[PESA BYDGOSZCZ] 90 TRAMWAJÓW (30(15+15)+30(15+15)+30(15+15))

[Ankin]

Czyli dobrym rozwiązaniem mogłoby się okazać zatrudnianie "miłośników" danej branży na dane stanowiska. Np: Miłośników KM => ZTP

Dlaczego nie, pozytywnie zakręconych pasjonatów, zdolnych do dużych poświęceń, nie brakuje w wielu dzieninach życia, nie tylko związanych z komunikacją.
Powiadają, że kiedy robisz to co kochasz , to tak naprawdę nie przepracujesz w swoim życiu ani jednego dnia zaś same pieniądze schodzą na dalszy plan
Zdecydowanie na pasjonatach, miłośnikach KMK i ludziach zwyczajnie "czujących" swoją pracę, zatrudnionych w ZTP, zyskałby bezapelacyjnie krakowski zbiorkom, gdyż realne życie dobitnie pokazuje, że jeżeli jedyną kompetencją do bycia zatrudnionym w urzędzie X bądź Y, są odpowiednie plecy i koneksje to taka jednostka administracyjna, jest strukturalnia chora oraz niewydolna od samego początku swojego istnienia - dodajmy całkowicie zbędnego

[Bayer2003]

Oddajmy jednak rację prawdzie, że Pesa z okresu dostawy Krakowiaków a Pesa jaką jest dziś to zupełnie inne przedsiębiorstwo o czym chyba najlepiej świadczą zrealizowane kontrakty zarówno kolejowe jak i tramwajowe w Polsce jak i poza granicami naszego kraju w perspektywie ostatnich lat.

Jeżeli chodzi o kolej, nie wypowiem się, jednak w przypadku tramwajów ostatnie zamówienia PESY stanowiły niemal wyłącznie 27-metrowe oraz 32-metrowe, jednokierunkowe Twisty - powtarzalna konstrukcja, która jakoś im wychodziła. Jeżeli przyjdzie im wykonać tramwaj dwukierunkowy lub ponad 40-metrowy, może wyjść bubel jak 2014N.

Bądźmy dobrej myśli bo chyba tylko to nam zostaje

To prawda, jedyną alternatywą obecnie jest uwalenie przetargu i rozpisanie nowego, co prawdopodobnie oznaczałoby tramwaje jeszcze droższe i jeszcze dłuższe oczekiwanie na nie. Pozostaje liczyć, że nowy tabor PESY będzie przynajmniej znośny - szanse na to nie są duże, jednak nie zerowe.

Czyli dobrym rozwiązaniem mogłoby się okazać zatrudnianie "miłośników" danej branży na dane stanowiska. Np: Miłośników KM => ZTP

Weź jednak pod uwagę, że w grupie "miłośników" komunikacji miejskiej są też osoby bezwzględnie broniące każdej, nawet najbardziej absurdalnej decyzji MPK czy ZTP. Każdą rekrutację ktoś musi przeprowadzić, więc takie podejście mogłoby się wcale nie skończyć jakąkolwiek realną zmianą.

[Ankin]

Weź jednak pod uwagę, że w grupie "miłośników" komunikacji miejskiej są też osoby bezwzględnie broniące każdej, nawet najbardziej absurdalnej decyzji MPK czy ZTP. Każdą rekrutację ktoś musi przeprowadzić, więc takie podejście mogłoby się wcale nie skończyć jakąkolwiek realną zmianą.

Nie bierzmy pod uwagę przypadków skrajnych ale raczej te pozytywne.
Wyobraź sobie takiego Kaszmira na czele ZTP Nagle okazałoby się, że krakowski zbiorkom może służyć ludziom a nie partykularnym interesom

[michal49944]

Jeżeli chodzi o kolej, nie wypowiem się, jednak w przypadku tramwajów ostatnie zamówienia PESY stanowiły niemal wyłącznie 27-metrowe oraz 32-metrowe, jednokierunkowe Twisty - powtarzalna konstrukcja, która jakoś im wychodziła. Jeżeli przyjdzie im wykonać tramwaj dwukierunkowy lub ponad 40-metrowy, może wyjść bubel jak 2014N.

