Układ linii w czasie remontu mostu Grunwaldzkiego

[kry5]

Mnie ciągle zastanawia dlaczegóż 722 kończy na Nowym Świecie? W sensie domyślam się, że żeby jeździła co 15 minut, nie miała zbyt dużych opóźnień ect. Jednakże mam takie również wrażenie, że ona jeździ no, że tak to ujmę... Pusta. Ot kilka osób. Za to 194/494 wręcz przeciwnie. Od czasu rozpoczęcia remontu ilość osób znacząco się na linii zwiększyła. Czy nie byłoby żadnych możliwości aby podciągnąć to linię chociażby do N. Kleparza? (bądź do innej pętli ulokowanej za przystankiem AGH/UR). Z jednej strony świadom jestem jej za pewnego utykania na skrzyżowaniu z Prądnicką, jednakże wraz z 194/494 na odcinku AGH/UR - KOBIERZYŃSKA znacząco rozłożyłoby potoki pasażerskie, co by wpłynęło na większą zabieralność 194/494 - ki (szczególnie do przystanku "Słomiana", gdzie po nim jakoś tak w autobusie luźniej) a ta nietypowa relacja Monte Cassino-Al. Słowackiego skutecznie by poprawiła ilość ludzi na tej linii (722). I przy okazji aby pętla na Nowym Świecie nie była pusta wydłużyć tam tymczasowo 307. Bo ta podjeżdża na Muzeum Narodowe również pusta (bądź z kilkoma osobami), a tak to by spod Jubilata kogoś by zabrała.

Też to zauważyłem też nad tym myślałem. Czy 722 nie mogłoby dojeżdżać do przystanku Muzeum Narodowe i zawracać gdzieś na jakiejś przełączce, tylko wtedy byłaby to linia okólna z jedną pętlą. Nie wiem czy takie coś by przeszło. Zastanawiam się też czy zawieszą linię 494 całkowicie na wakacje czy wzorem ubiegłego roku zostanie w godz szczytu. Myślę że już trzeba działać i pisać w tej sprawie, bo został miesiąc a jak jest kiepsko finansowo to mogą ją całą uwalić na wakacje...

[Gołąb_NGT8]

A w Smoleńsk i Retoryka się zmieści?

[suchy]

A w Smoleńsk i Retoryka się zmieści?

Na Retoryka jest dość ciasno, bo obok chodnika są miejsca parkingowe.

Smoleńsk od strony Alej jest zaślepiona dla aut (można tylko pieszo lub rowerem), zaś od skrzyżowania z Retoryka jest jednokierunkowa (w stronę Straszewskiego) i po obu stronach stoją samochody. No i nie wiem jak przegub miałby wykręcić w prawo ze Smoleńska pod Filharmonię - a przede wszystkim po co miałby to robić (chcemy robić pętlę uliczną )

[Ydhflx]

A może, na czas wakacji, zastąpić "72" autobusem? Z moich obserwacji, wśród pasażerów stałej trasy 18/52, to raczej pracujący zostali pasażerami na trasie zmienionej, a raczej studenci przesiedli się na "72". Oczywiście to wszystko takie zgrubne szacunki, ale moim zdaniem wystarczające, żeby do autobusu 18m się wszyscy spokojnie pomieścili. Szczególnie, że należy na wakacje spodziewać się pocięcia "72" do f10; autobus zastępczy z f7,5 zapewniłby podobną pojemność, niższe koszty, szczególnie ważną przy liniach dowożących na przesiadkę - lepszą częstotliwość (a to f7,5 wyszło w badaniach jako graniczna dla "wychodzenia bez sprawdzenia rozkładu"), oraz z racji na nieuchronne wakacyjne cięcia, nie powinno być problemów z brakiem kierowców czy wozów. Plusem są także wspólne przystanki z "722" i "194". Podczas wakacji powinny też być mniejsze korki na Grunwaldzkim, czyli brak plusu na korzyść tramwaju.

