Mistrzejowice

[mems]

Dlatego od dawna tutaj piszę, że komunikację aglo powinno zgodnie z ustawą przejąć województwo. Oczywiście jako organ nadzorujacy, pozostawiając gminom decyzyjność w kwestii tras i rozkładów.

W gruncie rzeczy jakby stało się to co w Tarnowie, to raczej wyszłoby na plus (przynajmniej dla mieszkańców gmin podmiejskich), bo integrację taryfową już mamy, także znika ten problem.

[tomek_m]

W gruncie rzeczy jakby stało się to co w Tarnowie, to raczej wyszłoby na plus

Myślisz że MLD tak od razu by przejęło wszystkie linie AGLO 2xx i 3xx nie wprowadzając żadnych zmian co do tras, oraz ilości kursów na poszczególnych liniach?
Zapewne powstałyby tasiemce o długości 100 kilometrów z kilkoma parami kursów na dobę.
Integrację taryfową mamy, ale nie w pełnym tego słowa znaczeniu. Bilet metropolitalny owszem. Ale kupuję bilet za 6zł(60min) i mogę na nim jeździć w ramach KMK do woli przez te 60 min. Wsiadam z tym biletem do autobusu MLD a kierowca z tekstem: Gdzie pan tu z tym papierkiem idziesz? (Oczywiście to hipotetyczny przykład).
Więc to nie jest PEŁNA integracja taryfowa.

[Kitek]

Nasunęła mi się taka myśl: czy linia "16" gdy już wróci, nie powinna zostać wydłużona do Zajezdni Nowa Huta przynajmniej w godzinach szczytu (żeby obsłużyć Kombinat)? Skoro "dasie" nawrócić na Zajezdni, to taka opcja byłaby bardziej pewna i punktualna niż opóźnione linie autobusowe.

[cynamon]

Nasunęła mi się taka myśl: czy linia "16" gdy już wróci, nie powinna zostać wydłużona do Zajezdni Nowa Huta przynajmniej w godzinach szczytu (żeby obsłużyć Kombinat)? Skoro "dasie" nawrócić na Zajezdni, to taka opcja byłaby bardziej pewna i punktualna niż opóźnione linie autobusowe.

Znając ZTP jeśli tak się stanie to jednocześnie skrócą 139 do Mistrzejowic :p W sumie wtedy można zlikwidować na dobre 199 i przywrócić 139 do Mydlnik…

[Kaszmir]

Nasunęła mi się taka myśl: czy linia "16" gdy już wróci, nie powinna zostać wydłużona do Zajezdni Nowa Huta przynajmniej w godzinach szczytu (żeby obsłużyć Kombinat)? Skoro "dasie" nawrócić na Zajezdni, to taka opcja byłaby bardziej pewna i punktualna niż opóźnione linie autobusowe.

Pomysł wart rozważenia. W podobnej relacji (Ptaszyckiego -> Kopiec Wandy -> Kombinat -> Walcownia) jeździła "17" od 2009 roku.

[Carol75]

Nasunęła mi się taka myśl: czy linia "16" gdy już wróci, nie powinna zostać wydłużona do Zajezdni Nowa Huta przynajmniej w godzinach szczytu (żeby obsłużyć Kombinat)? Skoro "dasie" nawrócić na Zajezdni, to taka opcja byłaby bardziej pewna i punktualna niż opóźnione linie autobusowe.

Pojedź pod główną bramę kombinatu ok. godziny 14:00 czy 15:00 i zobacz na własne oczy jakie olbrzymie tłumy ludzi można zobaczyć. Zaoszczędzę Ci czasu i podróży, pustki, pustki żeby nie powiedzieć totalne odludzie, Huta Sendzimira już technicznie nie istnieje, firmy i zakłady na jej terenie to maksymalnie może 5 tysięcy osób, z których większość dojeżdża własnymi środkami transportu. Po co ta 16 ma jechać pod Kombinat z Bardosa, chyba tylko po to żeby wywalić kasę w błoto.

[Kitek]

Pojedź pod główną bramę kombinatu ok. godziny 14:00 czy 15:00 i zobacz na własne oczy jakie olbrzymie tłumy ludzi można zobaczyć. Zaoszczędzę Ci czasu i podróży, pustki, pustki żeby nie powiedzieć totalne odludzie, Huta Sendzimira już technicznie nie istnieje, firmy i zakłady na jej terenie to maksymalnie może 5 tysięcy osób, z których większość dojeżdża własnymi środkami transportu. Po co ta 16 ma jechać pod Kombinat z Bardosa, chyba tylko po to żeby wywalić kasę w błoto.

A nie wywala się kasy w błoto wożąc tlen przez 7 dni w tygodniu przez kilkanaście godzin dziennie na Kombinat pchając tam 4 całotygodniowe linie autobusowe i jedną szczytową? Tam trzeba szukać oszczędności. Osobiście przynajmniej dwie linie autobusowe wyciąłbym stamtąd i promował jednak tramwaj

[Carol75]

A nie wywala się kasy w błoto wożąc tlen przez 7 dni w tygodniu przez kilkanaście godzin dziennie na Kombinat pchając tam 4 całotygodniowe linie autobusowe i jedną szczytową? Tam trzeba szukać oszczędności. Osobiście przynajmniej dwie linie autobusowe wyciąłbym stamtąd i promował jednak tramwaj

Oczywiście, że to także wywalanie kasy w błoto. Promowanie tramwaju także powinno być robione z sensem, po co pchać tam kolejną linię, skoro nie ma takiej potrzeby.

[Mikix]

A nie wywala się kasy w błoto wożąc tlen przez 7 dni w tygodniu przez kilkanaście godzin dziennie na Kombinat pchając tam 4 całotygodniowe linie autobusowe i jedną szczytową? Tam trzeba szukać oszczędności. Osobiście przynajmniej dwie linie autobusowe wyciąłbym stamtąd i promował jednak tramwaj

Tak naprawdę to tam poza Kombinatem to nie ma miejsca na pętlę autobusową, gdyby taka była pod Zalewem Nowohuckim to zapewne coś by skrócili.