Miałem nie tak dawno przyjemność przejechać się dwukierunkowymi Twistami w Gorzowie Wielkopolskim z 2019 roku i muszę stwierdzić, że na pierwszy rzut oka nie chciało mi się wierzyć, że to produkt Pesy. Wykonanie niemal perfekcyjne, w ogóle nie odstające nawet od krakowskich Stadlerów. Jeśli do Krakowa dotrze produkt takiej jakości to myślę, że naprawdę się nie zawiodę.
Jeśli chodzi o pociągi to nawet porównując jakość Elfów I i II odczuwa się kolosalną poprawę, choć do ideału jeszcze trochę tutaj brakuje.
Przez ostatnie lata również byłem zdania, że lepiej każdy inny tramwaj w Krakowie, byle nie Pesa, ale ostatnie lata pokazują tego producenta, głównie w dobrym świetle.

[Bayer2003]

Nie bierzmy pod uwagę przypadków skrajnych ale raczej te pozytywne.

Z jednej strony tak, z drugiej kto miałby zadecydować o przyjęciu do pracy miłośników niepowiązanych z MPK ani ZTP? Dobra idea, jednak może być ona niemożliwa w realizacji.

Wyobraź sobie takiego Kaszmira na czele ZTP Nagle okazałoby się, że krakowski zbiorkom może służyć ludziom a nie partykularnym interesom

Kaszmir zrobił wiele dobrego dla krakowskiej komunikacji miejskiej, jednak od kilku lat aktywnie zaangażowany jest po jednej ze stron krakowskiego sporu politycznego, co niestety mogłoby wykluczać obiektywizm, kluczowy przy podejmowaniu istotnych decyzji transportowych.

Miałem nie tak dawno przyjemność przejechać się dwukierunkowymi Twistami w Gorzowie Wielkopolskim z 2019 roku i muszę stwierdzić, że na pierwszy rzut oka nie chciało mi się wierzyć, że to produkt Pesy. Wykonanie niemal perfekcyjne, w ogóle nie odstające nawet od krakowskich Stadlerów. Jeśli do Krakowa dotrze produkt takiej jakości to myślę, że naprawdę się nie zawiodę.

Pytanie jak wygląda procentowe wykorzystanie PES w Gorzowie, jednak z pewnością jest to informacja dająca pewien promień optymizmu.

[suchy]

Pytanie jak wygląda procentowe wykorzystanie PES w Gorzowie, jednak z pewnością jest to informacja dająca pewien promień optymizmu.

No raczej musi być spore, jako że prawie cała linia 1 i 3 (poza pojedynczymi kursami) oraz cała linia 4 są obsługiwane taborem niskopodłogowym.

Tylko linia 2 jest obsługiwana od poniedziałku do soboty przez prawie cały dzień wysoką podłogą (poza paroma porannymi niskimi kursami). Jedynie w niedzielę jest w całości niskopodłogowa (bo wtedy wszystkie linie tramwajowe kursują co 30 minut, a linia 4 co godzinę).

https://mzk-gorzow.com.pl/

[Bayer2003]

No raczej musi być spore, jako że prawie cała linia 1 i 3 (poza pojedynczymi kursami) oraz cała linia 4 są obsługiwane taborem niskopodłogowym.

Tylko linia 2 jest obsługiwana od poniedziałku do soboty przez prawie cały dzień wysoką podłogą (poza paroma porannymi niskimi kursami). Jedynie w niedzielę jest w całości niskopodłogowa (bo wtedy wszystkie linie tramwajowe kursują co 30 minut, a linia 4 co godzinę).

https://mzk-gorzow.com.pl/

Z rozkładów tych wynika (patrząc co który kurs jest wysokopodłogowy) chyba, że w dni powzednie gorzowska "1" ma 5 brygad (4 niskopodłogowe), "3" to również 5 brygad (4 niskopodłogowe), a "4" ma zaledwie jedną brygadę. Możesz mnie poprawić jeżeli gdzieś się mylę, jednak daje to wykorzystanie PES na poziomie 9/14 (64%) - to nie jest dużo.

[suchy]

Z rozkładów tych wynika (patrząc co który kurs jest wysokopodłogowy) chyba, że w dni powzednie gorzowska "1" ma 5 brygad (4 niskopodłogowe), "3" to również 5 brygad (4 niskopodłogowe), a "4" ma zaledwie jedną brygadę. Możesz mnie poprawić jeżeli gdzieś się mylę, jednak daje to wykorzystanie PES na poziomie 9/14 (64%) - to nie jest dużo.

