Tutaj wychodzi, że kolejny raz chyba największym problemem al. Pokoju jest nieatrakcyjny czas przejazdu przez zagęszczenie przystanków. Gdyby nie to, przekierowanie większej liczby kursów łączących Nową Hutę z "miastem" nie byłoby aż takim problemem i można by na Mogilskiej wygospodarować więcej miejsca dla linii z Meissnera. Dzięki temu (prawie) wszyscy mogliby być zadowoleni - Al. Pokoju zyskuje nowe relacje, pasażerowie tranzytowi wychodzą na 0, a Meissnera i Mogilska nie muszą aż tak kłopotać się jak przejąć większość ruchu wschód-zachód w prawie milionowym mieście.Kaszmir pisze: 19 gru 2025, 10:46 Wydaje się, że oferta połączeń z tego ciągu mogłaby być szersza. Otwarcie tramwaju przez Meissnera i konieczność redukcji liczby linii w Czyżynach jest dobrą okazją, by wzmocnić trasę przez al. Pokoju. Czy jednak tak będzie?
Komunikacja miejska w 2025 roku
-
Kacper
- Znawca
- Posty: 113
- Rejestracja: 08 paź 2022, 16:35
- Polubił: 18 razy
- Otrzymał polubienie: 12 razy
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
- Kaszmir
- Administrator
- Posty: 7273
- Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Polubił: 79 razy
- Otrzymał polubienie: 110 razy
- Kontakt:
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
Jednocześnie, o ile w relacji z Huty do ronda Mogilskiego trasa przez al. Pokoju rzeczywiście wychodzi kilka minut dłużej, tak przejazd do samego r. Grzegórzeckiego jest konkurencyjny: "10" i "22" jadą obecnie praktycznie tyle samo. Stąd, zwłaszcza wobec przeciążonej Mogilskiej, ciąg przez al. Pokoju mógłby mieć wzięcie jako połączenie z Zabłociem, Kazimierzem czy Podgórzem.Kacper pisze: 19 gru 2025, 22:46Tutaj wychodzi, że kolejny raz chyba największym problemem al. Pokoju jest nieatrakcyjny czas przejazdu przez zagęszczenie przystanków. Gdyby nie to, przekierowanie większej liczby kursów łączących Nową Hutę z "miastem" nie byłoby aż takim problemem i można by na Mogilskiej wygospodarować więcej miejsca dla linii z Meissnera. Dzięki temu (prawie) wszyscy mogliby być zadowoleni - Al. Pokoju zyskuje nowe relacje, pasażerowie tranzytowi wychodzą na 0, a Meissnera i Mogilska nie muszą aż tak kłopotać się jak przejąć większość ruchu wschód-zachód w prawie milionowym mieście.
- karol dżonson
- Miłośnik
- Posty: 61
- Rejestracja: 24 wrz 2025, 17:33
- Polubił: 28 razy
- Otrzymał polubienie: 46 razy
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
Jedynka w relacji Poczta->Czyżyńskie jedzie 4 minuty dłużej niż 52, ale z powrotem różnica ta wynosi tylko jedną minutę (według strony mpk). Mniej niż mogłoby się wydawać.Kacper pisze: 19 gru 2025, 22:46 Tutaj wychodzi, że kolejny raz chyba największym problemem al. Pokoju jest nieatrakcyjny czas przejazdu przez zagęszczenie przystanków. Gdyby nie to, przekierowanie większej liczby kursów łączących Nową Hutę z "miastem" nie byłoby aż takim problemem i można by na Mogilskiej wygospodarować więcej miejsca dla linii z Meissnera. Dzięki temu (prawie) wszyscy mogliby być zadowoleni - Al. Pokoju zyskuje nowe relacje, pasażerowie tranzytowi wychodzą na 0, a Meissnera i Mogilska nie muszą aż tak kłopotać się jak przejąć większość ruchu wschód-zachód w prawie milionowym mieście.
-
clash
- Miłośnik
- Posty: 93
- Rejestracja: 28 mar 2025, 19:29
- Polubił: 4 razy
- Otrzymał polubienie: 11 razy
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
Najbardziej zadowoleni będą ci z odcinka R. Czyżyńskie - Wieczysta.Kacper pisze: 19 gru 2025, 22:46 Tutaj wychodzi, że kolejny raz chyba największym problemem al. Pokoju jest nieatrakcyjny czas przejazdu przez zagęszczenie przystanków. Gdyby nie to, przekierowanie większej liczby kursów łączących Nową Hutę z "miastem" nie byłoby aż takim problemem i można by na Mogilskiej wygospodarować więcej miejsca dla linii z Meissnera. Dzięki temu (prawie) wszyscy mogliby być zadowoleni - Al. Pokoju zyskuje nowe relacje, pasażerowie tranzytowi wychodzą na 0, a Meissnera i Mogilska nie muszą aż tak kłopotać się jak przejąć większość ruchu wschód-zachód w prawie milionowym mieście.
-
Kitek
- Pomiarowiec
- Posty: 1349
- Rejestracja: 17 lut 2020, 18:26
- Polubił: 1 raz
- Otrzymał polubienie: 2 razy
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
Subiektywnie podsumowując już powoli kończący się rok, uważam, że największym "wygranym" tego roku jest linia "578" (i pośrednio "178"), której ewidentnie pomogły remonty: zarówno Mostu Grunwaldzkiego (i z nim związane zmiany tras linii "10", "22" i "52") a także remont rozjazdów przy Zajezdni Podgórze. Można zauważyć, że linia ta przyciągnęła w tym roku nowych pasażerów właśnie z Ruczaju/Łagiewnik w kierunku Nowej Huty i wozi więcej osób niż rok temu.