Wady - torowisko i przełączka już są, ale chyba nie zardzewieją? Po wakacjach można do tramwaju wrócić. Do tego oczywiście wymiar obrazu KMK, jednak tramwaj jest lepiej postrzegany. Chociaż, autobus o obecnym f może być tu lepszy niż tramwaj o gorszym. Tak samo, przecież GT8N najnowszymi tramwajami nie są, a torowisko nie jest w najlepszym stanie (szczególnie ul. Monte Cassino). Poza tym, jeśli skala cięć - jak wynika z opisywanych tu na forum "przecieków" - ma zawierać skrócenie "503" do N. Kleparza i przekierowanie "307" na GN, to już chyba lepiej zastąpić "72" autobusem.

Osobna sprawa, że 722 to powinno na wczoraj jeździć w solówkach, a na wakacje to chyba w Autosanach xD. Trasa się kompletnie nie przyjęła. W zasadzie jedyna grupa docelowa to pasażerowie Łagiewniki/Brożka/Borsucza<->(ul.) Kapelanka. Z tym że to jest jednak nie tak duży potok. Linia 22 też jest "tylko" co 15 minut (w porównaniu do f4 łącznie 18/52, na dłuższym taborze), a sądzę że istotna część pasażerów jedzie jednak z Kapelanki do centrum.

[suchy]

A może, na czas wakacji, zastąpić "72" autobusem? Z moich obserwacji, wśród pasażerów stałej trasy 18/52, to raczej pracujący zostali pasażerami na trasie zmienionej, a raczej studenci przesiedli się na "72". Oczywiście to wszystko takie zgrubne szacunki, ale moim zdaniem wystarczające, żeby do autobusu 18m się wszyscy spokojnie pomieścili. Szczególnie, że należy na wakacje spodziewać się pocięcia "72" do f10

Na wakacje należy spodziewać się całkowitego zawieszenia ruchu tramwajowego w stronę Mostu Grunwaldzkiego - była przecież informacja, że planowany jest remont torowiska na Monte Cassino oraz łuków przy banku

viewtopic.php?p=60289#p60289

[Ydhflx]

Na wakacje należy spodziewać się całkowitego zawieszenia ruchu tramwajowego w stronę Mostu Grunwaldzkiego - była przecież informacja, że planowany jest remont torowiska na Monte Cassino oraz łuków przy banku

viewtopic.php?p=60289#p60289

O, przeoczyłem, byłem przekonany że przełożono z racji na problemy budżetowe. Tym lepiej że moim zdaniem autobusy dadzą radę

[michal49944]

Osobna sprawa, że 722 to powinno na wczoraj jeździć w solówkach, a na wakacje to chyba w Autosanach xD. Trasa się kompletnie nie przyjęła. W zasadzie jedyna grupa docelowa to pasażerowie Łagiewniki/Brożka/Borsucza<->(ul.) Kapelanka. Z tym że to jest jednak nie tak duży potok. Linia 22 też jest "tylko" co 15 minut (w porównaniu do f4 łącznie 18/52, na dłuższym taborze), a sądzę że istotna część pasażerów jedzie jednak z Kapelanki do centrum.

Z tego co zaobserwowałem to z 722 jest taki problem, że zatrzymuje się de facto obok głównego przystanku dla autobusów przy Jubilacie w obie strony, a jak ktoś ma wybór jechać autobusem z f15 albo jechać autobusem za najpóźniej minutę do Ronda Grunwaldzkiego i potem tramwajem, to wybór jest oczywisty.

Wg mnie najlepiej by wyszło gdyby 722 jechało na Muzeum Narodowe i tam zawracało na skrzyżowaniu, jeśli to możliwe lub na nawrotce. Na pewno wtedy zdobyłby dużo więcej pasażerów jadących z/do Jubilatu i Muzeum Narodowego.

Wiem, że zawracanie go pod Muzeum Narodowym nie jest najszczęśliwym pomysłem, ale nie jestem w stanie wymyślić niczego lepszego bez zwiększania nakładu finansowego.
Wtedy w wakacje zostawiamy 722 Łagiewniki - Muzeum Narodowe i analogiczny autobus z CM i powinno to nie najgorzej działać.