Tutaj masz ich tzw. SDIP - obecnie o 19:30 na liniach 1 oraz 3 są zalogowane po 4 wagony, wg rozkładu wszystkie mają być niskie (po dojechaniu na pętlę niestety pojazdy "znikają"):
https://komunikacja.um.gorzow.pl/vm/main#

Patrząc na rozkład linii 1, raczej masz 6 brygad (w tym 5 niskich + 1 wysoki z rana) - popatrz na rozkład z Fieldorfa w godzinach porannych:
- 5 niskich kursów, 1 wysoki,
- 4 niskie, 1 wysoki (pewnie tutaj 1 niski jest wyłączany na przerwę posiłkową),
- 5 niskich, 1 wysoki.

Tak samo popołudniu masz takt 15 minutowy (bez żadnej wysokiej podłogi) - przy 4 pojazdach nie daliby rady tego wykonać, jak 1 kurs zajmuje 30 minut.

Na linii 3 również musisz mieć o 1 brygadę więcej (6, w tym 5 niskich i 1 wysoki na popołudnie) - rano masz samą niską podłogę i analogicznie jak linia 1 takt 15 minutowy oraz kurs zajmuje 30 minut = nie wykonasz tego 4 pojazdami.

Zatem sumarycznie masz 5 + 5 + 1 = 11 / 14 posiadanych, czyli 78%.

[Bayer2003]

Tutaj masz ich tzw. SDIP - obecnie o 19:30 na liniach 1 oraz 3 są zalogowane po 4 wagony, wg rozkładu wszystkie mają być niskie (po dojechaniu na pętlę niestety pojazdy "znikają"):
https://komunikacja.um.gorzow.pl/vm/main#

Obecnie jest wieczór, trzeba to będzie jutro zaobserwować.

Patrząc na rozkład linii 1, raczej masz 6 brygad (w tym 5 niskich + 1 wysoki z rana) - popatrz na rozkład z Fieldorfa w godzinach porannych:
- 5 niskich kursów, 1 wysoki,
- 4 niskie, 1 wysoki (pewnie tutaj 1 niski jest wyłączany na przerwę posiłkową),
- 5 niskich, 1 wysoki.

Tak samo popołudniu masz takt 15 minutowy (bez żadnej wysokiej podłogi) - przy 4 pojazdach nie daliby rady tego wykonać, jak 1 kurs zajmuje 30 minut.

Pytanie czy ten kurs z literką s nie jest jakimś zjazdem lub łączeniem z inną linią? Do tego rano linia jeździ rzadziej, kurs z Fieldorfa o godzinie 4:55 oraz o 6:19 może być chyba wykonywany tym samym tramwajem.

Tak samo popołudniu masz takt 15 minutowy (bez żadnej wysokiej podłogi) - przy 4 pojazdach nie daliby rady tego wykonać, jak 1 kurs zajmuje 30 minut.

Na linii 3 również musisz mieć o 1 brygadę więcej (6, w tym 5 niskich i 1 wysoki na popołudnie) - rano masz samą niską podłogę i analogicznie jak linia 1 takt 15 minutowy oraz kurs zajmuje 30 minut = nie wykonasz tego 4 pojazdami.

Zatem sumarycznie masz 5 + 5 + 1 = 11 / 14 posiadanych, czyli 78%.

Z popołudniem masz rację, zauważ jednak, że na "1" wysoka podłoga pojawia się przede wszystkim rano, a na "3" po południu. Wydaje mi się, że tam może być jakieś łączenie i wykorzystanie 10/14 (71%), jednak ponownie mogę się mylić.