Niestety, widać też, że nie wszyscy pasażerowie po zakończeniu tegorocznych remontów powrócili do tramwajów (co zwłaszcza widać na linii "17"), co niestety nie rokuje zbyt korzystnie na rok 2026...
Niestety, widać też, że nie wszyscy pasażerowie po zakończeniu tegorocznych remontów powrócili do tramwajów (co zwłaszcza widać na linii "17"), co niestety nie rokuje zbyt korzystnie na rok 2026...
Linia "52" co 5 minut w szczycie to komunikacyjna racja stanu!
-
Mr. Passenger
- Specjalista
- Posty: 224
- Rejestracja: 22 sie 2020, 13:05
- Lokalizacja: Ruczaj
- Polubił: 2 razy
- Otrzymał polubienie: 7 razy
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
Jako mieszkaniec Ruczaju mogę się wypowiedzieć w tej sprawie. Sam z "578" korzystam stosunkowo rzadko, najczęściej w celu dojazdu do M1 czy Serenady (z przesiadką na "Wiślickiej"), ale regularnie widuję wiele ludzi wsiadających do tej linii na "Norymberskiej" i "Grota-Roweckiego" i mam wrażenie, że, nawet w weekendy, ten autobus nigdy pusty nie jeździ.
Nie wiem czy to nie jest przesadna nadinterpretacja, ale case "578" moim zdaniem udowdadnia jak bardzo w Krakowie potrzebne są szybkie połączenia międzydzielnicowe, takie jak właśnie "578" czy "572" na północy. Uważam, że przy zmianach w siatce autobusowej w kolejnych latach powinno się położyć większy nacisk na realizowanie tego typu relacji, bo mam wrażenie, że to właśnie na tej płaszczyźnie KM najczęściej przegrywa z samochodem. Po oddaniu w całości III Obwodnicy w dalekiej przyszłości pokusiłbym się o wytyczeniu kolejnych linii przyspieszonych jej śladem, np. w relacji Ruczaj-Bronowice przez Trasę Pychowicką i Zwierzyniecką czy Borek Fałęcki-Nowa Huta przez ewentualną Trasę Ciepłowniczą i Nowobagrową. A na ten moment uważam, że można by eksperymentować z połączeniem ze Swoszowic w stronę centrum przez Herberta i Powstańców Śląskich albo z Prokocimia w stronę Huty przez S7
Nie wiem czy to nie jest przesadna nadinterpretacja, ale case "578" moim zdaniem udowdadnia jak bardzo w Krakowie potrzebne są szybkie połączenia międzydzielnicowe, takie jak właśnie "578" czy "572" na północy. Uważam, że przy zmianach w siatce autobusowej w kolejnych latach powinno się położyć większy nacisk na realizowanie tego typu relacji, bo mam wrażenie, że to właśnie na tej płaszczyźnie KM najczęściej przegrywa z samochodem. Po oddaniu w całości III Obwodnicy w dalekiej przyszłości pokusiłbym się o wytyczeniu kolejnych linii przyspieszonych jej śladem, np. w relacji Ruczaj-Bronowice przez Trasę Pychowicką i Zwierzyniecką czy Borek Fałęcki-Nowa Huta przez ewentualną Trasę Ciepłowniczą i Nowobagrową. A na ten moment uważam, że można by eksperymentować z połączeniem ze Swoszowic w stronę centrum przez Herberta i Powstańców Śląskich albo z Prokocimia w stronę Huty przez S7
-
Gołąb_NGT8
- Znawca
- Posty: 156
- Rejestracja: 09 mar 2025, 20:05
- Polubił: 4 razy
- Otrzymał polubienie: 5 razy
- Kaszmir
- Administrator
- Posty: 7273
- Rejestracja: 30 sty 2020, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Polubił: 79 razy
- Otrzymał polubienie: 110 razy
- Kontakt:
Re: Komunikacja miejska w 2025 roku
Tak jest. O ile dojazd z Huty do R. Mogilskiego czy Dworca przez al. Pokoju jest odczuwalnie dłuższy, tak o parę minut, to dojazd do R. Grzegórzeckiego, Kazimierza czy niektórych rejonów centrum wychodzi bardzo porównywalnie.karol dżonson pisze: 20 gru 2025, 0:31Jedynka w relacji Poczta->Czyżyńskie jedzie 4 minuty dłużej niż 52, ale z powrotem różnica ta wynosi tylko jedną minutę (według strony mpk). Mniej niż mogłoby się wydawać.
Przepustowość Mogilskiej/Wieczystej wymusi niestety ograniczenia kursów w Czyżynach, jednak czy w zamian wzmocniona zostanie relacja przez al. Pokoju? Tu jest jeszcze miejsce, nawet na 8 kursów/h, które mogłyby przejąć część pasażerów dotychczas kursujących przez Mogilską. Dzięki temu tłok w czyżyńskich tramwajach może by nie wzrósł aż tak.
Jeśli al. Pokoju nie zostanie wzmocniona to ciężko nie będzie uznać, że Mogilska była tylko wygodną zasłoną by ciąć Czyżyny. Jeśli jednak zostanie wzmocniona, to znaczy że intencje są dobre.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Baidu [Spider] i 8 gości
