Prawda, tak robi się np. w Pradze. Uruchomić siatkę nocną koło godz. 17-18 i uzupełnić ją liniami lokalnymi ("107", "120", "122" itp.) by ludzie mieli jak dojechać do domów nawet na obrzeżach.tomaszep42 pisze: wczoraj, 15:48I tu by można było IMHO zrobić śmiałe posunięcie- puścić po południu w Wigilię i rano w Boże Narodzenie nocki + aglo...
Ja uważam, że utrzymywanie na siłę f7,5/15 przy tych potokach co widziałem wczoraj i dzisiaj jest marnowaniem pieniędzy. Za chwilę będziemy słyszeć, że nie będzie nowej linii czy dodatkowych kursów bo nie ma kasy, ale cieszymy się jak radośnie tramwaje przepalają kilometry w okresie świątecznym kiedy nie ma uczniów, studentów i bardzo dużo ludzi ma wolne czy bierze pracę zdalną.Kaszmir pisze: wczoraj, 11:45 Cieszy mnie zmiana na plus w okresie świąteczno-noworocznym, zwłaszcza rezygnacja z przechodzenia na f10/20 (duże brawa!). Czekam jednak przede wszystkim na powrót zabranych kursów wspomnianych linii. To mały zysk mieć więcej przez parę dni w roku, skoro przez pozostałe trzysta jest mniej.
Świetny pomysł, z perspektywy osoby mającej wolne, idealny dla osób pracujących, którzy mają inną relację niż linia nocna. Przykładowo przemieszczając się z Mistrzejowic w okolice ulicy Saskiej zamiast 178/578 jechać nockami na zlot pod Teatr Słowackiego.. Ile trwałaby podróż? Lepiej zawiesić część linii, a reszcie zejść do f=60 w godzinach wieczornych/porannych, a w dzień do f=30. Nasza komunikacja nocna pozostawia wiele do życzenia, nie wspominając o białych plamach.tomaszep42 pisze: wczoraj, 15:48 I tu by można było IMHO zrobić śmiałe posunięcie- puścić po południu w Wigilię i rano w Boże Narodzenie nocki + aglo...
W Bieżanowie i w okolicach będzie większy problem niż dotychczas bo zauważyłem zawieszenie kursowania również "173" (czego nie było do tej pory).Kaszmir pisze: wczoraj, 13:44 Z linią "513" jest taka kwestia, że to w dużej mierze "503 bis". Na południowym odcinku jest prawie w całości zdublowana przez "503", na północnym z kolei przez "337". W tym kontekście trochę rozumiem, czemu ZTP ją zawiesza, choć na pewno będzie się to wiązało z utrudnieniami dla niektórych osób.
Może więcej linii f7,5 mogłoby zejść do f15, choćby w międzyszczycie? Dla mnie głównie problemem było że linie f15 zmieniały się w f20, to było mało.ant_sm pisze: wczoraj, 18:31Ja uważam, że utrzymywanie na siłę f7,5/15 przy tych potokach co widziałem wczoraj i dzisiaj jest marnowaniem pieniędzy.
Pytanie, czy takim "178/578" realnie ktoś jedzie po tej godz. 17. Czasami korzystałem wieczorem z km i zdarzało mi się być nawet jedynym pasażerem. Mimo wszystko uruchamianie linii po to by z kursu skorzystały jedna czy dwie osoby może być ciężkie do uzasadnienia, taniej dla Miasta byłoby takim osobom zamówić taxi.Kowalik pisze: wczoraj, 20:05Świetny pomysł, z perspektywy osoby mającej wolne, idealny dla osób pracujących, którzy mają inną relację niż linia nocna. Przykładowo przemieszczając się z Mistrzejowic w okolice ulicy Saskiej zamiast 178/578 jechać nockami na zlot pod Teatr Słowackiego.. Ile trwałaby podróż? Lepiej zawiesić część linii, a reszcie zejść do f=60 w godzinach wieczornych/porannych, a w dzień do f=30. Nasza komunikacja nocna pozostawia wiele do życzenia, nie wspominając o białych plamach.
Proszę mnie poprawić jeżeli mój tok rozumowania jest błędny, ale czy z komunikacją nocną na terenie Krakowa nie jest tak jak z celowym wygaszaniem popytu na liniach kolejowych jeszcze kilkanaście lat wstecz?Kaszmir pisze: wczoraj, 21:21 [...]
Mimo wszystko uruchamianie linii po to by z kursu skorzystały jedna czy dwie osoby może być ciężkie do uzasadnienia, taniej dla Miasta byłoby takim osobom zamówić taxi.
[...]
IMO nie jest idealnie, ale źle też nie. Ostatnie lata to reorganizacja siatki na terenie Nowej Huty (w tym nowe "603" do Łęgu), kursy do Sidziny ("610"), "611" kursuje w jedną dodatkową noc w tygodniu. Jako jedyni w Polsce mamy także nocne linie tramwajowe. Zdecydowanie można się przyczepić do częstotliwości dużej części linii, które dawniej miały f=30, a obecnie kursują jedynie raz na godzinę.Ankin pisze: wczoraj, 22:01 Proszę mnie poprawić jeżeli mój tok rozumowania jest błędny, ale czy z komunikacją nocną na terenie Krakowa nie jest tak jak z celowym wygaszaniem popytu na liniach kolejowych jeszcze kilkanaście lat wstecz?
Robimy rozkład/ofertę, która nie stanowi żadnej alternywy dla własnych czterech kółek/taxi a potem zdziwienie, że nikt nie chce korzystać z nocnych autobusów.
Nie bez powodu osoby bardziej zorientowane w kwestiach krakowskiego zbiorkomu, poruszały wielokrotnie na łamach forum PKK, że sytuacja w której po mieście (szczególnie w weekendy) jeździ tyle taksówek czy innych boltów, nie wzięła się z nikąd, ale jest wynikiem tego jak wygląda rozkład nocnej komunikacji miejskiej pod Wawelem.
Warszawa nie ma już nocnych linii tramwajowych od 2011, kiedy to na potrzeby remontu skrzyżowania w stolicy, wypuszczono na miasto, na kilka dni "nocnego rodzynka".
Oczywiście z pewnymi zmianami, np. ta linia 201 około godziny 6 rano przeskoczy z f30 na f10, z racji bycia jedyną wtedy linią na trasie PST. Więcej szczegółów można sprawdzić pod linkiem, albo nawet na jakdojade.24 grudnia – Wigilia Bożego Narodzenia (środa)
Komunikacja miejska i podmiejska funkcjonuje według świątecznego rozkładu jazdy. Od godz. 15:00 w Wigilię do godz. 12:00 w Boże Narodzenie (25 grudnia) miejską komunikację dzienną zastąpi komunikacja nocna.