[michal49944]

Odnosząc się do Gorzowa to wrzucę mapę tras dla podglądu:



Na pętli Fieldorfa "Nila" jest jedynie przejazdówka, a więc mogą tam pojechać jedynie tramwaje dwukierunkowe, czyli tylko Pesy. Dlatego wszystkie stare tramwaje jeżdżą na 2, a Pesy na pozostałych i z tego też powodu nowa linia 4 jest obługiwana jedynie jedną brygadą, bo na więcej by na razie nie wystarczyło Pes, a obsługuje jedynie jeden przystanek unikatowy, na który można łatwo podejść z przystanku obok.
Te dziwne kursy to są właśnie wyjazdy. Zajezdnia jest koło pętli Wieprzyce PKP i wszystkie wyjazdy odbywają się jako linia 1 lub 2, nie ma wyjazdów jako wyjazdów, tak jak w Krakowie.
Warto też zauważyć, że wykorzystanie 70-80%, które nie wydaje się na pierwszy rzut oka bardzo imponujące, wcale nie jest takie złe, bo tam nie mają możliwości wysłania innych tramwajów w przypadku awarii, któregoś, bo takowych po prostu nie ma, więc trzeba rozsądniej niż u nas planować wykorzystanie taboru. U nas np. stoi na zajedni 20-30 sprawnych tramwajów, a tam 1 lub 2.

[Bayer2003]

Na pętli Fieldorfa "Nila" jest jedynie przejazdówka, a więc mogą tam pojechać jedynie tramwaje dwukierunkowe, czyli tylko Pesy.

Część 6ZGTW nie zostało pozbawionych dwukierunkowości, więc na przejazdówkę wjeżdżać mogą. Nie wiem niestety o ilu egzemplarzach mowa, jednak nie jest prawdą, że jedynie PESY są w Gorzowie dwukierunkowe.

[suchy]

Część 6ZGTW nie zostało pozbawionych dwukierunkowości, więc na przejazdówkę wjeżdżać mogą. Nie wiem niestety o ilu egzemplarzach mowa, jednak nie jest prawdą, że jedynie PESY są w Gorzowie dwukierunkowe.

Wg SkyscraperCity, sprawnie dwukierunkowo są jedynie 3 sztuki Helmutów (pozostałe podobno są tylko jednokierunkowe):
https://www.skyscrapercity.com/posts/191301612/

[michal49944]

Część 6ZGTW nie zostało pozbawionych dwukierunkowości, więc na przejazdówkę wjeżdżać mogą. Nie wiem niestety o ilu egzemplarzach mowa, jednak nie jest prawdą, że jedynie PESY są w Gorzowie dwukierunkowe.

Wg SkyscraperCity, sprawnie dwukierunkowo są jedynie 3 sztuki Helmutów (pozostałe podobno są tylko jednokierunkowe):
https://www.skyscrapercity.com/posts/191301612/

A to przepraszam za wprowadzenie w błąd, byłem przekonany, że one wszystkie są w konfiguracji jednokierunkowej.

[goracygreg]

Wg SkyscraperCity, sprawnie dwukierunkowo są jedynie 3 sztuki Helmutów (pozostałe podobno są tylko jednokierunkowe):
https://www.skyscrapercity.com/posts/191301612/

Tak, są 3. Dwa liniowe (#258 i #259) i jeden techniczny (#252). Najlepsze jest to gdy przyszły do Gorzowa pozbawiono ich dwukierunkowości i znów je udwukierunkowano w 2020 roku.

[canoe_bart]

Nie bierzmy pod uwagę przypadków skrajnych ale raczej te pozytywne.
Wyobraź sobie takiego Kaszmira na czele ZTP Nagle okazałoby się, że krakowski zbiorkom może służyć ludziom a nie partykularnym interesom

Z pustego i Salomon nie naleje - ZTP w dużej mierze tańczy tak, jak Rada Miasta i kierownictwo Magistratu zagrają (czytaj: ile funduszy przeznaczą na transport publiczny i jakie polecenia wydadzą w danej chwili). Polecam obejrzeć wywiad sprzed kilku tygodni na kanale Głos24 na YouTube, gdzie sam zainteresowany opisał swoje stanowisko w temacie rzeczonej jednostki i odczucia w temacie potencjalnej pracy po drugiej stronie barykady. Zresztą pisałem jakiś czas temu, jak to wygląda od środka w przypadku jednego z wydziałów UMK. Może zmieniłyby się drobne rzeczy, które także widać gołym okiem, pokroju słynnej wymiany tabliczek z nazwami przystanków i numerami linii czy konsekwencji w stosowaniu księgi malowania pojazdów, ale raczej nie będzie większych zmian w tematach trudnych, za które obrywa się (mniej lub bardziej słusznie) obecnej dyrekcji.