Kojak pisze: 20 paź 2024, 16:27
Inny przykład: zamawiam u Ciebie remont łazienki, od A do Z. Nic mnie nie interesuje. Zlecam, Ty wykonujesz, ja płacę.
Jest termin odbioru, a Ty mówisz: wszystko jest prócz kabiny prysznicowej, bo nie ma mi kto dociąć szkła, szklarzowi się maszyna zepsuła.
Czy to jest moje zmartwienie, że Twój dostawca usług/towaru nawalił? Czy to jest moja odpowiedzialność?
Przy obecnym rynku usług budowlanych to w sumie też trochę Twoje zmartwienie, bo alternatywą jest to, że wykonawca powie, że w takim razie spada, a Ty będziesz szukał kolejnego pół roku mając rozgrzebaną łazienkę
Pisałem Ci już w innym wątku: zejdź na ziemię, bo PL obecnie, a PL kilka lat temu to dwa różne światy. A spamowanie forum w każdym wątku tysiącem mądrości i czepianie się co drugiej wypowiedzi innych osób sprawia, że to forum zwyczajnie się coraz gorzej czyta :/
Natomiast wracając do przykładu remontu łazienki, bardziej adekwatny byłby raczej inny:
- chcesz wyremontować łazienkę w nowym mieszkaniu i musisz się do niego wprowadzić max. za 3 m-ce, bo nie będziesz miał gdzie mieszkać albo będziesz musiał wynająć dodatkowo inne mieszkanie i płacąc czynsz x2 za każdy m-c;
- problem w tym, że nikt się nie zgłasza, bo wszyscy mówią, że ten termin jest nierealny, bo obecnie rynek wygląda tak, że fachowcy mają terminy na za 6-9 m-cy;
- w końcu znajdujesz wykonawcę, który mówi, że postara się wyrobić w te 3 m-ce, ale nie skończy jej w całości. Niemniej większość będzie zrobiona tak, że będziesz mógł mieszkać, tyle, że on jeszcze przez kolejny miesiąc będzie sobie coś dłubał i kończył jakieś mniej ważne rzeczy.
Oczywiście Ty, idąc swoją logiką, mówisz mu, żeby spadał, szukasz dalej, a po 3 m-cach jesteś w czterech literach, prawda?
Kojak pisze: 20 paź 2024, 19:25
O tym, że to jest taka sama grupa kapitałowa wiemy. O tym, że np pojazdy Scanii i Mana naprawisz wymiennie w ASO tych firm też wiadomo.
Natomiast jednym z podstawowych celów ujednolicenia taboru - temat niegdyś szeroko dyskutowany przez MKM na forum Infobusa (chyba już nieistniejące to forum), jest zwykła oszczędność tudzież łatwość obsługi.
Mniej części na magazynie, szybszy proces wdrażania personelu do obsługi itp
Z faktu, że Scania i Man mają tą samą grupę kapitałową jeszcze nie wynika, że możemy np zmniejszyć powierzchnię magazynową na części, bo części od przeguba pasują do solówki itp, więc w tym kontekście pytałem.
W punkt napisane. W pełni popieram ta wypowiedź.
Wiesz, oni to zdecydowanie zrobili złośliwie. Specjalnie wzięli takie autobusy, aby było to najgorsze rozwiązanie dla firmy, nie spinało się finansowo, były wyższe koszty, a całość funkcjonowała gorzej
