słów niecenzuralnych...
-
tomek_m
- Ekspert
- Posty: 593
- Rejestracja: 18 lut 2020, 15:21
- Lokalizacja: Michałowice
- Otrzymał polubienie: 20 razy
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Nie wspominając już o tym że samochód elektryczny na rynku wtórnym jest praktycznie niesprzedawalny.Ankin pisze: 22 mar 2025, 16:11 Najlepszym przykładem są elektryczne zabawki, które po x latach eksploatacji nie będą się do niczego nadawać
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Już pomijając kwestię czy Euro 6 truje więcej czy mniej, oraz ile truje produkcja: wydajemy sporo pieniędzy na zakup nowych autobusów, następnie... tniemy komunikację, bo nie mamy pieniędzy. Ludzie przesiadają się do samochodów z Euro 4, i spaliny tak czy siak rosną. Na myśli mam tu głównie plany ograniczenia transportu algo, o których tu na forum pisano.
Żeby nie było za dużo OT, to dodam, że stare Citara to akurat należy skasować. Gorszymi egzemplarzami z nich to aż strach jechać. Silnik wyje niemiłosiernie, z przegubu dochodzą dziwne odgłosy. To już przeguby Mobilisu z poprzedniej umowy są w dużo lepszym stanie, mimo że oni podobno nie przykładali się do utrzymania, bo musiały wytrzymać jedną umowę a nie jak najdłużej.
Edycja: nie wiem czy w przypadku autobusów rzeczywiście jest problem z utrzymaniem, czy też istotnie chodzi żeby wozy pachniały nowością; pewne są dwie rzeczy: z autobusami robiono tak w przeszłości, pozbywając się Euro 4 dla zasady, oraz obecnie poniekąd robi się tak z tramwajami.
Żeby nie było za dużo OT, to dodam, że stare Citara to akurat należy skasować. Gorszymi egzemplarzami z nich to aż strach jechać. Silnik wyje niemiłosiernie, z przegubu dochodzą dziwne odgłosy. To już przeguby Mobilisu z poprzedniej umowy są w dużo lepszym stanie, mimo że oni podobno nie przykładali się do utrzymania, bo musiały wytrzymać jedną umowę a nie jak najdłużej.
Edycja: nie wiem czy w przypadku autobusów rzeczywiście jest problem z utrzymaniem, czy też istotnie chodzi żeby wozy pachniały nowością; pewne są dwie rzeczy: z autobusami robiono tak w przeszłości, pozbywając się Euro 4 dla zasady, oraz obecnie poniekąd robi się tak z tramwajami.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2025, 16:45 przez Ydhflx, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Oraztomek_m pisze: 22 mar 2025, 15:30 W Krakowie i w ogóle w Polsce głównym argumentem wymiany taboru na nowszy to są normy spalin a dopiero w dalszej kolejności wyeksploatowanie pojazdu. W wielu miastach na zachodzie potrafią wymienić względnie nowe pojazdy Euro6 na Euro6d, bo ten pierwszy już smrodzi niesamowicie.
Trochę przeczy:Mati857 pisze: 22 mar 2025, 16:02
Dokładnie. 12 metrowe Solarisy, nawet te z 2008/2009 roku są mało awaryjne, nie mówiąc już o tych z 2013/2014. ale niestety trzeba się pochwalić "jaki to nasz tabor jest ekologiczny" i wymienić już tak naprawdę bardzo ekologiczne pod względem norm spalin i sprawne autobusy. Wiele się mówiło aby nie wyrzucać ubrań tylko używać ich jak najdłużej bo wyprodukowanie jednej koszulki zużywa duże ilości wody. Dlaczego nie mówi się tego samego w kontekście autobusów, i tak naprawdę wszelkich pojazdów? Przecież takie autobusy trzeba wyprodukować, z nieba nie spadają. I wyprodukowanie takiego autobusu tworzy naprawdę bardzo dużo zanieczyszczeń, zwłaszcza elektryka. Nie mówiąc już nawet o utylizacji baterii po 8 latach eksploatacji... O wiele ekologicznej było by produkować autobusy bardziej trwałe, i eksploatować je co najmniej 20 lat, niż wymieniać tabor co 12 lat bo mają gorszą normę spalin. Chyba każdy już wie, że ta cała "ekologia" o której tyle się mówi, nie ma nic wspólnego z faktyczną ekologią.
Może kilka słów polemiki? Bo widać, że panowie mają odmienne zdanie.yosujiro pisze: 22 mar 2025, 13:05 Zasadniczo naprawdę duża część dość nowoczesnych, ale już nastoletnich Solarisów błaga o wymianę. Płaszów i Bieńczyce mają coraz większe problemy z utrzymaniem bieżącym, zasadniczo dzień w dzień jest problem, żeby na placu było wystarczająco wozów w rezerwie, bo zaczyna brakować czasu na bieżące serwisowanie coraz bardziej wyeksploatowanych pojazdów. Pojazdy w pełni niskopodłogowe nie są tak trwałe jak inne konstrukcje, nie bez powodu w zachodnich przedsiębiorstwach zwykle wymienia się tabor po max 10 latach użytkowania. Oczywiście, że on dalej może jeździć, pytanie tylko czy chcemy utrzymać jakiś standard, czy tylko się cieszymy jak w niektórych polskich miastach, że przynajmniej jedzie do przodu.
Ps:
Jest jeszcze coś takiego jak analiza ekonomiczna, wynika wprost z trwałości głównych podzespołów.
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Wymienione Solarisy mają to do siebie, ze jeżeli mają porządnego "właściciela" to w większości są całkiem spoko. Ale wiele egzemplarzy jest mocno wytłuczone, a rano tylko człowiek się zastanawia, co w nich wyskoczy i czy będzie to jeszcze na zajezdni, czy w trakcie służby. Ostatnio naprawdę mają mnóstwo zjazdów awaryjnych... Ale i tak nie przebiją IV generacji, która sypie się na potęgę...
-
tomek_m
- Ekspert
- Posty: 593
- Rejestracja: 18 lut 2020, 15:21
- Lokalizacja: Michałowice
- Otrzymał polubienie: 20 razy
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Pierwsi przedstawiciele IV generacji przyjechały do Krakowa w 2014 roku. A ostatni zakup III gen to te hybrydy 18M z 2015? (z których jedna spłonęła?)yosujiro pisze: 22 mar 2025, 17:49 Ale i tak nie przebiją IV generacji, która sypie się na potęgę...
Re: Kasacje autobusów po dostawach 200 nowych Solarisów
Ostatnie III generacji to raczej Urbino 8,9 z końca 2022. viewtopic.php?t=1587tomek_m pisze: 23 mar 2025, 0:37 Pierwsi przedstawiciele IV generacji przyjechały do Krakowa w 2014 roku. A ostatni zakup III gen to te hybrydy 18M z 2015? (z których jedna spłonęła?)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
